PRZYGOTOWANIA W TOKU-BO ŚLUB W 2007!!!!ROKU

czesc Dziewczynki! U mnie na slubie świadkami bedą: moja przyjaciolka i przyjaciel mojego Piotra :) Moglismy wziać rodzenstwo albo kogos z rodziny, ale czuliśmy że to musi byc ktos bliski nam nie tylko więzami krwii :)

Witam :) Poruszałyście wczoraj temat upałów i pogody w przyszłym roku. Rzeczywiście prawdą jest, że w pewnym sensie pogoda to loteria. Oczywiście trzeba brać pod uwagę, że lipiec od dwóch lat jest upalny, chociaż trudno stwierdzić, jaki będzie za rok, skoro wcześniejsze lata w lipcu były deszczowe:( Wydawać by się mogło, że wrzesień jest pewniejszy, ale ja uważam, że nic bardziej mylnego. Pogoda jesienna jest dopiero nie do przewidzenia. Uważam, że pogoda jest bardzo ważnym elementem podczas wesela. Ja jednak bardzo ciężko znoszę upały i często zdarza mi się omdleć podczas takiej pogody jak dzisiaj. Zdecydowanie wolałabym, aby na moim weselu (09.06) przeszedł nawet ciepły deszczyk, niż żeby paliło słońce.:( W lokalu oczywiście problem nie istnieje, jednakże sama droga może okazać się koszmarem.

Właśnie, w kwestii świadków: Czy świadkowie a starostowie u Was to dwie różne pary czy też funkcje te łączycie w jedno?

Bierze sie kawalera i pannę. jednak często jest tak ze bierze się parę kawalera z panną , gdyż chcą być razem. Małżeństw sie nie ierze. jednak są rózne przypadki, znam dwóch świadków braci , na slubie i tez jakoś poszło:). Nie ma znaczenia. jednak jak masz parę narzeczonych ,to weż ich razem.

swiadkowie nie musza byc parą, teraz rzadko sie to zdarza bo zazwyczaj każde przyprowadza sobie kogoś i siedzi sie w szostke przy stole młodych. Moze to nie wyglada pięknie ale tak jest teraz. na swiadkow tez mozna wziąć małzenstwo ale raczej nie bierze sie jedego zamężnego a drugiego nie

Powiem szczerze, że nigdy nie spotkałam się z sytuacją, gdzie świadkowie siedzą przy stole z parą młodą. Zawsze przy tym najważniejszym stole siedzą rodzice. Obok panny młodej rodzice młodego, a obok pana młodego jej rodzice. Tak to przynajmniej w moich stronach wygląda:)

Swiadkowie zawsze siedzą przy Młodej Parze.Nie znam przypadku by było inaczej. Rodzice też siedzą w pobliżu. jednak , która Młoda Para chce się obtoczyc rodzicami i na nich patrzeć. Najlepiej obtaczać sie młodzieżą a starsi w swoim gronie, oczywiście rodzice muszą siedzieć razem i gdzieś w poblizu Młodych.

jak sie poczuje dziewczyna która zostanie zaproszona jako świadkowa? a jak jej męzczyna? będzie siedział biedny sam gdzieś przez całe wesele, a jego ukochana będzie bawiła sie ze świadkiem w najlepsze i będzie ze świadkiem siedziała. niesmaczne. zawsze odmawiałam i zawsze mnie prosili na świadka z aktualnym partnerem. Zdrowe rozwiązanie. Inaczej odmawiałam.

wiatm!u nas swiadkiem bedzie brat G. a swiadkowa moja siostrzenica-pare lat tylko młodsza odemnie;)-mysmy postanowili o tym juz dawno. kwiestia siedzenia w naszych stronach wyglada tak ___kobieta świad.-świadek.--p.młody-p. młoda--swiadkowa-jej partn. umnie tez ttak bedzie -rodzice beda siedzieli na honorowym miejscu-juz ja cos wymysle;) ide kawke zrobic!

ja tez nie słyszałam zeby przy młodych siedzieli rodzice... Zawsze świadkowie. co do osób towarzyszących świadkom to powiem wam że teraz świadkowie nie bawią sie razem tylko ze swoimi partnerami. Powaznie! Osobiscie myslę, że rzeczywiscie nie powinni sobie przyprowadzac osob towarzyszących tylko razem sie bawic, ale tak juz teraz jest :/

u mnie będzie brat na swiadka i bedzie siedział koło swojej dziewczyny, a świadkowa będzie siostra mojego faceta i tez ja posadzę z jej facetem. tak więc będzie wszystko OK.

A w moich stronach to raczej rodzice siedza kolo mlodej pary ... u mnie chyba swiadkowie kolo mlodej pary nie przejda! Poza tym brata mam zonatego, wiec juz odpada, moj przyszly 2 siostry, ktore beda zazdrosne, ktora z nich ;-) A jesli mam wziac pare, np. jedna siostre mojego K. z chlopakiem, to naprawde wolalabym, aby jednak nie siedzieli najblizej nas, na najbardziej zaszczytnym miejscu, nie jestem az tak bardzo z nimi zwiazana. Wiec jesli wezme te jedna siostre z chlopakiem, to na pewno posadze dalej, gdzies za rodzicami, albo ... obojetne gdzie.

Hej!! Dziwne rzeczy tu o świadkach ktoś pisze:) U mnie była to moja najlepsza przyjaciółka (moje rodzeństwo było za młode), a u M - jego żonaty brat. Oczywiście, że przy stole siedzą rodzice - świadkowie z rodzinami siedzą przy stołach dla gości. Z wiadomych względów chodzę na różne wesela i nie widziałam jeszcze sytuacji, żeby to świadkowie siedzieli przy stole Młodych:) No, ale to może tak jest na południu Polski, a gdzie indziej inaczej.. :)

He, he no właśnie co region to obyczaj ... :) Najdalej na weselu byłam w Wyszkowie - to woj. siedleckie i tam - tak jak w Warszawie i okolicach - świadkowie siedzą koło Młodych . Czyli - tal jak Ami rozpisała :) . Na mojej sali jest specjalne miejsce , tzn,. takie \"coś\" jeżdżące z tiulu - które stawia się za 6 krzesłami - dla Młodych , świadków i ich partnerów ...

Wiosno ----- dla Ciebie ceny usług , o które prosiłaś - i dla innych dziewczyn jak są zainteresowane :) - dlatego nie piszę na maila Wiosny :) \"Kamera 1400 zł za 4 godziny zmontowanego materiału ( lub 1300 zł za 3 godziny) w tym: czołówka w formie teledysku- najfajniejsze urywki spowolnione sceneria kościoła, błogosławieństwo, ślub i wesele teledysk ze zdjęć lub stop klatek z filmu na koniec 3 komplety ( płyt dvd lub vhs) - wedle życzenia dodatkowo jest możliwośc zamówienia dodatkowych teledysków- śmieszne, romantyczne lub plener A zdjęcia to tak jak mówiłyśmy 30 zdjęć w formacie 15/21 - 500 zł ( 40 za 600 zł) - w plenerze możliwośc dokupienia reszty na płycie ( cena uzależniona od ilości) A reportażówka jak razem z kamerą to 7 zł sztuka ( błogosławieństwo, kościól i wesele)"

hej tępa histeryczko, faktycznie histeryzujesz:) Ja mówię, że NIE WIDZIAŁAM na własne oczy takiej sytuacji, i zaznaczam, że to może tylko U MNIE tak jest... spokojnie, bez nerwów, nikt Cię nie zje.. :)

Ale na tym moim nie ma obrazków czy serc, \" to moje coś jeżdżącego \" to taki stojak z ładnie upiętym tiulem ecru i w środku sa puszczone gdzieniegdzie światłowody . No w pewnym sensie to jest ołtarzyk :) ale bez ozddób .. powiedzmy graficznych :)

Kurde, przestańcie sie kłócić o to! głupota żebys sie znowu o cos spierac! mowilam- kazdt niech robi jak chce. U Zabuliny zawsze bylo tak że rodzice siedzą przy młodych no i dobrze, niech siedzą! a u wielu osob świadkowie siedzą obok młodych i też dobrze, też niech siedzą! Ja nie słyszałam żeby rodzice tak blisko siedzieli młodych a ktoś nie słyszał żeby świadkowie. Czyli po problemie. Czy to jest naprawde powód do sporu?????!!!!! Jak sie wkurzę to sobie posadze ksiedza i organiste i bedzie najlepiej! :P:P hehe

Monia, ale numer!! Opowiedz mi coś o tym ołtarzyku, nie widizałam na moim kochanym \"zadupiu\" czegoś takiego:) Czemu toto jest ruchome?

histeryczko, u mnie było tak, że świadkowa siedizała okło1,5m ode mnie, ale nie przy moim stole:) Tak samo świadek:) My mieliśmy tak, że nasz stół był ustawiony wzdłuż krótszej ściany, a prostopadle do niego szły stoły dla gości. I najbliżej nas usadzalismy tych, których chcieliśmy:) NIe wiem, może to faktycznie kwestia regionu, ale tutaj naprawdę siedzą rodzice... jak jest dłuższy stół, to takze rodzeństwo... ale to nie pierwszy raz, gdy taka rozbieżnośc wychodzi w jakiejś sprawie jeśłi chodzi o lokalizację geograficzną:)

Zabulinko ---- to jest dlatego ruchome , bo wlaściciele dobrze pomyśleli :) Oni w ciągu tygodnia i poza sezonem weselnym organizują jakieś szkolenia i konferencje - a ten stojak to zwykły projektor :) - a jeżdżacy dlatego - ponieważ to zależy od uczesników gdzie chcą siedzieć ... A jak już jest wesele - to młodzi wybierają w któym miejscu chcą siedzieć i wtedy stojak \" jedzie \" razem z nimi ... Poniżej masz link do mojej sali , gdzie widac : http://www.sala-magnolia.pl/

Ale to chyba daje się tam, gdzie nie ma możliwości innego wystroju? Dziewczyny, widiząłyście moje zdjęcia ślubne, więc widziałyście także ścianę za nami:) Histeryczko, noż przecież mówię, że to \"stolycy\" mi daleko :D Jestem krakuską z umiłowania:)

Wow, to ja jestem tańsza nawet od Twojej kumpeli, Moniu :) ech, chyba wpadnę w kompleksy :D

Zabulino ---- u mnie sali nie trzeba dekorować :) Przyszła pani dekoratorka i powiedziała że sala sama w sobie jest strojna , więc ewentualnie tylko więcej żywych kwiatów . Na stronce www. są balony przy stołach -- ja natomiast nie będę miała nic oprócz kwiatów :) A ten stojak z tiulem to nie dlatego że trzeba sale dekorować , ale żeby zaznaczyć dobitniej , gdzie siedzi młoda para :)

witam podaje jeszcze raz mojego meila michasaw@interia.pl i prosze o zdjecia :)

:)

Jedno jest pewne: Na południu Polski przy stole Młodych siedzą osoby najważniejsze: czyli Rodzice. A poza tym nikt nie siedzi \"w tłumie\", bo każdy gość ma właściwe miejsce. Zabulinko, a czy Ty miałaś dekorację stołu Młodych?

Ateno ------- juz mi drugi raz zwrot przyszedł - raz jak swoje fotki słałam a drugi wczoraj jak wysyłaam zdjęcia plenerowe :(

agi, to Ty nie masz moich zdjęć? Jak nie masz, to poślę:) Fajny ten ołtarzym, ale u mnie byłby zupełnie niepotrzebny:) Ale bardzo sprytniw pomyślane:)

Niestety, Zabulinko, nie posiadam Twoich zdjęć :( Mój adres: 58agi@interia.pl Dziękuję