Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Emesze

DZIECKO TAK

Polecane posty

dzięki ania!!! Ja mam hita:):) - babcia mojego m. powiedziała, że na potówki przetrzeć jej buziaka pieluchą tetrową nasączoną jej własnym moczem!!!! Ania, próbujemy?:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A zamiast herbatki HIPP na laktację piję codziennie KARMI, bo uwielbiam piwko, którego nadal nie mogę:( KARMI ma chyba 0,5 % więc chyba jedno dziennie mogę, co?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witajcie.... Wrocilismy, ja leze, tak mnie krzyz boli ale... nie od jakich tam boli (porodowych) tylko od.....siedzenia w samochodzie...U mnie bez zmian:/ M dostal dalsze zwolnienie na 4 mce, do polowy grudnia ale... dowiedzielismy sie ze teraz w kazdej chwili pracodawca ma prawo go zwolnic, bez powodu, mimo stalej umowy o prace... A z nieoficjalnych zrodel wiemy ze...szykuja sie na to i to planuja.. Nawet nie chce myslec co to bedzie wtedy.... Buziaki ❤️ Ps. co do potowek to wlasnie nie ruszac,same zejda i.... nie prsegrzewaac...A ze spirytusem uwazajcie zeby otarcia nie zrobic: wtedy strasznie szczypie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Listka - słyszałam o dobrym działaniu moczu, ale chyba tego nie spróbuję....Misiu nie ma tych potówek zbyt dużo, więc przeczekam i zobaczymy...co do karmi to słyszałam, że dużo dziewczyn stosuje to piwko jako metodę na laktację;) myślę, że nie zaszkodzi Joasiu! Kurczę, tak już jest z ta robotą, oby Wasze przypuszczenia się nie sprawdziły..pogłaskaj Wojtka:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kas_ia1983
jak czytam te wszystkie wypowiedzi to aż zazdroszczę :) opisujecie to wszystko i to wydaje się takie wspaniałe :) też bym bardzo chciała mieć dziecko, ale mój mąż mowi, żeby jeszcze poczekać z pól roku. No więc czekam. ale już nie mogę się doczekać...:) a przepraszam czy mogła bym dostać te zdjęcie i obejrzec? Strasznie jestem ciekawa. mój e-mail nikotyna16@wp.pl jakby ktoś mógł wysłać. I gratuluję bardzo wszystkim dziewczynom na forum, które doczekały się już swojego dzidziusia, i które za chwilę zostaną mamami :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
listka --- czasami nie przecieraj spirytusem! Jesteś pewna, że to potówki są? w szpital miałam podobnie ale okazało się, że to była wysypka od ciuszków. Skóra Julki zareagowała na pranie szpitalne! Lekarki nie kazały z tym nic robić a jedynie kąpały mi małą a płynie BALNEUM. Do dzisiaj w tym małą kąpie i nie mam większych problemów ze skórą. Należy jednak pamiętać, że kąpiąc ją w tym płynie nie używamy żadnego innego płynu.... Co do pępuszka to u małej wsio OK ufff a już sie bałam! Mała jak się urodziła miała strasznie grubą pępowinę i też czas jej schnięcia jest długi. Poza tym otoczka na której trzyma się pępuszek troszkę uniemożliwia szybsze suszenie się... Muszę gencjaną smarować!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
lady to dobrze że z pępuszkiem wszystko OK :D Olka zgubiła chyba po 3 dniach pępowinke... joasia :D nie odzywasz się??? nie trzymaj nas w niewiedzy, rodzisz??????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
magdar______nie zartuj: ja i poród? Optymistka :classic_cool: U mnie bez zmian.....Czyli kompletnie NIC....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
joanna____________________ja obstawiam, że za góra 5 dni urodzisz!!:) magda r._____________to ja teraz już bez wyrzutów będę karmi popijać:)skoro Ola żyje tak ładnie rośnie i taka ślicznotka z niej:) Mieliśmy straszny incydent w nocy. po karmieniu Maja chwilę spała i zaczęła się tak jakby dusić, krztusić chyba ze 3 razy:( Trzymałam ją brzuszkiem do dołu i klepałam po pleckach aż taką flegmę wypluła. Muszę częściej jej sól fizjol. aplikować do noska. Ze 2,3 razy dziennie. my dziś wybieramy się na kilka godz do teściowej. Jestem ciekawa jak zniesie to Maja. Czy sie umęczy i będzie marudziła czy nie. W końcu dla niej każdy wyjazd jest męczący. Aczkolwiek w samochodzie zawsze ładnie śpi:) Idę pakować jej torbę Miłego weekendu!!!!🌼

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
listkaaa____zobaczymy, mi rozn i luzie od 3 tyg obstawiaja rozne terminy i...wszyscy ZONK:D Wrocilam z miasta, 2 siaty z zakupami przynioslam, ledwo zyje... mam dosc tej bezczynnosci, lezenia i siedzenia, mam to juz wszystko gdzies :classic_cool: A wieczorem idziemy do znajomych na grilla, nie ebde juz lezec, dosc tego....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Joasia --- u mnie też obstawiali i pudłowali hi hi hi Julka jak była gotowa to przyszła na świat w terminie o którym nikt nie wspomniał! Wiecie co --- dziecko jak marudzi i płaczliwe jest to jest źle ale jak śpi na okrągło to też niedobrze. Julka właśnie ma taki dzień aż się boję tego co będzie w nocy! Właśnie śpi a zazwyczaj o tej porze jej się to nie zdarza.... po kąpieli o 20 raczej jest rozbudzona i dopiero idzie spać około 23 a tu taki numer młoda mi chce wyciąć.... aż strach się bać co to będzie!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Lady!! To Ty do łóżka i spać;) Kasia - u mnie link jest w stopce, na bobasach jest wiele fotek naszego Misia, zapraszam do oglądania. Joasiu - ja też byłam dzis na grillu - tyle, że robiony był na balkonie:) My mieliśmy dziś dzień podróży, najpierw byliśmy u rodziców, a potem u siostry męża. W międzyczasie poszłam na solarium i wyglądam jak indianka:( kurczę, tydzień temu też byłam na 9 minut i też się troszkę spiekłam, ale dziś byłam na innym łóżku i po prostu nie wiem co ze sobą zrobić - jestem cała czerwona:( miłego wieczorku i nocy;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witajcie.... U mnie bez zmian: NIC !!!!!!!!!!! Wczoraj wrocilismy z grilaa ok 22:30, do tej pory... ze 2 spalam, mam dosc...A wszystko przez M: wiercil sie jak na kupie obakow, wstawal co chwila, masakra-gorzej jak baba w ciazy!!! No i tylko sie umordowalam, ja tak nie moge.... I wstalam, no bo co:/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no i nie pomyliłam się wcale a wcale! Mała w nocy marudziła i spać nie chciała a mi kręgosłup miało rozsadzić z bólu :(( już nie wspomnę o tym, że spać mi się chciało jak diabli :( Nie wiem może to i moja wina! Wczoraj wypiłam dużo soku z marchwi zrobionego przez mojego M! Może za dużo jak na jeden raz no i dlatego Julka pręży się i stęka i marudzi? :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
lady__________-a nie za szybko na swoj sok z marchwiii???? Pewnie to przyczyna prezenia malej!!!! Ja pochodzilam po schodach: zrobilam ich....430.... Nie powiem, brzuch twardy i boli, ale zadne skurcze, tylko cmi podbrzusze...Ledwo zyje, co 2 h bede robic 200 schodow...I albo cos pojdzie albo zdechne ze zmeczenia..... Polozylam sie spac, jestem taka padnieta po nocy i tych schodach i......pierwszy raz w zyciu zasnac nie moglam,cos dziwnego sie dzieje!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
puchy tu weekendowe, widzę laski sie byczą na całego Biedna moja Majusia męczy się od wczoraj, bo durna matka najadła się grochówy:( Płacze gdy robi kopkę, w ogóle mało robi albo wcale gdzie kupkała prawie w każda pieluchę. pręży się i wygina, podkurcza nerwowo nóżki i w ogóle jest dziś maruda. Śpi i budzi się co chwila. Może to te upały tez ją męczą....Wciąż ma potówki okropne nawet na główce i brzuszku. Powiedzcie jak ja mam ją ubierać?? :(:(:( Joannna_____________współczuje w taką duchotę. Biegaj po schodach:) popieram a nóż widelec coś z tego będzie...:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
listkaaa____ja w chacie mam chlodno;) Wzielam sie z tesciowa za remont pokoju goscinnego: tapety,panele, sufit, meble etc...padam na cyce, ale jeszcze...wieczorem zrobie ze 200 schodow.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Listeczko --- dziecko powinno mieć jedną warstwę więcej okrycia niż Ty - szczególnie takie małe. Nie znaczy to jednak, że ubranka muszą być grube! Kup sobie BALNEUM bardzo dobrze na problemy skórne! Wlewasz do kąpieli do wanienki i nie używasz już żadnego mydełka tylko w tym ją kąpiesz ( ładnie też pachnie ) Julka moja wczoraj miała ubrany tylko kaftanik na spacerku i na to śpiochy a i tak myślałam, że to za dużo i żałowałam, że samego np rampersika jej nie ubrałam, czapuni i skarpeteczek! Warto tez na spacerku mieć ze sobą jakiś cieniutki kocyk! Moja Julka też niespokojna i pręży się i krzyczy niespokojnie jak ją boli brzusio! Pozwoliłam sobie na odrobinę torciuku z kremem wrrr - durna baba ze mnie .. nie wiem też czy nie ma takich koleczek z powodu soczku z marchwi :((

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Listko --- jak tam nocka z Majeczką? spała czy koleczki dały jej popalić a przy okazji Tobie? Ja przy Julce używam espumisanu przy słabych koleczkach ale wczoraj już podałam jej sab simplex wieczorkiem no i pozwoliłam jej popłakać. Ona płakała a mnie serduszko bolało i łezki napływały do oczu :(( Odliczyłam do 100 bo więcej nie mogłam i wzięłam ją na ręce, przystawiłam do piersi i mała zasnęła. Spała 4 godzinki potem się ciutkę przebudziła i na śpiąco dałam jej cyca i znowu spała 3 godzinki i teraz niedawno jej znowu podałam cyca i śpi :)) ( jak Julka ma problemy z kupką to najlepiej pomaga zwykła przegotowana woda około 20ml - na szczęście od jakiegoś czasu robi takie kupy, że szkoda gadać :)) )

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witajcie... U mnie prawie bez zmian: boli mnie brzuch @@ ale jakos dziwnie, inaczej... I strasznie boki ciagna ku ziemi, ledwo chodze : to pewnie od wczorajszej roboty....W nocy mialam ze 3 takie skurcze ze...malo sie nie zapadlam w lozko.....Brzuch mi znow opadl, ledwo siedze....Poza tym NIC!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzień dobry!! Weekend się skończył...zawsze te wolne dni strasznie szybko mi uciekają.Wczoraj mieliśmy gości - przyjechali jedni i drudzy rodzice. Było bardzo przyjemnie i szkoda, ze tak szybko minęło...Misiu był zadowolony, bo wciąż się ktoś Nim zajmował. Nowe fotki na bobasach Joasiu - jeszcze troszke, masz już skurcze, więc jest coraz bliżej, trzymaj się:) Lady - współczuję tych kolek....spróbuj dawać sab 3 razy dziennie, powinno pomóc...ucałuj Julkę!!! Listka - oczywiście dla Majeczki👄 Dorotka - gdzie się podziewasz? Zawsze tu byłaś o tej porze!!! Pozdrowionka!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Lady_________dzięki za rady! Dziś zakupie to balneum (w aptece?) Nasza noc w sumie spokojna. Maja od tej nieszczęsnej grochówy nie ma kolek tylko kupki nie może zrobić. I gdy próbuje to stęka, wygina się i popłakuje, puszcza takie bąki a kupki nie ma. Ale dziś nad ranem już troszkę zrobiła. Wyczytałam że od 4 tyg bobasy robią już tylko ok 2 kupki dziennie albo nawet dwie na 2, 3 dni. Kolki nasz osiołek jeszcze nie miał, ale wiem, że to może się zacząć wkrótce. Wrrrr już się boję, bo Maja tak mało płacze, że gdy drze się trochę podczas ubierania po kąpieli to mi już ❤️ pęka, a trwa to góra 5 min. Pytałam wczoraj mojej mamy, czy mieliśmy kolki i powiedziała, że nie. że tylko czasem troszkę nas brzuszek bolał. Czy to możliwe jednak, by dziecko nie miało kolek?:) O to balneum zapytam na pewno i tak muszę w aptece krążki laktacyjne kupić. Tylko u nasz dziś pada. Nie wiem o której wyjdę. może dopiero jak m. wróci pójdę sama, a mała dziś poweranduję. lady_____________jak tam karmienie? Dodałam kilka fotek na bobasach. Maja rośnie nam w oczach. Niektóre śpiochy i kaftany już za małe. I główkę ma już taką dużą:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Listka! Zdjęcia Majki super!!!!! Strasznie podoba mi się zdjęcie z żyrafką!!Zresztą ze Stefanem też świetne!!!!! Co do kolek to dziecko wcale nie musi ich mieć i tego właśnie Ci życzę!!! Słyszałam, że dziewczynki mają je rzadziej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Aniaania__________bardzo optymistyczne to, co napisałaś!!!! Ogromne buziaczki dla słodkiego Michasia!!!Taki już fajny mały mężczyzna z niego!(też foteczki już obejrzałam) widać podobny weekend mieliśmy: Z rozjazdami i najazdami rodzinnymi:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
lady________________ubieram małą dokładnie tak jak piszesz. A wczoraj była ubrana jak Twoja Juleczka:) ja myślę, że ona w nocy tak się poci. Ubieram Ją do spania już lżej tzn koszulka na ramiączkach i pajacyk. lady zrób jakąś stronkę z foteczkami Juleczce, bo tyle ją widziałyśmy co nic chyba. Ost na linku był tylko twój wykres z linią ciągłą:) Aniania______________a jak tam Twoja pierś? Już wszystko w normie? Ropsko wyleciało?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Listeczko Ja Julce ubieram do spania tylko rampersika z długimi rękawkami a pod spodem nie ma nic! Poza tym Julka śpi przy oknie, które jest lekko uchylone i w pokoju nie ma gorąco! Na spacerek jednak widzę, że jest grubiutko ubrana - jedna z foteczek z wózeczku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×