Po czym rozpoznac OWULACJE???

Ashia to fajnie :0 ze oki :)

Aga fajnie bo co sami to sami :) to chociaz masz czym sie cieszyć :0 bo ja narazie swojego gniazdka nie mam :(

tak buduje domek:) narazie dach kładziemy a juz 50 tysiecy poszlo i w sumie tego nie widac a gdzie koniec.... szok nie wiem czy drugi raz bym sie budowala....

a macie moze konta na naszej klasie? moze stworzymy swoj profil i znajomych??

dziewczynki!!! mój mężuś wrócił dziś wczesniej z pracki bo musi jechac po nowy dowód do samochodu i przyjechał z nowiną :D kierownik z jego obecnej pracy załatwiał im obojgu przeniesienie do innej firmy. Może wyjasnie od początku... Mój mąż pracuje w firmie już 10lat (minie w połowie maja). Firma miała długi więc sprzedali częśc placu innej firmie, która na tym terenie postawiła nową i dużo większą maszynę. Więc teraz teren jest podzielony na 2 części, z czego ta \"nowa\" firma ma terenu więcej, lepszą maszynę co może więcej zrobic masy, więc wiadomo będą mieli więcej pracy, czyli lepsze zarobki... Kierownik załatwiał im obojgu przeniesienie na tą nową maszynę (do innego pracodawcy) no i jakos ciągle nic z tego nie wychodziło... miały byc rozmowy na ten temat w styczniu ale nie było wolnych miejsc... dzisiaj mój mąż został wezwany do prezesa firmy w której pracuje, na rozmowe... rozmowa była z prezesem tej drugiej firmy... i co się okazało? MÓJ MĄŻ OD 1 MAJA ZACZYNA PRACĘ W NOWEJ FIRMIE :D wszyscy w jeszcze \"starej\" firmie mówili, że szkoda Krzysia do innej roboty skoro ma kwalifikacje wyższe niż to czym sie zajmuje teraz jak nie produkuja masy... Jest operatorem teltomatu, czyli obsługuje maszynę produkującą masę asfaltową (dokładniej nazywa się to wytwórnia mas bitumicznych) a skoro teraz nie produkuja masy to wysyłaja go na drogę żeby np kierowac ruchem drogowym ;) w nowej firmie bedzie zatrudniony jako drugi operator teltomatu ze stawka godzinowa w okresie próbnym 15zł/h czyli mniej niz ma teraz aleeee na skn\'ie pracuja po 20godzin na dobę więc tego nie odczujemy :D po 3 miesiącach okresu próbnego stawka wzrosnie do 17zł/h + trzynastka + barbórka :D do tego codzienne obiady i jeżeli pracuja do późna to kolacje :D jakiś rok temu był na szkoleniu na takiej właśnie dużej maszynie z tej właśnie firmy tylko szkolenie było w innym mieście niż będzie pracowac, więc jak pojechał na 6 rano do pracy tak wracał o 21 lub nawet później :O do tego jak przejdzie do tej nowej firmy wypłaca mu wszystkie pieniądze z kasy oszczędnościowej (czy jak to się tam nazywa) czyli niecałe 10tyś zł :D nawet nie wiecie jak się cieszymy :D to było marzenie mojego mężulka, żeby sie dostac na tą maszynę :D jedno marzenie się spełniło :D teraz pozostało tylko dziecko :D ehh :D aż się poryczałam z radości :D:D:D

nie wiem ile zrozumiecie z tej mojej wypowiedzi, bo trochę zamotałam :D ale to ze szczęścia :D jolita, tak mam konto na nk

no no widze asia sie rozpisała :) ja rozumiem :) co napisałas to fajnie :) to dobrze ze w tym miraunku cos sie ruszyło :) Ja wróciłam z przejazdzki rowerowej :) z rokim :0 z 15 km. zrobiłam a mój psiak teraz zdycha :) hi :) Mozemy zrobic takie konto na naszej klasie

Basia ja juz zagłosowałam :) to twoje bobaski :)

Witam dziewczęta , dopiero teraz udało mi się zajrzeć .Rano pojechałam z córką na badania , potem troszkę po sklepach i teraz już jestem . Miło mi ,że przyjełyście mnie tak serdecznie do swojego grona staraczek. Choć prawdę mówiąc mam cichutką nadzieję , że może niedługo się dowiem że będę brzuchatką . Nawet nie wiecie jak bardzo bym chciała. Ja mam już prawie 34 lata , więc zegar biologiczny mi tyka bardzo szybko. Muszę się spieszyć :) I z tego co tu dojrzałam to chyba jestem tu najstarsza (takiej babie się dzieci zachciało:) ) To prawda decyzję o 2 dziecku podjełam bardzo świadomie , choć nie wiem czy nie za póżno troszkę .

Moja córka ma już 11 lat , więc od macierzyństwa już troszkę lat minęło. Tak czasami myślę czy sobie z tym wszystkim poradzę , bo wyszłam już z wprawy i za bardzo nie pamiętam jak to jest z małymi dziećmi. Chociaż bardzo kocham maluszki i zawsze chciałam 2 dziecko, tylko jakoś nie było czasu na nie :)

Zawsze coś stało na przeszkodzie , studia , potem nowa praca , następnie budowa naszego gniazdka która pochłonęła nas całkowicie , same wiecie jak to jest . Dlatego teraz podjeliśmy decyzję o maluszku, mam nadzieję ,że nam się uda. Tylko jak czytam na nie których forach i tu na naszym wiem ,że to nie takie łatwe. Po za tym córcia zawsze dopominała się o rodzeństwo ,a ja nie umiałam jej wytłumaczyć dlaczego go jeszcze nie ma. Przecież nie powiem dziecku , że rodzice nie mają czasu teraz na nowego członka w rodzinie :) Także tak to było u mnie . Każdy ma jakieś swoje małe problemiki.

Widzę ,że nikogo nie ma , więc wpadnę tu później :(

Wpadłam na chwile :) Ahhh jak ja bym chciała mnieć już swój domek, Mimi zazdrosze ci bardzo. Aga, Jolita a wam budowy. My jesteśmy dopiero na etapie zakupu działki i to nawet to się troche przesuneło w czasie a budowa jak się zakończy za 3- 5 lat to i tak będzie dobrze. Teraz mieszkamy w 3 pokojowym bloku. Moi rodzice mają dom z dużym ogrodem więc wiem jak fajnie mieszka się w domu. Z trudem przyzwyczaiłam się do mieszkania w bloku i nadal do końca tego nie zaakceptowałam :O Tak jak dziś np. kłade córcie a za oknem chmara dzieciaków goni się krzyczy, piszczy - córcia mimo, że zmęczona nie mogła w tym hałasie zasnąć :O No myslałam że wyjde z siebie - jeszcze przy tych moich humorkach to bym ichwszystkich przekręciła przez maszynke ;) No ale jakoś zasneła na szczęście. Ashia - to super że mężowi się udało z tą pracą. Gratuluje serdecznie :D

Aga ja zupełnie inaczej myśle i wcale nie żałuje że urodziłam córcie w wieku 27 lat i że teraz mam 30 i nigdy sobie nie pomyślałam że szkoda że nie zabrałam się za dzieciaczki wcześniej. I nigdy też nie pomyslałam o tykającym zegrze biologicznym wręcz przeciwnie zastanawiałam się raczej czy to już odpowiedni czas. I teraz jak jestem starsza spokojniej podchodze do ciąży, w poprzedniej to już byłam klębkiem nerwów czy wszystko jest OK czytałam mnustwo gazet, poradników i wciąż się wszystkim przejmowałam. Teraz od początku jest spokojniej pewnie też dlatego że to kolejna ciąża. I mam nadzieje,że ten spokój nie zniknie.

witam kobietki jestem tutaj nowa ale troche was czytałam i widzę że wszystkie mamy ten sam cel miec zdrowego dzidziusia. Ja też już długo sie staram i nadal nic z tego....wiec wciąż czekam na to małe szczęscie..

Gosiu dziękuje bardzo :D anulka witamy w naszym gronie :D mimi 34 lata to naprawde nie jest dużo :D tym bardziej, że masz juz dziecko, więc w ciążę możesz zajśc :D co bys powiedziała o tym, że moja mama w wieku 44lat jest w ciąży? :D ona to jest dopiero stara na ciążę ;)

ehh... ja sie biore za pisanie cv, podania i listu motywacyjnego ;) tylko najpierw musze całe pudło z papierami przeszukac w poszukiwaniu umowy o pracę we wcześniejszej firmie :O do tego wszystkie kursy, szkolenia... duzo tego :D

hejka dostałam@ wiec zaraz zmienie tabelke...

STARACZKI : NICK........ WIEK..... CYKL....... @...... MIASTO(WOJ.) ......DZIECKO Ashia87........22.........15........15.04......Śląsk...( starania odłożone) Natasza........27........ 6........ 19.04....Wielkopolskie................0 MONIKKKK.... 23....... 15........ 23.04..... PODLASIE...................0 AGA 2426 ..... 31........2..........03.05........ŚLĄSKIE................... 1 Mimi33..........33........3..........23.04........ŁÓDZKI E.................1 Jolita84........25.........5.........15.05....Wielkop. BRZUCHATKI : NICK......... WIEK.........TYDZIEŃ.............TERMIN............. Tikotiko.......30............5tydz................grudzi eń..........

Witajcie :D Anulka zapraszamy do nas :) Wpisz się do tabelki :) Asia - jak się udało to takie kompletowanie dokumentów to tylko przyjemność :) Kasia - to już bliżej staranek :)

STARACZKI : NICK........ WIEK..... CYKL....... @...... MIASTO(WOJ.) ......DZIECKO Ashia87........22.........15........15.04......Śląsk...( starania odłożone) Natasza........27........ 6........ 19.04....Wielkopolskie................0 MONIKKKK.... 23....... 15........ 23.04..... PODLASIE...................0 AGA 2426 ..... 31........2..........03.05........ŚLĄSKIE................... 1 Mimi33..........33........3..........23.04........ŁÓDZKI E.................1 Jolita84........25.........5.........15.05....Wielkop. BRZUCHATKI : NICK......... WIEK.........TYDZIEŃ.............TERMIN............. Tikotiko.......30............6tydz................grudzi eń.......... Poprawiłam tabelke bo zaczął mi się kolejny tydzień :)

W środe mam wizyte u gina - mam nadzieje,że już choć troche będzie widać kropeczke bo to jednak dośc szybko będzie. Na poczaku zaproponował mi 22.30 :O no ale po chwili powiedział,żebym przyszła o 20.30 też nieżle co ? No ale generalnie wszystkie brzuchatki zapisuje na wcześniejsze godziny więc mam nadzieje,ze będę miała lepsze pory wizyt.

witajcie dziewczynki, fajnie że nas coraz więcej :) wczoraj mnie nie było wieczorem, bo wiecie obowiązki żonki ;)) kreska nadal jedna, ale co tam trochę przyjemności się przyda ;) a co u Was?? Monikkkk jakieś objawy??

hej tiko, no godzina wczesna ;), wszystko będzie napewno dobrze, już powinnaś widzieć dzidziusia:) :), ale Ci fajnie!!!!!

i co robimy konto wspolne na NK jak tak to zaproponujcie uzytkownika? moze czekoladki???

hej jolita nie ma sprawy!!!!zakładamy

Kasia - wiesz co, mnie nie dopisuj. Nie zapisałam się do nk i mówiąc szczerze nie chce tam być. No ale wy sie zapisujcie :)

no i mam problem z cv :O bo co ja mam wpisac? na umowie o pracę ma napisane stanowisko elektryk, a pracuje jako operator :O i co w końcu mam wpisac? wpisałabym elektryk ale w nowej firmie będzie jako operator... :O

W czwartek opowiem wam jak tam po wizycie no i Mimi i Monika będą już po testowaniu :) Będzie się działo ;)

Aga - obowązki żonki najważniejsze ;)