Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Batmanka

kolczyki w pępku.........

Polecane posty

Słuchajcie dziewczyny to forum jest jakies wrr.. wy tez tak macie, ze piszecie i nagle chcecie wysłać i pokazuje się błąd! Już napisałam 2 dni temu odp i nie ma :| a wczoraj coś nie mogłm w ogole wejsc na to forum...normalnie porażka.. Van a więc..;) Twoje pytanko dotyczy kiedy zrobić sobię kolczyk tak? Z tego co pamiętam bo nie chce mi się wcześniejsze strona otworzyć :| i nie mam jak przeczytać waszych postów ;/ Napiszę Ci na swoim przykładzie: Ja przebijałam pępek w czerwcu, czyli przed wakacjami. W lipcu jechałam na wakacje, i wiadomo kąpałam się w basenie i opalałam. I powiem Ci, że nic mi nie było. Nic kompletnie. Ani ropy, ani limfy nic. Przed wejsciem do basenu samrowałam tylko Tribioticiem i po wyjściu tez, opalałam się i też nic. Powiem Ci szczerze, że miesiac po przekłuciu nic się mi nie papralo, nic nie robiło tak do 4 miesięcy. Po 4 miesiacach dopiero zaczeło się wszytsko pokazywać, limfa, jakieś bąbelki przy górnej kulce. Czyli z tego fakt, że objawy po przebiciu pokazują się później bo już się myśli o nic mi nie leci, to już wszystko jest okej i przestaje się dbać o to miejsce. Ale Ty wcale nie musisz tak miec. Moja koleżanka miała tak samo jak ja. Nawet po roku leciała jej limfa (pewnie dostała się jakaś bakteria i dlatego) teraz ma juz 3 lata i jest ok. Więc to nie jest reguła, że pępek goi się 6 miesiący to jest przykładowo oszacowany wynik. Teraz mam kolczyk 10 miesięcy i znowu coś mi się zrobiło...Niestety nie umiem Ci powiedzieć czy masz zrobić sobie kolczyk teraz czy później to nie wiadomo jaki będzie twj pępek kiedy będą wakacje. Chociaż ja znając siebie to bym sobie zrobiła teraz, i nie patrzyła na to co będzie za 4 miesiace :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Magdalena16 wyprowadzę Cię z błędu, do jesieni nie musi się zagoić. Pozatym taka prawda im bardziej dbamy o to wszystko im bardziej się boimy, że się coś spieprzy tym mamy więcej problemów. Mam koleżankę która na nic nie zważała kąpała się normalnie i NIC Jej nie było! Tak jak ja teraz z nosem. Nic nie robię niczym nie smaruję, ani nie przemywam i mam okej :D a jak tak przemywałam i smarowałam to miałam problem :| Van ja bym sobie teraz zrobiła (na Twoim miesjscu) ale ja to ja :) ale chcę CIę uprzedzić, że MOZESZ MIEĆ (ale nie musisz) ropienie w czasie wakacji. POzdrówka :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość klaaudia_xD
Hej; * ja mam kolczyka od miesiąca i kilku dni. robiła mi koleżanka . i wszystko jest w porządku ;D Po co mam wydawać sare na róznego typu zabiegi ;/ haha xD

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość klaaudia_xD
haha xD ja mam kolczyk od ponad miecha i wszytsk ładnie się goi ; p juz nawet ropa nie leci zbytnio . czasami tylko . i to w sladowych ilosciach ; p a kolczyk robila mi kolezanka .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Van: Ja tez na twoim miejscu zrobilabym teraz. Bo juz te najgorsze 2 albo 3 miesiace bedziesz miala za soba, kiedy to nie powinno sie kapac i opalac i we wakacje ranka nie bedzie juz taka świeża (bo juz te 2-3 miesiace mina). Oczywiscie dalej bedzie sie goilo i to jeszcze dlugo! Ale mysle ze juz po 3 miesiacach nie powinno nic sie dziac, kiedy wejdziesz do wody. (I oczywiscie po wyjsciu z wody nalezy przemyc pepek- to tak na przyszlosc:P) Ale decyzja nalezy do Ciebie... klaaudiaxD : taa masz od miesiaca, poczekaj jeszcze troche to zobaczysz uroki gojenia ;) zwlaszcza kolczyka zrobionego przez kolezanke :/ masakra... Fruti ja mam dokladnie tak samo! Ja juz niczym nie przemywam pepka (z reszta nie mam czym bo mi sie nawet sól juz skonczyla:P) i jest duzo lepszy niz wtedy kiedy przemywalam... Z Madzia ostatnio o tym pisalysmy :D tak samo nos juz nie przemywam, jedynie kiedy sie myje, pozniej kolczyka wycieram wacikiem lub papierem, no czyli jedynie sama woda... i jest wszystko git:D w nosie mam juz chyba 3 tydzien o ile sie nie myle i przez te 3 tyg. przemywalam sola wiec to najgorsze mam za soba, teraz juz nic nie robie ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Amy to widzę ze nie tylko u mnie tak jest :)) ja już nic nie robię z nosem, bo znowu zacznie się coś dziać, i też tylko nos \"przemywam\" jak go myję, i normalnie używam płynów do twarzy i nic się nie dzieje z czego bardzo się cieszę. Nie leci mi ropa ani nic, nie mam zaczerwienienia wokół dziuki jest dobrze :) Van no widzisz.. :) zrób sobie teraz mówimy Ci =)) pozatym masz już kasę znaczy będziesz miała, póxniej wiadomo jak to jest.. coś się zobaczy będzie się chciało kupić, i znowu kasy nie będzie :] a poztym po co czekać ja bym nie wytrzymała :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja tam naładowałam tribiotyku przed basenem i było ok.... I wlace to nie jest rozbabranie tylko po prostu smarowanie miejsca :P I tyle ;] pozdro :* P.s Ja mam kolczyk od stycznia zeszłego roku i uważam, że dalej mi sie goi ^^

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kochane ja nie przemywam noska odkąd go przebiłam, jedyne co to sciagam strupki z precika solą fizjologiczna i tyle :) wszystko okej. Fruti jak zwykle musze przyznać ci zajebista racje, kupuje kolczyk zawijasa. Ten co mam od przekłucia mimo ze na koncu ma stoze i tak mi wyłazi hehe powiedz mi tylko ktory ty masz ten z wildcata. Bo ja juz mam upatrzony ale chce porównać . I powiedzcie jak to do cholery sie wkreca w tą dziurke bo juz mi słabo na samą myśl :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość shasha
Powiedzcie mi czy kolczyk w pępku - jak się przebija...Boli mocno czy jak po przebiciu uszu ?? Bardzo proszę o odpowiedz:))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Klaaudiaxd
Taa znacie sie najwiecej. bo u was sie zle goilo to nie znaczy ze u kazdego musi. zal.pl a pozatym moja kumpela ma juz 4 mmiechy tez robionego przez kolezanke i wgl nie miała zadnych powikłan i niczym nie smarowała . mamy dobre ciało przekuwania. znacie sie całe gówno. z powazaniem Klaudia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Van
Dziękuję za rady dziewczyny ;* jesteście kochane :D Kasy już mam około 65 zł... Może aż tyle, a może tylko tyle. Nie wiem... jak będę miała czas to niedługo pójdę do salonów percingu i tatuażów ( na necie znalazłam 2 adresy) i zoriętuję się ile to wszystko kosztuje. Mam nadzieję, że nazbieram szybko kasę i będzie to szybciej niż pisałam... ;) Pozostaje mi tylko przekonanie mamy... ale będzie ciężko to jest pewne ;/ mam nadzieje, że udami się ją przekonać do końca marca... tylko, że ja nawet nie wiem jak zacząć tę rozmowę... Wiem, że z każdymi rodzicami jest inaczej, ale proszę Was pomożecie mi?? Byłabym wdzięczna za rady jak zacząć rozmowę i kilka argumentów jakie przemawiałyby za tym , że jednak mogłabym zrobić kolczyka. Jak uda mi się przekonać mamę to zrobię kolczyka w marcu lub w kwietniu :) a jak nie to... będę musiała jeszcze zaczekać :( mam nadzieję , że tak nie będzie. Moja mama jest takiego zdania : " skończysz 18 lat , to sobie zrobisz" ale ja chcę wcześniej !!!!:( Proszę Was o pomoc i dziękuję za wszystko ;D Buźka for all ;*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Van
Klaaudiaxd : 4 miesiące to nie musi być koniec gojenia, przeczytaj sobie wcześniejsze posty ;p Te dziewczyny wiedzą co piszą!!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Klaudiaxd : ja wcale nie napisalam ze mi sie zle goilo, wrecz przeciwnie goi mi sie super:) kolczyka mam ponad 4 miesiace nie mam zadnych problemów, ale widac ze jeszcze nie jest calkiem zagojone. Ja tez po miesiacu mialam takie wrazenie ze wszystko sie juz zagoilo itd, ale to sa tylko pozory!! Kolczyk goi sie dlugo, mniej wiecej ok 6 miesiecy, czasami nawet dluzej. Po prostu tak jest, jeszcze zobaczysz ze mam racje... Czesto dopiero po miesiacu, dwoch kolczyk robi niespodzianki. Jesli chodzi o kolezanke... bardzo rzadko zdarza sie ze kolezanka dobrze przebije, przeciez nie wie jak, ile wziasc skóry itd, jest to troche ryzykowne:/ ...no ale juz trudno, przebilas, wiec mam nadzieje ze nie bedziesz miec z tym problemów ;) Van: moim argumentem bylo to ze i tak sobie zrobie, ze teraz jest najlepszy moment zeby sobie zrobic, bo przeciez nie bede robic kolczyka majac 30 lat np nie? :P z reszta powiedz ze kolczyka chcesz miec dla siebie, a nie na pokaz, ze bedzie przeciez pod bluzka wiec nie bedzie go widac, a jakby bylo cos nie tak to zawsze mozesz go wyjac ;) Powiedz ze ci badzo zalezy (hehe wez troche mame na litosc:P)... Nie wiem co jeszcze mozesz powiedziec... Znasz swoja mame i jej slabe punkty wiec próbuj, próbuj ! Madzia: tego z wildcata co Fruti zamawiala ja tez mam:P wkleilam fotke na poprzedniej stronie wiec sobie porównaj... Faktycznie troche ciezko wlozyc:/ Musisz wkladac pod katem na dól! hmm... ale ty robilas pistoletem wiec chyba prostopadle bedziesz musiala wkladac... Z reszta ty juz zmienialas wiec wiesz jak wlozyc, jak juz wejdzie ci do dziurki to juz pójdzie jak po masle:P Troche musisz sie pogimnastykowac z tymi zawijasami, ale nie bedzie zle. Najgorsze jest samo wyczucie pod jakim katem wlozyc :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Klaudiaxd : ja wcale nie napisalam ze mi sie zle goilo, wrecz przeciwnie goi mi sie super:) kolczyka mam ponad 4 miesiace nie mam zadnych problemów, ale widac ze jeszcze nie jest calkiem zagojone. Ja tez po miesiacu mialam takie wrazenie ze wszystko sie juz zagoilo itd, ale to sa tylko pozory!! Kolczyk goi sie dlugo, mniej wiecej ok 6 miesiecy, czasami nawet dluzej. Po prostu tak jest, jeszcze zobaczysz ze mam racje... Czesto dopiero po miesiacu, dwoch kolczyk robi niespodzianki. Jesli chodzi o kolezanke... bardzo rzadko zdarza sie ze kolezanka dobrze przebije, przeciez nie wie jak, ile wziasc skóry itd, jest to troche ryzykowne:/ ...no ale juz trudno, przebilas, wiec mam nadzieje ze nie bedziesz miec z tym problemów ;) Van: moim argumentem bylo to ze i tak sobie zrobie, ze teraz jest najlepszy moment zeby sobie zrobic, bo przeciez nie bede robic kolczyka majac 30 lat np nie? :P z reszta powiedz ze kolczyka chcesz miec dla siebie, a nie na pokaz, ze bedzie przeciez pod bluzka wiec nie bedzie go widac, a jakby bylo cos nie tak to zawsze mozesz go wyjac ;) Powiedz ze ci badzo zalezy (hehe wez troche mame na litosc:P)... Nie wiem co jeszcze mozesz powiedziec... Znasz swoja mame i jej slabe punkty wiec próbuj, próbuj ! Madzia: tego z wildcata co Fruti zamawiala ja tez mam:P wkleilam fotke na poprzedniej stronie wiec sobie porównaj... Faktycznie troche ciezko wlozyc:/ Musisz wkladac pod katem na dól! hmm... ale ty robilas pistoletem wiec chyba prostopadle bedziesz musiala wkladac... Z reszta ty juz zmienialas wiec wiesz jak wlozyc, jak juz wejdzie ci do dziurki to juz pójdzie jak po masle:P Troche musisz sie pogimnastykowac z tymi zawijasami, ale nie bedzie zle. Najgorsze jest samo wyczucie pod jakim katem wlozyc :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Klaudiaxd : ja wcale nie napisalam ze mi sie zle goilo, wrecz przeciwnie goi mi sie super:) kolczyka mam ponad 4 miesiace nie mam zadnych problemów, ale widac ze jeszcze nie jest calkiem zagojone. Ja tez po miesiacu mialam takie wrazenie ze wszystko sie juz zagoilo itd, ale to sa tylko pozory!! Kolczyk goi sie dlugo, mniej wiecej ok 6 miesiecy, czasami nawet dluzej. Po prostu tak jest, jeszcze zobaczysz ze mam racje... Czesto dopiero po miesiacu, dwoch kolczyk robi niespodzianki. Jesli chodzi o kolezanke... bardzo rzadko zdarza sie ze kolezanka dobrze przebije, przeciez nie wie jak, ile wziasc skóry itd, jest to troche ryzykowne:/ ...no ale juz trudno, przebilas, wiec mam nadzieje ze nie bedziesz miec z tym problemów ;) Van: moim argumentem bylo to ze i tak sobie zrobie, ze teraz jest najlepszy moment zeby sobie zrobic, bo przeciez nie bede robic kolczyka majac 30 lat np nie? :P z reszta powiedz ze kolczyka chcesz miec dla siebie, a nie na pokaz, ze bedzie przeciez pod bluzka wiec nie bedzie go widac, a jakby bylo cos nie tak to zawsze mozesz go wyjac ;) Powiedz ze ci badzo zalezy (hehe wez troche mame na litosc:P)... Nie wiem co jeszcze mozesz powiedziec... Znasz swoja mame i jej slabe punkty wiec próbuj, próbuj ! Madzia: tego z wildcata co Fruti zamawiala ja tez mam:P wkleilam fotke na poprzedniej stronie wiec sobie porównaj... Faktycznie troche ciezko wlozyc:/ Musisz wkladac pod katem na dól! hmm... ale ty robilas pistoletem wiec chyba prostopadle bedziesz musiala wkladac... Z reszta ty juz zmienialas wiec wiesz jak wlozyc, jak juz wejdzie ci do dziurki to juz pójdzie jak po masle:P Troche musisz sie pogimnastykowac z tymi zawijasami, ale nie bedzie zle. Najgorsze jest samo wyczucie pod jakim katem wlozyc :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nienawidze tego forum:/ 3 razy sie wkleilo :[ :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Klaudia: Masz kolczyk miesiąc i widac, że gówno wiesz o piercingu. To jest dopiero żal.pl , ale raz na jakis czas na forum musi pojawic sie jakas idiotka i stwierdzic, ze wiemy gówno ;] Zobaczymy czy za jakies 2, 3 miesiące tak samo bedziesz mówic, ja mam ponad rok kolczyk i DALEJ MI SIE GOI.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość iza0303
ok dzieki za odpowiedz:* mam jeszcze jedno pytanie. wiem ze to moze glupie ale czy wy tez czujecie ten pret pod skura?;p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jak ja tu czytam niektóre wypowiedzi :) Dobra nie będę opisywać szczegółowo:) Ale mniej wiecej wiecie o co mi chodzi? Aha Fruti a tak wogóle to jak ty masz na imię bo nie jestem w stanie sobie przypomnieć/wiedzieć ;) A pytam tak tyko z ciekawości :) Dobra to na koniec pozdrawiam te wszystkie co zawsze :) Buziaki;***

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Dominika-*
Hey... Chcialabym zrobic sobie kolczyka w pepku, ale nie wiem czy bedzie mi sie dobrze goic, bo jesli nie to czy po wyciagnieciu kolczyka pozostanie jakis slad??? Prosze o odpowiedz. Z gory dziekuje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Dominika-*
Hey... Chcialabym zrobic sobie kolczyka w pepku, ale nie wiem czy bedzie mi sie dobrze goic, bo jesli nie to czy po wyciagnieciu kolczyka pozostanie jakis slad??? Prosze o odpowiedz. Z gory dziekuje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Dominika-*
Hey, czy kiedy nie bedzie mi sie ladnie goic to czy po wyciagnieciu kolczyka zostanie jakis slad. Prosze o odpowiedz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dominika-* nigdy nie wiadomo jak bedzie się goiło. Jak się odpowiedni dba to nie powinno byc komplikacji. Ale zalezy jak twoje ciało "przyjmie" kolczyka. Jak wyciągniesz kolczyka z zagojonej już dziurki to ślad zostanie.Nie na pewno (sama nie wiem nie doświadczyłam tego). :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dominika-* nigdy nie wiadomo jak bedzie się goiło. Jak się odpowiedni dba to nie powinno byc komplikacji. Ale zalezy jak twoje ciało "przyjmie" kolczyka. Jak wyciągniesz kolczyka z zagojonej już dziurki to ślad zostanie.Nie na pewno (sama nie wiem nie doświadczyłam tego). :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Sanderkas ja klaudysia ;) dysiak dla znajomych nie mylić z klaudią.... wrrrr bo to inne imiona. A ta klaudia forumowa to jakaś głupia. amy nie ma co dyskutowac z takim czymś, co rozumu nie ma. madzia no widzisz mówilam ;) mni nie pytaj się jak to trzeba wkładać, bo tego nie włożyłam xD, ale pod kątem trzeba... tylko ja nie wiem jak mi sie nie udało, amy Ci powie :) ale przed włożeniem posmaruj Tribioticiem, łatwiej wejdzie. Ale szczerze to trudniej go włożyć niż wyjąć, tzn nie te co na wildcatie bo ona sa krótkie te zawijasy, ale ten co ja mam to cięzko...nieźle się nagimnastykowałam. A|e nie martw się włożyć to włożysz napewno :) Van to pogadaj z mamą im szybciej tym lepiej 3mam kciuki żeby się zgodziła, jak masz dobre oceny np to mozesz jej powiedziec, ze to taki prezent za oceny, a pozatym to kurde Ty na to dajesz nie oni.. ale kto rodziców zrozumie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Amy mimo ze miałam pistoletem to nie jest to prostopadle tylko jest troche w dół. no nie wiem bede sie martwic jak juz kolczyk bede miała. Dzisiaj moj chłopak chciał mnie przytulic i rozczochrać mi włosy i tam mi głowe złapał ze ten kolczyk mi pokłuł cały nos w środku i krew mi leciała. dlatego musze zmienic .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość anula...XD Uc
jou mam zamiar przebic sobiem kolczyk w pepku... i chciała bym sie dowiedziec jak dlugo goi sie rana?? i ile to kosztuje?? :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
anula...XD : wszystko pisze w postach wyzej... wystarczy troche poczytac;) Ale ok... pepek goi sie ok 6 miesiecy, czasami dluzej. Jesli chodzi o koszty to zalezy gdzie ale mniej wiecej ok. 100zl w salonie. Madzia: oj to nie dobrze... Lepiej ze zmieniasz, bo taki zawijas jest nawet wygodny, nie czuc go, masz pewnosc ze nie wyleci no i przede wszystkim nie jest ostry na koncu... A nos ladnie sie wygoi;) Fruti a ja jestem Klaudia :D tez do mnie czesto mówia Klaudysia, dysia :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Van
Heh... no to nie będę miała kolczyka w tym roku :( Wyczułam moment kiedy dobrze mi się rozmawiało z mamą i postanowiłam się ją zapytać czy mogę przekłuć pępek... Wiedziałam , że się nie zgodzi , bo jak spytałam się ponad pół roku temu czy mogę sobie zrobić kolczyka w uchu ( mam standard- po jednej dziurce na ucho) i chciałam jedną dziurkę więcej to zrobili wielką aferę i powiedzieli, że mi już całkiem odbiło i sie nie zgadzają. I oczywiście standardowy text u nich : " będziesz miała 18 lat to sobie zrobisz!!" Eh... na pytanie czy mogę sobie zrobić kolczyka moja mama powiedziała ,że ja jestem jakaś nienormalna, strasznie się ostatnio zmieniłam i zaraz sie zaczęła czepiać kto to taki 'mądry' sobie zrobił , że ja też chcę. Powiedziałam jej, że to nie jest pomysł nikogo innego , tylko po prostu mój. A moja mama na to :" no to tym bardziej jest mi przykro". Ja się wcale nie zmieniłam, wszystko robię tak jak dawniej , nikogo nie wkurzam i jest po prosty dobrze, ale moja mama uważa inaczej... nie potrafię nawet tego wytłumaczyć, bo nie wiem o co jej chodzi. Przetoczyłam dużo argumentów m.in. to, że sie dobrze zachowuje, w szkole jest ok. , a poza tym to moje ciało, a nie ich i jak będę miała kolczyka to nie będzie go widać, bo bluzka przecież zakrywa brzuch. Ale i to nie pomogło. Zaraz usłyszałam " jak powiem tacie to dopiero będziesz miała szlaban !!" Ciągle mi gadają o tym ,że będę miała na wszystko szlaban i usuną mi konto na komputerze... Mój tata też nie zgadza się na żadne kolczyki. Jak była sprawa z przebiciem ucha to się mnie zapytał : " A gwoździa w czole nie chcesz??!!" Więc niestety nie mam szans na kolczyka w pępku :( ale ja się tak łatwo nie poddam ;] Będę o tym co kilka miesięcy przypominać. np. na moja urodziny, jakieś większe święta i jeszcze inne okazje. Jak mi się uda i rodzice ulegną mojemu planowi to będę miała kolczyka wcześniej niż za 3 lata ... a jak nie to ja już nie wiem co zrobię... Mam dosyć rodziców!!! :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Van szczerze powiem u mnie też nie było tak łatwo ale jakoś się mama dała namówić.Moi rodzice są po rozwodzie więc może teraz mama trochę lepiej mnie rozumie. Tacie jak powiedziałam żeby mi dał 100 zł na kolczyka to on na to teraz nie mam za miesiąc ci dam.Bez żadnych takich tam innych :) On to mi na wszystko pozwala. Z mamą gorzej ale co tam. Jakoś muszę żyć :) Pozdrawiam ;***

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×