Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość majaa

Clostilbegyt-dziewczyny brałyście te LEKI?

Polecane posty

Gość gośćnana
Termin mam na września 10.! :-) Oglądam wózki i łóżeczka ale w necie wyprawkę zamawialam przez Allegro :-) A resztę po powrocie do domu będę kupować .Cała ciąża w Szpitalu tak przywyklam że nie wiem jak to w domu będzie.Dor a ty już po?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Na monitoringu byłam z samego rana i jest to mój 10 dc. Ale macie fajnie z tym wyborem wyprawki :) już nie raz oglądałam łóżeczka i wózki na allegro hehe :) kiedyś może i my będziemy zamawiać :*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość DORIII19
Dziewczyny uda sie nam wszystkim ! ☺ a wam kobietki, które teraz będą rodziły wszystkiego najlepszego abyscie szczesliwe wróciły do domu ze swoimi dziedziaczkami:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Dor
Magdzik masz racje. Ja już z moim synkiem. Właśnie czekam na wypis. Urodził się w piątek. Nie mam czasu na internet bo się ciagle w niego wpatruje :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćAlaa
Dor, Gratulacje!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dor Gratulacje !!!!!! Pierwsze forumowe Dzieciątko przyszło na Świat :) A pamiętam jak by to było wczoraj jak czytałam o Twoich przejściach i trzymałam kciuki za invitro. Życzę duuuużo zdrówka dla Ciebie i Synka :) A ja już po Histerolaparoskopi. Nikita nie bój się, da się to wszystko przeżyć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Meegann
Dor, gratulacje. Jejku jak ten czas szybko leci. Możemy wiedzieć jak synkowi daliście na imię? Goscnana, nie boj się. Bedzie dobrze. Wszystkie trzymamy kciuki. GoscAla, daj znac po usg. Fajnie macie ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość DORIII19
Dziewczyny proszę powiedzcie czy po CLO mogą boleć bardzo jajniki nigdy mnie tak nie bolały w dzień owulacji :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nikita03285
Dor gratuluję z całego serca, aż się popłakałam wyobrażając sobie Ciebie z synkiem:) Ciesz się każdą chwilą bo jak mało kto zasłużyłaś na tą mała istotę tyle przechodząc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mnie bolały mocno jajniki. Raz to mnie tak zakuł, że aż mnie zgieło w pół i mąż się wystraszył i do mnie podbiegł bo nie wiedział co mi się stało :) kilka godzin później miałam wizyte u gina i był już pęcherzyk pęknięty więc stwierdził że to mógł być ten moment :) Jajniki bolały mnie od samej owulacji aż do okresu po clo (mniej lub bardziej) ale je czułam, czasami to miałam wrażenie jakby były jakieś spuchnięte. Wcześniej tak nie miałam może też dlatego że aż tak bardzo nie zwracałam na nie uwagi bez stymulacji :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
DORII a Ty masz monitoring (przepraszam ale nie pamiętam czy pisałaś) bo może się zdarzyć, że się przestymulowałaś.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gratuluję z całego serca :* . Cudowna wiadomość. :) To mój 1 cykl z CLO ale jajniki jakoś mnie bardziej nie bolą póki co a to już 12 dc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czarnula mogą się jeszcze rozkręcić :) (ale życzę Ci żeby nie bolały a produkowały jajeczka :) )

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość DORIII19
Mimi nie mam monitorowania powiedz co to znaczy się przezstymuolowac?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość DORIII19
Mimi Nie nie mam monitoringu ale powiedz co to znaczy przez symulować Nie strasz mnie:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość DORIII19
Mimi Nie nie mam monitoringu A co to znaczy przez symulować w tym wypadku nie strasz mnie:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość beatricze17
Dor ogromne gratulacje , teraz tylko niech się ładnie chowa synuś :**

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćnana
Dor Gratulacje!!! :-) Teraz kolej na mnie !!! Jajniki mogą boleć i może dojść do skrętu może jesteś przestymulowana Ja to miałam i leżała w Szpitalu ja miałam Stan po przestymulowaniu ciężki ból jajników masakra chodzić nie mogłam zyganie i trudności z oddychaniem i spałam na stojąco.Ja dzwoniłam w tedy do lekarza że się źle czuje i opisałam mu swoje dolegliwości i kazał natychmiast przyjeżdżać do Szpitala i takie miałam Boże Narodzenie ale w tym czasie okazało się że zaciazylam.:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość DORIII19
Dziewczyny pisze już chyba 10:00 wiadomość tą samą i cały czas Nie chce mi się dodać nie wiem co się dzieje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość DORII19
mimi - nie mam monitoringu. A powiedz co to znaczy prze stymulować nie strasz mnie, że to coś poważnego ;(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziś śluzówka wynosi 9 mm. A pęcherzyk w lewym jajniki dominujący też ładny lekarz mówił ale kurcze pewna nie jestem czy 16 czy 18mm hehe. Dziewczyny powiedzcie mi co wam pomaga ma wszelkie podrażnienia miejsc intymnych. Co jest dobre i bez recepty? I bezpieczne przy staraniach o maleństwo.?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość magdzik_d
Dor super wiadomość:-) Serdeczne gratulacje:-)!!! Dużo zdrówka dla Was!!! Synek teraz najważniejszy ale nie zapominaj o nas... :-) DORII mnie w pierwszych cyklach z clo strasznie bolały jajniki(nawet chodzić momentami nie mogłam) w czasie owulacji i potem trochę mniej do samego okresu. W kolejnych cyklach chyba się przyzwyczaiłam do clo, już tak nie bolało. Żeby nie zrobić sobie krzywd i się nie przestymulować (za duża ilość rosnących pęcherzyków, znacznie powiększone jajniki) lepiej robić monitoring. Czarnula ładne pęcherzyki i endometrium. Dostałaś coś na pękniecie..?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Lekarz nic nie mówił póki co o leku na pęknięcie pęcherzyka. Chce sprawdzić czy sam pęknie. :) W środę kolejny monitoring, jakoś często muszę na nie chodzić, ale mam nadzieję, że dzięki temu za miesiąc będzie już wiedział czy leki działają, kiedy mniej więcej wystąpi owulacja, o ile wystąpi, itd. Trochę to męczące takie zwalnianie się z pracy, jechanie na monitoring, ale wierzę, że w końcu doczekamy się 2 kresek na teście, czego i wam wszystkim życzę :) Aha lekarz kazał mi się jutro przytulać z narzeczonym :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćAlaa
DORIII, mnie po clo też bolały jajniki i to przez cały cykl a nie tylko podczas paru dni brania.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nicoleee
Cześć dziewczyny, chciałabym wam opisać moje starania o dziecko. Czytałam wasze wypowiedzi od samego prawie początku i chciałabym do was dołączyć bym moc pogadać z kimś kto przechodzi to samo co ja. Staram się o dziecko 3 lata. Na początku starań jak poszłam do ginekologa zbadał mi progresterom i w badaniach wyszedł niski. Przepisał mi luteina i kazał czekać bo twierdził że to jest mój problem. U wierzyłam mu ale po pół roku zmieniłam lekarza który kazał zrobić hsg (wyszło wszystko w porządku ) potem poszłam do kliniki na pl starynkiewicza. Tam zrobili mi histeroskopia. Dodam. , że u męża wszystko ok. Później lekarz zaproponować inseminacja w cyklu naturalnym. Monitoring pokazał że mam problem z endometrium (za niskie ) i pęcherzyki tez nien były duże. Wiec przy tym cyklu dostałam clo. Okazało się ze mi w miarę pomógł i tak wczoraj miałam robiona 1 inseminacje. Bolało mnie podbrzusze ale po ok 2 godz ból był do nie wytrzymania, dzisiaj tez ledwo chodzę . Czy któraś może z was tak miała ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość DORIII19
Wczoraj pisałam wiadomość do was o bolących sutkach i do dzisiaj się nie dodała Czy wy też macie takie problemy? Mnie jajniki tylko bolały w dzień owulacji a teraz praktycznie ich nie czuję ale za to piersi bardzo it sutki pierwszy raz w życiu tak mam a okres dopiero 1 Września mam dostać...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mnie piersi bolą prawie połowę cyklu a przy CLO to nie wiem jak będzie. Póki co piersi nie bolą. Co do forum to także mam problem z dodaniem postu. Martwię się tym, że nie bolą mnie jajniki i testy owulacyjne są negatywne a to już 14 dc....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Rzeczywiście coś z tym forum nie tak. Pisałam Ci Dorii o przestymulowaniu i nic się nie dodało. jeśli już jest lepiej to pewnie nie ma się co stresować ale ja i tak uważam, że lekarz który przepisuje clo bez monitoringu jest nieodpowiedzialny!! Co do bolących piersi przy clo też mnie bolały duuużo bardziej od owulacji do samego okresu. Bez clo nie bolą prawie wcale jedynie są wrażliwsze. Czarnula wiem że te monitoringi uciążliwe (mi się zdarzało w jednym cyklu bywać u gina 6 razy :) ) ale czego się nie zrobi dla tych upragnionych dwóch kreseczek. a co do naturalnych nieinwazyjnych metod na podrażnienia to najlepiej często podmywać się czystą wodą i mi jeszcze przynosiły ulgę nasiadówki z nagietka suszonego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witaj Nicoleee. w sprawie inseminacji niestety Ci nie pomogę bo nigdy nie miałam, ale są tu dziewczyny które miały i może się wypowiedzą. Życzę Ci,żeby te objawy zwiastowały że się udało :) Już długo się staracie. My staramy się ledwo ponad rok a ja już szaleje a co powiedzieć 3 lata. Trzymam kciuki za powodzenie inseminacji :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×