Bromergon, wysoka prolaktyna a ciąża !?!?!?!?

Cześć. Justa trzymam kciuki i czekam na relacje z inseminacji. Ja już też nie mogę się doczekać swojej a to jeszcze jakieś 3 tygodnie.

Dzola gratuluje z całego serca:)

Hej :) Rowerek odbieram jutro- bo go w sklepie jeszcze muszą poskladac- a ja musze dokupić kilka drobiazgow- typu foteli i kask dla młodego zanim wyjade w trase.moze Nast weekend mi sie Uda? :) Btw dziewczyny- moja @ przychodzi co 24-26 dni- wcześniej miałam co 28- czy to tez zasługa prolaktyny?

DZOLA GRATULACJE ,:):):) CIESZE SIE Z TOBA:) EWCIA MUSISZ JESZCZE POCZEKAC NA ROWEREK ALE NASTEPNY WEEKEND ZASZALEJESZ

dzolo gratulację .!!! ja tez tak chce ;)))

Hej sobota przebiegala milo,do teraz prxyszl najlepszy przyjaciel m z dziweczyna,sa szczesliwi.....spodziewaja sie dxidzius...siedze dobita w ogrodzie,nie wiem czemu serce tak boli na ta wiesc, wrecz jest mi niedobrze na ta wiesc.....zle mi je

hejka.przepraszam za sklad liter w poprzedniej wypowiedzi,zawsze gdy pisze z telefonu,tak mam....hmm wszyscy poszli,m ich odwozi ,szczesliwych rodzicow .Powinnam sie cieszyc,ale moje serce zamarlo na te wiadomosc,kolejny dzidzius blisko mnie....jak ja to zniose,zawsze plakalam sobie po cichu i przechodzilo a teraz nawet juz plakac nie moge zastyglam w mojej bezsilnosci,co sie sta lo ze mna,nie chce byc taka,niby zycze im wszystkiego dobrego tylko dlaczego mi jakos okropnie smutno....otworze piwo......dziewczyny przepraszam ze smuce,ale oni bywaja u nas kilka razy w tygodniu a ja juz boje sie kolejnego spotkania,to przyjaciel m z dziecinstwa nie moge powiedziec zeby nagle przestali przychodzic,bardzo ich lubie a dzis odjelo mi mowe...poszlam do ogrodu i tam siedzialam w milczeniu....piwo ,koniecznie piwo

Bellcia Kochanie nie smutkaj,trzeba się cieszyć że im się udało,choć wiem że to trudne.bo tak naprawdę zazdrość nas zżera że oni mają a my nie.czasami myślę że wręcz chore to jest,ja też dziś p dorbinie piweczka,i mam gdzieś co będzie dlaje się działo,skoro tak bardzo chcemy to na pewno będziemy mieli dziecko,prędzej czy później.a teraz jestem na etapie planowania wakacji i to pochłania moja uwagę. ściskam Cię słoneczko bardzo mocno,buziole. a co z naszą Endi???

DIeki monis kochana jestes wiesz;) A ja jestem na etapie wpadania w alkoholozm....;)

DIeki monis kochana jestes wiesz;) A ja jestem na etapie wpadania w alkoholozm....;)

bella ja tez tak mma ze jak dowiaduje sie ze ktos ze znajomych czy z rodzinki jest w wciazy... to ich szczesce bardziej boli niz gdy przychodzi @ ale głowa na gory za parę dni Ty im powiesz taka samą szczesliwą nowinę ...... a moze nawet i lepszą bo u Ciebie bedzie to ciaza wyczekana.... bedzie dobrze zobaczysz... uszy do gory ;) dla rozweselenia powiem Wam o mojej wpadce u tesciów. Zrobiłam sobie w koncu siemię lniane... i jak zapewne pamiętacie zawsze mowie ze mam odruchy wymiotne ... i dzis jak na zlosc na odruchach sie nie skonczylo .. ;( mala tego na kuchence stala świeżo ugotowana kapusta ;)) takze klapa na calego ;))

monis i gdzie sie wybieracie na wakacje ??

ze względu na tarczycę oczywiście polskie morze,Trójmiasto :)gorzej ze znalezieniem mieszkania w którym można palić,bo mężulek kotłuje papierochy. Robiłam dziś teścik,wynik oczywiście negatywny,także tradycji stało sie zadość. Justa ja też tak kiedyś miałam,tylko u dalszej rodzinki,pięknie haftowany salon mieli ;)

witam niestety w tym cyklu też nie udało się, @ przyszła po 24 dniach, znowu skąpa już tak 3 cykl z rzędu odkąd biorę bromek, ale prolaktyna na szczęście spadła mi bo juz jest jej tylko 42,12ng/mL

gratulacje Sylwunia.najważniejsze że spadła,moja @ostatnia też była skąpa,a teraz czekam do soboty na @. kiedyś musi się w końcu udać.

moniś cały czas mam nadzieję

witajcie no ja juz powoli trace nadzieje... dzis znowu @ rozpoczyna sie plamieniem, brzuch coraz bardziej boli :( Bralam luteine, miala pomoc zajsc w ciaze i nadal nic.... Nie mam juz sily, wokolo tez ciagle slysze o nowych ciazach...a jeszcze dzis myslalam, ze kupie test ciazowy bo @ spozniala sie jeden dzien, a tu nic... jak smutno

Antoninka są czasami chwile,nawet dni zwątpienia ale najważniejsze iść przed siebie z podniesioną głową,nie myśl o tym w ten sposób że Ci się nie uda,ja też staram się o maluszka i nadal wierzę że przyjdzie ten dzień kiedy ujrzymy dwie wspaniałe krechy.dla takiego dnai warto żyć i cierpliwie czekać :) buziaki kochana i nie martw się

Hej dziewczyny, u mnie weekend ciężki. Egzamin, wesele, więc noce zarwane... Teraz będę odsypiać... :) antoninka27 nie załamuj się... Dostałaś okres i pojawi się kolejna szansa... U mnie 15 dni opóźnienia i nic... To dopiero dołujące :) Zapisałam się na wizytę do lekarza gin-endo... Lekarz ponoć super, tzn skuteczny.... Trochę zmartwiła mnie wiadomość, że może w tarczycy jest problem i np. niepotrzebnie łykam bromek... Kurde już nie mogę doczekać się tej wizyty... U nas wczoraj znajomi powiedzieli, że też zostaną rodzicami, a potem do mnie tekstu, że muszę dogonić koleżankę... A ja na to chyba za rok jak dobrze pójdzie, bo już się wk.....am Ja teraz marzę o cyklu regularnym, a co dopiero o fasolce... Bez tego to będzie dramat...

Dziekuje Kochane dziwczyny za pocieszenie i mam nadzieje ze dla nas wszystkich te starania sie zakoncza sukcesem, jak ja bym chciala jeszcze w te wakacje zobaczyc 2 upragnione kreseczki... ale nic.. odstawiam testy owulacyjne, juz nie kupuje, wrzucam na luz...ciesze sie latem Natusia ja tez jestem z tego miasta co Ty, zdradzisz mi tajemice co to za skuteczny gin - endo ?:D Moze i ja sie do niego wybiore :)

Cześć dziewczyny. Piszę pierwszy raz. Tak jak wy bardzo pragnę mieć owoc miłości:) To już mój 4 cykl z bromkiem.... Jutro zaczynają się dni płodne a ja mam łzy w oczach ze strachu... z tej niemocy...chyba już mi brakuje tej siły...

a w miedzy czasie kontrolowałaś poziom prolaktyny po braniu bromergonu

bella gdzie sie podziewasz /?? ja sie dzisiaj wkurzylam na maxa... mialam miec monitoring cyklu a tu dupa blada z tego ;))wyszykowalam sie , zajeżdżam pod gabinet a tu lekarza nie ma ... malo tego od godziny probuje sie do niego dodzwonic i ciagle ma zajęte.... hehh chyba odbiera poród przez telefon ;))) to jedynie go wytłumaczy ;))). pocieszam sie tylko ze jeszcze mam czas dzis dopiero 8dc wiec jest jeszcze troche czasu ;))) powoli zaczynam sie stresowac ta inseminacją...i coraz czesciej mam mysli ze moze odlozyc ja jeszcze o miesiac .. a narazie cieszyc sie urlopem i wakacjami ... Teoretycznie urlop mam od 12 lipca ...chociaz w mojej pracy poki co niczego nie mozna byc pewnym ...juz mam tego dosc niech powiedza jasno co i jak to przynajmniej wiadomo by bylo na czym sie stoi

Nie badałam.. Ginek stwierdził że nie ma sensu i 1 opakowanie brałam po jednej tabl 2 razy dziennie żeby obniżyć a teraz dwa razy po pół dla utrzymania. Cykle miałam monitorowane i pęcherzyk ładnie rośnie wszystkie miały powyżej 20mm i nadal nic:(

jaki miałaś poziom prolaktyny przed braniem bromergonu,

antoninka27 ja dostałam polecenie na dr Tomasza Milewicza. Leczy w klinice niepłodności na Kopernika i przyjmuje w gabinecie prywatnym ul. Sadowa 9. Polecam wybrać się w sb, bo przynajmniej jest wypoczęty (tak powiedziała mi właśnie moja koleżanka) :) Która z nas nie chciałaby zobaczyć dwóch kreseczek... :) Bardzo dobrze, że wrzuciłaś na luzzzz... Ja nic nie mierze i nie sprawdzam, bo chyba zwariuję... :) kasica1977 kochana spokojnie... Niektóre zaskakują dość szybko z bromkiem, a niektóre z nas muszą uzbroić się w cierpliwość.... Taki nasz los :) Głowa do góry :) Justa jak już zaplanowałaś, to nie odkładaj...:) Właśnie gdzie reszta dziewczyn? Wszystkie na urlopie? Mój dopiero od 20 sierpnia...już nie mogę się doczekać.... :)

witam dziewczyny, mam pytanie, zaczelam brac bromergon ale od minimalnej dawki czyli cwierc tabletki. po jakim czasie brania bromergonu udalo wam sie zajsc w ciaze?

Prolaktynę miałam 41,1 ng/ml norma do 25. Wczoraj zadzwoniła szwagierka aby podzielić się radosną nowiną " jestem w ciąży" i aż mi głupio bo nie potrafię się cieszyć razem z nią!!! Wiem że już całkiem nie długo ja też będę tak dzwonić czego wam kochane i sobie z całego serca życzę:):)

moja prolaktyna to 45, a tak bardzo chce sie juz starac i nie wiem kiedy prolaktyna zacznei spadac jak zaczelam od tak malej dawki

9_Mama Aniołka każda różnie. Poczytaj posty wstecz, to zobaczysz, że co jakiś czas kolejnej z nas się udaje... Mi dziewczyny pisały, że po 2-3 cyklach (moja lekarka też mówiła, że to nie tak od razu), a niektóre biorą znacznie dłużej i nic...Za mną m-c łykania, ale na razie okresu nie mogę dojrzeć... :) kasica1977, każdą z nas to spotyka, że ktoś inny mówi, że zostanie mamą lub tatą... U nas to samo, same ciężarne dookoła... Jednak teraz się nie załamuję... Najwidoczniej jest tym problemowym przypadkiem... :( antoninka27 a obecnie do kogo chodzisz na wizyty?