Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
Zaloguj się, aby obserwować  
Gość lu-lu

kącik kobiet zgwałconych

Polecane posty

Gość Jak ktoś ma ciężką depresję
i nie chce żyć, nie ma rodziny, przyjaciół, czy skazany jest na potępienie, gdy psychika już nie ma siły i człowiek tragnie się na życie? Ja uważam ,że nie. Znam taki przypadek, moich znajomych kolega ukrywał w sobie cierpienie, nikt tego niewidział, pewnego dnia wyskoczył przez okno, tajemnicę zabrał do grobu, miał 23 lata.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do osoby o nicku
Jak ktoś ma ciężką depresję - oczywiscie ze nikt w takiej sytuacji nie zasluguje na potepienie...raczej na wsparcie, pomoc, odrobine zrozumieia, moze rozmowa... a skad to pytanie? czy ktos tu kogos potepia albo potepil? zwlaszcza osobe; ktora ma takie problemy? ktos Ciebie potepil? jesli tak, moze po prostu nie zdawal sobie sprawy z tego, jak jest? jak sie czujesz i co przezywasz? piszac to, piszesz o sobie? masz problemy? pamietaj, ze nie warto sie poddawac i targac na wlasne zycie. na pewno sa osoby, ktore mysla o Tobie, ktorym nie jestes obojetny/a i ktorzy na pewno z checia by Ci pomogli, jesli tylko o to poprosisz. tylko nie znikaj, nie gasnij..po burzy zawsze wychodzi sloneczko..nawet jesli w tym momencie wydaje sie to niemozliwe i beznadziejne Pisz jesli chcesz, i pamietaj ze nigdy nie jest sie do konca samemu...jesli jest tak ciezko jak piszesz...moze warto sie zwierzyc? wesprzec na czyims ramieniu? czasami to naprawde pomaga..a nie jest wstydem prosic o pomoc! pozdrowienia dla wszystkich

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość żyjąca
jestem nastolatką. Pewnego razu weszłam do bloku za mną stał jakiś wielki facet, nic nie mówił. Myślałam że przyszedł kogoś odwiedzić, otwarłam drzwi weszłam , on poszedł za mna. Czekamy na winde. on stoi za mną. wsiadam pytam się go czy tez wsiada, to normalne. On się zawachał, nic nie mówił wogóle wszedł. Był taki nijaki nawet nie pamietam jego twarzy. wiem, że musiał mnie śledzic. Nagle zaczął do mnie robic znaczące miny , rozpiął swoje spodnie...przestraszyłam się okrutnie. miałam jechać z nim na 10 piętro rzuciłam się do przycisków, on się sam przestraszył i wcisnął 3. Zaczęłam się z nim szamotać, bic go krzyczec, wyzywać go, przeklinać, na całe szcęście nie miał noża. Czekałm tylko na 3 piętro, ostatnim wysiłkiem rzucilam się na drzwi windy. Udało mi sie wyrwać. Pobiegłam do drzwi sąsiadki, zaczęłam walić rękami. On wyglądal z windy...czekał. wreszcie przestraszył się i uciekł. Sasiadki wogóle nie bylo w domu, ale na szczęście on się przestraszył. Poszłam do mieszkania. Rodzice mi otworzyli. Nikomu nic nie powiedziałm, tylko z nerwów powieka mi drgała jeszcze przez 1 godzine. To było okropne. Jak o tym myślę boję się. Przez około pól roku bałam się wejśc do bloku jak wracałam ze szkoły. Strachem napawała mnie winda. Powoli z tego wychodze, ale nadal wlaśnie klatki schodowej i windy sie boję. Nie lubie wogóle chodzic sama. Przez pewien czas mialam psychiczne urojenie że zaszłam w ciąże z nim. Nienawidziłam wirtualnego dziecka. Okresy mi się spóźnialy. Strasznie cierpiałm psychicznie. Do dzis czasem boję się że n mnie znajdzie czy coś. Ale staram się o tym nie myśleć. Mimo tego co tu opisuje, przeszłam ten trudny okres dośc dobrze. Nikt nic po mnie nie poznał, dla mnie samej to wydarzenie właściwie zniknęło, jakby bylo tylko złudzeniem. Nie boję się mężczyzn, dotyku... ale wiem że nigdy nie chcę tego rzezyć, wszystko jest w porządku teraz ...marzę tylko o tym, żeby mieć ochronę. Na tym świecie nawet we własnym domu dziecku wracającemu ze szkoły nie jest bezpiecznie. Trzymajcie się kochane. i walczcie z tym co złe...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość karolina22222222
CHRYSTE!!!!!!!!! takich skurwuieli powiini zabijać żywcem!!!!! SUKINSYNY,powinni amputowac im fiuty na żywna piłą motorową. faceci to scierwa!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nie dziwię sięże dziewczyny
mają taki uraz psychiczny, łatwo mówić,że trzeba z tym żyć, człowiek nigdy nie jest szczęśliwy do końca życia, kto przeżyje to, zmieni zdanie, umarłam w środku, nigdy nie będę taka sama,zabiłabym tych drani bez żalu i nie żałowałabym.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość To może zdarzyć się
wszędzie, nawet we własnym domu, nie chodzę do dyskotek i klubów, bo nie lubię, to,że jestem dziewczyną, nikt nie ma prawa mnie krzywdzić. Słyszałam o rapexie [ to jest taki przedmiot ,który może porazić gwałciciela] u na tego nie ma, chiałabym ,żeby było takie coś u nas,niech ukłuje takiego sukinsyna, lepiej mieć takie pułapki, niech wymyślą takie,żeby urwało im to zawsze i nie mieli dzieci, życzę tego im z całego serca.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie zbyt swięta
I co by to dalko, ze bys go zabila?? Rozumie cie, wiem, ze do konca zycia trzeba zyc ze swiadomoscia, ze zostalo sie zgwalcona.. Ale zabicie takiego drania nie zmieni przeszlosci... Trzeba nauczyc sie z tym zyc, choc jest to tak trudne.. Podobno zemsta jest slodka, ale to nie prawda.. Z czasem staje sie gorzka, jak nieposlodzona cherbata...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Pomogłoby nigdy nieskrzywdził
by żadnej dziewczyny, niech smaży się w piekle. Zemsta będzie słodka, nigdy nie stanie się gorzka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie zbyt swięta
Nie dziwie sie, ze masz takie mysli, jest to dla zrozumiale, masz ku temu dobre wytlumaczenie.. Jednak nie wiesz jak wielkie znaczenie maja te slowa... Zabilabys i co z tego bys miala? Poszlabys do wiezienia, czy wtedy zemsta bylaby slodka?? Niesadze.. Ten facet skoro nie zaplacil jeszcze za to co zrobil, to zaplaci... Predzej czy pozniej sprawiedliwosc go dopadnie.. Niech sie cieszy zyciem, poki moze, ale po smierci nie czeka go nic dobrego.. Bog wyrownuje rachunki za nas wszystkich... Nie mysl o tym, ze chetnie bys go zabila, chocby po to, zeby nie skrzywdzil inne konbiety, dziewczyny. Moglas zrobic co innego, co odniosloby ten sam skutek.. Musisz nauczyc sie zyc ze swiadomoscia tego, co sie stalo i nie poddawac sie.. Tylko tak bedziesz mogla dalej zyc...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Obserwator tymczasowy
Nierozumiem jednej rzeczy. Dlaczego wiele kobiet nie zgłasza gwałtu na policję. Same doprowadziłyście do tego, że gwałciciele czują się bezkarni, bo wiedzą, że większość gwałtów nie jest zgłaszana. Boicie się wstydu, upokorzenia? a gwałt nie był większym upokorzeniem? Nie zgłaszając na policję gwałtu narażacie inne kobiety na to co same przeżyłyście. To jest z waszej strony (kobiet) straszna głupota. Nie piszę o tych kobietach które zgłosiły gwałt. Niestety większość, być może nawet 70% tego nie robi i pozwala sprawcom chodzić bezkarnie, natomiast innym potencjalnym gwałcicielom dajecie w ten sposób przyzwolenie. jak mozna byc gwałconym wielokrotnie i na to pozwalać? Chcecie żeby było mniej gwałtów, to przełamcie wstyd i za wszelką cenę z chęcią zemsty doprowadzajcie do znalezienia i ukarania sprawców (zgodnie z prawem). Jak się chcecie pozbierać po gwałcie, to się nad sobą nie użalajcie cały czas i nie rozpamiętujcie. Faceci może nie są gwałceni, ale są napadani na ulicy, czasem idąc z dziewczyną, są katowani i też przeżywają upokorzenia. ale oni czują wstyd na początku, za chwilę górę bierze złość, która po pewnym czasie znika, dlatego łatwiej sobie radzą z traumatycznymi sytuacjami. Jeśli przestaniecie się bać wszystkich na około, życie będzie się toczyć dalej, to łatwiej same zaczniecie normalnie żyć. Najgorzej jest się cały czas nad sobą uzalać, to nakręca spiralę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a ja nie 111
Myslisz, ze to takie latwe zapomniec. Do konca bede to pamietac. Dopoki boisz sie o wlasne zycie nigdy nie bede zyla normalnie i bede sie bala kazdego dookola, bo dla mnie kazdy facet jest potencjalnie niebezopieczny. Facet tego nie zrozumie. Nigdy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość finnnn
Wciąż nei rozumiem kobiet decydujących się na urodzenie takiego dzieciaka. Fajnie - macie tam ten swój instynkt macierzyński, który jest po prostu kolejnym dowodem na to jak wami rządzą hormony. Problem w tym, że nawet podchodząc technicznie, to dzieciak ma połowę genów od tego pojeba, który zgwałcił. Jest on jego ojcem i to są te brudne geny i tego się nie pozbędziecie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie zbyt swięta
Nie zgadzam sie z Toba finnn... Co z tego, ze dziecko ma geny ojca, skoro nie jest przez niego wychowywane??? To matka go wychowuje, to ona przekazuje mu wartości i jesli obdarzy dziecko miloscia i troska, jesli nie bedzie czula do tego dziecka zalu, to takie dziecko bedzie takie jak kazde inne.. Geny nie maja tu nic do rzeczy!! Jesli myslisz inaczej, to jest w wielkim bledzie. Ja takie kobiety podziwiam, sa godne szacunku. Przezwyciezyly swoj bol, zrobily cos, aby zaakceptowac to co sie stalo. Dlaczego one maja byc inne? Dlaczego traktujecie takie dzieci jakby byly diablem wcielonym??? Dziecko nie jest niczemu winne, a jesli ktos sadzi inaczej, to nie mamy o czym rozmawiac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość finnn
Ale ma jego geny, więc i podobne predyspozycje do wielu rzeczy. Wadliwe geny powinno się eliminować ze społeczeństwa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do niezbyt świętej
Zrozum je, one mają rację, nie potępiaj ich.Są ślady , których nikt nie zatrze. Co z tego,że dziecko będzie kochane,ale kiedyś spyta się kto jest jego ojcem,i co powiesz ,że jest gwałcicielem, to dopiero byłoby nieszczęśliwe, musiałoby z tym żyć do końca życia.A gdyby historia powtórzyła się jak z mamą, córka też zostałaby zgwałcona toby zrozumiała co ona czuła.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie zbyt swięta
Ja ich nie potepiam! Nie czytalas-les chyba poprzednich moich wypowiedzi, gdzie podkreslalam, ze jak dla mnie, kazda decyzja jest dobra. Jezeli taka dziewczyna postanowi usunac ciaze to ja to rozumie, a jezeli postanowi zachowac takie dziecko to tym bardziej rozumie i bardzo sie ciesze z takiej decyzji. Rozumiem co one czuja i to bardzo rozumie.. Moze nawet bardziej.. Co do tego, ze dziecko zapytaloby o swego ojca, to czuloby bol ze ma takiego ojca, ale cieszyloby sie, ze ma taka matke! Taka, ktora byla na tyle odwazna ze urodzila, ze dala szanse na zycie, choc tyle sie wycierpiala... Ale rozumie matki, ktore usuwaja takie ciaze.. To jest ich decyzja inajwazniejsze zeby jej nie zalowaly. Dla mnie kazda w takiej sytuacji bylaby dobra.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Aaaa18
mnie zgwałcił ojciec i chociaz mineło 8 lat to pamietam jakby to było kilka dni temu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nie dziwię sięże tego nie moż
na zapomnieć,był taki gwałciciel z Austrii, który zrobił 7 dzieci własnej córce ,swojemu własnemu dziecku, koszmar! Ona jest w szpitalu psychiatrycznym, jak można zrobić coś takiego ohydnego, nie mieści mi się to w głowie, i te dzieci mają być darem, gówno prawda! Ona ma zniszczone życie, a te dzieci nie są szczęśliwe, nawet wnuczka była gwałcona przez dziadka, przez , którego była poczęta w gwałcie, będzie to robił z prawnuczką, trzeba przerwać ten chory łańcuch!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Pneumokok
Aaaa18 to nie ojciec, tylko zwyrodnialec pedofil. Wsadziłaś go do pierdla? Pewnie nie, jak większość kobiet w ten sposób dałaś przyzwolenie gwałcicielom? Trzeba go było wsadzić za kratki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Pneumoku
Gwałciciele dostają małe wyroki, i tak wypuszczają ich z więzienia, nie dajemy przyzwolenia na gwałt!!!!!!!!!!!! Jesteś idiotą, jak tak myślisz! A gdyby zginęłabym, mówiłbyś,że to moja wina?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Był reportaż o takiej Francuzc
e kilka lat temu , na regionalnym programie pt." Z piekła do piekła".Ojciec gwałcił córkę od małego przez 20 lat, więził, bił, truł narkotykami, dziewczyna znalazła się w szpitalu,była na granicy życia i śmierci,lekarze reanimowali ją i uratowali jej życie, ale miała kłopoty ze zdrowiem, w sercu ma rozrusznik. Zwyrodnialca wsadzili do więzienia, dziewczyna starała się normalnie żyć, wyszła za mąż, zmieniła imię i nazwisko, uciekała do różnych krajów, nie pomogło to, dostawała listy z grozbami,powiedziała,że on nigdy nie da jej spokoju, nawet jak jest za kratkami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Aaaa18
Pneumokok nie siedzi w więzieniu, nikomu o tym nie mówiłam przez ten cały czas, dopiero niedawno powiedzialam o tym siostrze i jej męzowi bo im najbardziej ufam, poprosiłam aby nikomu nie mówili o tym ,nie chcem robic skandalu bo on jest moim ojcem biologicznym, dowiedzialam sie o tym gdy matka wysłała mnie na wakacje do niego i własnie wtedy mnie zgwałcił, on ma jeszcze dwójke dzieci dorosłych i jest wysoko postawiony a poza tym boje sie ze nikt mi nie uwierzy i bedzie uwazał za kogos gorszego, sama do siebie mam wstret po tym i nie chcem jego wiecej na oczy widziec.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość PATRZnieDOTYKAJ
Tyle miesiecy..wrocilam.. nadzieja** stevie Gdzie jesteście??????? To już nie ten sam topik.. Brak mi słów.. Kochani wróćcie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dalej boli
mimo że mineły trzy lata boli, i nie przestaje, nie radzę sobie mimo że mam przy sobie Jego. On tak mi pomógł, a ja nie potraię Mu zaufać. On mówi że poczeka, ale ile można. boje się że nie wytrzyma:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dalej boli
stivie też tak mam:( i nie wiem jak Ci pomóc, nie wiem jak sobie pomóc. Dobrze że ona Cię ma:) i dobrze że przy mnie jest ktoś kto mnie wspiera i stoi obok zawsze:). Wiem że Wam trudno. Podziwiam Was bo wiem jak trudno jest wytrzymać ze zgwałconą kobietą. dziekuję Wam że jesteście:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Juras
Wpadłem tu niemal przypadkiem i zacząłem czytać. Powiedzieć mogę dwie rzeczy. Mianowicie: Primo: czemu nie zgłaszacie gwałtów na policje, nie mówicie rodzicom? Przez to właśnie skurwiele czują się bezkarni... Secundo: jak by moja dziewczyna powiedziała mi, że została zgwałcona... dorwałbym tego kto jej to zrobił i w najlepszym wypadku go zmasakrował, pewnie co-nie-co ucinając. Nie wiem jak w pozostałych mężczyznach, ale we mnie gwałciciele wzbudzają agresję. Dziwi więc mnie brak reakcji ze strony kolegów/partnerów.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"Obserwator tymczasowy Nierozumiem jednej rzeczy. Dlaczego wiele kobiet nie zgłasza gwałtu na policję. Same doprowadziłyście do tego, że gwałciciele czują się bezkarni, bo wiedzą, że większość gwałtów nie jest zgłaszana. Boicie się wstydu, upokorzenia? a gwałt nie był większym upokorzeniem? Nie zgłaszając na policję gwałtu narażacie inne kobiety na to co same przeżyłyście. To jest z waszej strony (kobiet) straszna głupota. Nie piszę o tych kobietach które zgłosiły gwałt. Niestety większość, być może nawet 70% tego nie robi i pozwala sprawcom chodzić bezkarnie, natomiast innym potencjalnym gwałcicielom dajecie w ten sposób przyzwolenie. jak mozna byc gwałconym wielokrotnie i na to pozwalać? Chcecie żeby było mniej gwałtów, to przełamcie wstyd i za wszelką cenę z chęcią zemsty doprowadzajcie do znalezienia i ukarania sprawców (zgodnie z prawem). Jak się chcecie pozbierać po gwałcie, to się nad sobą nie użalajcie cały czas i nie rozpamiętujcie. Faceci może nie są gwałceni, ale są napadani na ulicy, czasem idąc z dziewczyną, są katowani i też przeżywają upokorzenia. ale oni czują wstyd na początku, za chwilę górę bierze złość, która po pewnym czasie znika, dlatego łatwiej sobie radzą z traumatycznymi sytuacjami. Jeśli przestaniecie się bać wszystkich na około, życie będzie się toczyć dalej, to łatwiej same zaczniecie normalnie żyć. Najgorzej jest się cały czas nad sobą uzalać, to nakręca spiralę. " Przecież wiadomo że w tzw. wymiarze sprawiedliwości czesto zdarzają się gnidy gorsze od wielu gwałcicieli:P.Ciekawe czy pamiętacie aferę pedofilską w Belgii:P.A jakbym chciał łobuzów karać to bym zastosowała metodę z szybką raczką bo jest o wiele mniej kłopotliwa:classic_cool:.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość PATRZnieDOTYKAJ
To wszystko jest tak dziwne.. Tak skomplikowane.. Przeszłość.. Szara Rzeczywistość.. ... "Żyj z całych sił i uśmiechaj się do ludzi..bo nie jestes sam.."

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Aaaa18
Płacz... pomaga

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mysza098
ale ilez mozna wylac tych łez??? ;(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się
Zaloguj się, aby obserwować  

×