Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
Zaloguj się, aby obserwować  
Gość lu-lu

kącik kobiet zgwałconych

Polecane posty

Gość Tak bardzo dobrze
Tyle tu ludzi potrzebuje wsparcia i otuchy,to bardzo dużo znaczy dla nas, nie jesteście same.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość stivie
Nie wiem czy dobrze, że jestem, ale cieszę się, że swoją postawą mogę tym kobietom odrobinę pomóc. A teraz idę do pracy odezwę się wieczorkiem. Pamiętajcie nie jesteście same...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a ja nie 111
Glen b to nie jest takie proste a Ty tutaj nie wchodź na to forum, nie jesteś tu potrzebny, to jest kącik wsparcia dla takich jak My... Takich jak Ty nam tu nie potrzeba. Masz racje, ale o tym nie da się tak łatwo zapomnieć to nie pryszcz, tego się nie kasuje jak niepotrzebny plik. Więc zatrzymaj swoje rady dla siebie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a ja nie 111
Poczytaj, Ja wiem, ze prawdopodobienstwo gwaltu jest wysokie niestety. Zostalam zgwalcona raz, ale proby gwaltu byly 3 wiec nie mow, ze jest male. Dwa przy facetach pamietasz to, co Cie spotkalo. Myslisz, ze to tak latwo zapomniec jak ktos Cie gwalcil, przypalal Ci piersi i probowal zadusic. Nienawidze facetow, chcialabym by ich nie bylo. Boje sie ich, nie mam do nich zaufania. Glenie b to nie jest takie proste. Facetow nalezy sie bac, bo spotkanie z nimi nie nalezy do przyjemnych, a skad mam wiedziec czy spotykajac np Ciebie nie zgwalcilbys mnie? Tamci co mnie gwalcili tez mowili, ze nie zgwalca i co, gwalcili 9 godzin. Nie, nie chce widziec facetow, najchetniej bym tym gwalcicielom, ktorzy zniszczyli Nam zycie jaja obciela... Moze Ty akurat jestes inny, ale nam to nie pomaga. U mnie minelo 18 lat i co dalej sie boje i juz zawsze bede sie bala nawet jak facet nie chce Mi nic zrobic. Nie wierze im, nie ufam, nie chce zamknac swojej ufnosci, nie chce im zaufac, bo boje sie ze oni to wykorzysytaja przeciw mnie by zawiesc moje zaufanie. Jak mam sie nie bac, moze znasz jakis sposob Glenie b a moze po prostu uwazasz, ze gwalt dla kobiet to cos przyjemnego, ze same tego chcialy????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość glenie b
Taki uraz zostaje na całe,życie.To jest bardzo ciężkie.Niechciałabym mieć dziecko z gwałtu. Usunęłabym.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie przesadzajcie
takie niby bardzo skrzywdzone a jak tak to puszczacie sie na lewo i prawo i nie wiecie nawet z kim. a jak was "to" spotka to potem wielki lament jest. co innego jak pokrzywdzona jest jeszcze dzieckiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a ja nie 111
Wiesz co Ty tam, to ze Ty sie puszczasz na prawo i lewo to nie znaczy, ze osoby tutaj tez tak robia. Uwazam, ze zostalam skrzywdzona i bede tak mowic. Mialam 15 lat. Bylam jeszcze dzieckiem, ale kazdy sadzi podlug siebie prawda????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie przesadzajcie
ja sie nie puszczam dziwko jedna

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do nieprzesadzajcie
Dziewczyno wygadujesz bzdury, jesteś bez serca!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!Gwałt to zbrodnia!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Elu
Nie kucie sie!!!Te forum nie służy do tego!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a ja nie 111
Mam pozwolic zeby jakas dziwka mnie obrazala? Po co wchodzi tutaj skoro nie chce pomoc a tylko jedynie przeszkadza, przyrownujac nas do siebie. A jej slownictwo samo o niej swiadczy. A skad ona moze wiedziec kim ja jestem, na pewno nie dziwka. Po gwalcie nie mialam zadnych kontaktow seksualnych i nie pozwole by jakas kretynka mnie obrazala niech spada na inny topic tam sie uzewnetrzniac i obrazac innych.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zaskoczona3r35t5
masz racje, to że ktos zostal zgwałcony wcale nie znaczy ze jest dz*wką. Nawet jak to jest kobieta dorosła, to tez ma prawo mowic ze ja krzywda spotkała :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Elu
ok ja sie nie wtrącam ..ale to co ty piszesz to tez swiadczy o tobie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie przesadzajcie
no widzisz a skąd ty wiesz że ja sie puszczam co??? sama byłam molestowana kiedy byłam mała ale wkurwiają mnie niektóre baby które dają byle gdzie z byle kim a jak zostaną zgwałcone to potem takie wielkie święte :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a ja nie 111
Elu wiem, ale wkurza mnie jak mowia o mnie dziwka bo mnie zgwalcono, nie chce sie klocic, ale nie chce by ktos mnie wyzywal, Gwalt zawsze jest zbrodnia. Wspolczuje Ci, ze bylas molestowana,ale nie obrazaj ludzi, bo sie poczuja dotknieci.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a ja nie 111
Wiem, ze swiadczy o mnie zle, ale ja jestem impulsywna i latwo ulegam wscieklosci. Nie lubie tylko jak mowia, nawet jak sie puszcza z byle kim, byle gdzie jak Ja ktos zgwalci to tez jest zbrodnia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Azvl
Tak strasznie mi żle, lecz nikt tego nie rozumie :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jestem słowik
Dziewczyny pomagajcie sobie nawzajem, to wzmocni wasze relacje między sobą. Myślę co się dzieje z PatrznieDotykaj i Nadzieją.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Azvl
Przepraszam tyh których skrzywdziłam ( najbardziej "a ja nie 111" ) A ze mna juz jest lepiej dziekuje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a ja nie 111
Ja rozumiem i nie skrzywdzilas mnie. Jestem by Ci pomoc, ale jak sie nie odzywasz to jak mam Ci pomoc. Nie trac nadziei tylko odzywaj sie. Ja wszystko rozumiem, sama to przezywalam...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Elu
Jestem słowik: No własnie tez tak parze ze sporo ich czasu tu nie było..co sie z nimi dzieje?;p a ja nie 111: na mój ludzki rozum osoba mądra (nie obraz sie)nie wnika w słowa które nie są prawdą;p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a ja nie 111
Znaczy jestem glupia?? Staram sie nie wnikac, ale impulsywnosc daje znak o sobie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Elu
Niee...nie jestes głupia tylko nie powinnas w to winkac :))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Elu
wnikać*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a ja nie 111
Wiesz, wiem, ze nie powinnam, ale czasem. Dla mnie kazdy gwalt jest zbrodnia niezaleznie od tego czy osoba sie puszczala czy nie. Czy robila to z byle kim byle gdzie, zawsze ma prawo odmowic i nikt nie ma prawa nazywac Jej dziwka...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Elu
Zgadzam sie z Tobą w zupełności:))..Mam takie pytanie:mężczyzni są tez gwałcenie tylko za bardzo nie wiem na czym ten gwałt polega ;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a ja nie 111
Nie wiem, nie jestem mezczyzna. Mezczyzni sa gwalceni... jak robia to wbrew swojej woli tak jak kobiety, ale nie wiem nie znam zadnego mezczyzny zgwalconego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość vvkopl
Dlugo sie zastanawialam czy to napisac... Bardzo chcialabym uzyskac opinie na ten temat. Nie zostalam doslownie zgwalcona, bo nadal jestem dziewica... Chyba musze zaczac od dziecinstwa. W wieku ok.6 lat moj kolega rozbieral mnie i siebie i udawal stosunek. Pamietam,ze bardzo to przezywalam. Jakis rok pozniej sasiad zaciagnal mnie za garaze i zdjal mi spodnie zeby sobie popatrzec. Mniej wiecej w czwartej klasie podstawowki koledzy mnie sila rozebrali. Byla przy tym moja kolezanka. Nie pomogla mi... W pierwszej gimnazjum zmacal mnie stary dziad. W trzeciej gimnazjum jakis chlopak chcial mnie wciagnac do samochodu, na imprezie wyszedl za mna znajomy i zaczal sie do mnie dobierac,byly chlopak naslal na mnie zboczenca. Liceum: 4-krotne napastowanie w autobusie,z dyskoteki wyciagal mnie jakis typ. O dziwo pomogl mi wtedy jakis obcy chlopak. Po koncercie ochrona trzymala mnie na ziemi i dotykali, po tym wszystkim policja kazala sie rozbierac(nie rozebralam sie). 2x uciekalam przed zboczencami. Staralam sie wypisac wszystkie moje podobne sytuacje. Nigdy jeszcze nikomu o tym nie mowilam I tak nikt by mi nie uwierzyl. Tzn.kiedy sie upilam o 2 sprawach powiedzialam o tym dla bylej przyjaciolki,i tak to wlasnie odczulam,ze mi nie wierzy. Mysle,ze tych zbokow naprawde trzeba czyms prowokowac. No bo dlaczego tyle razy sie do mnie przyczepiali? na pewno nie prowokuje ubiorem, bo nigdy nie zakladam nic takiego w obawie,ze beda sie na mnie gapic. Rozumiem,ze jestem atrakcyjna, ale znam wiele ladnych dziewczyn,ktore nie mialy ani jednej takiej sytuacji. Dlaczego tak jest? A moze to normalne?! Nie wiem jak powinnam sie z tym czuc. NIe zostalam zgwalcona, a boje sie facetow. Najzwyklejszy gest wywoluje u mnie ciarki. Do tego nikomu nie ufam i wiem,ze nie zaufam nigdy nikomu. Chcialabym znac wasza opinie na ten temat

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a ja nie 111
Przykro Mi. Jakos mialam taka jedna podobna historie do twojej koledzy rozebrali mnie sila i macali. Raz na basenie kolega rozwiazal mi biustonosz i sie smial a potem mnie przytapial. Czemu tak jest nie wiem, moze jakos podobamy sie takim zboczencom, ale mialam tez inna sytuacje, poznalam mezczyzne, byl i jest bardzo silny, objal mnie, przestraszylam sie, ze chce mi cos zrobic, ze pewnie tak jak tamci bedzie mnie obmacywal lub gwalcil, ale on lekko mnie przytrzymal i powiedzial, ze nie mozna zyc w strachu, ze trzeba czasami komus zaufac. Powiedzial mi cos Powodzenia, Odwagi, Odrobiny szaleństwa, czasem pomaga,Wiary-czyni cuda. I to jest to, co mnie trzyma przy życiu...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nadzieja***
Kochane dziękuję za pamięć, tak dawno mnie tu nie było ale to dlatego, że staram się nie myśleć o tamtym zdarzeniu, żyję normalnie...teraz spotykam się z pewnym chłopakiem, który wie o tamtym dniu...nie chcę zapeszać nie chcę mówić, że jest dobrze bo boję się, że wszystko stracę, że znowu za szczęście zapłacę łzami...ale żyję najważniejsze jest to żeby iść do przodu, nie myśleć, nie rozdzierać ran...wiem, że ciężko to wykonać tym bardziej, że czasem to samo wraca nie wiadomo skąd, ale trzeba żyć, trzeba marzyć...bardzo żle mi z tym że nasze grono się zwiększa, teraz widać jaki ten świat jest okrutny Kochanie nie obrażajcie się nawzajem, każdy ma swoje zdanie, swoją opinię, nie interesuje mnie to czy ktoś uważa, że jestem dziwką bo mnie ktoś zgwałcił...najważniejsze jest to co myślą najbliżsi, którzy o tym wiedzą...ich zdanie jest najważniejsze Dziewczynki jestem z wami sercem, dacie radę...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się
Zaloguj się, aby obserwować  

×