Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Polecane posty

kwiatek To, że endo mówiła o operacji to wcale nie znaczy, że guz musi być złośliwy. Przede wszystkim masz sporego guza i może to spowodowało, że endo wspominała o operacji. Tak jak Sylwia pisała węzły powiększają się bardzo często więc spokojnie :) Musisz cierpliwie poczekać na wynik biopsji i dopiero będzie wiadomo co z tym należy zrobić :-) Objawy jakie opisujesz to według mnie nerwica, musisz troszkę wyluzować :-) Niestety ja nic nie wiem o bytomiu, byłam operowana i leczę sięw warszawie :-( Dosia Bardzo się cieszę że wszystko już dobrze :-) Pewnie się cieszysz że jutro nockę spędzisz już w domku :-) Wracaj szybciutko do zdrowia bo teraz będziesz potrzebna córusi ale wiesz co dobrze ze wiesz jak to jest z tą operacją, że pierwsza ją miałaś bo może będziesz ciut spokojniejsza podczas operacji córci :-) a co porabia reszta????? u mnie dzisiaj pada :-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
roksaneczka Jak dobrze zrozumiałam to miałaś kilka guzów - tak ???? Jeśli tak to z tego co napisałaś z wyniku histopatologicznego wynika ze tylko jeden był rakowy i był mniejszy niż jeden cm :-) dlatego napisałam że wydaje mi się że miałaś mikroraka :-) Przyznam, że duży był ten 9 cm :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Sylwia Muszę poczekać do kolejnej wizyty, bo i tak teraz nic nie wymyślę.. To mój e-mail: Agnieszka215@interia.pl ROKSANECZKA I co? Będziesz miała operacje? Bo o twoim przypadku jeszcze nic nie wiem.. Trzymaj się

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kwiatek 102
dziewczyny te moje objawy to chyba faktycznie z nerwów . Wziełam 2 validole i za namową męża wybrałam się pobuszować do galeri i wiecie co drgawki minęły , nic mnie nie boli , nadal wiem że mam dużego guza ale jakoś to będzie no nie? Zobaczcie jak z nerwów mogą naprawde pojawiać się różne dziwne objawy . Mam nadzieję że jutro będe sie też tak czuła jak teraz i jakos wytrzymam te 10 dni . A teraz mam inny problem : jaki kolor butów pasuje do limonkowej sukienki???????? Pozdrawiam Was

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość magdana
do Kwiatek 102 Hej Jesli chodzi o nerwy to niestety mogą z człowiekiem wszystko zrobić. ja mam kołatanie serca, c\bez powowdu, arytmie, dziwne lęki. Tez mam guzy i ide za tydzien na biopsje. Boję sie ogromnie, ale co zrobić. Na uspokojenie nerwów i serca dostałam od endo propranolol. Biorę go od 5 dni 2x1 tabl. i jest lepiej:) Ja mam guzy od 17 lat zdiagnozowane razem z chorobą Gravesa-basedowa. Nikt nigdy nie kierował mnie na biopsję , pisali zawsze w opisie usg struna nodosa. Ale teraz lekarz kazał zrobić biopsję. Mam guzki lito-płynowe. mam ich całe mnóstwo. Tarczyca do całkowitego wycięcia niestety. oby tylko nie było raka to jakoś to będzie:) Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ROKSANECZKA opisz wszstko spokojnie :) mialas pare guzow - ile z nich bylo rakowich i jak byly duze ? piszesz ze czujesz sie zle - napisz co Ci dolega ? jakiego dokladnie mialas raka (chodzi o rodzaj) i przedewszystkim spokojnie :) wszystko bedzie dobrze :) rak tarczycy jest najslabszym raczkiem i latwo mozna sie go pozbyc kwiatek 102 to napewno od nerwow (jestem tego pewna) nawet nie wiesz co nerwy moga zrobic z ludzmi- mojego narzeczonego wojek ma nerwice i ciagle mowi ze jest chory i ze cos go boli (caly czas lerzy w szpitalu) i to wszystko przez nerwice musisz sie uspokoic bo przeciez tylko 2% guzow tarczycy sa zlosliwe wiec Ty wcale nie musisz ich miec :) ludzie po raku tarczycy zyja normalnie i dlugo to jest najslabszy rak nigdy nie slyszalam zeby ktos na niego umarl :) wiec spokojnie wszystko bedzie dobrze jestem tego pewna :) i musisz sie uspokoic ja po diagnozie bylam zalamana i tez ciagle cos mi dokuczalo- to bol serca, kosci- doslowie wszystkiego eweliza u Ciebie deszcz a u mnie lato dzisiaj bylo 25 stopni troche sie opalilam :) jutro ma byc 33 :) madzia a co u Ciebie ? :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kwiatek 102
Dziewczyny , ciesze się że jest to forum a szczególnie że to WY jesteście tak mnie przekonałyście że zero stresu i tak jak mówiłam zero objawów . do Magdany biopsja nie boli bez obaw ja miałam 2 za jednym razem i życzę Ci i sobie też zresztą aby wyniki też były bezbolesne do Sylwi a gdzie to takie słoneczko? u mnie leje drugi dzień pomału zapominam co to takiego słońce ( takie jasne coś na niebie ? ha ha)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość magdana
Tobie i sobie życze dobrych wyników:) Mam ogromna nadzieje ze tak bedzie:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kwiatek do limonkowej sukienki napewno będą pasowały czarne buty, ale możesz przyszaleć i kupić w innym kolorze :-) Zobaczysz wszystko będzie dobrze :-) MAGDANA ty też musisz wyluzować, przeżyjesz biopsję i będzie ok. Musicie się obie uspokoić bo nerwica jest gorsza niż rak tarczycy :-) roksaneczka mikrorak to rak złośliwy tarczycy tylko guz jest mniejszy niż 1 cm. Ty miałaś kilka guzów ale złośliwy był jeden !!!!!!!!! Napisz co Ci dolega, że piszesz że źle się czujesz:-) Sylwia pakuj trochę słońca i wyslij nam bo u nas już drugi dzień leje deszcz hehe :-) zazdroszczę ci takiej pogody :-) a gdzie reszta????? madzica co z Tobą ??????? dosia jak w domku??? jak się czujesz ?????????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
4,3 x2x1,3cm to na prawym płacie a na lewym płacie 4x23,5 x1cm oraz biały guz o srednicy 9cm .resekcja czesci narządu prawy płat tarczycy i lewy + cieśń. ;(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
lewy 4x23,5x1cm. okropnie sie czuje jest mi slabo bardzo w glowie sie kreci jestem bardzo słaba problemy ze spaniem ;( bardzo zle

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kwiatek 102
do Magdany ja też mam nadzieję że będzie ok musimy się wspierac kiedy masz tę biopsję?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kwiatek 102
do Ewelizy dzięki za radę w sprawie butów ,właśnie myślę o jakimś kontraście limonka-chaber, limonka-pomarańcz,limonka róż?????????? wiesz masz rację z tymi nerwami dzisiaj naprawdę czuję się super pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kwiatek 102
do Roksaneczki kiedy masz operację? Musisz walczyć nie poddawaj się, wiem że Ci jest ciężko ; ale radzę Ci wziąć coś na uspokojenie mi pomogło naprawdę pozytywne myślenie czyni cuda .Pomyśl że są ludzie co mają jeszcze gorzej . Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość magdana
do kwiatek 102 24 kwietnia mam biopsje. Wyniki u tego lekarza czasem są tego samego dnia. Zobaczymy. Pewnie maz je odbierze bo ja nie dam rady. Kolezanka jak odbierała wyniki biopsjii to Pania z recepcji jej przeczytała wynik bo ona sama nie dała rady. Tak bywa czasem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kwiatek 102
Do Magdany Ja Ci opowiem moją biopsję, poszłam załamana tzn. mąż mnie zawiózł bo nie byłam w stanie prowadzić, myślałam że będę sama ( ja ciężko chora) a tam w poczekalni ok.30 ludzi od dzieci po staruszki młyn jak nie wiem ( chociaż byłam prywatnie w gabinecie) ale lekarz wołał po nazwisku i po 5 min. już leżałam na kozetce 2 razy mnie ukłuł i po wszystkim nic więcej nie powiedział tylko że wyniki 24 (czyli ty masz biopsję a ja wyniki) zapłaciłam 50 zł. od wkucia czyli 100 . Miałam strasznego doła szyja mnie troche bolała na drugi dzień. A potem weszłam na to forum i dziewczyny mi wybiły z głowy stresy ( naprawde miałam takie objawy że myślałam że umieram)teraz sie trzymam .Jeszcze 8 dni .Napewno znowu mnie stres dopadnie ,ale wynik musze odebrać sama bo mam wtedy zaraz wizytę .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kwiatek mieszkam w usa od dziecka :) dzisiaj u mnie jest 32 s :) ROKSANECZKA wszystko bedzie dobrze zobaczysz !!!!! juz wiem kim jestes pisalas juz tu kiedys prawda ? poznalam po tym jak napisalas ze mialas operacje w 2009 i ze bardzooo zle sie czujesz ! my juz Ci tu tlumaczylysmy tyle razy ze bedzie dobrze i ze jak zle sie czujesz tyle lat to idz do lekarza :) pisalysmy ze bedzie dobrze a ty dalej pisalas to samo (bardzoo zle sie czuje) pamietam Ciebie dokladnie. idz do lekarza oni Ci pomoga :) na jakisz czas przestalas pisac a teraz piszesz pod innym nickiem i dalej to samo. wyluzuj bedzie dobrze eweliza :) chetnie wysle troszke slonca bo u mnie to jest troszke zagoraco :) zwierzaczki lerza i sie nie ruszaja ja juz sie troche wczoraj opalilam hihi :) madzia jak tam u Ciebie ? :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kwiatek 102
do Sylwi A u nas leje dalej( przynajmniej na Śląsku) Pogoda w sam raz żeby wpaśc w depresje ale ja sie nie poddaję i dalej czekam na te cholerne wyniki. Dlaczego tak jest że jak sie na coś czeka to ten czas tak się wlecze ,a jeżeli dzieje się coś dobrego to szybko mija. Jeszcze 8 długich dni ale dzięki Wam przestałam myśleć jak osoba chora na raka ale jak zdrowa cz\ekająca na wyniki badań DZIĘKI Pozdrów statue wolności!!!! do Roksaneczki Sylwia ma rację musisz iść do lekarza napewno coś zrobią żebyś nie cierpiała , nie możesz się przecież męczyć daj sobie pomóc. Życze zdrówka WSZYSTKIM

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość magdana
do Kwiatek 102 Ja niestety tez mam czasem takie akcje, ze ciagle coś mi dolega. Ja juz wiem, ze to nerwy. Biorę leki na arytmie i one uspokajają. I powiem Ci, ze narazie jest ok. Czasem wieczorem mnie najdzie lek, ze cos sie stanie, ale maz mi stara sie to wybijac z głowy:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kwiatek 102
Do Sylwi Z tego co czytam to chyba najbardziej orientujesz się w temacie ,mam pytanko o co chodzi z tym jodem ?komu ,kiedy i po co się go podaje w jakiej formie i jakie są skutki uboczne?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kwiatek dobrze wiem co to jest czekanie na wyniki :/ pamietam jak czekalam na wynik po operacji- matko kochana ale sie stresowalam !!!! i tak jak napisalas czas sie wlokl jak nie wiem co !!!!!!!!!!!!!!! teraz jak czelam na wynik po kontroli denerwuje sie tylko dzien przed odebranem wynikow i oczywiscie w dzien ich odbierania :/ no ale ludzie denerwuja sie z roznych powodow codziennie i tego nie da sie przeskoczyc :/ co do statuy wolnosci to mam do niej 3,5 -4 godzinki samochodem- mieszkam w bostonie :) teraz wiesz dlaczego robie tyle bledow jak pisze- ale staram sie hihi :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kwiatek 102
Do Magdany ja mam to samo , dobrze że mamy takich mężów ( chociaz widzę że i on sie denerwuje)PAMIĘTAJ JESZCZE 8 DNIi będziemy jak nowe hihi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Sylwia Śliczny pierścionek :) Wiem dziewczyny jak się dłuży tak czekając. W waszym przypadku to jest czekanie na wyniki. Ja czekam na kolejną wizytę.. Jeszcze około 1,5 miesiąca.. Dopiero wtedy dowiem się czy będę miała robioną biopsję itp.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny znowu się załamałam.. Chce mi się płakać ;(( Jednak wyczuwam guzka na szyi.. Mieści się pod palcem, sama nie wiem czy się przesuwa- raczej ja palcem po nim "jeżdżę".. Jest po tej stronie co miałam wykrytą zmianę, więc to chyba to.. Czasami pobolewa mnie po tej stronie :/ Znowu ciągle o tym myślę.. Boję się, że to coś złego, a do kolejnej wizyty jeszcze z 1,5 miesiąca :/ Co mam robić? Nie myśleć o tym i czekać na wizytę? Czy iść do niej wcześniej? Jest sens? Eh.. ;(((

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dosia Witam Cie jak tam zdrówko? z tego co sie orientuje miałas operacje w Gliwicach,ile na nia czekałas po pierwszej wizycie w gliwicach??(ja taka wizyte mam w maju a zależy mi na szybkiej operacji) Pozdrawiam i życze dużo zdrówka :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Vertigo08181
Eweliza, jeśli chodzi o R1, wydaje mi się chodzi o guza resztkowego, ale nie jestem pewna, czy to właściwy trop.. Miałaś jedną operację? Roksaneczka, pT1 to guz jednoogniskowy, do 1cm.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kwiatek 102
aga My chyba wszystkie jesteśmy straszne panikary ,ja też tak mam że cały czas mam ręce na szyji i czym bardziej głaskam tego guza to jest większy a mój węzeł to już jest baaardzo powiększony i chyba bardziej obawiam się wyniku z tego węzła!!!!!! czy któraś z Was miała przy guzach tarczycy powiększone węzły?? moj jest jak duza oliwka nie boli ale bardzo sie boję . A Ty jak masz mozliwośc to idż szybciej do endo bo ten stres jest okropny (wiem cos o tym)napewno to nic strasznego a Twoja wobrażnia działa .Zobaczysz wszystko będzie dobrze,POZDRAWIAM i pamiętaj nasze motto ZERO STRESU i już jesteś zdrowsza

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się

×