Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Emesze

DZIECKO TAK

Polecane posty

Witajcie! Już któryś raz się przymierzam żeby napisać.. ciągle coś na głowie... Wica----> już wkrótce (najpóźniej w przyszłym tygodniu) zrobie badania. Kierowniczka POZ jest sąsiadka i mi nie będzie robiła problmów z badaniami i sama da mi skierowanie...załatwiłam sobie jak podwiozłam ją na pielgrzymkę (normalnie 50 zł woła, bo strajk mimo że państwowo). Aniaania--->🌻 Buziaczki dla wszystkich 👄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
aniaania --- mój kolega himoroid, który zrobił się po porodzie ze względu na niewłaściwe parcie tzn na odbyt nie chce znikać wrr i męczy mnie 13 lat! Czasami niewyczuwalny ale czasami daje o sobie znać... Ja właśnie po 2,5 snu wstałam i jestem nadal nie do zycia :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ania...pociesze cie ze Bartkowi juz kolki przeszly.My dostalismy na recepyt Debridat i uzywalam tez Esputikonu,ale lekarz kazal dawac 3-4 krople 3 razy dziennie a nie tak jak jest na ulotce.Masowalam mu brzuszek przed jedzeniem zgodnie z ruchem wskazowek zegara i dostawal herbatke Hippa,ta z kopru wloskiego.No i ja jestem na sucharkach,kislu i wedlinie i miesie..wlasnie ze wgledu na kolki i skaze bialkowa.A bo chyba Wam nie pisalam ze Tygrys ma skaze bialkowa..i w sumie sie okazalo dopiero w 4 tyg. Koncze bo maly sioe obudzil

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Przyjechala Babcia i wziela Bartka na spacer..wykorzystalam czas i troche posprzatałam:)Maz mi pojechal na tydzien wiec wszystko na mojej glowie..a Bartus jak to mowi jego przyszla chrzestna..towarzyski chlopak i ani na moment nie mozna go zostawic:) Ania..wracajac do kolek to wiem przez co przechodzisz..u nas bylo tragicznie.Jak bylismy jeszcze w szpitalu to maly nie raz plakal 4 godziny.Plakal to nie ..on poprostu krzyczal w niebo glosy a ja wylam z bezsilnosci.Wtedy polozne wkladaly mu rurke w pupe i go odgazowywaly i po tym usypial od razu bo taki yl wymeczony.Strasznie bylo ale to juz za nami.Moge Ci jeszcze polecic Viburcon-to sa czopki homeopatyczne i sama wyprobowalam.Jak jest rozdrazniony i boli go brzuszek to sa super. Trzymajcie sie cieplo wszystkie kobietki..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kasik! Ale czy Bartek ma problemy z kupką? Bo Michaś robi kupkę dość często, ale fakt jest taki, że czasem krzyczy, potem popierdzi i się uspokoi.My uzywamy esputikonu, a w piątek mamy mieć sab simplex.....gdybym tylko nie miała tej nauki - byłoby zupełnie inaczej, brak słów.......

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no wlasnie tez nie mial..robil kupki noprmalnie a kolka byla.Problem byl wlasnie z gazami.Malo prykal i dlatego byl bol.Sprobuj ta herbatke jest naprawde dobra..zreszta ja mu daje teraz tez.Niby nie powinno sie dopajac jak jest na piersi ale pytalam pediatry i powiedziala ze moge:) Wiem ze ciezko Ania jest ale potem bedzie latwiej::)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kasik, oby było lepiej, bo jestem juz u kresu... w dzień Mały właściwie wcale znów nie spał, jestem przerażona wizją nocy......w weekend mam 3 egzaminy, w tym jeden mega trudny, a ja jeszcze nie zaczęlam nauki, nie mam kiedy po prostu.....marzę o chwili odpoczynku i ciszy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
aniu_________ledwie zyje dzis po tym maratonie;) W robocie zasypialam:classic_cool: Jeszcze 2 dni.................. Juz sie nie moge doczekac kiedy paki z allegro przyjda:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a Ja dziś miałam maraton łóżkowy bo od samego rana nigdzie w ten upał nie wychodziłam a praktycznie cały dzień przespałam :)) najpierw po 3,5 godzinach nocnego snu wstałam przed 7, położyłam się o 9 i do 12 spałam, potem po 17 do 22 :)) Co najgorsze nie mogę się pozbierać w sobie i zabrać za bardziej aktywny tryb życia! Upały niestety mnie powalają z nóg bo wystarczy troszkę chłodu a już chodzę jak nakręcona :)) zatem idę dalej spać :))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej! I kolejny upalny dzień... Ladybird-----> rzeczywiście masz sen... nie ma co... ale gdybyś się chociaż wysypiała :P ale taki urok ciąży Aniaania----> Jak maluszek? Lepiej? Wica, Kasik, magda r.-----> a Wasze pociechy? martuśa----->Jak tam dziewczyno?? JustynaM---->Co u Ciebie? Joannaz, listkaa----> 🌻 Pozdrowienia dla Wszystkich

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość doth_s
Cześć w większości mamusie i staraczki oczywiście. Czytam Was regularnie ale rzadko piszę. Ja już straciłam nadzieje na dziecko, zwłaszcza, że mąż przestał współpracować. Uważa, że seks raz w miesiacu już dawno powinien zaowocować dzieciną... COZ... Mi sie chyba przez stres wszystko rozregulowało... okres miałam połtora tygodnia temu. A od wczoraj piersi bolą mnie jak szalone, a od brzucha wczoraj mnie skręcało... Pewnie sie coś pokręciło i dostane okres wcześniej. Pozdrawiam i całuje Was wszystkie: DorotkęM, joannęz, Ladybird, aaaanię, kasik... Buziaki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
doth_s zaglądaj częściej i pisz do nas razem naprawdę łatwiej ... ❤️ Mozne uściski dla Ciebie 👄👄👄👄👄👄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
doth..nie wolno Ci sie łamac..nie wolno i juz.Wiesz przeciez ze my kobiety jestesmy silne i damy zawsze sobie rade:):):) Glowa do gory..bedziesz Mamusia zobaczysz:) xxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxx xxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxx xxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxx-fluidki dla Ciebie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ania...a masz bujaczek? Ja wkladam Malego w bujaczek i bujam noga i on spi wtedy:) Fakt faktem ze jak przestaje bujac to sie budzi:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dot_h________ pisz z nami czesciej, nie tylko podczytuj;) Czasem raz....w mcu sex wystarczy, czego Ci zycze z calego serca❤️ A co do podejscia Twojego M: popros go o to zeby z Toba poszedl do gina: sie dowie co i jak.... Ja dzis zdycham: mialam caly dzien od rana grilla z dziecmi na dworze,nie dosc ze pilnowac dzieciarni (jezioro obok) to jeszcze...ten upal:nienawidze slonca.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no tak pystki bo pogoda daje się we znaki :)) Ja wczoraj musiałam z domku wyjść na to słoneczko wrrr Dzisiaj ma być jeszcze cieplej a Ja o 12 muszę z psem na trymowanie jechać tzn do fryzjera - mam nadzieję, ze przeżyję tę trasę a potem to czekanie :(( Poza tym od czasu do czasu pobolewa mnie w dole brzucha jak na @ od jakiegoś czasu wrrr Czyżby to trening macicy przed porodem ? ( jesio słowo macica brzmi strasznie ) Wczoraj doszłam do wniosku, ze mam praktycznie trzy terminy porodu hi hi hi wg USG 21 lipiec - czyli za miesiąc :)) wg OM 26 lipiec a wg poczęcia przypadałoby na połowę lipca! Ciekawa jestem co jest bardziej wiarygodne!???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam, piszę oczywiscie z Misiem na ręce, a właściwie już przy cycku, bo się buntował, choć nie powinien być głodny...wczoraj byliśmy na ważeniu, Mały znów ładnie przybrał, bo 300 i waży 3910, położna stwierdziła, że raczej jest zdrowy, bo przybiera, poza tym jest bardzo kontaktowy, ruchliwy, a że marudny? trochę kolki, trochę pewnie geny, złośnik jest i tyle...choć wczoraj był po prostu Aniołem, właściwie cały dzień był grzeczny i pięknie spał, a jak nie spał to nie krzyczał przynajmniej...w nocy najpierw 4 godz, potem 3, a od 5-tej gorzej...ale może jest nadzieja, że się ułoży... z nauką kiepsko, straciłam już wiarę, że się uda, idę właściwie z samymi ściągami, bo nie miałam po prostu czasu, a może się uda... pozdrowionka dla Wszystkich🌼

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No Lady---->malutka się szykuje :D :D :D Aniaania---->ważne ze Michaś przybiera właściwie na wadze :):):) bedzie trzymać kciuki za egzamin (niech wykładowca nie dowidzi i nie zobaczy Twoich ściąg) :D Będzie dobrze...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No powiedzmy ze...jedna noga zaczynam 7 miesieczne wakacje: jeszcze jutro koniec roku:classic_cool: Uffffffffffffffffffffffffffffffffffffff..... A mnie maciaca ciagnie od ok tygodnia, dosc bolesnie: trenuje przed porodem, sie rozcaga, brrrrr....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
cześć! nie wiem od czego zacząć.... wróciłam!!! tzn. mamy juz w domu internet na stałe!!! nawet nie wiecie jaka to radość po takim czasie:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
właśnie skończyłam Was czytać. Przeczytałam wszystko niemal od dechy do dechy jak jakaś nienormalna:) ale mogłam sobie na to pozwolić - i tak się nudzę. Obejrzałam po raz kolejny zdjęcia Waszych skarbów, takie przesłodkie są te maluchy!! Buziaki dla małej Oli, Bartusia, Konradka i Michasia - marudy ❤️ lady---------------- ja też nie mogę już się doczekać. Myślę sobie jeszcze dwa tyg dla jej dobra i chyba też będę robić wszystko, by skończyły sie moje katusze (sex, kąpiele, skakanie itp). lady, licząc od poczęcia w połowie lipca może ur! :) Mam już szczerze dość tej ciąży. Brzucho mam nieduży, ale taki pełny. normalnie przez skórę czuć dziecko. Jeszcze jak sie przewraca odczuwam to tak boleśnie!!! W nocy nie mogę spać, ciężko mi sie oddycha niby powietrze ok a czuję się jakaś taka niedotleniona na leżąco, latam do WC 3, 4 razy w nocy. Czasem ledwo wrócę, nie zdążę zasnąć i znów muszę iść - tak mnie to nerwowo wyprowadza z równowagi, że z tych nerwów już chyba też nie mogę spać. Byliśmy wczoraj u ginka. Obmierzył i posprawdzał Małą - wszystko ok. Tylko do olbrzymów to ona nie należy, jakieś 2260 wagi. Może za mało jem, bo fakt przez te upały wcale mi się nie chce. Nie jem, nie leże, bo źle no i Niunia mała. A może tak ma być.... Powiedział lek że zbliżamy się do finału (szyjka się skraca stopniowo i robię się miękka) ale że zagrożeń nie ma i może miesiąc jeszcze wytrzymam (wcale nie chcę).No i od początku czerwca plamię codziennie. raz jest to kolor jasnożółty, czasem brąz. Miała lub ma tak któraś z Was?? tak się cieszę, że mogę już z Wami ploteczkować...:):):):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
listkaaa___witaj wsrod cywilizacji;) Co do plamien: jaka tego przyczyna? Ja takiego czegos nie mialam i nie mam....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
plamienia joanna mam, bo już się otwieram i to normalne powiedział gin, że ze mnie cieknie. szyjki macicy to ja już prawie nie mam.kilka mm. powiedział lek że przez to że tak stopniowo się rozchodzę nie będzie problemu podczas porodu z rozwarciem. pytam was czy któras tak miała, bo sie zastanawiam ile jeszcze góra się chodzi w ciąży jak już takie plamienia są? łudzę się, że to oznaka, że już niedługo..:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
listka_________--a no chyba ze, to za 2 tygodnie spokojnie mozesz rodzic; bedziesz w 38 tc ( a 2 tyg przed terminem i dwa tyg po terminie to.....w terminie). Ja bede robila wszystko ab y urodzic przed 40 TC, a polozna prywatna mi pomoze:) Teraz uwaznie sie obserwuj czy czop sluzowy Ci nie odejdzie, potem wody i....heja do szpitala;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×