ciezarne Polki w Anglii.....odezwijie sie!-

Aneczka- a jak sie czujesz bo przedtem pisalas cos o skurczach. Twoj maluszek juz lada momet bedzie na swiecie:D:D:D:D

no wlasnie mam jakies skurcze ale ze tak powiem.... takie byle jakie :| mam je caly czas ale nie regularne i nie bolesne.... nie wiem juz co jest grane.... a tak sie mi dzisiejsza data podobala :( no coz.... kilka miesiecy temu snilo mi sie ze urodzilam 10 maja no wiec sie przekonamy czy mam jakis ukryty dar :D

wendyy czekam na email..... mada: Tobie tez cos tam skrobnełam na poczte :]

Mysle, ze ta data ci sie sprawdzi-ale bylby numer :D:D:D:D Chociaz z dziecmi roznie bywa i same sobie wybieraja chwile kiedy chca nas przywitac

dokladnie..... ja mysle ze moj misiu lubi siedziec tam w brzuchu.... ale zawsze byl bardzo ruchliwy a teraz jest mu cisano wiec moze zdecyduje sie na wyjscie... :] jak narazie czekam na 10 maja :]

aneczka- dzieki:D:D Ja juz zmykam spac tzn jeszcze ide zrobic kolacje mezowi bo wlasnie wrucil z pracy i po tym lulu.:D:D:D Do jutra

Oooo, ktos posty znowu wymazal.

teraz to juz zglupialam do reszty :| no ale nie smiem sprzeciwiac sie decyzja moderatorow... uciekam do spania a tak wogole dzieki za usuniecie niemilych postow na moj temat :] dobranoc :]

Jeszcze ja na sekundke.:D:D Aneczka- moderator moze usunac wszystko co jest obrazliwe i nie zgodne z regulaminem forum itp. A te w/w posty chyba sie do tego zaliczaly. Juz uciekam spac, milych snow:D:D

Hej dziewczyny. Mam dość pilne pytanko. Czy Job Centre i Job Centre Plus to jest to samo???? Jeśli nie to w której z tych dwóch instytucji mam podpytać o benefity itd.?? Z góry dzięki za odpowiedź

Choliiipa...jak na złość nikogo nie ma :( Dobra to mykam...

O matko! Nie bylo mnie tylko dwa dni, a tu tyle stron do nadrobienia...super, ze jest nas az tyle :) i robi sie coraz wiecej. Kaska, z tym Job Centre, to nie wiem na pewno, ale wydaje mi sie, ze Plus jest dla tych, ktorzy szukaja pracy.Sprawdz w internecie. Czekam na polozna, bo ma mnie \"nawiedzic\" do 12.00 . Wczoraj z mezulkiem wysprzatalismy caly domek (bylo tego troche) i tak sie zmeczylam, ze mialam nadzieje na porod. Niestety, dla mnie to chyba za wczesnie. Juz mam dosyc. Aneczka, Ty jestes super laska, nawet z metrowym brzuchem. Ja mam 22 kg. wiecej, opuchniete nadgarstki, kostki i twarz.Wygladam, jakbym byla slonica, a przed ciaza nie mialam nawet delikatnej nadwagi...uh! Ja juz nie chce!

aneczka21..12/05........40.......Bedford........chłopczy k....Mateusz Okruch12....1/06....37...Boldon/Tyne and Wear....?....Wojtuś/Hania iwtek29......22/06.......31.......Colchester.........dzi ewczynka .....? gosiaczek27..12/08.....25........Croydon.....dziewczynk a ....Amelka s_daga.......15/08.......26....london/richmond...synek.. .......Kacper Mada744....26/08........24........Harrogate......chlopak ........Julian Kalcia64.....31/08........24.......Waltham Abbey..chlopak.....Aleks... ***niunia***....14/09......21......Wolverhampton........ ?................? kaska0110....16/09........22........Leicester........... .?................? edziulka..........05/10...15.........Bristol.......?... ...Wiktoria/Oliwier Gosia24leicester..10/10. .17........Leicester..............?.............? laboszek...........14/10...18.....Swindon.........?..... Natasza/Hubert migotka_bober....15/10...18...Londyn...........?........ .........?....... Skorpionka81..19/10......16....Southampton.....?........ ..Iza/Robert karina82........01/11.....15....chichester..........?... ......julia/antoś camillee..........01/12.....8.....Bristol..............? .......................? lorenka..........22/12......7.....Milton Keynes.....?.......................? Szczęśliwe Mamusie : sztefka.....15/03....2,700g......Londyn.......chlopak ......Aleksander asiek 392...22/03....3,740g......Londyn..........chlopak.......Pat ryk flowerska...19/04....3,880g..Londyn- Enfield...chłopak......Tomasz Kohannah ... 20/04... 3256 g ... Londyn ....Synus jak ulal Antos zeluchna......26/04.......?.....Hillingdon........chlop czyk... Kacper Przenioslam Zeluchne do tabelki mamusiek, bo to juz dawno po terminie. Jak ktos cos wie na jej temat, to niech da znac.

dzieki okruch.... ja przed ciaza wazylam 48 kg!!! mama nadzieje ze wroce do swojej wagi a tak po za tym jestem pierwsza w tabelce :D z drugiej strony jak moj maly bedzie wychodzil na swiat w takim tempie jak teraz to mozesz mnie jeszcze przescignac

A poloznej jeszce nie ma... Kurcze wlasnie sie dowiedzialam, ze mam jakies bledy w papierach w job centre i nie przyznali mi MA. Jestem cholernie wsciekla, bo juz dawno przeszlam na macierzynskie i nie dostaje zadnych pieniedzy: ani z pracy, ani z job centre. Jak tak dalej pojdzie, to mi wo ogole przepadnie. Teraz musze dzwonic po urzedach i wszystko odkrecac, a tak nie lube gadac przez telefon...:P :( Laboszek, obys z tym moim porodem miala jakies przeczucie...podobno kobiety w ciazy maja bardziej wyostrzony szosty zmysl (cos w tym jest, bo ja mam prorocze sny i bardzo trafne przeczucia, co do niektorych rzeczy) Aneczka, Tobie juz zostalo naprawde niewiele.

powiedzcie mi co ja takiego komu zrobilam ze sie wszystkie pomarancze czepiaja mnie??? to ze na glupim zdjeciu byl bajzel ... przeciez to nic jeszcze nie znaczy....to ze jestem samotna matka tez jest zle i to ze mieszkam w angli, co jeszcze???? jak clowiek ma sie wziac w garsc i zabrac do dzialania jak tu takie rzeczy widzi i czyta o sobie.... co ci ludze moga o mnie powiedziec, przeciez mnie wogole nie znaja!!!!! zaczynam miec dosc tego forum, naprawde!

Witam Loboszek- z tym leniuchowaniem to ja przesadzam bo niedawno wstalam i Ola tez.:D Szkoda ,ze nie macie ogrodka,Ninka by miala super w upalne dni i inne tez oczywiscie. Okruch- zaraz polozna przyjdzie, na pewno. A z tym Job center to pozalatwiaj i bedziesz miala zasilek. Przeciez ci sie nalezy:D

Witaj Aneczka Nie przejmuj sie tym. Ja np na takie rzeczy nie zwracam uwagi bo liczy sie cos innego. Juz ci o tym pisalam

loboszek- swietnie to ujelas Aneczka- pamietaj, my jestesmy z toba

Mada, oni maja taki bajzel w urzedach, ze ja sie dziwie, jak te instytucja w ogole funkcjonuja? Wlasnie jestem w trakcie odkrecania tego calego zamieszania. Acha, zeby bylo malo wiadomosci, to wlasnie sie dowiedzialam, ze zaginela moja korespondencja od pracodawcy,a w tym ostatni pay slip i P60 ! Idzie sie powiesic! A pracodawca powiedzial, ze nie moze mi wystawic kopii P60...no i co ja mam zrobic? O rezydenta tez nie moge zlozyc wniosku, bo prezciez wszystkie moje pay slipy sa albo w job centre, albo zaginely. Jak tu spokojnie przejsc ciaze? Aneczka, albo administrator zdazyl usunac jakies posty, albo mi sie wszystkie nie wyswietlaja...

Okruch- to faktycznie maja bajzel i ty na dodatek problem:(:(: Co do postow, to administrator pare usunal dzis w nocy:D:D:D

najgorsze jest to ze ja przeciez wcale nie odpisuje, nie zloszcze sie, nie wybucham,a mimo to jest zle

no nic... ide na kolejny spacer.... mam skurcze bez przerwy ale nic sie nie dzieje... nie regularne i wogole.. zajrze do was jak wroce.... :]

Aneczka, trzymam kciuki :) a pomarańcze moze robia dobra robote (nieswiadomie), bo jak sie wkurzasz, to adrenalina podskakuje i moze szybciej urodzisz hi, hi, biedne pomaranczki-chcialy zle, a moze wyjsc dobrze :D Tez ide do sklepu, a potem porobie troche w ogrodku (juz moge mowic ogrodek-nie yard, bo mam trawe, kwiaty i wogole bardziej jak na wsi). Acha, polozna juz byla. Nawet nie zagladala w katy (moj maz przewidywal, ze zechce nagle skorzystac z toalety). Z dzieciaczkiem w porzadku, ustawiony w dobrej pozycji.

Aneczka, czyzby maluszek juz sie szykowal do drogi na ten swiat Dobrze , ze robisz sobie spacerki. Dzidziusiowi bedzie lepiej sie ulozyc w kanale rodnym. Juz sie nie moge doczekac jak napiszesz, twoj synek jest przy twoim boku

Jestem w chyba 8 tyg a dokladsnie sie dowiem po pierwszym skanie czyli za pare dni.Jestem niewiarygodnie szczesliwa ze sie wreszcie nam udalo bo "walczylismy"o dzidzie 5 dlugich miesiecy az tu nagle bez wiary w cos lepszego okazalo sie ze wreszcie sie udalo.Smiejemy sie z chlopakiem ze zrobilismy sobie prezent na gwiazdke do termin mam na grudnia.Pozdrawiam wszystkie mamy .

kurczaczek- gratuluje poczecia dzidzi

hej dziewczyny. poczytalam sobie troche wasze wypowiedzi:) mam nadzieje ze moze w tym miesiacu nam sie uda i zajde:) tylko mam jedne obawy, mam rozmowe o prace w czwartek, i zastanawialam sie tak hipotetycznie na razie, ze co bedzie jesli okaze sie ze bede w ciazy a oni przyjma mnie do pracy? nie wiem co wtedy zrobie, bo generalnie nie lubie miejsca w ktorym obecnie pracuje. dzis jest 24 dzien mojego cyklu i cos czuje w kosciach ze nici z ciazy, bo tak troche brzuch mnei boli jakby na okres i nic wiecej. moja przyjaciolka z polski rodzi wlasnie, znaczy juz od wczoraj od 13tej, z tego co wiem to 3 kropluwy dostala na wywolanie i nic:( biedaczka nie ma juz sily:( trzymam za nia kciuki

Arvena, nie chce Cie martwic, ale w Polsce coraz niechetniej robia cc i z tego , co widze w szpitalu Twojej kolezanki wlasnie takie praktyki wchodza w zycie. Wiesz, ja nigdy nie rodzilam, ale wydaje mi sie, ze po tych 20-stu godzinach meczarni juz nie mozna dluzej rodzic. Nie chodzi mi tu tylko o matke (chociaz zgadzam sie z Toba, ze pewnie juz nie ma sily), ale przede wszystkim o dziecko. Dla maluszka to tez jest ogromny wysilek! Kurczaczku, witaj w gronie najszczesliwszych osob na swiecie!

Acha, Arvena, a Ty sie tylko nie poddawaj. Moi rodzice robili mnie 5 lat! Powaznie.