wynik pozytywny...

A dobre ciasto wyszło? ;) Jas dziś dla odmiany zabawiam się w gospodynię domową, mój chłopak gra sobie teraz w piłkę ma meczu, a ja niedługo będę gotowac obiad i robić satakę :). U mnie z orgazmami też bywa różnie, dlatego ciągle eksperymentujemy. No ale w tej pozyji siedząc na krześle, bardzo mi odpowiada petentracja i chyba miałam największy okres jak to tej pory. A jak Twój okres, dalej jest skapy?

Właśnie mam nadzieję,że wyszło dobre :) jeszcze nie wiem bo dopiero wyjęłam z piekarnika. Co do okresu to już taki skąpy nie jest,ale i tak porozmawiam na ten temat z lekarzem-mój ukochany tak sięmartwi o moje zdrowie,że muszę iśćjak naprędzej. No mam nadzieję,że dobry obiadek ugotujesz ;) Ja muszę sobie zrobić manicure,żeby jutro ładne mieć rączki dla ukochanego :)

Będzie dobry ;), tak jak i twoje ciasto dobre jest :). Idź koniecznie do lekarza, cykl Ci się po tabletkach wyreguluje i będziesz spokojniejsza. Nie boicie się teraz kochać w gumce, bo tej przygodzie? My po rozmowie w czwartek na razie jeszcze przy gumkach zostajemy.

No boimy się,ale teraz bardziej uważamy i oboje doszliśmy do wniosku,że tabletki bedą najlepsze,ale to dopiero za miesiąc

Hej dziewczyny. Zrobilam dzis na obiad pyszny makaron,a teraz zaczynam sie szykowac do wyjscia bo idziemy dzis na imprzez firmową z pracy mojego ukochanego:)Panokcie tez juz zrobilam,tradycyjnie francuski manicure.A Ty Julita jakie preferujesz?Włoski tez już ułozone,czas wypracowac jakas kieckę:) p.s.Tylko troche kiepsko z tym,ze nie bede mogla nic wypic,a pewnie bedą jakies dobre drinki.Niestety jestem na masie leków przeciwbólowych,bo inaczej przez ten ząb nie mogłabym w ogóle pójść

Rozumiem. Mi coś w moim niezawodnym mechanizmie cyklowych ;), tez lekko się zachwiało, bo dziś dopiero czułam bóle owolucyjne, a nie wczoraj jak pownino być. no ale to nie jest powód do zmartwień. Trochę, po tej Waszej niemiłej przygodzie z gumką też nabrałam strachu, że nam pęknie, bo na tym krzesełku, to ostro szarżowaliśmy, mało krzesełka nie rozwaliliśmy ;)

Zaczynam się martwic o owiedkę21....

Niutkaa to ale sobie dzisiaj zabalujecie-fajnie :) Ja właśnie jestem w trakcie malowania. Też bardzo lubię francuski,chociaż od czasu do czasu zdobię sobie paznokcie różnymi wzorkami-ale żadnymi wymyślnymi,bo nie potrafię aż tak super to zrobić ;) Oj jak ja dawno żadnego alkoholu nie piłam a lubię tak raz na jakiś czas-najbardziej lubię czerwone słodkie winka a jak wódeczkę to czystą-jakoś nie mogę przełknąć drinka. W takim razie superowej imprezy życzę :) I mam nadzieję,że ząbki już nie dadzą ci o sobie znać

Anii prawdziwa Tygrysica z ciebie ;) Tez cały czas zastanawiam się co u Owiedki-mam tylko nadzieję,że wszystko jest dobrze

Też lubię czystą...oczywiscie potem jakis soczek:)Ale chyba nie dzis...E co tam,wazne ze zab juz wyrwany...

Ja również lubię wódke :), teraz to już trochę mniej, bo jakoś do piwa się przekonałam, ale jesli chodzi o dłuższe picie tak na imprezie, to wolę wódkę. Owiedka ma teraz nowy stan ducha i ciała, także pewnie nie w głowie jej forum, musi sobie to wszystko w głowie poukładać.

hehe ja to uwielbiam wódkę i tanie winka za monopolem :D :D mmmmm pycha

Miłej zabawy Niutkaa :)

Dziewczęta ja już jestem po wszelkich zabiegach upiększających :)

To super :). a ja już prawie obiad zrobiłam, Pam przybywa na obiad niebawem ;). u Was też taka dziwna pogodna, że na zmianę pada i świeci słońce?

u mnie tak samo za oknem jak u Ciebie,ale mam nadzieję,ze jutro będzie łądnie,bo chcemy gdzieś pojechać motorem-mój chłopak ma piękny motor i bardzo lubięz nim na nim jeździć

Smacznego wam życzę- na pewno przygotowałaś pyszny obiadek :)

dzieki :). fajnie sobie motorkiem pojeździć :). miłego wieczoru, bo ja chyba zaraz uciekam. papa :)

Witam Kobietki :) U mnie jest straszna pogoda-po prostu nawet z domu nie chce się wyjść . Mój ukochany pewnie nie przyjedzie dzisiaj motorem-bo jest za zimno i non stop pada. A chcieliśmy dzisiaj pojechać nad jakieś jeziorko, a tu niestety... :(

Hej dziewczyny! jak tam dziś się macie? jak Julita spotkanie z ukochanym?

Hej.U mnie mniej wiecej od polowy dnia bardzo fajnie,ale wczorajszy wieczor i noc to byla porazka...\"Mala\" awanturka...Az nie chce mi sie o tym gadac,ale bylam niezle zalamana

oj, małe spięcie z ukochanym? zdarza się, u mnie sielanka, cały weekend spędziłam z chłopakiem.

Chyba troche zboczyłyście z tematu... Może załóżcie własny topik, a ten zostawcie założycielce topiku, co ???

akurat zalozycielka topiku jest nasza kolezanką:)A jak sie komus nie podoba to przeciez moze zalozyc jeszcze jeden taki temat,zreszta jest kilka takich jeszcze...

anii to nie bylo spiecie lecz raczej burza z piorunami!!!!! I gradem!!!!

u, aż tak poważnie, ale rozumiem że już wszystko dobrze?

Doszlismy do porozumienia po wielkiej bitwie...Ehh.Szkoda gadac.Ale noc spedzilismy w osobnych pokojach.No niestety w zwiazku nie zawsze jest rozowo,chocby sie czlowiek nie wiem jak staral.Ale na szczescie dopoki ludziom zalezy,to wszystko da sie zalagodzic. Ciesze sie ze u Ciebie bylo super

tak jak ludziom zależy, to zawsze można doiść do porozumienia. u nas o dziwo, przez 2 lata związku, było może 2,3 kłótnie dość poważne, ale też nie takie bardzo poważne. a teraz to prawie w ogóle się nie kłócimy, a jeśli już się spieramy to jakiś błahostki głównie, aż to trochę za dobrze wygląda. a Wy o co się najcześciej kłócicie?

dziewczynki juz jestem--bardzo szczesliwa!!! robie sobie sałatke i zasiadam do pisania- zdam WAm relacje z wszystkiego,ale jest suuuuuuuuuuuuuuuuuuuuper :) i jestem taaaaaaaaaaaaaaaaaaaaka szczesliwa :) nio :) to ide robic jedzonko bo Kruszynka sie domaga :)

suuuuuper :). Cieszę się bardzo Twoim Szczęściem :). Jak się czujesz Owiedka?