Starajace sie w Stanach 2

Witajcie POZDROWIONKA!:) Pisze chwilowo z laptopa..w dodatku pozyczonego..(nasz komp znow padl..niestety wirusow mamy miliard..nie wiem, kiedy mojE go naprawi:()-Chcialam Wam zyczyc udanego weekendu...i czekam wciaz na fotki...Bous- czemu nie dostalam? Adres podawalam juz ze trzy razy:( Pozdrawiam

Czesc dziewczyny! Sorki za przerwe, ale ja sie nie wyrabiam. Przychodze z pracy i ide spac. Chociaz jest lepiej niz na poczatku ciazy, bo nie dosc ze padalam na nos to jeszcze te nudnosci piekielne... Dzisiaj bylismy z Tomciem na urodzinach kolezanki z przedszkola. Jakas odwazna mama zaprosila 30cioro dzieci do swojego domu! My takie imprezy to tylko poza domem... Jak przyszlismy to sie mama zapytala czy ja mam go zamiar tam zostawic i sie zmyc. Hmmm, na oczy jej nie widzialam i dzieciaka bede tam samego zostawiac, no nie w tym wieku jeszcze! Tomcio sie ubawil, dostal do domu pistolet plastikowy, ktorym pozniej w ludzi strzelal w Target\'cie, hmmm dlatego ja mu takich zabawek nie kupuje. Przyszlismy do domu i widze ze Tomcio ma biegunke. Nic tam nie jadl oprocz lodow chyba, wiec pewnie jakis wirus. Dobrze ze dzisiaj sobota to do jutra powinno mu przejsc. Poza tym zachowuje sie normalnie, wiec mu to widzocznie nie przeszkadza. Victoria, jak tam Antonio? Przeszlo mu juz? Szkoda mi takich maluchow jak zachoruja. Mam nadzieje ze do tej pory mu juz przeszlo! Dragonka, ja tez musialam zelazo brac jak bylam w ciazy z Tomciem. Okolo 28tygodnia mialam ten test na cukier, gdzie przy okazji zobaczyli ze mi zelaza brakuje i musialam lykac dodatkowe tablety. Ale mnie moj OBGYN wkurzyl, tj. panienka jakas ktora tam pracuje! Przyszlam do domu po pracy w piatek i byla wiadomosc na sekretarce zebym zadzwonila do nich jak najwczesniej. Oczywiscie jak przyszlam do domu byli juz zamknieci, a teraz wiadomo weekend. Nie wiem dlaczego glupia pani nie mogla zadzownic do mnie do pracy czy na komorke, ktore numery im podalam! Oczywiscie nie powiedziala o co chodzi i teraz bede sie zamartwiala do poniedzialku! Jak sie tam wreszcie dodzwonie to im powiem zeby wogole pozbyli sie mojego tel. domowego bo mnie nigdy w domu nie ma w ciagu dnia! Teraz sie martwie ze cos nie tak z tym AFP testem, mimo ze mowili ze normalny, ale to ostani test jaki robilam i nie mam pojecia po co by jeszcze dzwonili? Magda i Perfumeryjka, postaram sie wam zdjecia dzisiaj przeslac, adresy zapisalam sobie wrazie czego. :) Zmieniam! Kupa lat (tj, miesiecy!) fajnie ze wpadlac. Cora widze udana bardzo! Sliczna jest! Pozdrawiam wszystkich!

Hej! Ja nadal czekam na fotki od Reign i Zmieniam :) Beksia, na pewno wszytko w porzadku, nie martw sie. Oni tak dzwonia czasem (przynajmniej u Mnie) bo maja np balagan w papierach.Nie przejmuj sie. Wszytko jest ok Koza, o jakich zdjeiach Duni mowisz? Ja chyba przegapilam :( Dunia jak tam Prezent dla Rodzicow?? Kiedy ujrzymy? Annik, Juchcia Wiktoria, Allla, Perfumeryjka Ide obejrzec M Jak Milosc. Bede jeszcze zagladac.

Hej! Ja nadal czekam na fotki od Reign i Zmieniam :) Beksia, na pewno wszytko w porzadku, nie martw sie. Oni tak dzwonia czasem (przynajmniej u Mnie) bo maja np balagan w papierach.Nie przejmuj sie. Wszytko jest ok Koza, o jakich zdjeiach Duni mowisz? Ja chyba przegapilam :( Dunia jak tam Prezent dla Rodzicow?? Kiedy ujrzymy? Annik, Juchcia Wiktoria, Allla, Perfumeryjka Ide obejrzec M Jak Milosc. Bede jeszcze zagladac.

Hej! Ja nadal czekam na fotki od Reign i Zmieniam :) Beksia, na pewno wszytko w porzadku, nie martw sie. Oni tak dzwonia czasem (przynajmniej u Mnie) bo maja np balagan w papierach.Nie przejmuj sie. Wszytko jest ok Koza, o jakich zdjeiach Duni mowisz? Ja chyba przegapilam :( Dunia jak tam Prezent dla Rodzicow?? Kiedy ujrzymy? Annik, Juchcia Wiktoria, Allla, Perfumeryjka Ide obejrzec M Jak Milosc. Bede jeszcze zagladac. Nie chcial mi sie post wyslac, no i dobrze bo w miedzyczasie widzialm zdjecia Eryczki, Filipki i Reign. Dziewczyny super wygladacie, i takie szczuplutkie. No i Eryczka przeurocza, a jaka dorosla. Fajnie wyglada.

Hej! Ja nadal czekam na fotki od Reign i Zmieniam :) Beksia, na pewno wszytko w porzadku, nie martw sie. Oni tak dzwonia czasem (przynajmniej u Mnie) bo maja np balagan w papierach.Nie przejmuj sie. Wszytko jest ok Koza, o jakich zdjeiach Duni mowisz? Ja chyba przegapilam :( Dunia jak tam Prezent dla Rodzicow?? Kiedy ujrzymy? Annik, Juchcia Wiktoria, Allla, Perfumeryjka Ide obejrzec M Jak Milosc. Bede jeszcze zagladac. Nie chcial mi sie post wyslac, no i dobrze bo w miedzyczasie widzialm zdjecia Eryczki, Filipki i Reign. Dziewczyny super wygladacie, i takie szczuplutkie. No i Eryczka przeurocza, a jaka dorosla. Fajnie wyglada.

Widzialam foteczki. Super, ze sie spotkalyscie :) Filipiatko tak slicznie ubrane, no i Wy dziewczeta wygladacie bardzo ladnie :) Czekam na wiecej! A ja dzis wysprzatalam na glanc dawidowy pokoj. Jesooooo ile tam rupieci bylo, papierzyska, kupa rzeczy pod lozkiem, grrrrrrrr :O Ale juz czysciutko. Zrobilam tez remanencik w klozetach i naszej sypialni, uffff. W poniedzialek tylko okna umyje. Zuzce chyba lada dzien zeby wyjda, bo cos sie budzi, juz 4 razy do niej latalam smoczek podawac, a spi od 8-mej. Beksia>> nie przejmuj sie. Do mnie tez dzwonili nie raz, nawet jak wszystko bylo ok. Kurde znow sie obudzila. Spadam, pa!

Juchcia Ja wlasnie sie splakalam na M jak Milosc a moj R. uczy sie spiewac Sto Lat po polsku, Dom Wariatow :P Wiecie zawsze kupuje ryz bialy w torebkach Uncle Bens ale nie bylo jak bylam na zakupach wiec kupilam to samo ale w duzej paczce i luzem. Dzis chcialam zrobic i cos tak inaczej ten ryz wygladal, taki jakis chrupki (przed zrobieniem) I kurde patrze na opakowanie a to byl ryz Instant :O Nawet mi do glowy nie przyszlo ze cos takiego istnieje :O

Czesc przy niedzieli. Widze, ze zasadniczo to pracowity weekend mamy. Ja po wczorajszym powolnym poranku wieczorem nog nie czulam. Dzis tez juz po pierwszym lataniu M, wiec ponad godzinke mala szalal na dworze (a ja za nia... :-p). Teraz mam chwile na kawke, M wlasnie wrocil, a Haniutes sciekany spi :-) Reign, Filipka_____ super fotki. Jakos jak siedzicie nie widac, zeby ktos byl lilipuciatkiem, hihi. A to gdzie pstrykalyscie te fotki, ze was strazniczka nakryla?? Karola______ rozumiem, ze R juz na wyjazd do Polski szykuje repertuar? Musi tro byc niesamowite przezycie, hihi. KozaWRajtuzach______ ja zdjeciami Hani bawie sie w Photoshopie, czasami troche w Macromedia Fireworks (ale to zadko). Z reguly to co dodaje to sama tworze, choc czasami sciagam cos z internetu (np kiedys fotke zoltej gumowej kaczki do zdjec \"wannowych\"). Cicho sza, wiem, wiem, ze prawa autorskie, ale z reguly szukam \"public photos\". Jesli natowmiast chodzi o kartki wybitnie swiateczne, to tez robie sama, choc czasami korzystam w gotowyhch wzorow. Jest tego pelno, praktcyznie gdzie nie wejdziesz w internet, tzn na jakakolwiek strone gdzie wywoluja fotki online. Maja gotowe wzory, gdzie ladujesz swoje wybrane zdjecie, wpisujesz zyczenia, zamawiasz ilosci i przysylaja ci do domu, z ereg od razu z kopertami. Ja mam konto na: http://www.dotphoto.com/ (jestem bardzo zadowolona z jakosci) duzy wybor jest tez na walgreens: http://photo.walgreens.com/photocards?tab=greetingcards http://www.ritzpix.com/net/CardsCalendars/CardInfo.aspx Juchcia___ wiedze, ze remanentow zyciowych ciag dalszy. Ja w sumie tez tyulko czekam na ladniejsza pogode, zeby okna opedzlowac. Ostatnio u nas tak ni w piec ni w dziesiec, niby ladne slonko od rana,a popoludniu cos kropi. I tak sie czaje, jak ten czajownik :-) Dobra, lece troche podlubac przy fotkach swiatecznych.

Hej-czesc!!!:) Ja juz wolna..wlasnie przed chwilka goscie wyjechali..uffffffffff;) Teraz mam zamiar doprowadzic dom do przyzwoitosci;) Od jutra zaczynam wielkie sprzatanie..nadal pisze do Was z laptopa..:) Karola- jak wychodzi R.Sto lat?;) Annik- kiedy macie zamiar zjechac do Polski? Eh..to teraz bede miec znajoma Amerykanke w Krakowie:) Dziewczynki..postaram sie Was doglebniej przeczytac...i wtedy cos odpisze..narazie sie ciesze, z tego, ze mam wreszcie spokoj psychiczny..i ide do jakiegos nocnego po piwko;) Pozdrawiam Was..(zerkne jeszcze tylko na poczte..moze bede miec fotki od Was..;))

Hej Reign, widze ze zadowolona jestes z wyjazdu, to super, zdjecia swietne, piekne okolice gdzie sie twoj E. wychowal. Dragonka, cos sie nie odzywasz? Jak tam weekend mija? Dziewczyny, co zrobic na jeczmien?? Moj R. ma. Biedny, bylam w Aptece ale powiedzieli ze tylko gorace oklady. W Polsce pamietam pocieralo sie zlota obraczka, ale my nie mamy zoltego zlota :( Dunia, Allla, Annik, Juchcia, Wiktoria Perfumeryjka, mam nadzieje ze teraz bedziesz czesciej wpadac :) U nas dzis leniwy Dzien. Ja obejrzalam wszytkie seriale polskie, acha, wlasnie Annik, to dla Ciebie: www.tvpolonia.com Bylam w Ann Taylor, fajne rzeczy maja na lato, ale jakos te ceny mi sie troche kosmiczne wydaja, nic nie kupilam :( Annik, jak tam twoje kwiatki?? Uporalas sie juz ze wszytkim? Ja sie jeszcze wstrzymuje, bo weekend byl fajny ale od jutra znow zimno i deszcz :O Filipka, jak tam? Masz juz Paszport Eryczki?? Lecisz? Zajrze jeszcze pozniej, bo mnie teraz R. wygania :(

Annik

Hejka!!! Marlenke zlapal katarek i nie bardzo wiem czym moglabym jej pomoc. Narazie zakrapiam jej sol fizjologiczna, ale to daje mierne efekty.Boje sie jak to bedzie w nocy.Dunia ty raz mowilas o jakiejs masci majerankowej - czy mozna ja stosowac do tak malego dziecka i czy jest tu i jak sie nazywa.

Ale bym sobie wypila takiego Piwka z Soczkiem. No prosze to Filipka leci, i sie nam wcale nie pochwalila :P A tylko z Eryczka czt z T. tez? Moj R. ma juz cieply oklad na oku, zobaczymy czy pomoze. Allla, przykro mi ze Marlenke tal meczy, ale moze szybko przejdzie. Ucaluj ja Ciekawe czy wysle tego posta bo cos ostatnio mi sie zacina przy wysylaniu :(

OJ dawno mnie nie bylo na Kafe, poszlam sobie poczytac co teraz modne na Mode i Ubior i sie zalamalam. A moze sie starzeje? :O Ide lepiej cos poczytac.

Kurcze, wcielo mi posta :O

Dunia- dzieeeeekuje za linki!! :) :) Reign ... hmmm nie wiem ...moze Twoje fotki sa za duze objetosciowo ...i nie przechodza do mojego maila...prosze poslij jeszcze raz. a jak nie dojda to ja musze mojego M poprosic zeby moze cos w ustawieniach poczty poprawil. Bous...ja tez poprosze fotasie - rene@therng.com Dzisiaj u nas byli znajomi. Zrobilo sie tak goraco w domku od gotowania no i od temperaturki z zewnatrz ze zapodalismy klime. Dzieciaczki super!!! Mala starsza o jeden dzien od Borysa. Jak super oni razem wygladaja...najlepiej sie nam podobal poczatek.."postawilismy" ich przed soba, dzieciaczki na siebie duuuuze oczy...usmiech ...no i slinaaaaa i jednemu i drugiemu hehehe i my stare konie oczywiscie zaczelismy sie smiac z tego ... a tatusiowie pociech juz zaczeli dyskutowac i zartowac na temat posagu hehehhe :):):):):) jak bede miec fotki na kompie to umieszcze w bobasowie. Alla...jejku wspolczuje Marlence tego katarku...moj Borys jeszcze nie mial katarku a ja nawet balabym sie podac tej soli..to sie jakos wstrzykuje jak zwykle krople?? w Jakiej pozycji ma byc glowka? POdpowiedzcie cos. teraz klima zacznie hulac i choc co sie moze przytrafic...:(

A u nas dzis byl dzien legata :) Bylam duzo z mala na dworze, piekna pogoda, az za goraco. Na wieczor wlaczalismy klime, zeby schlodzoc nieco mieszkanie, bo nasze sie bardzo szybko nagrzewa. Widze, ze Annik mialas pracowity dzien :) Reig>> super to miejsce gdzie byliscie, bardzo fajne domki, woda, latarnia, jak na wakacjach. Tez moglabym tam mieszkac. :) Karola>> niewazne jakiego koloru zloto, aby bylo :) Trzeba pocierac to miejsce. To jest przerypane, moj tato czesto mial :( Zycze zeby jak najszybciej zeszlo. Dunia>> dzis troche oslablam,bo jak to wiosna zwykle bywa odezwaly sie sprawy zoladkowe :O Musze w piatek grzac do lekarza (on tu kolo mnie tylko w piatki) po recepte. Ale za to pogode mamy piekna, prawdziwe lato. Dzis bylo 27C. Alla>> mozesz kupic \"little noses\" w Walgreens, to jest sol fizjologiczna dla dzieci, ale tam w opakowaniu jest od razu taka mala gruszeczka. Pamietaj zeby po kazdym zapuszczeniu soli do noska szybciutko go oczyscic ile sie da. Musisz tez dobrze nawilzacpomieszczenia gzie przebywa Marlenka. Mozna ez smarowac klatke piersiowa vick baby taki specjalny dla dzieci. Duzo zdrowka! :)

A my juz same. :-( Korina wyje w lozeczku wolajac tata tata i ze mna nie chce wcale gadac. Nawet sie nie spodziewalam, ze ona bedzie az tak strasznie ryczec. Mam nadzieje, ze w koncu jednak zasnie. A my wczoraj bylismy na dlugim spacerze nad oceanem. Korina z tata taplala sie w wodzie, ja nie dalam rady nawet nog zamoczyc bo taka byla zimna woda. Ale im to nie przeszkadzalo. A dzis to bylo jakies takie zamieszanie. Pakowanie, potem tata jeszcze szybko uczyl Korinke jezdzic na rowerze ;-). Wprawdzie niewiele z tego wyszlo, bo ona w ogole nie kuma czaczy z tymi pedalami i sie wkurza, ze co rusz, ktoras noga jej sie zeslizguje, bo te pedaly sie bez sensu, jej zdaniem, kreca :-) No a potem na lotnisko no i teraz jest koncert dla san diego. Beksia nie denerwuj sie, moze poprostu chca Ci zmienic jakas date lub godzine wizyty. Ja tak raz mialam. Allla, masc majerankowa mozesz smarowac. To co Annik napisala tez. Ja jestem niedobra matka, tzn taka ktora sama (jak juz wiecie) nie jest w stanie zniesc kataru i jak Korina ma i wczesniej miala (pierwszy raz chyba jak miala 4 msc) katar to ja jej zwykle robie tak - w dzien zakrapiam kroplami Euphprbium Compositum (ale nie wiem czy tu sa, bo one homeopatyczne, w kazdym badz razie ja nie widzialam), ale one sa na bazie wlasnie soli fizjologicznej. Chodzi o to, zeby jej splywalo wszystko z nosa, a nie szlo do gardla. A do spania dawalam jej takie krople obkurczajace dla niemowlat (ja mam otrivin ale to tez z Polski i tutaj nie wiem czy jest), zeby mogla spokojnie spac. A do tego zawsze dawalam wapno w plynie dla niemowlat. No i podniesc troche lozeczko, tak, zeby nie spala na plasko. Podloz cos (ksiazki) pod nogi z przodu, tylko z tylu musisz czyms przyblokowac Marlenke (np koc) bo inaczej poprostu Marlenka zjedzie :-) Reign, Filipka - ogaldalam zdjecia i wcale nie wiem, ktora to liliputka :-) tzn widze tam jedna, ale ona jeszcze urosnie i ma prawo byc liliputkiem. Karola to widze, ze sie R porzadnie do wyjazdu szykuje :-). Moze jak sto lat opanuje to mu jeszcze jakies przyspiewki podrzucisz ;-) Jesli chodzi o jeczmien to ja niestety nic Ci nie doradze, bo nigdy nie mialam i szczerze mowic chyba nikt w moim otoczeniu nie mial. Annik - kwiatami sie nie martw. Jak to mowia co ma wisiec nie utonie ;-) A plener duzo wazniejszy i lepszy. A murznka to ja tez chce :-). Ja nie mam tego szalenie latwego przepisu Filipki, moze ktoras z Was wklei mi, plssssss O jej, dziewczyny musze isc z nia chyba spac, bo tak strasznie placze, ze mi zaraz serce peknie. Perfumeryjka, Dunia, Juchcia, Magda, Koza, Zmieniam

No to i ja sie wzielam w garsc i zrobilam porzadek zfotami na kompie. Wywalilam tony, jakies nieostre, uciete itp. Nie ma tego zlego, miejsce na nowe sie zrobilo. Jednoczesnie dokonczylam kartki wielkanocne, wrzucialm do wywolania plus tone zaleglych zdjec. Hehe, jak je przysla to chyba i ja znikne, zeby to wszystko poupychac w albumy, poopisywac i nadgonic z Haniowym scrapbookiem (czy ktoras jeszcze z was sie w to bawi?). No, ale teraz juz nie bede miala wyjscia, bo wywolalm chyba wszystko co chcialam. Z zaleglosci zostala mi jeszcze wizyta w Polsce z ub roku (czesc) i nic wiecej. Az sie wierzyc nie chce, no ale zeszlo mi pol dnia przy kompie. Allla____ na tej masci nie ma zadnych przeciwskazan odnosniewieku. Ona jest naprawde delikatna i co wiecej, smaruje sie tylko pod noskiem (nie w srodku). Tutaj jej nie ma, ale ja mam chyba jedna tubke swiezootwarta to moge ci podeslac jakby co. Ja za poltora mies lece do Polski to sie zaopatrze. Daj znac. A z innych sposobow to wlasnie sol fizjologiczna (Koza, te tutajesze sa albo jak w areozolu, ze wsadzasz koncowke butelki do nosa i sciskasz butelke, albo normalnie zakrapiasz dziecku w nosek). No i jesli Marlenka zbytnio sie nie kreci po lozeczku jak spi to warto podniesc \"glowe\" nawet o pare cm w gore (postawic na ksiazkach, klockach drewnianych itp). Mam nadzieje, ze szybko malenkiej przejdzie. Reign____ fajnie, ze wyprawa sie udala. Zaraz obejrze fotki. Moze jednak jeszcze tam \"wyladujecie\" za pare lat, kto wie? Filipka_____ daj znac kiedy i na ile lecisz do Polski, moze sie \"zahaczymy? Ja lece chyba 14 maja (nie pamietam). Choc z drugiej strony wiem, ze bedziesz i tak zalatana i spotkan bedziesz miala po uszy. Ale moze gdzies w przelocie, byloby nam bardziej po drodze niz tutaj :-) Karola____ ja na jeczmien tez znam tylko sposob ze zlotem, pomaga mi nawet obraczka z biaelgo zlota :-p Innych sposobow nie znam :-( Mam nadzieje, ze R sie szybko wykuruje. Juchcia_____ ups, jak trza to mus do lekarza. Wrrr, ja tez niedlugo mam wizyte kontrolna ostatnia przed wylotem i znowu dostane plik recept \"na wzelki wypadek\", jakby mi sie zechcialo pogorszyc w Polsce. Zycze zdrowka i niech brzusio szybko odpuszcza :-)

Czesc Wam - Dzieki za wszystkie rady. Noc za nami - bardziej niespana niz spana. Co chwileczke sie budzila bo jednak nosek zatkany konkretnie. Zakraplam jej Little nose i odciagam gruszka (ale dzis kupie ten aspirator jeszcze). Zlosci sie przy tym ale jak juz sie uda to zasypia na troche znowu. Widze ze jest oslabiona (moja malenka kruszynka Buuuuuu :()Temperatury niema. Lozeczko podniesione juz od dawna bo raz wyczytalam jak ktorejs radzilyscie i od reki to zrobilam. A w nocy to troche na mnie spala bo wydaje mi sie ze sie jej lepiej oddychalo. Ok wiec dzis sie pewnie zaopatrze w te masc - no i szkoda ze tu nie ma tej majerankowej,ale Dunia nie bede Ci zawracac glowy. Dobra ide teraz cos zjesc, wczoraj Was poczytalam to dzis moze uda mi sie cos napisac.

Czesc!\\Duzo zdrowka dla Marlenki R. dzis zostal w domu bo juz oka nie widac :( Zaraz jedzie do lekarza. Obraczka to juz nawet nie ma co pocierac bo to jest ogromne juz :( Biedaczek. Ja jeszcze jak zyje to takiego jeczmienia nie widzialam. Mam nadzieje ze wszystko bedzie dobrze, bo to jednak oko. Ok, spadam do pracy. Pa.

Czesc przy poniedzialku. Sorki, dziewczyny, ze tak wczoraj zniknelam jakbym urwala w polowie zdania, ale M cos ode mnie chcial, wiec wyslalm co napisalam. A potem poszlam spac Pogoda u nas jakby na zlosc, fatalna. Ma lac, lac i jeszcze raz lac. Musze cos wykombinowac z Hania, bo kota w chacie dostaniemy. Allla_____ znalazlam te masc w aptece internetowej, ale nie wiem jak jest z dostawa na te strone wielkiej wody. Tutaj linka: https://www.aptekaotc.pl/go/_info/?id=443 Ale to nie bedzie zaden problem wyslac ci te tubke, daj mi na @ swoj adres to zalatwie to jeszcze dzisiaj. Tubke otworzylam pare tygodni temu, jak Hania miala katarek przez zabki. A poza tym mam jeszcze reszte w poprzedniej tubce, weic sobie poradze jakby co. Masc ma termin waznosci do pazdziernika tego roku wiec trzeb aja wykorzystac. Serio to zaden problem, Alla. A Marlecne moze troche lzej by bylo, bo ta masc taki wiaterek w nosku daje. Karola_____ mam nadzieje, ze R szybko sie wykuruje. Ja kiedys dostalam neomycyne taka slabsza na takie cos jakby jeczmien, gdy oko mi potwornie spuchlo. Dwa dni smarowania i nie bylo sladu (ale to bylo w POlsce no i masc na recepte). Lekarz na pewno mu cos da. Beksia____ ty juz pewnie po telefonach do swojej ObyGin, co? Mam nadzieje, ze ten \"pozar w szklance wody\" to byl tylko wlasnie ze wzgledu na jakas date wizyty itp. Daj znac co z tego wyszlo Reign_____sliczne zdjecia. Musze poszukac tego miejsca na mapie, bo bardzo mi sie podoba. Ej marzy mi sie mieszkac gdzies w poblizu duuuzej wody (bo przy malej to sa komary, wrrr). A te zielono-biale chatki to co? Tak specjalnie wszystkie jednakowe? Hania poki co oglada Teletubisie, a potem chyba sie zbierzemy i kupimy na zas juz koperty do kartek swiatecznych, znaczki itp. Pojedziemy do biblioteki oddac plyty i ksiazki i jakos tak zejdzie do drzemki. Papatki, na razie

normlanie wkurzyc sie mozna na kafe wslizgnac sie nie moglam, ale widze, ze dzialala bo Wy tu zagoscilyscie ;-) Reign bardzo milo bylo mi Was poznac ;-) ale wiesz jak teraz czytam to az mi wstyd bo ja Wam faktycznie adresu nie podalam malla tylko nazwe :o adresu nie znam ale moglam sprawdzic przeciez, to efekt mojego jezdzenia na oko, ale co tam w koncu sie odnalezlismy ;-) ;-) I widze, ze zadowoleni jestescie w wycieczki i spodobalo Ci sie Long Island. Tu jest mnostwo pieknych zakamarkow i nawet trudno nie mieszkac nad woda w koncu to wyspa ;-) A cale miasto tez na na wyspach ;-) To kiedy zamieszkacie w Montauk? Wpadne na ploty ;-) I spotkanie z tesciowa udane ;-) A ERica to miala caly dzien wyjatkowo dobry, bo grzeczniutka byla do wieczora ;-) Annik pisalas ze R wysztywnia sie jak ma zostac z Lenka. T tez mial problem. Wygladalo to tak, ze wyjechalam z domu i tak za pol godziny tel - przerazony T na bezdechu mowi - wracaj, ona jest chora ( w tle przerazliwy ryk dziecka ) Jade do domu za 5 minut znow tel. - gdzie jestes? ( w tle przerazliwy ryk dziecka ) I taki numer wywinal mi 3 razy. Za kazdym razem dziecko zdrowe oczywiscie. Ale za 3 razem zanim weszlam do domu to dalam sobie \"w pysk\" by sie na niego nie naskoczyc. BYlam stanowicza - masz sie nauczyc uspokoic dziecko i koniec! Ja to sie w ogole zastanawialam co on wyprawia z mala, ze ona tak potrafi sie rozedrzec bo rpzeciez nagle nie dostala kolek lub Bog wie czego. T chcial mi wmowic, ze Erica z tesknoty z mamusia zaczyna krzyczec. Wysmialam go! T dzis calkiem niezle rozpoznaje potrzeby malej. twierdzi, ze wie doskonale kiedy chce polezec, kiedy sie pobawic itp a wiadomo, ze wtedy wszystko gra i mala nie zaplacze ;-) Wszyscy sa szczesliwi. Moj maz spokojnie moze byc przedszkolanka ;-) Ale tak jak napisalam - poczatek byl ciezki i bardzooo stresujacy ;-) Nie zgodzilam sie jedynie by T sam kapal Erice. Sorki z etyle nabazgralam. Obrabialas fotki i mialas wyslac - ja nic nie dostalam :( Karola jeju ale ten jeczmien musial byc ogromniasty. Samo pewnie zniknie - oby szybciorem! A usmialam sie z tego Sto lat ;-) ale fajnie, ze R chce sie nauczyc ;-) A paszportu nadal nie mam Erici ale ryzyk fizyk moze dojdzie, wylatujemy pod koniec czerwca i napisali nam z urzedu,ze dostaniemy paszport do 2 tygodni. OBY! Dragonka jak tam Korinka znosi rozlake z tatusiem? Czy juz lepiej? Perfumeryjka ciesze sie, ze goscie juz opuscili Twoj dom ;-) Galactica wielki buziak dla Mayeczki za pierwsze kroczki ;-) teraz to oczka dookola golowy ;-) Alla jak nosek Marlenki? Czy katarek juz mija? Osobiscie jeszcze niczego nie aplikowalam do nosa Erice. Juchcia jak zoladeczek? Widze, ze ostra zabralas sie za porzadki domowe ;-) A jak brzuszki? Nadal cwiczysz, czy zoladek dokucza przy tym? Dunia oj szykuje sie meczacy wyjazd do Polski, az mi sie normlanie odechciewa. Lece pod koniec kwietnia z mala, zamowie chrzciny, jakas restauracyjke itp.T w tym czasie ma zrobic remont lazienki - podwyzszyc sufit, przestwic scianke, zbic kafelki itp DOleci 10 maja. Chrzciny beda 12 maja na slasku. 13 maja wraz z rodzina T jedziemy do Bialegostoku. Tam T bedzie pracowal u swoich rodzicow, chce obrobic troche dom u nich i juz zamowil materialy. A 26 maja pojedziemy do Gdanska na komunie mojej chrzesnicy, wracamy po komuni na slask i 29 wylatujemy do NY. bedzie to wszystko meczace, szczegolnie dla T choc on uwaza, ze to pryszcz. Poczatkowo planowalam moj dluzszy wyjazd ale stwierdzilam, ze nie bede miala co robic, bo wszyscy sa u mnie bardzo zajeci. To bedzie raczej odfajkowanie tego wszystkiego. Dunia TY jestes Z warszawy? Czy zle pamietam? Przez wawe bede przejezdzac minimum 2 razy ;-) A ladowanie i wylot mamy z Krakowa.

hej dziewczyny mienelam sie i pisze elaboraty ;-)

c.d Annik mialam Ci napisac jeszcze o ulewaniu. Polozna trojaczkow doradzila, ze po jedzeniu nie ruszac ich, nie przewijac itp minimum przez godzine, by pokarm sie ulezal. Choc pewnie Lenki chociaz bys nie ruszala to ona sama na boczki fika.Ale tak mi sie przypomnialo to napisalam. Magda fajna wygrana, a nie mozna bylo doplacic za Anulke? I ostro wzielas sie za porzadki, ja jeszcze nie zaczelam :( Bous zagladasz jeszcze do nas? Koza jak to kostury po masazach? Nadal polamana jestes? I cos jeszcze mialam napisac ale zapomnialam [ bec]

Filipka____ ja jestem z Piotrkowa (\"pod\" Lodzia jak to niektorzy znawcy mawiaja :-P ). Zasadniczo bede krazyc miedzy Piotrkowem a Lodzia, a w Wawie na pewno sie takze odmelduje. Mieszka tam moja siostra z rodzinka i tam tez my mieszkalismy do wyjazdu tutaj, tam byla praca, wiec i znajomych trzeba nawiedzic. Moze w tym roku, jak mam a wiecej czasu to zdarze ze swszystkim na spokojnie? Taaaa, juz to widze. Wam sie niezle zalatany wyjazd szykuje, oj wesolo bedziecie mieli. Magda____ Victoria siedzi cicho (bo pewno znowu cos sprzata) to ty nam podnosisz poprzeczke porzadkami, co? Ja nadal czekam z oknami az pogoda sie wyszaleje. Wtedy tez pojda firanki. Poki co mamy tylko u nas w sypialni (tez przywiezione z Polski, hihi), u Hani i w salonie nie wieszalismy, zeby Mala nie zechciala traktowac ich jako nader \"stabilnej\" podpory do wstawania, a na obecnym etapi - do ciagania :-) Wiec reszta lezy grzecznie zlozona w szafce i czeka na lepsze czasy :-) Karola____ w Ann Tylor dobrze jest trafic na wyprzedaz, to fakt. Bo ciuszki sa "fajosie" tylko nieco drogawe, yhm....

Hejka!! Jestem w domu bo mnie cos brzuch boli, nie mam pojecia w ktorym miejscu dokladnie moj zoladek teraz jest, wiec nie wiem czy to zoladek czy \"growing pains\", albo oba naraz. Wyszlam z pracy wczesniej zeby sobie polezec. Ufff. Zadzwonilam do gina dzisiaj rano i recepjonistka nie miala pojecia kto to do mnie dzwonil i po co, ale powiedziala ze pielegniarka do mnie oddzwoni. Okazalo sie ze ktos dzwonil z rezultatem mojego AFP test! Ten sam rezultat co tydzien temu, tyle ze teraz dzwonili z drugiego \"office\'u\" (a kazala mi zadzwonic do pierwszego, dlatego w tym pierwszym nie wiedzieli po co niby mialam dzwonic). Ludzie co za balagan tam maja! Tak sie zlozylo ze oddzwonila do mnie ta sama pielegniarka ktora mi powiedziala zebym nie zmieniala daty tego usg co mialam miec 15tego, sama sie przyznala jak cos o tym wspomnialam, przepraszala za to, mowila ze naprawde myslala ze robia usg tak wczesnie. Najwidoczniej ginka jej cos powiedziala jednak. Alla, mam nadzieje ze Marlence przejdzie katar szybko. Malenstwo biedne. :( I Ty tez biedna przez to nie dosypiasz. Pamietam takie chwile jak Tomcio byl malutki, ale oprocz tego co dziewczyny juz pisalaly to nie mam zadnych innych pomyslow. Zycze duzo zdrowka! Karola, jak tam biedny maz z tym okiem? Byl juz u lekarza? Mam nadzieje ze cos mu konkretnego zaleci i mu szybko przejdzie! Tez slyszalam o tej obraczce, poza tym moja ciocia robila sobie oklady z rumianku chyba (albo zwyczajnej herbaty, nie pamietam juz). Ann Taylor, eh, moze za rok, w tym roku napewno odpada. ;) Tez lubie ten sklep! Reign i Filipka, fajne fotki! Filipka - corcia sliczna jest! Annik! Murzynek? Mniam! Pozdrawiam wszystkich (lece cos przekasic). Papa!

Beksia_____ na szczescie cale zamieszanie z telefonem skonczylo sie tylko \"na balaganie\" u lekarki :-) Polez sobie, kochana, odpocznij. A Tomcoi chodzi do jakiegos przedszkola? Ja zaraz lece nakarmic glodomora zupka i potem wybywam do sklepu. Za oknem przelotnie pada, a raczej leje wiec plac zabaw odpada. Pojedziemy kupic mojej siostrze \"zamowione\" dzinsy i przy okazji wejde do Ann Tylor skoro juz o tym mowa. Moze jeszcze beda mieli takie bojowki jak te, co kupilam tam jakis czas temu. Super mi sie nosza (choc jeszcze nie pralam po przestorgach Karoli). Magda_____ Ania jest po prosytu z kazda fotka ladniejsza dziewczynka (jeszcze bobas, ale juz dziewczynka :-) ) Sliczne te zdjatka w pracy, na oknie. Z biurowcami w tle... Jeszcze tylko brakuje jej takich rompersow: http://www.childrensplace.com/webapp/wcs/stores/servlet/ProductDisplay?catalogId=10001&storeId=10001&productId=358952&langId=-1&exp=n&catTree=24101,24153,24557,24503&clearance=0 (sory, pewnie rozciagnelam strone tym linkiem) :-D

Hejka Coreczka przysnela na chwilke wiec moze uda mi sie cos skrobnac. Kataru ciag dalszy, dokucza jej ostro - i to moja wina niestety (mam wyrzuty sumienia) bo ja wzielam w sobote na zewnatrz a chwile wczesniej plakala wiec sie zgrzala i ja pewnie owialo. Jak moglam byc tak glupia i nieprzewidujaca . Magda widze ze sie ostro za porzadki wzielas, no i widze ze coreczka dzielnie Ci towarzyszy- a jak zlapie bakcyla to jeszcze troszke i pomagac Ci bedzie :P Beksia dobrze ze wszystko jest w porzadeczku, ale co sie namartwilas to Twoje.Czy oni tu musza miec taki balagan w papierach? Reign swietne zdjecia z wycieczki, no i widze ze doszlo do spotkania.Fajnie Wam ze moglyscie sie poznac. Przepraszam ale juz popisalam.Uciekam do mojego chorowitka.Postaram sie pozniej dokonczyc.