Dziewczyny po 30-które siedzą w domku

kurcze,jakis plus mi sie wladowal,ale to ciagle ja :D:D:D

.Co tam u was?.u mnie walka z mrówkami w domu.Zalęgło sie to cholerstwo nie wiadomo skąd i kiedy:(.Dzis przychodzi jakis facet z trutką na wszystkie mieszkania i zobaczymy co bedzie:).Najgorsze jest ze wszyscy mieszkancy maja to dziadostwo.A co porabiacie w długi majowy weekendzik?Jakies plany?,bo ja narazie nie mam nic w planach.Pozdrwiam was kobitki:)

kobitki:D Ewciato zycze z powodu świąt wiele radości i miłości w rodzinie :D zaciekawilas mnie,jak bedzie wiecej czasu to poszperam w necie i poczytam to takowej kulturze religijnej,przyznam ze nie znam jej:(az wstyd byc takim zapatszonym...:D Aleks:* :D:D wspolczuje tych paskud!!! ja 3 lata temu mialam w kamienicy karaluchy i po wizycie pana od insektow jest spokuj:D moja mama mieszka w bloku i tam mrowki są notorycznie ,wedruja z piwnic i wszyscy je maja ale sie wypieraja bo mysla ze to wstyd i potem jest problem bo niewszyscy wpuszczaja do domu na dezynfekcje. Ja na wikend jade do wujka,ktoru od niedawna mieszka sam,ciocia zmarla ,corka wyprowadzila sie dosc daleok a sam mieszka 250km.ode mnie.Zaprosil i mu nie odmowie a i bardzo go lubie:D:D Poza tym jazda do pracy na rowerku zaczyna mi sie podobac ,nogi mniej juz bola i UWAGA! Jechalan 10 mni.krocej:D HURAAA!!!:D:D Tylko siodelko mosze wymienic na sylikonowe bo mnie p.... boli hihi......:D:D:D:D:D:D:D MM nie moze uwirzyc ze jezdze ,myslal ze po jednym dniu wymiekne bllle brzydal.U mnie odziwo jeszcze ladna pogoda a mialo padac,mam nadzieje ze jutro jeszcze bedzie dobrze ,bo w deszczu nie pojade rowerkiem ...ba jeszcze nie oszalalam hihi... kochane dziewczynki dla WAS wszystkich:D:D:D:D:D:D:D:D:D

jutro laba baba hihi ...nad morzem papa

rzenka,ale ci zazdroszcze tego morza,uwielbiam morze,a ostatnio cos rzadko udaje mi sie tam pobyc u nas zapowiadaja deszcze na jutro tak co chyba swieto pracy odbedzie sie pod znakiem LB (lezenie bykiem) :)

Ewka To moze na inny wikendzik pojedziesz:D nie smuc sie :D gdy nadchodzi lato jeździmy nad morze w kazdy wikend ,tak juz od wielu lat:D A majowki to roznie rok temu na Solina.Najbardziej czekam na lipiec i do Hiszpanii tam pierwszy raz. Ale sie wam wszystkim pochwale od dzisiaj mamy nowe auto;VOLVOs60 piekna maszyna tak sie ciesze :D i do tego w złotym kolarku

cześć dziewczynki!!!! witam też nowe koleżanki -sorki że nie odzywałam się tak długo ale mam tyle pracy i kłopotów że trudno mi nawet znaleźć czas dla dzieci. rzenka współczuję ci tych tortur z kamieniami ja też mam więc wiem jaki to ból ,u mnie na razie nie zmieniło się nic -mama nadal w szpitalu dzieci dzięki bogu na razie zdrowe ja wieczorem padam ze zmęczenia i czekam następnego dnia. dzisiaj mam trochę luzu bo pogoda do bani a dzieci poszły do kościoła. Muszę się wam pochwalić że sana odmalowałam kuchnię i po niedzieli chyba wezmę się za pokój m niestety nadal poza moim zasięgiem wiec muszę radzić sobie sama posadziłam też drzewka owocowe -ozdobne i robię ogród przed domem musiałam się czymś zająć bo chyba bym zwariowała od całej tej sytuacji w domu. Cale szczęście że kręgosłup przestał boleć! pozdrawiam was wszystkie i przesyłam wielkie buziaczki pa pa

Lenka ale z ciebie zuch dziewczyna.Moze do mnie wpadniesz i odświeżysz mieszkanko(żart),ale tak serio to naprawde jestem dumna z ciebie:)>Własnie wróciłam z aerobicu,kurde jednak te ćwiczenia pomagają,ciałko bardziej spręzyste,ogólnie człowiek sie lepiej czuje,choć gnaty boląi zakwasy dają znać.Ale nic to ,dam rade:)

cześć Aleks i cała reszta babeczek widzę że też nie dajesz się i tak trzymać ja mam za dużo roboty więc nie chodzę na ćwiczenia ale w domu też mi ruchu nie brakuje formę trzeba trzymać . szkoda że nie mam za wiele czasu żeby z wami poplotkować i przyznam że brakuje mi tego ale praca to najlepsza ucieczka przed problemami przynajmniej w moim wypadku ,ale dość marudzenia - mam nadzieję że wy wszystkie świetnie się bawicie i opowiecie o wszystkim jak wrócicie .

weekend,weekend i po weekendzie... u mnie minal pod znakiem grypy zoladkowej,najpierw starsze dziecie to przywloklo,potem mlodsze zlapalo,pozniej ja,a od dzisiaj moj malz dogorywa mam nadzieje,ze na nim zakonczy sie ta seria

Wieam po wikendzie:) Lenka dzieki za mile slowa,ale moje kamienie do Twoich klopotow to pikuś, Bardzo mi przykro z powodu mamy ,pokonujesz codzien tyle kilometrow do szpitala i tyle pracy w domu:(malowanie to tez nie taka prosta sprawa DOPISUJE sie do Aleks ,że jestem ZACHWYCONA TYM JAK SOBIE RADZISZ S A M A !!!W takim duzym ogrodzie pewnie pracy masz do wieczora a ja jak nygus siedze w domu i nie mam zajecia oprucz nauki jazdy:(wstyd mi przed Toba ......tyle z siebie dajesz a ja nygus.Zdrowka dla mamy i wiele sil dla Ciebie Lenuś:D Aleks !!![:D zazdroszcze CI wytrwalosci w aerobiku i cieszy mnie faky iz jestes z siebie zadowolona z efektow jakie osiagasz:D:D:D tak trzymaj:D Ewcia :(smutne to ze znowu grypa w taka piekna pogode dzieci mosza siedziec w domu:( zdrowia zycze i szybkiego powrotu do zdrowia:D A nad morzem bylo super,nawet polezalam na plazy zaslonieta parawanami i nie wialo:D w piatek bylo zimno ale reszta dni udana. Och juz nie moge sie doczekac lata:D dla wszystkich bez wyjatku

Hej Hej... gdzie jesteście słoneczka??? Aleks ...a jak komunia wszystko już załatwione:D Gagusie !!! Gdzie sie podziewasz??? wracajjjjjjj.........

Oglądacie 39i pół:D :świetny serial :D:Dpolecam:D Jutro ide na kontrole nerki co z tymi kamieniami :( mam nadzieje że usłysze coś dobrego ,pocieszajacego

kochane jestescie ze jeszcze o mnie pamiętacie,nie był mnie troche............ale czytam Was czesto [przykro mi z powodu waszych klopotów] ,mam nadzieje ze te choroby szybko miną i znowu bedziecie sie cieszyły słoneczkiem,ja sie wziełam ostro za cwiczenia[kupiłam sobie maszynke do spalania tłuszczu-hehehe]i teraz smigam jak nie na orbitreku to w ogrodzie przy roslinkach -a jest przy czym wierzcie mi ,i tak na prawde to mało kiedy jestem w domu,a tu jest najwiecej roboty,a po drodze zepsuł mi sie komputer i zezarło mi wszystkie dane jakie miałam na kompie,teraz te lece firany w salonie zmieniac ,potem trawnik wykosic,akwarium wyczyscic............i to nie koniec,pozdrawiam was strrrrrrrrasznie goraco i dziekuje za pamiec .buziaki ogromne dla wszystkich Aga

Hej! Mgę się przyłączyć? O ile topic nie padnie (bo mimo, że ciekawy i dużo podobnych do mnie dusz widzę , to coś rzadko zaczynacie go odwiedzać) .Wtrące się: czytałam o kłopotach rzenki i mogę cś zasugerować. Kiedyś tata miał podobne kłopory z kamieniami nerkowymi i o ile kobiecie trudno je urodzić to facetowi trudno do potęgi n. Więc mama w książce \"Leki z Bożej apteki\" znalazła zestaw ziół do parzenia i picia w takich przypadkach. Paskudztwo podobno było niedobre ale kamienie uległy rozkruszeniu i obyło się bez rodzenia. Myślę, że nie zaszkodzi spróbować. Jeśli będziesz zainteresowana to daj znać, skombinuję listę zielska. Trzeba w aptekach zamawiać, bo nie ma wszędzie na stanie.

Teraz coś o sobie. Jak na forum "Po 30-tce" przystało mam ponad 30 lat a dokładnie 2 ponad 30. Mam 3 dzieci (niespełna roczne, 7 i 9 letnie). Jestem na wychowawczym az do sierpnia 2010 i cieszę się brakiem stresów związanych z pracą. Na brak zajęć nie narzekam-przy trójcy dziecków jest co robić. Muszę biec-do zobaczenia później (mąż wrócił z pracy po 3 - dniowej absencji i pracuje na dworze a ja tu sobie bezkarnie klikam-sumienie mnie gryzie i idę choć pranie wstawić czy poprasować). Hija

Witam! u mnie dzisiaj juz 2-gi meczyk i mam juz dosyc:(i troszke popisze:D Gagusiano to ale teraz bedziesz miala figorke:D mimo to ze nic Ci nie brakuje:D no i ciekawa jestem Twego ogrodujak czytam o tym [tloszczu ] to mnie krew zalewa nie przesadzaj nic ci nie brakuje!!! ale suuuuuuper ze ciwcisz:D Harapati nie mam nie przeciwko ziolom raczej nie zaszkodza jesli nie pomoga:D bardzo chetnie sprobuje ,bo akurat dzisiaj bylam na kontroli i okazalo sie ze jeszcze zostaly mi drobinki i trzeba je dokruszyc i znowu kolejny nie przyjemny zabieg:( no coz mosze...a co do sumienia to daj spokuj wszystkie musialybysmy byc juz pogryzione....hehe a my nic z tych rzeczy:D...zadko zagladamy bo jak widzisz dom i ogrody ,dzieci obiadki ....hymmm...to jednak ciezka peaca i pochlania wiele godzin...nie przejmuj sie i zagladaj zawsze ktos cos kliknie pozdrawiam:D

jaeszcze cos:D:D Gagusia ,dzieki :Dwiesz za co

haha...

No to na jutro obiecuję tę listę napisać rzena. A tej figury gagusi to i ja trochę pozazdroszczę choć ni widziałam ale z relacji wynika, że jest super a ja jeszcze walczę o utratę paru zbędnych cm, które mi po ciąży zostały. Choć na czczo i na wdechu to włażę we wszystkie ciuchy sprzed ciąż to jeszcze pracuję nad tym by wleźć w nie po posiłku. Niestety dietka tylko bo na ćwiczenia czasu jak na lekarstwo. Mała buba mi nie daje-zaczyna raczkować i..... wszystko jasne....

Harapati:D to czekam jutro:D a sama dieta po ciazy nie wystarczy trzeba 2 razy dziennie ćwiczyć wiem jak ja walczylam i siorka mnie za to nie lubi bo jej sie teraz nie chce a jej córa ma 18 miesięcy a ona wyglada jakby w 6 miechu byla ,no coz jest nygus i tyle:Dhihi.....:Ppapa

cześć dziewczynki.Co u was ?.U mnie gorączka niedzieli,bo syn ma przyjecie:).Wszystko gotowe,tylko mały zestresowany spowiedzią,zreszta ja tez jestem zestresowana:),ale ogólnie to sie nieeeeeeeeeeeee moze doczekac.Własnie wróciłam z aerobicu,ale pani nas męczy,:0,ale dobrze są efekty,tak miało byc.zawzięłam sie i koniec:).Co u was Rzena,Gagausie ,Lenkai wszystkie dziewczynki z forum serdeczne uściski i buziaki

Aleks powodzenia w niedziele:D ja z synem bylam u spowiedzi 2 razz :najpierw w innym kosciele by dodac mu odwagi poszlam pierwsza by widzial ze ze ma sie czego obawiac ,a potem drogi raz w naszym z dziecmi i byl dumny z siebie :D a poza tym czekal na prezenty i KASEhihi...bo zaplanowal ze kupi sobie laptopa...na ktorym w sumie ja przesiaduje hihi...no ale przydaje sie na wyjazdy i nie mamy problemu z kontaktem z rodzinkom:d

czesc Wam :) harapati,witam cieplutkoprosze sie zadomowic i czuc jak u siebie w domu tak jak piszesz ,jest tu czasem cicho,ale ogolnie topikowi na zdechniecie raczej sie nie ma :D,jestem tu juz przeszlo 2 lata i bywaly wzloty i upadki,ale caly czas istnieje :) od dzis przestaje byc\"dziewczyna siedzaca w domu\",bo od dzis mam umowe o prace,co prawda tylko na 5 mies. ale zawsze jutro na 15 ide do pracy,trzeba sie wyspac na zapas bo do 7 rano zmiana :D no nic,garnek kawy sobie przygotuje i nocke jakos przetrwam:P aleks----------->przyjecie komunijne masz w domu czy w lokalu?ja mialam niewielu gosci i robilam w domu,ale zapieprz byl niesamowity...

O rany-ćwiczyć dwa razy dziennie????? Ja na ćwiczenia straszny leń jestem, z zajęć ruchowych to najbarziej pływanie (ale musiałabym chodzić z dziećmi, bo nie mogę liczyć na żadną pomoc a z dziećmi się popływać nie da (raczej pilnować, żeby same się nie potopiły) albo skakanka. Pamiętam rzena o tym co obiecałam i dziś to napiszę jak tylko dostanę. Zazdroszczę aleks tych ćwiczeń , bo na takich zorganizowanych zajęciach ruchowych wstyd się obijać ale jak wyżej uwiązana jestem przez dzieci.

Dzięki za sympatyczne przywitanie na forumie przez starsze (stażem oczywiście) bywalczynie!!!!!!! Ja też się skręcam przed komunią syna a spowiedź mamy w sobotę i od dziś zaczniemy się przygotowywać do tejże (to znaczy raczej on ale wiecie jak jest). Dziś mój facet wraca bezpośednio po 8 godz pracy więc wybiorę się do fryzjera-jakieś małe strzyżonko i będziemy sprzątać chałupkę. Kuba raczej tego przyjęcia nie bierze do głowy bo u nas prawie co weekend jest jakiś zjazd rodzinny albo koleżeński i chyba nie zdaje sobie sprawy co to będzie. A ja go nie uświadamiam to nie będzie się niecierpliwił. Łączę się w gorączce przedkomunijnej ze współtowarzyszkami doli/niedoli...

Witajcie laseczki:D!!! Ja juz po szaleństwie po miescie:D wypilam dzisiaj tyle kawy i coli ze brzuch mnie boli hihi..:D nakupowaltsmy z przyjaciolka tyle ciuchow ze mosze pochowac przed MM by szoku nie distal hihi...fajnie tak sie wyrwac z domu na pol dnia by poszalec po galeriach:D. U mnie jest supre miejsce ,nazywa sie \"Sstary Broway\" Kulczyków moze ktos kojazy:D sa tam wszystkie mozliwe sklepy markowe i nie tylko ,my uwielbiamy perfumerie i wszelkie bielizniarskie:D;) Dawno sie tak dobrze nie bawilysmy:D Harapaticzekam z niecierpliwoscią:D w poniedzialek pujde do zielarni i zamowie mieszanke ,mam taką jedną niedaleko i czasem z niej kozystam:D a ćwiczenia mozna w domu z kaseta ,gdy dzieci w szkole ,albo śpią:Dteraz to najwazniejszy czas by cialo doprowadzic do formy po ciąży ,potem bedzie za pozno i cieżej ...wiem cos o tym mosisz sie przemoc z lenistwem I TO JUZ!!!:DPlywanie rozwija mięśnie klatki piersiowej i czasem mozna sie zaskoczyć ,kiedi trzeba kupic ciuchy o rozmiar wiekszy.Ja 10 lat temu chodzilam na aerobik wodny i po 3-ech miesiacaci zrezygnowalam bo dayr jak u faceta hihi...:D Hmm...komunijne szalenstwo pamietan moje ,wiecej rodzice sie przejmuja niz dzieci:D Ewcia :D gratuluje pracy:D zawsze przydadza sie drobne na WACIKI hihi..:D a na dwe zmiany chodzic bedziesz czy tylko na 15-00? Lenka Gagusia:D :DAleks:D moze pozniej zajze do was jesli bedziecie

Stary Browar mialo być :D sorki

moje kochane babeczki.Ja dzis sobie zafundowalam odrobine lususu,a co mi tam poszlam na masaz relaksujący,ale był czadddddddddddd:),mówie wam:),jutro znow aerobic i siłownia:),a pozatym zegar tyka i komunia tuz ,tuz.Telefony sie urywają od całej rodzinki,co kupic ,jaki prezent,czy mały woli prezent?,czy pieniązki?.Istne wariactwo.Ewcia imprezke robie w knajpie ,bo za duzo gosci .,i z tego to sie akurat bardzo ciesze:).Piszcie co u was,a i witam nasza nowa kolezaneczke ,buziak dla ciebie.Piszcie co u was?.Buziaki dla wszystkich

stary browar ,pewnie ze kojarze super sprawa