Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość kachnawielgachna

orbitrek-zalety i wady

Polecane posty

Muminka wielkie dzieki!!! W czasie pierwszych 20 minut ćwiczeń czerpiemy niewiele energii z tkanki tłuszczowej, tylko z glikogenu zgromadzonego w mięśniach i wątrobie. Dopiero po 20-30 minutach nasz organizm przestawia się na najefektywniejsze pobieranie energii z zapasów energetycznych zgromadzonych w tkance tłuszczowej. Najlepiej więc, by wysiłek był jednostajny i jak najdłuższy. Po 20 minutach procesy normalizują się i właśnie wtedy zaczynamy chudnąć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć dziewczyny, można się do Was przyłączyć w walce z tłuszczykiem? Do mnie też dotarł wczoraj orbitrek, cieszyłam się jak dziecko a co się okazało że moja kondycja jest marna, wytrzymałam tylko 20 min, ale widzę że nie jestem w tym odosobniona co mnie cieszy bo się już przeraziłam, spróbuję też powoli wydłużać czas. A tak po krótce o mnie: jestem na diecie od 10 stycznia i jak na razie udało mi się zrzucić 9kg, a zostało mi jeszcze 14 do zrzucenia i mam nadzieję że orbi mi w tym pomoże.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
o matko hehe wkleiła mi się stara stopka jak się 2 lata temu odchudzałam ale już wszystko zmodyfikowałam chyba :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość martus84
Do dea85 A na jakiej dietce jesteś że osiągasz takie rezultaty???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
na diecie Konrada Gacy ( nielegalną bo nie jestem oficjalnie w jego programie)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie! Wczoraj udało mi się poćwiczyć na orbim ponad 30 minut, a tym samym (wg wyświetlacza) pokonałam dystans 2,3 km, spaliłam 950 calorii i jestem z siebie zadowolona, gdyż to był dopiero mój drugi dzień ćwiczeń (dla przypomnienia - w pierwszym dniu wytrzymałam tylko 5 minut) :) Ćwiczyłam na niewielkim obciążeniu, tj. poziomie 2. A wiecie co zauważyłam? W nocy często się budziłam (co jest bardzo dziwne, bo zwykle śpię jak zabita), a dziś rano czułam ogromny głód (ssanie w żołądku), a zwykle rano nie odczuwam głodu. Chyba jednak dalam popalić tłuszczykowi :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nowaaa :):)
aż dziwne bo ja przez 25 min wg wyświetlacza przejechałam troche ponad 8 km i spAliłam 128kcal ..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dziwne te pomiary sa ech
a właściwie różne. Ja na pierwszym poziomie w ciągu 30min pokonuję dystans ok. 10km. spalam ok 110 kalorii. Jak to właściwie jest. Który pokazuje wiarygodnie? Trudno mi uwierzyć, by w ciągu pół godziny spalać 900 kalorii chociaż nie ukrywam, że chciałabym żeby tak było. Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
U mnie po 30 min cwiczen wyswietlacz pokazuje ok.130 spalonych kalorii,950 kal,to troche malo realne.No,chyba ze cwiczysz z zawrotna predkoscia;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hmm... nie wiem co jest nie tak, ale po prostu napisałam te dane, które pokazał moj wyświetlacz orbitrekowy :) Nawet śmiałam się do męża wczoraj, że prawie tysiąc kalorii spaliłam ;) Wcześniej zrobiłam sobie test na zawartość tkanki tłuszczowej i wyszło że mam 28%, co jest wartością optymalną (wg instrukcji załączonej do orbitreka). Ponadto wykonałam test na sprawność, po zakończeniu ćwiczenia (przez minutę jest mierzony puls, w fazie spoczynkowej organizmu) i wyszło że mam wskaźnik 3,9 wg skali 1-najlepsza, 6-najgorsza.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mysle,ze nie ma co wierzyc za bardzo temu co pokazuje wyswietlacz,bo jak widac kazdemu pokazuje inaczej,ale jak najbardziej zycze Ci tego,zeby Twoje dane byly wiarygodne!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wy tu o sukcesach A ja wczoraj nie cwiczyłam-nie dałam rady byłam tak zmeczona po pracy w dodatku byłam póżno i miałam wolne od oorbiego. Choc moj dzien wolny przypada na czwartek z racji baraku czasu w tym dniu. Waga stoi od juz prawie 3 tygodni bez zmian.....totalna po malu załamka. A do moich upragnionych na -kg troche jeszcze zostało -dobrze ze choc czerwiec daleko!!!! Rany-jestem zła!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny! Wiem gdzie może tkwić błąd.... we mnie, tj w moich oczach ;) Mianowicie, prawdopodobnie wyświetlacz jest ok, tylko być może ja nie zauważyłam przecinka i spaliłam 95 kalorii (95,0) a nie 950!! Dziś to przetestuję. Ze swej strony przepraszam za wprowadzenie Was w błąd! Mam nadzieję, że mi wybaczycie :) Pozdrawiam!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kanadyjka, myślę że faktycznie pomyliłaś wynik, bo moja kuzynka tez pojeździła chwilę na moim orbitreku i była zadowolona że prawie 300 kal spaliła, ale kazałam jej się dobrze przyjrzeć i wyszło ,że to tylko 30. Ja ćwiczę 60 minut i przy prędkości 25-26 km/h i spalam trochę ponad 700 kal, więc mieści się to w granicach wyników osiąganych przez koleżanki. dea 85 byłam na tej diecie całe 5 dni i okazało się że to nie dla mojej wątroby. Podobno na tej diecie można ćwiczyć co drugi dzień, też tak robisz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kanadyjka 95 kcal tak, 950 na 100% nie :)))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość andziaiw
Ja dzisiaj 45 min i 350kalorii na programie loss weight:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja jeszcze nic bo mam masakryczne zakwasy :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czekam,, dzisiaj dostawa i beda pierwsze cwiczenia, dostawa miala byc w odz 7:30 - 18 i jak znac zycie dostane go moment przed 18-ta :(( osiwieje dzisiaj z tego napiecia, a jeszcze 1,5 godzin skladania..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kanadyjka2012 napewno cos źle spojrzałaś :) ja zabiore sie za ćwiczenia dopiero wieczorem :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja wczoraj wytrzymałam godzinę, na 1 poziomie. Myślę że nieźle jak na trzeci dzień ćwiczeń. Dziewczyny proszę poradźcie coś, dlaczego wyświetlacz cały czas pokazuje 0:00.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wczoraj poćwiczyłam sobie kolejne 30 minut. Dokładnie obejrzalam wyświetlacz (z moimi oczami wszystko w porządku) :) A więc wspomniany wyżej wyświetlacz pokazal, że spaliłam 750,0 cal, z tym że zmniejszyłam obciążenie o jeden stopień w stosunku do porzedniego razu. Nie weim co jest nie tak.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
moj sprzet nie dojechal! :( i nikt nie wie dlaczego i nie moze mi pomoc, pozostaje mi czekac az kurier sam zadzwoni.. zalamka!! ale wczoraj trzymalam dietke i to chyba dobry poczatek

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość andziaiw
Wiecie co dziewczyny cwicze jakies 3-4 tyg i dzisiaj postanowilam sie zmierzyc i wychodzi na to ze zgubilam w pasie i w biodrach po ok 4cm...ale waga 1 kg do przodu...mam sie martwic czy wywalic wage z chaty?:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam po przerwie w pisaniu (ale nie czytaniu :) ) York 202 12 -> szczególnie do Ciebie dedykuję to co napiszę dalej bo masz podobny problem co ja :) Słuchajcie ja mimo ćwiczeń i diety tez mam przestoje i się denerwuję i załamuję. W końcu postanowiłam się zapisać do trenera personalnego który powie mi kompleksowo jak ćwiczyć żeby schudnąć 10kg, rozpisze dietę i poleci witaminki. Jestem po wstępnej konsultacji. Dziewczyna była mocno zaskoczona że tyle ważę bo powiedziała że tego nie widać po mnie- odp jej że to dzięki ORBIEMU i powiedziała że faktycznie to możliwe że się wysmukliłam a waga średnio się rusza. Ma mi ułożyć na piątek cały plan. Powiedziała że muszę 2 x w tyg robić ćwiczenia siłowe i 2-3 x w tyg aerobowe czyli tu powiedziała że orbi bardzo się przyda i nie będę musiała jeździć specjalnie na siłownie, wydawać kasy. Spytałam czemu ćwiczenia siłowe- podobno jak się ćwiczy mięśnie to one same spalają tłuszcz gdy my nie ćwiczymy-np podczas snu. Powiedziała że robię sporo błędów w jedzeniu !! a ja myślałam że tak racjonalnie i zdrowo jem..! a tu się okazało że jak się ćwiczy trzeba inaczej jeść bo ćwiczenia pójdą tylko w kierunku poprawy kondycji i tyle... no i rewelacja! zaskoczyła mnie totalnie gdy się skrzywiła jak powiedziałam że jem ostatni posiłek kolo 20:00 a kładę się spać ok 23-24:00.. ona-> NO NIE.... jak się ćwiczy trzeba dostarczać energię nawet na spalanie, jeść powinno się godzinę/pół godziny PRZED SNEM ! a ja SZOK!! ma mi wyjaśnić wszystko w piątek i pokazać ćwiczenia siłowe żebym mogła sama ćwiczyć (nie mam kasy na trenera 2 x w tyg - kupę kasy trzeba mieć :/ ) Może nasze zastoje są spowodowane złą dietą podczas gdy się codziennie mobilizujemy do intensywnych ćwiczeń ?? Słyszałam o tym że organizm wskakuje w tryb "OSZCZĘDZANIA" - raptem dużo wysiłku fiz. i mało lub źle zbilansowane jedzenie..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×