on Turek, ja Polaka

z brudasem ? nigdy . Co to Polaków nie ma tylko bierzecie się za jakis arabów , mulatów i inne ścierwo

takie tematy powinne być usuwane . Jak można się tak skalać ? Z Turkiem czy innym tego typu śmieciem

tÓrek ogÓrek....i innemÓżynki bambo...na drzewo...

i dla tego w wielkiej brytani moze byc wojna domowa przez gangi muzułmanów gwałcone kobietyhttp://gloria.tv/?media=457250

Hehe. Gość, a jak ma na imie???Może to ten sam, co ja go znam....

<

Tasinka jesteś w związku z turkiem ? chcesz pogadać ??? mam podobną sytuację.

JA mam meza turka,poznalam go 5 lat temu w PL,przez pewien czas mieszkalismy u mnie w domu z rodziną.Na poczatku oczewiscie kazdy sceptycznie podchodzil do tego,wmawiali moim rodzica ze nas zabije itp.Duzo by opisywac.Teraz mieszkamy za granica gdzie jest jego rodzina(oprocz rodziców).Pracowalam zawsze z nim i jego kuzynami.Ja jestem bardzo zadowolona a za 3 tyg.przyjdzie na swiat nasz synek:)i bedzie chrzczony w PL(MOJ maz nie nie wyznaje wiary-tylko wierzy w Boga ale zadnego koranu i innych zasad nie przestrzeg)Maz chce wracac do POLski bo woli byc z moja rodzine niz ze swoja i ogolnie bardzo mu sie podoba.Ja wole tutaj-jest inne zycie ,na wszystko cie stac itp.Kochamy sie i jest nam ze soba dobrze.ALE ALE ZNAM tez tutaj innych turkow ktorzy maja zony turczynki i je zdradzaja i bija(maz mi opowiadal)wiec roznie mozna trafic.Trzeba napewno poznac czlowieka i wczesniej zamieszkac z nim,nie zucac sie na głeboką wode.A i smieszy i wspołczuje tez ze kobiety nie wychodza same z domu itp.Nigdy bym nie potrafila tak zyc...MIN.2 RAZY w tyg.CHODZE DO RESTAURACJI Z KOLEZANKAMI ,kino i inne rozrywki na ktore mi maz daje bo teraz nie pracuje.

...poczekamy dziesięć może pięć lat jak ci dÓÓpa zwiędnie i zaczniesz śmierdzieć jak stare brezentowe wiadro do pojenia wielbłądów i osłów a kochaś przypomni sobie że jego odŻÓcona ,,religia ...hhahha pokojÓ,,daje mÓ prawo do mŁodej świerZej i pachnącej rZony......zew krwi się obÓdzi....

..jeszce jedna bez poczÓcia dÓmy rasowej zborsÓczona polczyna....

j***ć kozojebców

on juz przedemna nie mial zadnej religij! tak jak jego rodzina-nie tylko dlatego ze mnie spotkal i odzucil .Mezczyzni polacy jestescie poprostu zazdrosni i tyle bo was zadna inna nacja nie chce nie mowiac juz o swojej.......

...gadaj i pisz do dÓÓpy jego oślicy .....

Zony turkow piszcie.....!!!!!!

Good evening, czy któraś z bywalczyń tego forum ma kochanka Turka, tak dla przyjemności, bez zobowiązań, chodzi mi o znajomość trwająca dłużej niz 1 sezon, chciałabym pogadać.

...tÓ takiH nimA........pÓcÓjom tÓrasowi bÓty bo wychodzi do kolegUf...tz. na Qrvvy....

Ja mam....możemy pogadać

Mój jest cudowny - mówi do mnie "moje słońce".Jest kochany, ja nie mam obaw, co do Jego osobowości, ale do innych aspektów i jest kilka rzeczy, które wzbudzają moje obawy...Generealnie nie wiem, czego chcę

Taksinka, jak nie wiesz, czego chcesz, to może to schizofrenia, ale spoko-TO SIĘ LECZY.

Może i tak

Rozumiem, ze masz w tym doświadczenie, więc podaj namiary na dobrego specjalistę:-)

.....jaPolka....srakaTÓraka.....

Nie ma w psychiatrii czegoś takiego "jak dobry specjalista" - dany lekarz musi pasować danemu pacjentowi, poza tym leczenie - to leki, terapia grupowa. Ja poszukałambym wśród specjalistów , którzy specjalizują sie w związkach: Polka-Muzułmanin. Przeżyjesz szok, już po pierwszych zajęciach, tyle rzeczy tam będzie znajomych. Zaznaczam, psychiatrzy nie leczą z głupoty, z tego leczy samo życie, ważne , żeby być pojętnym uczniem i w miarę szybko sie opamiętać. Na razie buzują w Tobie hormony, przyciągają feromony w zapachu egzotycznego kochanka, ale to minie ..........................................

A w tym masz doświadczenie??Chętnie poczytam:-)

Ale ja mam zerową potrzebę "zwierzania" Ci się na tym forum, więc, przynajmniej o moich doświadzeniach ( mam je , ale nie są one osobiste, i to dosyć skomplikowane, jak je nabyłam, jacy bliscy mi ludzie byli ich częścią) nie poczytasz. Zresztą, tak mi się wydaje, żadne posty i doświadczenia osób trzecich ci nie pomogą, bo nie ma to jak własne doświadczenia,gdyż wtedy boli własna d**a, a nic tak przemawia do wyobraźni.

....wyczuwam jakiś znajomy styl pisania.....w wypowiedzi powyżej....

...i co z tego....precyzyjnie i lapidarnie.....teXt i forma idealna.. ..nieZbytwiele nieZamało.....istota wyłÓszcona asz żal że nie można tego kogoś spotkać w otoczeniÓ....miękne myślenie ..gratÓlÓję..

...i co z tego....precyzyjnie i lapidarnie.....teXt i forma idealna.. ..nieZbytwiele nieZamało.....istota wyłÓszcona asz żal że nie można tego kogoś spotkać w otoczeniÓ....miękne myślenie ..gratÓlÓję..

To miło, że ktoś mnie poznaje- na forum rzeczywiście już się wypowiadałam , ale nie tym, tylko "faceci z Egiptu"."

Po jakimś czasie obserwacji..., stwierdzam prawdziwość niektórych wypowiedzi na przykładzie pewnego obiektu....Rzeczywiście tak jest, że oni mówią to, co chcemy usłyszeć....Jak coś przeskrobią..., to mówią piękne słówka, których na codzień nie słyszymy....typu: "potrzebuję kogoś takiego jak ty", czy "moje kochanie"...itp Oczywiście wszystko im wolno a później nie widzą nic złego w tym, co zrobili....Swoją osobowością potrafią wyprowadzić z równowagi i doprowadzić do łez.....