Bromergon, wysoka prolaktyna a ciąża !?!?!?!?

dzieki bella, chyba zrobie po 2 tyg i pojde do gin, bo jak akurat bedzie owulka to zobaczy co i jak i moze sie uda w tym cyklu, tak bardzo bym chciala

a jeszcze jedna rzecz, czy podczas brania bromku zmienila wam sie @? bo ja zawsze mialam bardzo bolesne i 7 -dniowe a teraz jest 3 dzien @ i juz prawie koncowka, lekkie plamienie i chyba juz jutro nie bedzie wcale

U mnie po poronieniu @sa obfite i bardziej bolesne iz wczesniej i bromek tego nie zmienil

no właśnie u mnie prolaktynka wzrosła cho,ć pani doktor powiedziała że i tak jest ok,teraz zaczynam 3 opakowanie i dalej będę czekać. a co do okresu to w sumie jest teraz jak w zegarku co 28-29 dni. wyjeżdżamy już w czwartek ale pogoda nie specjalna ale pomimo wszystko cieszę się że będziemy mogli się troszkę oderwać od rzeczywistości.

Cześć dziewczyny. W czwartek inseminacja. Trzymajcie kciuki:) Miała być szybciej ale chyba z tych nerwów to mi się poprzesuwało. Jutro rano muszę zrobić sobie zastrzyk w brzuch aby mieć pewność, że pęcherzyk pękł. Tak ogólnie to mam trzy pęcherzyki więc jest szansa, że może być nawet ciąża mnoga jak dojdzie do zapłodnienia. Jestem strasznie zestresowana. Od tygodnia nie mogę dobrze spać ale jeszcze tylko dwa dni i będzie po wszystkim. Odezwę się po inseminacji i zdam relacje. Jeszcze raz trzymajcie kciuki:):):)

Izula no pewnie że będziemy trzymać kciuki,na pewno się uda:* czekamy na dobre wieści i pamiętaj jesteśmy z Tobą :)

Dziewczyny jestem w domu ... W piątek badanie bety czy prawidłowo spada po metotreksacie ... Jak narazie mam oba jajowody ale nadal się boję że metotreksat nie zadziała odpowiednio i mi jeden wytną :( Nie wiem co się u Was działo przez ostatnie 3 tygodnie musiałabym poczytac forum od 27 czerwca. Smutno mi że się udało a jednak moje maleństwo musiało zginąc ... nie wiem co dalej ...

Endi kochana nie załamuj się,wiem że jest Ci teraz cholernie źle ale nie poddawaj się,walcz dalej a na pewno los się do Ciebie uśmiechnie. 3maj się Słonko ,ściskam Cie z całych sił.

Endi86 trzymaj się kochana... Pisz i płacz jeżeli masz ochotę... Uważam, że każda z nas ma prawo się porządnie popłakać... :) Trzeba wierzyć i mieć nadzieję... :) Pamiętaj jesteśmy z Tobą :) izula08 trzymam kciuki :) spróbuj się wyluzować :) Ja czekam na @ w dalszym ciągu ...

witajcie, chyba zaczynam odczuwac zazywanie bromka, mdli mnie ale tak niezbyt mocno, nie chce mi sie wcale jesc i musialam sie zmusic zeby zjesc sniadanie. Czyli rzeczywiscie chyba trzeba bylo zwiekszyc dawkowanie. Zastanawia mnie tylko ta moja @, bo po trzech dniach mi sie skonczyla i wogole przypominala bardziej plamienie, nie rozkrecila sie zbyt mocno - mozliwe ze to od bromka?? praktycznie nie odczulam ze ją mialam.

witaj mama aniołka, hura bromek dziala:),ale coz skutki uboczne takie sa ,mdlosci,brak apetytu ,klasyczne objawy i tak masz lekkie,ja nie umialam wstac z lozka...zawroty glowy ,gol glowy,niewazna przeszlo:),nie martw sie okresem przy poczatkach bromka tak bywa ,potem sie ureguluje,ja mam teraz jak w zegarku:) Endi ,wiem jak to jest gdy czekasz i cierszysz sie na dzidziusia i nagle maluszka nie ma,pozostajesz w wielkiej czarnej pustce:( oh znam znma to ,ale nalezy przeczekac i przeplakac a potem zebrac sily i brac sie do dziela,nie poddasz sie i dopniesz swego,bo nagroda jest najpiekniejsza na swiecie,wiec trzymaj sie i pisz do nas. Ja dzis po przytulankach z m.Siemie dziala booosko . Monis ty juz pewnie na walizkach????? pozdrawiam wszystkie panie

dokładnie,płakać każdemu wolno i nie trzeba się tego wstydzić,dobrze jest czasami oczyścić swój organizm z żalu i złości. Bella narazie zasuwam z walizkami,uwielbiam wyjazdy,szkoda tylko że na krótko ale może to nam jakoś pomoże,bo w weekend mają być płodne więc kto wie kto wie,baltyk będzie nam przychylny :) pozdrawiam Was kobietki i do popisania za tydzień.

bella-galleria oby dzialal dobrze i oby w tym cyklu sie udalo... tak bardzo tego chce, nawet nie przypuszczalam ze az tak bardzo bede chciala... jestem jakas zakrecona, ogladam w necie lozeczka, ubranka, kocyki.....ja wariuje a wiem sama ze az tak nie moge sie nakrecac bo moze nic z tego nie bedzie przez jakis czas...

Czesc dziewczyny:))Pisze bo przegladalam wiele forum na ten temat i stwierdzam ze to jest najlepsze:)))Mam wysoki poziom prolaktyny tzn. powyzej 200ng/ml i lekarz gin kazal bram mi Bromergon 1/2 tabl na wieczor.Wczoraj go wzielam pierwszy raz i mialam jakas masakre(mdlosci,zawroty glowy,nad ranem zapchany nos,brak apetytu,bole podbrzusza)ile to tak bedzie trwac?I jeszcze jedno mialam dostac miesiaczke w niedziele i juz spoznia mi sie 3dni,a zawsze mam regularne,robilam dzisiaj test i wynik negatywny,juz niewiem o co chodzi i co mam robic.Mam nadzieje ze jakos pomozecie:))Pozdrawiam cieplutko

Nie wpomnialam ze z meze starmy sie o dzidziusia juz dwa lata.Po roznych badaniach dopiero teraz wykryto u mnie Zespol Policystycznych jajnikow(z regularna miesiaczka i jaeczkowaniem)

Justynko przyzwyczaisz się do bromka i wszystkie dolegliwości przejdą.to tylko kwestia czasu.

Mam nadzieje:))

Dziekuje za odpisanie:))

Zobaczymy co mnie czeka jutro,hehe:))

Dobry wieczór Paniom. Odebrałam dziś wynik prl, no nareszcie w normie. mam 198 ml/U/I a norma to od 109-557, a jak poprzednio badałam miałam grubo ponad 700. Więc 2 op bromka pomogły od jutra zaczynam 3 op, załatwione na lewo. A wyniki LH i Progesteronu aż za 2 tyg, czemu tak późno, wiecie czemu tak długo się czeka?

witam Justyne:) gdybys zaczela od 1/4 tabletki moze byloby lepiej,ja zaczynalam od 1/4 docelowo biore 1/2 bromka ,ale tez pierwsze dni byly koszmarem,mialam wszystkie mozliwe skutki uboczne:(:(,ale w koncu przeszly czesciowo choc po dlugim okresie,Justyna dasz rade jestes kobieta:) chcesz dzidziusia,o tym mysl a bromek w koncu odpusci\;0 Ania 1987 ciesze sie ze prolaktyna w normie,pozdrawiam nasze relaksujace sie na urlopach Juste i Monos,zycze owocnego hollidaya, ja w dobrym nastroju ,przytulanki z m uprawiam i szczesliwa jestem czego i Wam moje Panie zycze

Czesc bella-galleria:))Dzisiaj jest juz znacznie lepiej:))Nie mozemy sie dac jakims skutkom ubocznym:)))Pozdrawiam Was wszystkie dziewczyny i dziekuje za mile przyjecie:))

Cześć dziewczyny:) U mnie katastrofa:( nie wiem co się ze mną dzieje!!! Jestem taka nerwowa że nie potrafię sama ze sobą wytrzymać a co dopiero mój m ciągle się go czepiam i to o byle co! Od piątku miałam gości i oni też widzieli że coś jest nie tak! W jednej chwili kłębek nerwów a jak już się wykrzyczę to za chwilę chce mi się płakać. Rodzina zawsze twierdziła że mam tyle cierpliwości i ciepła dla dzieci a teraz jak byli krzyczałam na maluszka a później płakałam razem z nim.Stwierdzili że hormony buzują że w końcu nam się udało ale niestety dzisiaj 28dc i od 3 dni wylatuje mi brązowy śluz do tego dzisiaj boli mnie podbrzusze czyli @ będzie Oj nie wiem co robić nie wiem czy to bromek bo biorę go już 5 miesiąc a dopiero od 2 tyg wariuję!!!

Cześć dziewczyny. Jestem po inseminacji. Więcej strachu niż to warte. Byliśmy 2 godz. szybciej żeby wybrali najlepsze i najsprawniejsze plemniczki. Cały zabieg trwał może z 15-20 min. Pan doktor założył cewnik i podał nasienie. Teraz trzeba czekać. 2 sierpnia mam zrobić test o ile szybciej nie przyjdzie @. Jak tym razem się nie udało to w następnym cyklu powtórka z inseminacji. Ciekawość mnie zżera czy się udało.

Na pewno wszystko sie uda:))) Bede trzymac kciuki:))

Kasica 1977 u mnie dok ladnie jak u Ciebie ,zaczelam kolejne opakowanie bromka, biore go od konca marca,teraz dostaje jekiejs wscieklizny doslownie, m i tak to swietnie wytrzymuje,stalam sie nerwowa,krzycze,wsciekam sie.Nie do opanowania,nie wiem co robic???? Na popczatku brania bromka bylam przygaszona ,spiaca ,spkojna a teraz?????

czesc dziewczyny, nie wiem co sie ze mna dzieje, Ta moja @ byla strasznie krotka i nic mnie nie bolalo, bardziej przypominalo to plamienie, a teraz od kilku godzin boli mnie podbrzusze jak na @, a sluz taki jak plodny, dziwne bo to dopiero 6 dzien cyklu...nie wiem co jest grane...

Hej dziewczyny, Przede wszystkim chciałam powiedzieć, że w śr dostałam @ (cud), ale już myślałam, że w tym cyklu mój lekarz nie zrobi mi badań, tylko trzeba będzie czekać do następnej @. @ trwała dwa dni... szok. Wizyta u gin-endo była w sb. Pokazałam mu wszystkie wyniki, które miałam i powiedział, że na razie co tutaj widzi to podwyższony poziom TSH. Zapisał euthoryx w małej dawce i powiedział, że widzimy się w śr w szpitalu. Jeszcze zdążymy zrobić resztę badań.... Ufff ulżyło mi.... M musi zbadać swoje nasienie, a kolejna wizyta umówiona na 11.08.12 r. Pozdrawiam Was wszystkie :)

Anka1987 bardzo się cieszę, że spadał Ci prolaktyna... kasica1977 może inne sytuację spowodowały Twoje większe nerwy... Musisz z tym walczyć. Spróbuj się kontrolować lub ostatecznie zmieć leki :) Chyba każda z nas po jakimś czasie wariuje... izula08 trzymam kciuki :) Bardzo dobrze, że masz miłe wspomnienia. Pozytywne myślenie jest bardzo dobre, więc się go nie wyzbywaj... :) 9_Mama Aniołka pewnie hormony buzują w Twoim organizmie... :) Czasami w ciąże można zajść zaraz po @, każdy organizm różnie... Ja proponuję atakować Twojego M....

Witam. W czerwcu miałam zabieg łyżeczkowania ciąża obumarła w 6/7 tyg.Przed zajściem brałam przez dwa miesiące bromergon.Prolaktynę miałam wysoką po obciążeniu.Dwa dni temu (ponad 5 tyg od zabiegu) zrobiłam sobie badanie i prl bez obciążenia wyszła wysoka.Mój gin jest teraz na urlopie i dopiero w sierpniu mam wizytę.Zastanawiam się czy może nie za wcześnie zrobiłam to badanie i powinnam trochę odczekać.Macie doświadczenie w tej kwestii?Boję się że teraz to już w ogóle będę mieć wielki problem z zajściem:( Strasznie mnie ten wynik zdołował. Pozdrawiam