Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Mazowszankaaa

Od maja staram sie o dziecko!!!!!!

Polecane posty

Gość hb
juz minol maj ,czerwiec a nas tak malo ..ale nie podajemy sie prawda ???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hb
u mnie bez zmian ..fakt dawno nie pisalam ale czytam was codziennie,wiele jest topikow o nie chcianej ciazy a my to skaladfamy modly zeby tylko sie udalo jakie to nie sparwiedliwe..pozdrwiam wszystkie kobiety..badzmy dobrej mysli

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej! witajcie!! Wiecie co,zaczytalam sie na jakims topiku,ze branie tabletek antykoncepcyjnych czesto powoduje,ze nawet po pol roku maja dziewczyny z zajsciem w ciaze...Niby po odstawieniu jest duza szansa,ale wyczytalam,ze duzo osob temu zaprzecza... Dlatego mam troche dola,jestem tez juz pewna,ze nie bede nigdy lykala hormonow,postaramy sie z mezem o inne zabezpieczenie... W sumie odstawilam 3 miesiace temu tabsy,wiec nie powinnam narzekac,ale jak dostaje co mieisac okres to zaczynam miec powoli schizy...Ale wierze,ze nasz topik jest szczesliwy i wszystkie i tak zostaniemy szczesliwymi mamusiami!! Buziaki!!!:D Mazowszaaaankko,wracaj do nas!!! A ja dzisiaj zamiast na kurs jezyka,siedze sobie przed kompem:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witojcie Dziołchy!!!!!!!! Jużem w domciu!!!!! Zaraz przeczytam wszystkie wasze wpisy, co sie nowego wydarzyło i czy są kolejne maluchy w drodze :-) Ja bylam na wizycie u ginki, powiedziala, ze ciaza akurat na swoj wiek :D nie robila mi usg wewn., wiec serduszka nie widzialam, ale zapisalam sie na kolejna wizyte i usg 19 lipca. Dostalam oczywiscie mase badan, czesc na wszelki wypadek w zwiazku z wirusem, ale powiedziala ze nie ma co panikowac, bo na tyle lat, co ona prowadzi ciaze i na tyle ciaz, ile miala z roznymi wirusami tylko raz urodzilo sie chore dziecko-po rozyczce.... no to zmykam poczytac co sie u Was dzialo....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
ola ja tez mam pecha :( jak ja jestem to nikogo nie ma :( o jeny skonczylam malowanie plotu ;) na dzis bo jutro od nowa :) mazowszanka trzymam kciuki :) chce miec karolinke ty to potrafisz zrobic smaka :P:P:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Rosa,ja Ciebie z tym plotem podziwiam!!:D Mazowszanka,ciesze sie bardzo,ze wrocilas i jestes z nami!!! Ciesze sie tez,ze wszystko z Toba i Malenstwem dobrze!!!❤️ Ja mialam na rozyczke szczepienie w 1988 roku,znalazlam karte szczepien ,mysle,ze to wystraczy ...Ale faktycznie trzeba na to uwazac...Kilka dni temu nawet czytalam zamowiona ksiazke z ebay,nie wiem czy znacie \"Martyna\"Wisniewskiego i na samym poczatku juz mnie poruszylo,bo opisana jest krotko historia kobiety w ciazy,ktora zetknela sie z kims na ulicy chorym na rozyczke i dziecko urodzilo sie chore-pomijam szczegoly:( A jakie bedziesz miala badania jeszcze??? Serdecznie Was pozdrawiam!Buzki! Ela.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czesc dziewczyny... własnie wrocilam...ooo nawet nie wiecie jak sie ciesze, ze jest nas tak duzo... niestety miesiac miodowy nie okazal sie owocny.. ale bylo cudownie, pieknie...juz nawet zakomunikowalismy ze bierzemy rozwod, zeby miec kolejna podroz.. musze troche nadrobic w czytaniu bo tak bardzo sie rozpisalyscie haha buziaki kochane!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej Dziewuszki!!!! Mozolinka... zazdroszcze urlopu, my tu w skwarze warszawskim od dlugiego czasu sie męczymy..... Jak sie czujesz w roli ŻONY? :-) Olu, podczytałam, że miałas fajowy weekend w Wawie.....i smaczny :D Elu, badania to m.in. toxo, rozyczka, glukoza, grupa krwi, mocz i morfologia plus kilka takich, ze nie wiem co to jest, bo sa tylko jakies symbole cyfrowo-literowe w nazwie badania... sory za ignorancje, ale sie nie znam na tym :O no i usg, na wszelki wypadek ze szczegolnym akcentem na ten wirus, czyli bardzo dokladne.... ale usg chyba zawsze robia dokladnie... no nie wiem, to moj debiut, wszystko jest dla mnie nowe w tych sprawach.... Pani doktor powiedziala, ze moge cwiczyc, plywac, jeździc na rowerze, czyli zachowywac sie normalnie i tylko uwazac na jedno- nie przegrzewac sie, bo to jedyna rzecz, ktorej ciaza nie lubi... Dziewczyny, co poza tym u Was??? Starajcie sie o fasolki, bo smutno w tej tabelce na dole..... Do robótki ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Staramy się Mazowszanko, staramy. Niestety ja w tej chwili nawet chęci nie mam taka jestem zapracowana i przemęczona.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej dziewczyny - jestem na tym topicu nowa...ale udzielam sie gdzie indziej - tak jak wy bardzo chce miec dzidziule, ale niestety ... od 2,5 roku lecze prl..i juz prawie, prawie udłao mi sie zejsc do max normy..ale pani gin w zeszłym tyg. powiedizała, ze jescze troche bo trzeba zejsc jescz etroche apotem to utrzymac jakies pól roku..zbey było w porządku i faolka mogła się zagnieżdzić w brzuszku..po drugie przy ostatnim badnaiu odkryła torbiela na jajniku - co tez powoduje opżnienia w staraniach.. Ale nie podam sie..jak nie teraz to od zimy zcazn eusilne starnai byle kolejne choróbska się nie ujawiniły, a prl i torbiel..w kocu dały mi spokój.. Ścska was wszytskie, Vall

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej Vall!!!!! miło, że do nas zajrzałas!!! Wpadaj jak najczęściej, zapraszamy na stałe do naszego miłego grona, teraz troche uszczuplonego przez urlopy, ale prężnie działającego w kwestii dzidzi i nie tylko ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ania75
Cześć babeczki, dawno mnie tu nie było, ale bardzo zajęta jestem przed urlopem ( już od poniedziałku ) W niedzielę powinnam dostać okres, mam nadzieję, ze jednak nie dostanę. Miałam ostatnio sen, który nastroił mnie bardzo optymistycznie. Śniło mi się potężne stado lecących bocianów, które ułożyły się w gigantyczny smoczek dziecięcy :-) Kto wie, może to jakiś znak :-) Zobaczymy. Dziś złożyłam zamówienie na internet w domu, więc może jak mi podłączą, to będąc na urlopiku poinformuję Was co i jak. Buziaczki dla wszystkich Ania

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witaj Vall na naszym topiku jak chcesz pogadać daj znać, myślę że obie możemy wymienić się informacjami, gdyż u mnie jest ta sama sytuacja, lata starań, wysoka prolaktynka, torbiele ... Zapraszam Ania75 to będzie ta niedziela bez @ ale całe stado? Nie wiem ja bym chciała najwięcej bliźniaki... :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ania ja też chcę w domu założyć stałe łącze... Po raz kolejny stwierdzam, że nadajemy na tych samych falach ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej Olka 78... jak miło spotkac kogos z takimi samymi problemami... a jak teraz wygląda sytuacja u cviebie, jak prl i jak torbiele?? Ściskam, Vall

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a tak poza tmy to ja temrin @ tez mam w ta niedziele :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ania75
Olka78 spokojnie, w tym samym śnie było też gniazdo z bocianią parką i dwójką bocianiątek, jedno było starsze, drugie młodsze. Ja mam już córeczkę, więc może to młodsze oznaczało kogoś kto ma sie na świecie pojawić :-) A w temacie @ nie mam żadnych objawów jej rychłego nadejscia. Trochę tylko bolą mnie sutki, poza tym nic.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ania75
od poniedziałku będę odpoczywać, na razie nie wiem gdzie ręce włożyć...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Vall Sorki, że tak późno odpowiadam, ale mam dostawę towaru ...:( Własnie przerwałam branie leków na prolktynę - mam ją w normie, gdy biorę, a teraz mam zamiar zrobić badania.Jak będzie źle to wrócę do brania. Z kolei torbiele cały czas kontroluje . U mnie w rodzinie jest dziedziczenie genetyczne - ja badam się co rou u onkologa ( piersi ), zaś u ginekologa ze względu na starania ( na razie bez powodzenia 😭 ) byłam rzędu średnio co tydzień. na chwilę obecną z torbielami mam spokój, a do gina nie chodzę już 2 miesiąc. A jak u Ciebie sytuacja się rozwija?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ania75 trudno coś powiedzieć - bolące piersi mogą być objawem zarówno@ czego ci nie życzę lub fasolki . Więc głowa do góry:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No ja niestety za kazdym razme jak dostawie leki prl skacze niemiłosiernie... jka juz dosżłam do normy po 2 letnim leczneiu i odstaiwłam leki po 3 miesiachac skoczyła 4x ponad norme..teraz po 4 miesiecznym szprycowaniu sie bromkiem wynik jest kilka punktów pona dnorme, ale gin zabroniła mi dostawiac tabletki, co najwyzej zmiejszyc dawke z 1 na 1/2 tabletki...musze to ciągnąc..musi sie prze zkilka miesecy utrzymac w normie wtedy może dzidzia przyjdzie.. Ale z tego co obserwuje i mówi moj gin chyba w koncu jajnickzi podjeły prace i owulacja sie zaczęła..ale niesttey z nieprzyjemnymi skutkami - w okresie owulacyjnym w tym cyklu miałam plamienia i samopoczucie jak przy @..no ale coż..no i własnie przy ostatniej wizycie kiedy znaipokojona poszła okazało się ze jest torbiel na elwym jajniku 4cm..teraz czekam na @ i po niej zaraz mam isc do gina i oceni co z nią (ponoć jest szansa ze się wchłonie, a pokazała się w wyniku zmian związanych z owluacją)... zobaczymy...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×