Które nastolatki chcą schudnąć?? ZAPRASZAM

Naprawde myslicie ze chłopaki lubia wieszaki?? mam wielu kolegow i to dojrzalych juz bo sama mam 27 latek i wiem z doswiadczenia ze chude dziewczyny sa paskudne.Kobieta musi miec troche ciala nie za duzo ale musi i tak na sile sie odchudzac bo mam dwa kilo za duzo to przeciez paranoja jakas.Moda na wieszaki sie skonczyla

hej =) dopiero teraz,ale także się odchudzam :) więccc..ja chyba przystąpię do diety ala owoce...calutki tydzień na całych owocach i zobaczymy czy coś spadnę... co prawda nie mogę narzekać na wagę,ale mam figurę typowo kobiecą..tzn.ładna talia,ale krótkie nóżki i szerokie (jak dla mnie) bioderka...w każdym bądź razie mam 162cm wzrostu i ważę 52kg...obiecuję,że za tydzień wyjdę w miniówie buziaki dla Was...Ja jestem z Krakowa...

Witam ponownie, bo już się tu raz wpisałam :P (.....oliuukokhjtytyygu........ ) hehe :P Chciałabym zrzucić trochę kg zwłaszcza z brzucha, "boczków", bioder.. ehh... jakie ćwiczenia byłyby dobre?? hmm.. zaczęłam jakieś 2 miesiące temu... zmieniłam styl odżywiania.. - mniej jem :P.. staram się nie jeść słodyczy, piję dużo wody mineralnej, jem ciemne pieczywo :P.. nie piję gazowanego :P czasem czerwoną herbatkę :P hmm.. nie jem hamburgerów, hot dogów (JUŻ) .. czasem frytki jakieś :(.. jogurty, sałatki, musli.. częściej lekkie jedzenie :P... zawsze obzerałam się :| i piłam dużo gazowanych napojów.... moje grzechy przeciwko ładnej figurce to - %.. :], maaaało ruchu :( nie mam sił..... i parę innych niestety.......... Postanowiłam sie za siebie wziac i do lata wyskoczyć w krótkiej, cieniutkiej bluzeczce i krótkich spodenkach bez żadnych stresów, a i bikini na plażę :P..... Oprócz tego żeby zrzucić kilogramy chciałabym jakoś ujędrnić, wygładzić skórę.. zlikwidować celluit.. może mi coś polecicie?? ehhhhh mam jeszcze parę takich "marzeń" :( (177 cm - 68 kg)

spadająca_ona-->hej :) Jejku..naprawdę czytając Twoją odpowiedź myślałam,że to ja piszę tylko pod innym nickiem...wiesz,ja tak samo mam 15 lat,ale niestety jestem TERAZ bulimiczką..od ok. roku codziennie wymiotuję...ostatnio naprawdę spadam z wagi... ;/ dzisiaj mam powiedzieć rodzicom o tym,bo wiem,że do poradni nie mogę przyjść bez opiekuna prawnego...jeśli nie powiem to zrobi to mój brat,który zauważył,iż nie ma się tak zniszczonej cery przez wiek..no i w ogóle przypatrzył się mojemu jedzeniu =/ a tak w ogóle skąd jesteś??jeśli można zapytać...bo wiesz,chciałabym z kimś pogadać na realu...z kimś,kto to przeszedł... :)proszę Cię..nie wracaj do tego...ja już mam zniszczony,niegdyś śliczny uśmiech...szkliwo zębów jest okropne,poza tym mam dłoń porysowaną przez 'wiadomo co' i ogólnie fatalną cerę,chociaż środki Bonifratów pomagają...gdybyś chciała pogdać to mój nr gg:8278031 buziaki dla WAS :*:*:*:*:*

caly czas tu jestem i czytam i walcze :)

hejka! Bardzo fajny topik, pozdrówka dla założycielki:) Jeśli mogę, to też się do Was dziewczyny dołączę. Ja mam 152 cm ehh troche niska;p i 55 kg. Moje marzenie to 45kg. Super by było tak się wspierać. Życze wszystkim owodzenia i do dzieła!

Nareszcie coś dla dziewczyn w moim wieku :) Mam rocznikowo 17 lat (chociaż urodzinki dopiero w grudniu) i ważę około 64 kg przy wzroście 164 :/ Próbowałam już się truć różnymi lekami typu Adipex (w zeszłym roku schudłam na tym około 8 kilo, ale wróciło- organizm przyzwyczaił się do leku), Aplefit, Chrom, CLA i takie tam :/ Ale w końcu trzeba się zabrać, na początek pijemy dużo wody :P Dziewczyny wierzę, że razem nam się uda !!

za nim wezmiesz sie za odchudzanie polecam bloga http://dadpitt.tumblr.com/