Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

PROLAKTYNKA25

Bromergon, wysoka prolaktyna a ciąża !?!?!?!?

Polecane posty

U mnie też test negatywny wczoraj a jutro niby ma pękać wg usg, to pewnie dziś wyjdzie pozytywny:) Oby :) Dziś powinno być jakieś 17mm:) Czuję ten jajnik od rana więc chyba rośnie:) Gocha ja też sobie leżę albo idę spać bez żadnych udziwnień:) Jola szkoda, że @ przyszła ale nowy cykl nowe szanse:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Bella po odstawieniu tabletek anty moglo cos sie poprzesuwac , grunt aby zolrzerzyki byly gotowe i zwarte zaatakowac ;))a skoro testy nie pokazywaly owulacji a byla stwierdzona na USG to nie ma sie zbytnio czym przejmowac. Mi tez nie pokazaly dwoch kresek przed inseminacja mnie niestety tez cos bierze.. oczywiscie wszystko przez mojego Malego bo rozchorowalm sie po choince w przedszkolu takze kuruje jego i zarazem zaczynam siebie. Kaszel i kichanie sa okropne na szwy, wiec mam nadzieje ze nie rozlozy mnie dalej bo i tak strasznie ciagna, szczegolnie jeden ten ktory jest na najbardziej naprezonym miejscu brzucha . Mam nadzieje ze po zdjeciu szwow bedzie lepiej .... czyli aby do piatku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gocha-04
u mnie dziś 15dc, cykle mam 29-30 dniowe ostatnio od kilku cykli :) Jola szkoda, ale @ zaraz sobie pójdzie i będa kolejne starania i czas szybko zleci :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gocha-04
Justa to odpoczywaj i nie kaszlaj :D do piątku już blisko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gocha-04
jeszcze nie, ale na wczorajszym już słabiutka zaczęła się pokazywać to myślę, że niebawem zobaczę dwie na owu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ano tak pisałaś, ja jakaś nieprzytomna dzisiaj:) Justa trzymaj się tam dzielnie, na kaszel to chyba soczek malinowy pomaga:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nati przykro mi bardzo :( Ściskam mocno jeszcze będzie dobrze Dziewczynki to nic teraz tylko kciuki trzymam za dwie krechy na testach owu i ciążowych

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja dziś widziałam zdjęcia córy mojej przyjaciółki. Myślałam, ze przez 9 miesięcy zdołałam się już oswoić. I był ok dopóki nie trafiłam na zdjęcie jej męża z mała i się rozpadłam na kawałeczki ;( Bardzo się cieszę że maja Julke naprawdę. Tylko im przyszło to tak łatwo a my walczymy i ciągle nic i ta pustka jest straszna :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość stokrotka201
Nio może aniu masz rację....ale tylko lekarz jezdzik przyłożył do brzucha a tu dzidza hop i już tyłem do nas leży i macha rączka. Ale jak tyle czas patrzylam się na dzidzie to czuje że jednak będzie dodatkową kobietka :-D:-D:-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gocha-04
Maluch poczuł obcy dotyk i myśli co się będę obnażał :) hehe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość natie75
Dziewczyny te co przeszły poronienie powiedzcie mi jak długo krwawilyscie bo to poronienie mam całkiem inne jak te rok temu zalamalam się dzis kompletnie krwawilam myślałam ze to już a dzis dostałam prawie krwotoku wyleciał ze mnie skrzep wielkości jajka podejzewam ze tam było moje dziecko:(:(:( dzwoniłam do mojego gin ma wylaczony telefon zadzwoniłam na pogotowie to kazali poczekać dwa dni i sprawdzic czy się wszystko wydalilo czy trzeba bedzie lyzeczkowac Nie mam już sił....mojego m nie ma wraca dop w sobotę nie mam się nawet komu wyzalic:(:(:( Przepraszam :(:(:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość stokrotka201
NIE WYOBRAŻAM SOBIE SIEBIE W TAKIE SYTUACJI!!!! NIE MOGŁABYM CHYBA SPOJRZEĆ NA TEN SPRZEP!!!! Ją jak niby rok temu poronilam to dostałam poprostu miesiaczke i krwawilam co fakt dłużej bo 7 dni ale normalną @ przyszła i nie musiałam mieć czyszczenia.... Ale inna historia...że moja endokrynolozszka stwierdziła że to nie była ciaza tylko torbiel

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość natie75
Ja dostałam histerii ale Teraz leze i dochodzę do siebie brzuch tylko boli i leci ale większy ból czuje w sercu nie da się chyba nigdy go zapomnieć:(:(:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość natie75
A powiedzcie mi jakie badania powinnam tetaz zrobić żeby znaleść przyczynę ? Bo rok temu lekarz nie zrobił mi żadnych badań powiedział ze jak znów poronie to wówczas trzeba bedzie szukać przyczyny

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
natie ja się sama nie oczyściłam i miałam łyżeczkowanie, ale w szpitalu jak mnie co chwilę pytali czy już są bóle i czy schodzą skrzepy to ja się bałam zobaczyć na ligninę... i pielęgniarka na mnie darła mordę!! bardzo Ci współczuję... moja koleżanka z pracy z pokoju obok starała się o dziecko 6 lat (bo nikt wtedy mnie wiedział co to prolaktyna i bromergon) zaczęła zażywać bromka i po 3 miesiącach zaszła, poroniła w 12 tygodniu i sama się oczyściła, miała bóle takie, że myślała, że umrze i zobaczyła dziecko, które już wtedy wygląda jak mini dziecko z mini rączkami... zaniosła na cmentarz.... teraz ma śliczną córeczkę znowu dzięki bromkowi :) jeśli sama się oczyścisz to szybciej będziesz mogła znowu próbować :D głowa do góry!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gocha-04
Bosze Nati kochana... mi też smutno jak sobie o tym wszystkim myślę. Chciałabym cię normalnie przytulić i popłakać razem z tobą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Natie, tak mi przykro:(:( Nie przepraszaj za to co piszesz, jesteśmy tutaj by się wzajemnie wspierać i pomagać. Jestem przy Tobie myślami i przytulam z całego serca.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
natie to Twoje drugie czy trzecie poronienie??? teraz się trzeba uprzeć iporobić hormony, ureaplasmy i inne dziadostwa... to już nie jest przypadek... zdiagnozujesz, ewentualnie wyleczysz i będziesz mieć dziecko!!!!!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość madziorkus
Ja jak dostałam plamień to od razu pojechałam do szpitala..i tam stwierdzili że poronienie jest w toku...Lezałam prawie cały dzien w szpitalu, aż wieczorem stwierdzili że trzeba jednak wyłyżeczkowac... Ból fizyczny nie był tak ogromny jak ból psychiczny..czułam się pusta.. Jak obudziałam sie po zabiegu nie chciałam nikogo widziec i nawet m nie potrafił mi pomóc... Przytulam Cię mocno bo wiem jak się czujesz:-( A jeżeli chodzi o zabieg to lepiej jak się sama oczyścisz bo potem musisz odczekać a tak będziesz mogła od razu po pierwszej miesiace się starać.. Wierzę że sie uda:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Koła ja miałam raz lub dwa stymulacje Clo i duphaston ale moje pecherzyki nie rosły. Później dostałam femare (to lek na raka piersi) ale niektórzy lekarze przepisuja na stymulacje i za drugim razem się udało. Wcześniej bralam sam bromergon który wydłużal moje cykle i bez duphaston nie przychodziła @. Justa herbatka z sokiem malinowym i cukierki eukaliptusowe mi pomogły jak mnie ostatnio wzięło przeziębienie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gocha-04
mi normalnie brak słów na to wszystko co się dzieje i boje się, że moja psycha się zablokuje na zachodzenie w ciąże, żeby jej nie stracić. Ale zobaczyć taką małą Calineczkę w 12tc to bym chyba sama umarła...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nati bardzo mi przykro i nawet sobie nie wyobrażam co teraz czujesz ;( ważnym następnym Twoim krokiem jest zrobienie szeregu badań. Trzymaj się

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość natie75
Rycze cały czas już nie mam sił płakać ja wiem ze tak musiało widocznie byc ale boli :(:(:( Rok temu poronilam w 6 tyg tetaz w 7 mym a wcześniej jeszcze w grudniu rok temu w dniu spodziewanej @ zrobiłam test wyszedł pozytywnie a za tydz już było po nawet nie było potwierdzone przez lekarza ani usg wiec w sumie nie wiem do końca... Dwa razy napewno ...tylko nie umiem tego pojąć dlaczego?:(:(:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość natie75
I co mam Teraz zrobić z lekami tzn z bromergonem i fupfastem chyba już nie brać? Bo już chyba nie trzeba....kurcze Nic nie wiem...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×