Gość gdzie ten okres Napisano Maj 22, 2006 To znaczy co?? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość anii Napisano Maj 22, 2006 :). no tak z pracą nie jest łatwo, my też trochę myśleliśmy o wyjeździe za granicę, no ale jakoś się rozwiało. tak na prawdę to chiałabym coś w Polsce osiągnąć. Wiesz obooje mamy takie mysli czasem, że nasze uczucie jest za małe żeby przetrwać, nie wiem skąd to się bierze, mój ukochany mówi, że boi się że mnie może skrzywdzić. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gdzie ten okres Napisano Maj 22, 2006 Faktycznie uczucia są różne. Ja np nie mogłabym i też nie chciałąbym się rozstawać na długo z moim ukochanym-krótko sięznamy i wolałąbym nie ryzykować tego,że coś mogłoby się zepsuć Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Zenia 0 Napisano Maj 22, 2006 ciesz sie kobieto az do chmur... rodzicami sie nie przejmuj bo oni napewno sie uciesza, zobaczyysz. nawet jesli najpierw beda w szoku to potem beda piac z radosci Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość anii Napisano Maj 22, 2006 w naszym przypadku też rozłąka na dłuższy czas nie wchodzi w grę. wiesz może to głupio zabrzmi ale nasz związek zaczął się chyba bardziej z rozsądku niż z miłości. podobał mi się średnio, ale był rozsądny, uczynny, słowny. ale takiej magi wielkiej u nas nie było od początku, nie ciągneło nas bardzo do siebie. znam takie uczucie które trudno określić, jak miedzy mną, a mężczyzną, co prawda sporo starszym ode mnie była taka magia. nie byłam z nim w związku, bo się wycofałam zanim zaczeło się na dobre. ale jak on na mnie patrzył, jak wymienialiśmy spojrzenia, to nagle świat przestawał istnieć, na wsroś mnie te spojrzenie przeszywało. to raczej było jakieś zauroczenie tylko, no ale bardzo ciekawe uczucie. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gdzie ten okres Napisano Maj 22, 2006 ale powiem Ci,że naprawdę warto zainwestować uczucie w takiego mądrego człowieka,który może na początku nawet cie nie pociąga niż na chwilę przeżyć jakąś wielką namiętność. Ja już dawno przestałąm zwracać uwagęna wygląd,a pięknisie jakieś już mnie nie kręcą wplęnormalnego faceta,inteligentnego i trzeźwo myślącego o świecie niż jakiegoś głupiego pięknisia. Człowiek z czasem podchodzi inaczej do uczucia i mężęczyzn,tak jest w moim przypadku Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gdzie ten okres Napisano Maj 22, 2006 Anii zmykam spać,dziękujęza rozmowę, do jutra. Słodkich snów :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość anii Napisano Maj 22, 2006 no jasne, dlatego jestem z moim ukochanym, bo mam w nim bardzo duże oparcie i bardzo mu ufam, a teraz go bardzo kocham :). za stara jestem na przelotne znajmości ;). tylko tak abstrachując od podchodzenia do uczucia pod kątem rozumu, tylko o uczucia mi chodzi, to na prawdę miedzy mną, a tym starszym facetem, było coś tak pociągającego i silnego, że nigdy tego nie zapomnę, a wszystkie inne uczucia jakieś takie na codzień nie mogą się nawet do tego zbliżyć. Nie związałam się z nim bo mu nie ufałam, zresztą to nie miało racji bytu. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość anii Napisano Maj 22, 2006 śpij dobrze, do jutra, papa :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
niutkaa 0 Napisano Maj 23, 2006 Hej dziewczyny.Sprawdzcie swoje maile:)Pozdrawiam Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
niutkaa 0 Napisano Maj 24, 2006 Owiedka21 zyjesz?Widzialam ze gdzies tam odpisalas,a tu cicho;( Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
owiedka21 0 Napisano Maj 25, 2006 czesc Dziewczyny :) troszku Was zaniedbalam-przyznaje,ale obiecuje sie poprawic :D pewnie zastanawiacie sie co u mnie nowego... otóż...hm...wszyscy juz wiedza-tzn.moja rodzina i rodzina mojego Skarba i oczywiscie ludzie z grupy [o tym ze wiedza dowiedzialam sie przypadkiem ;) ] ogolnie czuje sie calkiem niezle-chociaz dokuczaja mi poranne mdlosci ;/ {własciwie juz jestem dzis po :) } troszkuu sie wczoraj przygnebilam jak sie dowiedzialam,ze wszystkie sale na wesela sa w okolicy juz zarezerwowane - tzn. na soboty i niedziele [ caly sierpien i wrzesien]!!!! ja nie wiem co Ci ludzie sobie wymyslil z tymi slubami tak ;) Wieczorem zadzwonil moj Skarb i powiedzial,ze wracaja dopiero za dwa tygodnie-bo musza jeszcze dokonczyc prace-a nie moga tego tak zostawic ;/ heh...pozniej znowu dzwonil - ze jak trzeba to on moze nawet jutro wrocic....[no pewnie ze trzeba-bo ja okropnie tesknie ;( ]- oczywiscie powiedzialam,ze nie trzeba i niech sie nie denerwuje,bo wszystko jest ok {z wyjatkiem tego ze juz chce miec go blisko ;/ },powiedzial jeszcze,ze chocby mial na glowie stanac to na kolejne badania [wlasnie za dwa tygodnie] napewno bedzie i zebym nie myslala ze on sie wymiguje ;) ehhhhh...... przepraszam,ze tak bez ładu i składu pisze-ale jeszcze troszku spie ;) ahaaaa!! robilam sobie badania krwi i mam A RH+ , a reszta wynikow jest nawet ok [mama pokazala je az 3 roznym lekarzom], kurcze chcialabym zobaczyc znowu swoja Dzidzie-juz nie moge sie doczekac badania [chociaz troszku sie boje] :) SCISKAM WAS MOCNO I ZYCZE MILEGO DZIONKA :*:) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
niutkaa 0 Napisano Maj 25, 2006 Bardzo się cieszę, że u Ciebie wszystko dobrze.Owiedka,ale w sumie jak to sie stalo ze wpadlas?Pytalam cie juz o to,ale nie odpisalas,a mnie to bardzo ciekawi.Czy w ogole sie nie zabezpieczyliscie czy np.prezerwatywa wam pekla? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
owiedka21 0 Napisano Maj 25, 2006 eh.... wpadka byla klasyczna-inni nazwali by to planowana wpadka... my jednak nie.... otoz-kochalismy sie bez zabezpieczenia[wiem ze to troche nie rozsadne-ale teraz nie zaluje juz :) ], bo mysllelismy,ze mam dni nieplodne-- wypadaly miedzy 5 a 12 kwietnia-a my kochalismy sie 14 kwietnia bardzo pozno wieczorem....(prawie juz 15).... i tak powstala nasza Kruszynka :) lekarz wyliczyl mi date poczecia na 10 kwietnia i baaaaaaardzo sie przy tym upieral.... jednak bylo to fizycznie niemozliwe- gdyz moj Ukochanego nie bylo wtedy w kraju (a jaka kolwiek zdrada NIE wchodzi w gre !!!) :) wiec najblizsza mozliwosc wypadla wlasnie 14 kwietnia :) a teraz kazda z Was pewnie zastanawia sie jak to mozliwe ;/ otóz moje Drogie - w lutym mielismy wpadke (tzn.tak juz dokladnie,pekla gumka,akurat w najbardziej plodnym dniu),zazylam wtedy PO i jak sie okazalo to wlasnie on tak \"poprzestawial\" moj cykl,że dni plodne sie przesunely[jak widac znaczaco],mimo iz zupelnie nic na to nie wskazywalo i wlasnie w taki sposob jestem teraz Mamunia..... Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
owiedka21 0 Napisano Maj 25, 2006 EH.... hihihi jeszcze Wam to napisze: dzis wyslalam mojemu Skarbowi smska \" Dziubbbb tak sobie wlasnie mysle czy TY czasem nie masz ochoty sie pokochac ??\" w koncu ostatni raz robilismy \"to\" 2 maja ilubie go tak rozpraszac w ciagu dnia[szczegolnie jak nie ma go w polsce] ;) a on przyslal mi: \"KOCHANIE!! ja nawet o tym teraz nie mysle-wlaczyl mi sie instynkt ojcowski i tylko to zaprzata mi teraz glowe :*:*:* \" Słodkie prawda ??? biorac pod uwage,ze ja ostatnio tez o tym nie mysle i nie mam nawet ochoty ;) aha!! widze,ze powymienialyscie sie mailami i niumerami gg.... szkoda ze tyle mnie ominelo.... :( Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
marika45 0 Napisano Maj 25, 2006 ja miałam 20 lat jak okazało się zę jestem w ciązy.Na dodatek z chłopakiem z którym byłam 3 miesiące i jak się dowiedziałam to już ze sobą nie bylismy.Teraz jesteśmy razem już od ponad roku,mamy sliczną ,zdrową córeczkę,w sierpniu bierzemy ślub i wszystko jest O.K Ja też bałam się jak to powiedziec rodzicom ale zrobiłam tak że powiedziałam mamie że mi sie okres spóźnia i żę to pewnie przez nerwy lub stres.Potem wypytywała mnie czy już mam czy nie i jakoś chyba przez ten czas przyzwyczjała się że może to byc to. no i wszyscy się potem cieszyli-każdy w swoim czasie ale dziewczyno jestes przecież dorosła! Nikt Cie nie nakrzyczy bo nie ma prawa.Poza tym jesteś z tym chłopakiem którego rodzice znają i możliwe że lubią.Ma dobrą pracę więc nie przejmuj się tylko zacznij cieszyć i duzo wypoczywaj bo jak maluch się pojawi to zatęsknisz za przespanymi nocami :) Życze powodzenia,duzo szczęści i mądrych decyzji! Pozdrawiam Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
marika45 0 Napisano Maj 25, 2006 ja miałam 20 lat jak okazało się zę jestem w ciązy.Na dodatek z chłopakiem z którym byłam 3 miesiące i jak się dowiedziałam to już ze sobą nie bylismy.Teraz jesteśmy razem już od ponad roku,mamy sliczną ,zdrową córeczkę,w sierpniu bierzemy ślub i wszystko jest O.K Ja też bałam się jak to powiedziec rodzicom ale zrobiłam tak że powiedziałam mamie że mi sie okres spóźnia i żę to pewnie przez nerwy lub stres.Potem wypytywała mnie czy już mam czy nie i jakoś chyba przez ten czas przyzwyczjała się że może to byc to. no i wszyscy się potem cieszyli-każdy w swoim czasie ale dziewczyno jestes przecież dorosła! Nikt Cie nie nakrzyczy bo nie ma prawa.Poza tym jesteś z tym chłopakiem którego rodzice znają i możliwe że lubią.Ma dobrą pracę więc nie przejmuj się tylko zacznij cieszyć i duzo wypoczywaj bo jak maluch się pojawi to zatęsknisz za przespanymi nocami :) Życze powodzenia,duzo szczęści i mądrych decyzji! Pozdrawiam Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gdzie ten okres Napisano Maj 25, 2006 Witam Was dziewczęta :) Owiedka jak dobrze,że się odezwałaś:) Cieszę się,że tak fajnie Wam się układa .Naprawdę kochanego masz tego Twojego mężczyznę-będziecie wspaniałymi rodzicami,tak czuje :) Wiesz jak tak czytam Twoje wypowiedzi,to tak sobie myślę,że też chciałabym zostać już mamusią. Daj tylko znać a z Tobą też powymieniamy się mailami i numerami gg-fajnie by było pogadać sobie normalnie :) Buziaczki dla Cioebie i dla dzidzi 0) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
owiedka21 0 Napisano Maj 25, 2006 gdzie ten okres--> oczywiscie,ze chce sie wymienic - tylko jak i gdzie ;) pozdrawiam i sciskam moooocno :) własnie masuje Dzidzie od Ciebie :) marika--> jesli ten post jest do mnie, to nie wiem o co biega...bo ja juz powiedzialam calej rodzince-pisalam o tym wczesniej... :) ale dziekuje bardzo za mile słowa i Tobie tez zycze powodzenia :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gdzie ten okres Napisano Maj 25, 2006 owiedka tutaj podaje ci adres mailowy do niutkii,a ona ci dalej przekaże nasze namiary Adres: abc04@o2.pl :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
owiedka21 0 Napisano Maj 25, 2006 juz wyslalam maila :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Marllgolcia83 Napisano Maj 25, 2006 Owiedka jaki masz teraz śluz w pierwszym miesiacu ciąży? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
niutkaa 0 Napisano Maj 25, 2006 owiedka21,sprawdz maila:) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
owiedka21 0 Napisano Maj 26, 2006 ja juz prawie wskakuje na drugi miesiac... ale śluz mialam normalny tzn wlasciwie go nie bylo :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gdzie ten okres Napisano Maj 27, 2006 Anii, Niutkaa Owiedka 21 odezwijcie się . Papatki :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość anii Napisano Maj 28, 2006 hej dziewczyny, przepraszam, że się tak długo nie odzywałam, ale miałam awarię systemu komputerowego, no i od piątku był mój Ukochany u mnie, więc musiałam się nim zająć :). Owiedka, to bardzo pozytywne, że dobrze się czujesz i Ukochany jak i rodzina bardzo o Ciebie dbają :). Julita i Niutkaa jak Wy się macie? Pozdrówka serdeczne, ściskam :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Marikkaa 0 Napisano Sierpień 26, 2009 Czy sa moze jeszcze na forum dziewczyny z "tamtych" czasów? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach