Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Marcia ***

ciezarne Polki w Anglii.....odezwijie sie!-

Polecane posty

Kamila_black ta Twoja sąsiadka to jest jakaś chyba nie ten tego... niech sobie kupi dom na pustyni... współczuję Ci... napij się melisy :) Ja nie chcę przenosić 😭... nie strasz mnie :( ... mi już tak ciężko, codziennie coraz bardziej mnie do dołu ciśnie i nic poza tym, troszkę brzuszek czasem pobolewa... maluch się rusza, chyba mu tam dobrze... tak czy inaczej czekamy do 6 października bo potem to będzie musiał wyjść, czy mu się to podoba czy nie...:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tak czy inaczej... ale napisałam... miałam napisać, że w ostateczności to czekamy do 6 października... jakaś zamulona chyba jestem...to po tym ciachu ;)... napewno :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej dziewczyny:) no mogę się pochwalić, że kolejna noc zaliczona do bardzo udanych. ja kładę się spać i mój maluch też :D ale też jest zła strona, chyba brakuje mi skóry na brzuchu......hahaha, bo każde jego poruszenie tak mi ją napina a to tak bardzo boli. można coś na to poradzić?? lolcia wielkie gratulacje🌻 borówka ty to jestem mocna kobitka, nerwy masz ze stali. podziwiam cie:) ja to zaraz po pobiegnę to lekarza po tabletki albo zastrzyk 3 miesięczny, żeby nie musieć pamiętać o tabletkach. kamila26 z tymi telefonami to przegieli, ale najważniejsze że wszystko jest ok. teraz to już wiadomo, jak jedziesz do szpitala bo coś się dzieje to najpierw zadzwoń na NHS24. paranoja. Kamila_black ja to bym jej chyba drzwi w nocy podpaliła jak by mi taka gadzina takie cyrki urządzała w nocy. jak spotkasz ją na schodach podłóż jej dyskretnie nogę może wtedy zrozumie. a tak to bardzo ci współczuje takich sąsiadów. ja mam aniołków (żeby nie zapeszać) wszyscy bardzo spokojni. mamo***Eli a jak tam się dziś czuje po 2 dnia generalnych porządków. jak twoje dywaniki?? idę jakąś kawkę wypić albo kakałko:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wykladzina wyglada zdecydowanie lepiej choc niektore plamy nie zeszly mimo ze byly zaprane, ale ja mam welniana, jasno-bezowa wykladzine ;) Kamila_B to sie kwalifikuje pod zaklucanie ciszy nocnej. mozesz smialo dzwonic na policje :) na pewno nie przejdzie to bez echa. jesli uda Ci sie jeszcze spiknac z innymi sasiadami i oni tez zadzwonia to mloda bedzie z lekka udupiona. poza tym mozesz jutro zadzwonic do housing association i zapytac jak rozwiazac ten problem lub zwyczajnie zlozyc skarge. nadal jestem z lekka polamana, ale to na wlasne zyczenie, wiec nie na miejscu by bylo gdybym Wam tu marudzila :D . dzis mam lajcik, tylko prasowanie i to zamierzam robic to na siedzaco ;) lece wysuszyc glowe bo okna mam wszedzie pootwierane! a jesli chodzi o spirale to chyba najlepsze wyjscie. nie musisz o tym pamietac i jest na dluuuuugo i to bez hormonow ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nerwow to ja wcale mocnych nie mam. no niby gumka byla ale wiecie jak to jest z tymi gumkami. Jakos tak dziwnie sie czulam, tak jak na pocz ciąży z Olą, pobolewanie podbrzusza, jakby cos tam sie tworzylo. No na szczęście nie. A te wszystkie śr anty ...powiedzialam sobie ze zycia w sobie to ja zabijac nie bede, wiec niewiele opcji nam pozostało Kamila_black wspolczuje sąsiadów.chyba kazda z nas w jakims etapie zycia musiala tego doswiadczyc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czesc dziewczyny!!!Watalam chyba lewa noga!!!wszystko mnie dzis denerwuje!!! Borówka to niezla musialas miec\"trzęsiawe\"z tym testem ja mialam tak jak Anecia, wynik pozytywny!!!:-D Moja corcia troszeczke lepiej po masci ale paracetamol nie pomogl dalej sie biedna meczy z tym gardlem.:-( Oleniga naprawde tak jak mowisz caly czas mi sie cos przytrafia!!mam nadzieje ze wkoncu kiedys bedzie wszystko dobrze i bez problemowo!! Kamila black ty tez widze masz caly czas przeboje (cale szczescie ze nie ze sluzba zdrowia)a z sasiadka.Wspolczuje!!chyba kupilabym wiatrowke i zaczela strzelac jej w okna!!:-D aniapud mi tez sie zachcialo jak wspomnialas ze idziesz wypic kakalko!!ja tez lece sobie zrobic!!:-D Mamo Eli ja tez mam tak brudne juz dywany ze bede musiala wypozyczyc ten odkurzacz pioracy z tym ze u mnie wypozyczenie jest bardzo drogie z tego co widzialam ponad 30 funow. Wogole dla mnie to te ich wykladziny to nieporozumienie!! Jak sie niedlugo bede wyprowadzac to w zyciu juz nie wynajme mieszkania z wykladzinami!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kamila26 sprawdz B&Q, serio. nie sadze zeby w szkocji byly inne ceny niz w anglii. to ta sama firma wiec zdziwilabym sie. ja mam w sumie mieszkanie z housing association, wiec moglabym polozyc na podlodze co mi sie chce, ale nie ma sensu. zlozylismy papiery o wieksze i tym razem o dom, zeby zwierzatka bylo gdzie wypuscic :D. nie ma wiec sensu kladzenia podlog komus kto sie po nas wprowadzi, bo bedziemy tu mieszkac jeszcze gora 2 lata ;) tak wiec bede walczyc z tymi wykladzinami jeszcze kilka razy :) borowka czyzbys byla na kalendarzyku i gumeczkach? :) u mnie z tego wyszla Ela :D:D:D aniapud jesli chodzi o zastrzyk (depo provera) to mi sie po nim mocno przytylo :( wzielam tylko 2 i przerzucilam z powrotem na tabletki. w ciagu pol roku przytylam az 5 kilo i to w baaardzo dziwnych dla mnie miejscach :). nigdy za to nie probowalam plastrow, ale i tak chyba zostane przy spirali bo to tylko raz na 5 lat i bez hormonow.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej dziewczynki:) ja właśnie wróciłam z 2 godzinnego spacerku po parku. pogoda superska. mamo***Eli ja z chęcią też bym sobie założyła spiralkę ale słyszałam, że trochę boli i podobno się ją czuje. więc tak naprawdę trochę się boję. a mam do ciebie pytanie trochę z innej beczki. wspomniałaś, że mieszkasz w mieszkaniu z housing association. powiedz mi jak to sobie załatwiłaś, bo ta moja landlordka wystawiła mieszkanie w którym mieszkam na sprzedaż i nie wiem jak to się skończy. cały czas śledzę nowe ogłoszenia, ale tu gdzie ja mieszkam (Enfield) jest teraz taki okres, że jest ich nie za dużo a wolałabym się nie przenosić do innej dzielnicy. za wszystkie informacje w sprawie housing association byłabym bardzo wdzięczna:) uciekam teraz na jakiś obiadek bo w brzuchu burka:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam witam... Dziękuje za wspólczucie. moi pojechali na przejazdzke motorem w celu odstresowania. Mi tez by się przydało, ale nie z tym brzuchem. Bylismy też u teściowej na herbatce i przywiozłam ciuszki które mam od siostry co by sobie na coś sweet popatrzec. Z sąsiadka to już nie pierwszy raz. Najgorzej było na początku ciązy i mieszkania tutaj, bo to idzie w parze. Juz były listy do spółdzielni i jej też grozili, że moga ją wywalic i na długo było ok, bo jak pisałam, ona teraz bywa tylko w weekendy. Ale to co odwaliła przez te dwie noce to już dawno się nie zdarzyło. Cała nasza trójka pada na papę, jesteśmy niedospani. Ed przyłożył jej wcześniej głośniki do sufitu z mega głośna muzyka, a ja polałam ocet pod drzwi........Troche jedzie na klatce, ale myśle, że warto było :D :D :D Skarge też już napisaliśmy..ponowną. No mój Ed już był tak zły, że myśle, że jakby spotkał chłopaka tej laski to by go chyba zabił na schodach...... powaga :( idę się położyc, może mini drzemke zalicze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
u nas w councilu wypelnia sie tylko jedna forme na mieszkanie i zaznacza sie w niej, czy jestes zainteresowana rowniez mieszkaniem z housing association. jesli zaznaczysz ze tak - council automatycznie wpisuje cie na liste zainteresowanych i w zaleznosci od tego co bedzie wolne jako pierwsze (zazwyczaj HA) to beda Ci proponowac. Housing jest drozszy wiec jest na niego troche mniej chetnych :) . jak masz jeszcze jakies pytania - chetnie odpowiem. a! i jeszcze jedno, ja bym wykorzystala to ze za chwile bedziesz teoretycznie bezdomna ;) jesli jeszcze nie zlozylas formy o mieszkanie to to jest chyba najlepszy monent. jesli zlozylas - powiadom council o swojej \"dramatycznej\" sytuacji ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kamila_B to tym bardziej powinniscie kuc zelazo puki gorace i wzywac policje za kazdym razem jak pierdnie! nie wspomne o tym ze jutro od samego rana siedzialabym na telefonie do HA :) niech sie jej w koncu pozbeda. nie moga tego zrobic bez Waszego udzialu, bo skoro skargi ucichly...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Aniapud jak zaloze to na pewno podziele sie opinia :) z tego co wiem, a mam kilka kolezanek, ktore zafundowaly sobie ten rodzaj antykoncepcji, to wcale nie boli i absolutnie tego nie czuc. pozyjemy, zobaczymy :) przekonam sie o tym za jakies 2,5 miesiaca ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dzięki mamo***Eli :D a mam jeszcze kilka pytań. takie mieszkanie z housing association jest dużo droższe od mieszkania councilowskiego, i czy to ma jakiś wpływ w momencie wypełniania wniosku (jeszcze nie byłam w councilu), że jestem w ciąży i za 5 tygodni powiększy się rodzinka, i czy oni sami przyznają wielkość mieszkania czy samemu się podaje jakie się chce 1 czy 2 bedroom.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie dostaniesz 1 bedroom :) dostaniesz 2 bedroom bo inaczej council zlamal by prawo. Ania slonce, masz w tej chwili swietna okazje do wykorzystania. na Twoim miejscu jutro bym byla w councilu po forme ;) oczywiscie ze dziecko ma znaczenie, nie wiem jak wyglada sprawa w Twoim councilu z iloscia mieszkan, my przeprowadzilismy sie kiedy Ela miala 5 miesiecy, czyli calkiem niezle :) na Twoja korzysc wplywa tez to ze za chwile landlord sprzedaje mieszkanie. zalatw to jak najszybciej! my za 2 bed flat placimy 97 funtow tygodniowo. z tego co wiem council jest tanszy o jakies 15-20 funtow tygodniowo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ide prasowac, na pewno zajze za jakies 2-3 godzinki :) jesli masz jeszcze jakies pytania to pisz, pozniej odpowiem :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tak, mamo Eli, zgadza sie, ale teraz kalendarzyk odpada. Zresztą dopiero bede początkująca w tej metodzie, bo zdania raczej nie zmienie. wiec gumeczki. mam gorącą nadzieje , ze wymyslą cos wreszcie odpowiedniego, bo jak nie to wysle męża do chirurga ;) naprawde tak bylo z pojawieniem sie Eli? Ty mnie nie dobijaj

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jeżdże i szukam ubranka do chrztu, i za chlere nie moge znaleźć! Jak tytaj dzieci sa ubierane do chrztu??? na czerwono???albo w dzinsy??pewnie nie ma zapotrzebowania tak jak w Polsce na takie kreacje. Widzialam jedynie w debenhamsie - dwa rodzaje sukienek z krotkim rekawkiem, różniące sie jedynie kolnierzykiem. i wsio

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mamo***Eli masz u mnie wielką kawusię i tort :D bez wiedzy z pierwszej ręki to ciężko jest tu cokolwiek załatwić. jutro mój mąż ma wolne więc z rana idziemy do councilu. powiedz mi jakie dokumenty najlepiej zabrać ze sobą. jakieś potwierdzenia dochodów czy coś takiego - mój mąż jest self-emploed bo pracuje dla firmy jako subkontraktor bo inaczej nie może. czy mamy zabrać tzw. pity roczne które już wysłaliśmy i ja jakiś dokument że jestem w ciąży z terminem rozwiązania.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No to nieźle mamo***Eli jak płacisz tylko tyle za mieszkanie, jak Ty to zrobiłaś? My z mężem od połowy lipca wynajmujemy mieszkanie od landlorda i płacimy 685funtów miesięcznie (2 bedroom flat), no i do tego wszystkie opłaty... wychodzi kupa kasy. Ja jestem już na macierzyńskim od 1 sierpnia a \'statutory maternity pay\' nie jest tu zbyt duże, to 1/3 mojej wypłaty... powiedz mi proszę jak i gdzie załatwiłaś tak tanie mieszkanie? z góry dziękuję...:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
aniupud my jestesmy wlasnie na liscie oczekujacych na 2 bed house, (ewent 2 bed flat) poniewaz spodziewamy sie 1 dziecka. Jako malzenstwo bez dziecka przydzielono nam 1 bed flat, w którym teraz mieszkamy. Najpierw trzeba wypelnic dosc obszerna aplikacje (ksiazke wrecz) wiec jak tam pojedziecie to tylko to dostaniecie i spis dokumentow ktore bedzie trzeba dac, nie jest ich duzo. Na pewno MATB1, czyli potwierdzenie od midwife ze jestes w ciazy. Oczywiscie to widac, ale oni musza miec to w papierach. Jest duzo pytan w aplikacji i to o bezdomnosc takze, wiec jesli wlasnie wam wymawiaja i dziecko jest w drodze macie duze szanse na szybkie dostanie chatki. Ja nie wiem ile poczekamy, bo nam bezdomnosc nie grozi, tylko tzw przeludnienie. ale wczesniej niz PO urodzeniu dziecka domku nie dadza. My za 1 bed flat placimy 72 F/tyg, ale do tego ponad 100 na council tax i mnostwo dodatkow, wiec wcale tak tanio nie wychodzi z HA :( Ale lepsze to niz prywatnie wynajmowac. Mam nadzieje ze tez pomoglam :D Oleniga jak prywatnie to wlasnie takie strasznie drogie sa mieszkania. Dlatego do councilowych lub w polaczeniu ze spoldzielna jest taka kolejka. Odnosnie sasiadki, na policje juz kiedys dzwonilismy, gdy zaczela przed 7 rano. Dzis jej nie popuscimy, bo jestesmy zbyt zmeczeni, o 21 maja wszystko zgasic. Jak nie to drzwi pewnie moj Ed wywazy, a potem po policje!! to takie meczace.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No to wkopaliśmy się... nie wiedziałam, że można gdzie indziej załatwić... Kamila_black a powiedz mi proszę jak można byłoby załatwić jakieś dofinansowanie... wiem ze można dostać 'house benefit' i inne, niby trzeba być na 'low income' ... no i wszystko takie pogmatwane... teraz jak już nie pracuję to będzie nam ciężko, mąż tylko pracuje... i do tego jeszcze maluch...czy to trzeba najpierw zgłosić się do council i powiedzieć o swoich 'change of circumstances' czy iść do job center? czy jak?... może któras jeszcze z Was wie dziewczyny...:o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wielki dzięki Kamila_black za informację. teraz to coś wiem na ten temat bo jak się dowiedziałam, że landlorka sprzedaje moje mieszkanie to szukałam we wszystkich możliwych brytyjskich stronach ale oczywiście niczego konkretnego się nie dowiedziałam. żałuję, że wcześniej się Was nie zapytałam, bo pewnie byłabym już w trakcie załatwiania, a tak to się wkurzam jak przychodzą kolejne osoby oglądać moje mieszkanie i zawsze wizja może oni je kupią i klapa:( oleniga pocieszę cie, ja za 1 bedroom flat płacę Ł725+council tax i opłaty za media. i to było najtańsze mieszkanie jakie znaleźliśmy, w którym można mieszkać. ale ma swój minus z okna kuchennego widzę tory kolejowe bo niedaleko jest stacja pociągowa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No to nieźle Aniapud... masakra jakie ceny...:( Na szczęście Ty już za niedługo dostaniesz jakieś mieszkanko, musicie tylko o nie wystąpić... życzę Wam tego bardzo :) A my będziemy tutaj tkwić do przyszłego lipca, bo mamy umowę podpisaną na 12miesięcy...😭...tyle pieniędzy :( porażka... chyba że dowiem się o jakieś benefity...teraz to się nigdzie nie wybiorę ale jak się mały urodzi, chociaż on coś nie ma zamiaru wyłazić ;)... to może do \'job center plus\' się wybiorę...nie wiem jak się do tego wszystkiego zabrać :( nienawidzę biurokracji :( :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja to powinnam nazywac sie\"same problemy\",bo czekam na mieszkanie juz dwa lata i nic a na dodatek zamiast wiecej punktow to mam coraz mniej.Mialam 75 punktow rok temu a teraz mam 65.Jak do nich łaże to mi mowia ze duzo jest rodzin takich jak ja ktorzy czekaja na mieszkanie.Ostatnio bylam u nich z zaswiadczeniem ze jestem w ciazy to sobie skopiowali i na tym sie zakonczylo. Najlepsze jest to ze Polacy przyjezdzaja dopiero co i dostaja mieszkania w ciagu miesiaca tak jak moja siostra ktora od razu po przyjezdzie tutaj poszla z dziecmi mieszkac do hotelu,czekala na mieszkanie miesiac czasu.A ja chodzacy pech choc skladalam aplikacje 2 lata temu to oczywiscie nic nie zalatwilam:-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Aniapud tak jak juz napisala Kamila_B jutro wezcie forme i ja wypelnijcie. jesli bedziesz miala problem z wypelnieniem lub nie bedziesz rozumiala pytania daj znac, wypelnilam ich chyba ze 20 (mam kilku znajomych) :D:D:D powinnas tez dostac dodatkowo ksiazeczke wyjasniajaca pytania. nie daj sie zbyc urzednikom, bo czasem jak siedza \"mudziny\" albo \"ciapki\" (bez urazy) to niestety nie wiedza ze Polska jest krajem unijnym od 2004 roku i ze mamy takie prawa jak brytyjczycy jesli chodzi o wiele spraw ;) jesli chodzi o housing benefit i council tax benefit to naleza sie one bez wzgledu na to od kogo wynajmujesz mieszkanie. tez mozesz wziac forme jak juz bedziesz w councilu. zlozyc nie zaszkodzi a czy przyznaja to juz inna sprawa. my dostawalismy ok 40 funtow na tydzien (35+5) kiedy bylam na bezplatnym macierzynskim i pracowal tylko maz. zadne kokosy ale zawsze cos. nie wiem czy bedzie przyslugiwac wam oleniga ktorys z tych benefitow jesli oboje macie dochody. sprobuj, zawsze warto. poza tym istnieje cos takiego jak \"fair rent\" czyli prog od ktorego council zaczyna doplacac do mieszkania. jesli przekroczyliscie ten prog to mozliwe ze cos Wam doloza do interesu ;):) potrzeba do tych benefitow mnostwa papierkow i wypelnienia ksiazki zeznan, w ktorej nie pytaja chyba tylko o rozmiar gaci :D:D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kamila26 teraz jak bedziesz miala dwojeczke moze pojdzie latwiej. mi tez tylko skserowali moje MATB1 i powiedzieli ze trzeba czekac :) nie rusza sprawy dopuki nie przyniose birth certyficate, tak mi napisano w liscie, czekam wiec. moi znajomi tez dostawali mieszkania po miesiacu czekania. rekordzistka jest kolezanka ktora dostala mieszkanie w 2 tygonie. niestety wyprowadzala sie z niego po 2 latach pod oslona nocy i dusza na ramieniu ze ktos sie dowie gdzie mieszka, takich miala slodkich sasiadow. imprezy, burdy i nic nie bylo mozna z nimi zrobic bo policja jak przyjezdzala to tylko piateczki z nimi przybijala na dobry wieczor. typowy element.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Borowka niestety tak :) kalendarzyk jest dobra forma anty jesli stosuje sie go po dlugich obserwacjach wlasnego ciala i dolaczy do tego metode termiczna ( na ktora zawsze mi szkoda bylo czasu :D ). wystarczy ze sie przeziebisz i caly misterny wysilek.... ciezka z tym sprawa choc ponoc mozliwa :) u mnie rezultat kalendarzyka wlazi wlasnie w kuchni ojcu na glowe :D:D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a! i zeby nie bylo! 97 funtow tygodniowo to tylko czynsz oczywiscie. rachunki to juz inna historia :) a teraz ma pojsc jeszcze w gore energia od pazdziernika i to ponoc baaaardzo duzo :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mamo***Eli ja zaraz sobie popatrzę na ten 'fair rent' na stronie mojego council... dzięki...:) 🌼...jakbym nic nie znalazła to napiszę jeszcze o tym... my dochody mamy obydwoje, tylko ze ja jestem już na macierzyńskim no więc dostaję niewiele, tyle ile standardowo przysługuje w 'statutory maternity pay'... no a ze płacimy kupe kasy za wynajem to niewiele nam zostaje...może nam coś dorzucą, na to liczymy... Kamila26 ja to Ci bardzo współczuję, ale bądź dobrej myśli, z dwójką maluszków powinno być naprawdę łatwiej, powodzenia Ci życzę :) 🌼

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wielkie dzięki dziewczyny za informację. jutro od rana idę z mężem atakować council i nie wyjdę póki nie załatwię. mamo***Eli jak będę miała jakieś problemy z tym to pozwolę sobie ciebie niepokoić. oleniga mam nadzieję, że załatwię wszystko zanim mnie landlordka wyrzuci bo wtedy nie wiem co. a to najgorszy okres bo umowę mam do 15 grudnia i to jest czas przed samymi świętami. chciałabym dostać taki prezent świąteczny:) kamila26 a może powinnaś ich steroryzować w councilu, że to już tak długo trwa no a teraz jak spodziewasz się drugiego dziecka to tym bardziej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×