Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Naczelnamiasteczka

Po czym rozpoznac OWULACJE???

Polecane posty

Gość owulenka
Mam pytanie o testy. No więc trzy dni temu zrobiłam (11 dzień cyklu) i wyszedł bezwzględnie negatywny (jedna kreska), dwa dni temu (12 dzień cyklu) wyszły dwie krechy identycznego koloru, wczoraj bolał mnie jajnik i miałam wrażenie, że owulka idzie, ale zrobiłam jeszcze jeden test i kreska testowa była jaśniejsza (czyli nie wykazuje owulacji, bo powinna być tego samego koloru albo ciemniejsza). Wiem, że po pozytywnym teście należy się spodziewać owulacji w ciągu 24-36 godzin, więc tak jakby się to sprawdziło, bo na drugi dzień wieczorkiem ból jajnika. Testy zawsze robię wieczorem, tak jak jest napisane. Zastanawiam się, czy testy nie powinny być pozytywne też w dniu owulki. Czy ktoś jest w stanie mi powiedzieć to? Aha, dziś rano dużo śluzu, działaliśmy w dniu 10 i 12, dziś jeszcze zamierzamy zadziałać raz, na wszelki. No i zobaczymy. Proszę o opinie, jeśli ktoś wie coś Z góry dzięki wielkie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mija30
Tak, w dniu owulacji test owulacyjny co jest troche paradoksalne ale powinnien wyjśc ujemny. Test dodatni wychodzi na ok24-36 godzin przed owulka czyli w momencie szczytu LH! Jeśli obie kreseczki były tego samego zabarwienia to znaczy ze to był dobry momenta na starania, ale w ciągu kolejnych 36 a nawet 48 godzin dalej przytulanki są wskazane.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość owulenka
Dzięki mija, no to mnie trochę pocieszyłaś, bardzo dziękuję za szybką odpowiedź :) Zadziałamy i zobaczmy, ech, żeby w końcu się udało :) Nam wszystkim :) Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość goga17
Mam pytanie do nauczycielki mrp. Jeżeli 4 dni przed okresem miałam taki lekko brązowawy śluz a dzisiaj dostałam normalnego krwawienia to rozumiem że cykl licze dopiero od dzisiejszego dnia? A co z tym śluzem czy jest wszystko według Ciebie w dobrze.? czy mam ten deficyt fazy luteinowej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość goga17
Pisałaś wcześniej też o niedomodze ciłaka żołtego.może to właśnie mój problem. Martwie się bo tak bardzo chciała bym mieć dziecko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Klaudia.P
mam pytanko ile dni po owulacji zamyka sie szyjka macicy czy ktoras z was zna sie na tym?? bo mi szyba troche za szybko sie zamknela a staramy sie o dzidziusia:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ańdzia22
Do pani NAUCZYCIELKI MPR... Mam cykle 26-27 teraz dostałam na 26dc ostatnio miałam na 27dc i kochałam z facetem 13dc, ale nie doszło do zapłodnienia, czy to znaczy ,że umnie ta owulka trwa krótko bo nie bardzo mozemy trafić może teraz dzień wczesniej np. 12dc. I MOZE OD POZYTYWNEGO NIE CZEKAĆ ZA DŁUGO CZYLI NP. PO 24 GODZ ? Prosze napiszcie coś bo nie bardzo wiem co robć . Mi lekarz tłumaczył ,że wszystko jest ok. szczególnie przy regularnych cyklach. A dzien to nie tragedia by owulka miała się przesunąc. I jeszcze jedno pytanko ile trwa u mnie ta faza lutealna czy ona musi mieć 14 dni do kolejnej miesiączki jeśli tak to ile umnie jest BŁAGAM O POMOC..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość alicja o
Hej dziewczyny!pamietacie mnie? ostatnia miesiaczke mialam 8 listopada, w pniedzialek powinnam dostac , ale nie dostalam, dla picu zrobilam wczoraj test, wyszly 2 kreski(jedna ciemna, druga troche jasniejsza) nie moglam uwierzyc!!!!dzisisj znowu zrobilam test! tak samo wyszlo!mam nadzieje ze jestem w ciazy , w piatek ide do lekarza.szok

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nauczycielka mrp
*goga17* - tak, dopiero dziś jest Twój pierwszy dzień cyklu. Plamienia mogą (ale nie muszą) świadczyć o niedomodze ciałka żółtego. Drugim objawem niedomogi jest krótka faza lutealna, ale to można sprawdzić tylko przy pomocy codziennego pomiaru temperatury. A najlepiej po prostu zbadać poziom progesteronu, a to najlepiej zrobić w 6-7 dniu po owulacji. Też trzeba przydaje się mierzyć temperaturę, żeby ocenić który to będzie dzień cyklu. może spróbujesz pomierzyć w tym cyklu? chętnie pomogę w interpretacji. *Klaudia.P* - szyjka zamyka się bardzo szybko, w tym samym dniu co owulacja na pewno. *Andzia22* - współżycie 13dc mogło się okazać zbyt późno. Testy owulacyjne są pomocne, bo wykrywają owulację na 24-36 godzin przed nią i wtedy wcale nie czekać tylko baraszkować ;) ale tak naprawdę najważniejszy jest śluz. W płodnym - przejrzystym i rozciągliwym śluzie plemniki mogą spokojnie przeżyć 3-4 dni, więc warto współżyć od momentu w którym pojawi się właśnie taki śluz. Niektórzy jeszcze polecają co drugi dzień, żeby plemniki się zdążyły zregenerować. długość fazy lutealnej można ocenić tylko na podstawie wykresu podst. temperatury ciała. powinna mieć od 12-16dni, 10 jeszcze zalicza się do normy, mniej to już problem. *alicja o* - gratulacje :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ańdzia22
Dziekuje pani . A więc lepiej brac się do dzieła od razu , co do sluzu to właśnie w 12dc miałam taki super ciągnacy i przezroczysty.Temperatury nie mierze zainwestowałam w testy owulacyjne. Teraz znowu sprubujemy . A mam jeszcze jedno pytanko jak mam mniej więcej regularny cykl to ta owulka może być zawsze w ten sam dzien cyklu .? I ile jesli jajo znaczy się pęcherz z?yje to jesli owulke bym miała w 12dc to dlaczego 13dc było zapóżno? Tak bardzo chciałabym być w ciązy boje się kolejny raz rozczarować . Napiszcie co myslicie Pozdrawiam Ania

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Iga33
A co pani mysli o tych dietach na chłopca i dziewczynke jest w tym jakś prawda stosować czy nie /?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nauczycielka mrp
*Andzia22* - komórka jajowa jest zdolna do zapłodnienia przez 12 godzin. w skrajnych tylko przypadkach dłużej. dlatego lepiej współżyć przed owulacją. Przy regularnych cyklach owulacja jeżeli nie występują żadne zakłócenia raczej w tym samym dniu, plus/minus 1 dzień pewnie. Dlatego warto obstawiać ten co drugi dzień ;) i nie ma się co rozczarowywać i stresować. wszystko w swoim czasie!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nauczycielka mrp
*Iga33* - coś w tym na pewno jest. Chodzi o stworzenie w drogach rodnych środowiska bardziej korzystnego środowiska dla plemników męskich lub żeńskich. Jest to potwierdzone badaniami, więc nie mogę zaprzeczać. Myślę jednak, że trzeba by się rzeczywiście mocno do tej diety przyłożyć. Prędzej jestem skłonna łapaniem chłopaka współżyjąc możliwie blisko owulacji (męskie plemniki są szybsze, ale krócej żyją), a dziewczynki - na 2-3 dni przed owulacją (żeńskie plemniki są wolniejsze, ale dłużej żyją), ta metoda daje rzeczywiście niezłe efekty.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dla mnie bez różnicy co będzie, modlę się żeby wogóle się udało i żeby dziecko było zdrowe:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nauczycielka mrp
bez różnicy KTO będzie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam jeszcze jedno moje spostrzeżenie. Używam termometru elektronicznego( wczesniej rtęciowego), termometr sygnalizuje pomiar temp i następuje po 1 min. Wszędzie jest napisane że temp. należy mierzyć przez 5 min, jak to sie ma do termometru elektronicznego?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nauczycielka mrp
pomiar 5 minutowy dotyczy tylko termometrów rtęciowych. elektroniczne są szybsze, co nie znaczy mniej dokładne. do celów samoobserwacji najbardziej polecany jest model microlife MT 1622

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mija30
własnie przechodze te ostatnie dni cyklu, mam typowe objawy PMS i bóle brzucha az w nocy nie mogłam spac czy w tym przypadku znaczy ze raczej ciąża wykluczona?. Wszystkie objawy wskazują na zbliżającą sie @ :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość goga17
Bardzo dziekuje pani nauczycielce. Tak mi sie wydaje że z tym defizcytem fazy luteinowej u mnie chywba jest ok. Bo od owulaji do okresu minęło 16 dni (owulację pznalam po bolącym jajniku no i ten śluz był rozciagliwy i przezrozysty)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czesc:) u mnie tempka spadła zamiast rosnąć tzn powinna zaczać, nie wiem wogole jakis dziwny ten cykl. ja tam sie nie nakrecam, czuje ze i tym razem nic z tego. Najbardziej szkoda mi męża bo on bardziej to przezywa niz ja.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Iga33
Kobietki mam problem zawsze miałam krwawienie 5 dni a teraz 6 czy owulacja może mi sie przesunąc??? PISAŁA PANI ZE JAJO ŻYJE KRÓTKO WIĘC KIEDY NAJLEPIEJ SIĘ KOCHAĆ JA NP. CHCIAŁABYM CHŁOPCA WIĘC MUSIMY CELOWAC BLISKO OWULKI WIĘC NP. DZISIAJ WYSZEDŁ POZYTYWNY TEST I KIEDY NAJLEPIEJ NAD RANEM CZY WIECZOREM SIĘ KOCHAĆ . bO MUSIMY PAMIETAĆ ,ŻE PLEMNIK MESKI ŻYJE KRÓTKO ZDĄŻY ON NA TO JAJO! CO DO DIETY TO PROWADZE . PROSZE O ODPOWIEDZ W MOJE WĄTPLIWOŚCI. pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nauczycielka mrp
*goga* - jeżeli nie mierzysz temperatury, to fazę lutealną możesz policzyć od pierwszego dnia bez śluzu (a nie od dnia w którym było najwięcej śluzu). *karola* - owulacja się po prostu przesuwa. spokojnie, pogłaszcz męża po głowie, żeby się nie martwił, bo jak on jest zestresowany to i jego żołnierze! *Iga* - jeśli test był dodatni dzisiaj rano to śmigajcie wieczorem, jeśli robiłaś niedawno, to rano. albo i rano i wieczorem, a co. no i rozumiem, że nie współżyliście wcześniej, bo jak tak, to jakieś dziewczynki mogą się już tam czaić na komórkę jajową ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja tego jemu nie pokazuje ale ja sie bardzo martwie tym ze nam sie nie udaje... Mam 20 lat jestem młoda jak to możliwe:?? moje kolezanki powpadały a ja nawet jak chce to nie moge... 4 cykl i czuje ze i tym razem nic z tego. Lekarz stwierdził u mnie tyłozgiecie czy to ma jakies znaczenie??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość alicja o
Karola 1988!!! Ja starałam sie o dziecko 7 miesięcy, stosowalam naprzemiennie testy owulacujne, potem juz stwierdzilam ze zostawie wszytsko naturze, ostatnio stwierdzilam ze znowu zastosuje testy. Znowu tracilam nadzieje , wieczorem mialam bole jak na okres, rano sie juz przygotowalam do pracy bedac pewna ze dostane okres (paczka podpasek:))ale nie dostalam, minal drugi dzien, znowu nic! Dla picu zrobilam test ciazowy(mialam duzo z allegro), polozylam w lazience na szafce , wyszlam na minute, przychodze patrze a tam 2 kreski:)szok!!! Moj mąż stwierdzil ze pewnie tani test( 1 zł) to zły wynik:)kupił drugi i znowu 2 kreski:)dzisij bylam u lekarza, zrobil mi usg,zlecil badania i zobaczymy :) Ginekolog powiedzial tez ze mamy wielkie szczescie ze po tylko 7 miesiacach nam sie udalo, niektorzy czekaja na dziecko 6 lat;/wiec nic sie nie martw! ja tez po 4 miesiacach staran myslalam ze nigdy nie zajde;/a jednak sie udalo!wam tez sie uda! dodam ze zastosowalam metode Swiecy:) - 24 po pozytywnym tescie wzielam męża i do dzieła:) po wszytskim trzymalam miednice w górze-tzw. świeca ok 30 minut:) Co do tylkozgiecia to gdzies czytalam ze po stosunku polezec na brzuchu z lekko uniesiona miednica.pozdro

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja nie stosyje żadnych testów itp. jedyne co robie to mierze temp. ale to nie dlatego że ciąża tylko dla samej siebie żeby poobserwować organizm. Czekam te 10 dni mnie wykończy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ania T.
Witam forumowiczki, nie pisałam tu jeszcze nigdy, ale od dłuższego czasu czytam, co Wy piszecie i teraz postanowiłam wtrącić swoje trzy grosze. Jesteśmy z mężem po ślube już 2,5 roku. Właśnie zdecydowaliśmy sie na dziecko, bralam wcześniej kwas foliowy, zrobiłam podstawowe konieczne badania i od listopada zaczęliśmy starania. Temperaturę mierzyłam już kiedys, bardzo dawno temu, a teraz zaczęłam znowu po dłuuugiej przerwie i to w połowie cyklu; tak po prostu chciałam zacząć obserwować. Raz kupiłam test owulacyjny, wykorzystałam wszystkie płytki i nic nie wykazało, postanowiłam wyczuć owulacje po śluzie i udało się, bo w środę robiłam rano test, tak z ciekawosci i wyszły dwie kreski. Nie mamy żadnych wymagań co do płci dziecka, zobaczymy. W przyszłym tygodniu idę do lekarza i zobaczymy, co powie. Aha, i też mam tyłozgięcie macicy. Moja lekarka twierdzi, że to nie jest przeszkoda do zajścia w ciążę, i chyba ma rację. Pozdrawiam Was wszystkie i trzymam za Was kciuki. Nie poddawajcie się i myslcie pozytywnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mija30
A ja dzis zrobiłam test ciążowy i niestety negatywny. Przynajmniej juz wiem na czym stoje i nie musze wyczekiwac. Fakt ze @ mam mniec dopiero jutro lub w niedziele, ale dzis mam wolny dzien wiec postanowiłam przetestowac juz dzis. Za tydzien idziemy z mężem na badanie nasionek po 30 min bedzie wynik. Karola, jesli chodzi o tyłozgięcie macicy to nie jest to przeszkoda w zajściu w ciąże , ale podobno lepiej jest sie wtedy kochac od tyłu na tzw. "pieska", wynika to z innego położenia szyjki macicy. Po stosunku poleż jeszcze na brzuchu, poduszke po miednice i tak sobie poleż dłuższy czas. A może nie bdzie trzeba eksperymentowac w ten sposób i może juz jestes w ciązy. Tego ci życzę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×