Gość magdana Napisano Kwiecień 26, 2012 Dzięki Sylwia:) Wiesz co tarczycę mam do usunięcia, poniewaz jest ogromna, ma objętośc ok. 80 ml, a norma u kobiet jest do 18ml. ja generalnie mam w tej chwili uśpioną tarczyce, ale w każdej chwili moze sie odezwac. Guzów mam dużo, na obu płatach. Powiedziała mi endo, ze moze uda sie oszczedzic jakiś kawałek traczycy. Moje guzki są powodem chorej tarczycy, jej nadczynności, a dokładnie autoimmunologicznej chorobie Gravesa-basedowa. Endo powiedziała, ze z tego sie nie wylecze, okresowo jest dobrze, ale w każdej chwili moze sie odezwac nadczynnosc, która niestety jest dośc grożna, szczególnie dla serca. Ja juz mam arytmie i kołatanie. Teraz po lekach jest super, ale bez leków nie bardzo. Więc napewno muszę ją usunąc. Planuje w sierpniu, mam juz wybranego chirurga, pewnie za jakiś tydzień sie z nim umówie na wizyte. Z wyborem chirurga czekałam na wynik biopsji. nie wiedziałam, czy nie będe musiała wybrac chirurga onkologa. Ale w tej sytuacji idę do dr.Górnickiego ze szpitala w Wołominie. Pozdrawiam Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Sylwia 25 0 Napisano Kwiecień 26, 2012 Gravesa-basedowa czytalam kiedys troche o tym :) duzo ludzi leczy ta chorobe poprzez operacje lub przez przyjmowanie lekow (ale slyszalam ze operacja jest lepsza) tak jak pisalas choroba ta powoduje duze powiekszenie sie tarczycy (przez to trzeba ja wyciac) nie wiem czy palisz paieroski ale ta choroba moze wystepowac u osob ktore pala no ale najwazniejsze ze wszystko dobrze sie skonczylo i to nic zlosliwego :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość magdana Napisano Kwiecień 26, 2012 Nie pale, ale podpalałam troszke:) Miałam 17 lat wykryto chorobe u mnie. Byłam w takim złym stanie, ze lezałam w szpitalu. Wiem czym grozi ta choroba i dlatego zdecydowana juz jestem na operacje. chce z tym zrobic porządek. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Aga0076 0 Napisano Kwiecień 26, 2012 magdana Super, że to łagodna zmiana :) Dziewczyny, idę jutro do ginekologa prywatnie. Boli mnie jakoś już ponad tydzień, chociaż dzisiaj praktycznie nie bolało. Tzn pobolewa, ale nie tak mocno jak wczoraj. No, ale i tak pójdę zobaczyć co lekarz na to. U ginekologa byłam ostatnio jakoś chyba w lutym. Miałam wtedy robione usg dopochwowe i normalne badanie na fotelu i wszystko było w porządku. Sama nie wiem od czego to boli.. Ale przy wyrostku to chyba naprawdę bardzo mocno boli i raczej nie przestaje tak? Więc to raczej coś innego.. Rodzinna od razu odesłała mnie do ginekologa. A co do tych licznych bakterii w moczu to za jakiś czas powtórzę badanie i jeśli dalej będą bakterię to zrobię posiew, żeby dokładnie wiedzieć co to za bakterie i się ich pozbyć. A zresztą jutro przy okazji pokażę ginekologowi wyniki badania moczu i zapytam co on o tym sądzi. Kupię też tabletki żurawinowe i będę łykać. Napiszę jutro po wizycie czego się dowiedziałam. Trzymajcie się :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Sylwia 25 0 Napisano Kwiecień 26, 2012 no i bardzo dobrze :) czasami trzeba odstawic wszystko na bok i zajac sie soba :) ta choroba jest czesto uciazliwa wiec mysle ze bardzo dobrze ze zdecydowalas sie na operacje :) pozdrawiam :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość madzica30 Napisano Kwiecień 26, 2012 Hej Wam:) Magdana Gratuluje i ciesze sie razem z Toba:):) Sylwia Jak tam?Mam nadzieje,ze sie nie martwisz juz tym zebrem?Nie mam pojecia co to moze byc,a moze mialas takie cos od zawsze?Czasem czlowiek dlugo nie zwraca uwagi na rozne rzeczy a potem jak jest przewrazliwiony to znajduje cos.A to od zawsze u niego bylo:) Pozdrawiam:) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Sylwia 25 0 Napisano Kwiecień 26, 2012 aga to napewno nic powaznego :) moze poprostu jakas bakterja sie przyczepila i temu tak masz. albo poprostu Cie przewialo. co do wyrostka powiem Ci ze czasami boli slabo i po jakims czasie bol sie nasila. moj kuzyn tak mial ze pare tyg chodzil z lekkim bolem a potem tak go chwycilo ze odrazu wyladowam na stole operacyjnym. zobaczysz co powie ginekolog. trzymam kciuki :) odezwij sie po wizycie Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Sylwia 25 0 Napisano Kwiecień 26, 2012 madzia chyba tego nie mialam bo raczej zobaczylabym to wczesniej. nie wiem co to moze byc :/ troszke sie martwie ale nie tak bardzo bo raczej tam guza nie czuje tylko mocno wystajaca kosc (zebro) pozatym 23 marca bylam na kontroli to nie tak dawno wiec mysle ze od tego czasu to moglo tak urosnac. staram sie nie patrzec na to i nie dotykac :) dobrze ze moj brat ma wizte z moja endo to sie jej zapytam przy okazji co to jest. pewnie bedzie sie zemna smiala ze panikuje :) ale wole sprawdzic i sie nie martwic :) a co u Ciebie ? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Sylwia 25 0 Napisano Kwiecień 26, 2012 chodzilo mi ze od tego czasu to tak raczej nie moglo urosnac hehe. zakrecona jakas jestem dzisiaj :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość wiola.j Napisano Kwiecień 26, 2012 dziewczyny, super, że wyniki dobre:) u mnie jutro chwila prawdy..tzn mam się dowiadywać czy już są..miała być cała wieczność a zleciało nie wiem kiedy!:) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość madzica30 Napisano Kwiecień 26, 2012 Hej:) Sylwia U mnie ok:)Jak na razie wszystko w porzadku i czuje sie super!!!Dawno sie tak nie czulam.Nic mi nie dolega i to chyba najwazniejsze,no i odkrylam (oczywiscie nie pierwszy raz),ze pozytywne nastawienie potrafi zdzialac cuda!!!Odseparowalam sie od zlych znajomych,poznalam nowych super ludzi i to dziala jak cholera:)Oby tak dalej!A tu jestem naprawde ostrozna w zawieraniu znajomosci,za duzo w zyciu przeszlam i duzo ludzi mnie zranilo za moja uczciwosc.He,he,fajny temat na forum tarczycy,ale co zrobic?Sila wyzsza,pisze jak zawsze od serca;) Pozdrawiam:) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość magdana Napisano Kwiecień 26, 2012 Wiola bedzie dobrze:) Ja tez okropnie sie bałam. Mąż odebrał wyniki i przekazał mi wiadomość bo ja sie bałam. Trzymam kciuki Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Sylwia 25 0 Napisano Kwiecień 27, 2012 madzia tak to jest :/ powiem Ci ze tez mialam kiedys najlepsza przyjaciolke na swiecie (tak przynajmniej myslalam) potem okazalo sie ze jest zupelnie inaczej :/ ludzie ktorych traktowalam jak zwyklych znajomych okazali sie wiekszymi przyjaciolmi niz Ci ktorych uwazalam za przyjaciol :/ ale tak to juz jest :/ teraz nie mam juz takiej przyjaciolki do wygadania sie bo wszystkie okazaly sie..... no ale co zrobic takie zycie niestety- mozna polegac tylko na sobie ciesze sie ze masz sie swietnie :) ja zeby nie moje odstajace zeberko tez mialabym sie calkiem dobrze :) no ale naszczescie jakos sie tym nie przejmuje az tak mocno :) az sama sie sobie dziwie :) bo jestem straszna panikara i jakby to bylo pare miesiecy temu- to juz napewno polecialabym odrazu do mojej lekarz a teraz podeszlam do tego na luzie :) i mam nadzieje ze okaze sie ze to nic takiego :) wiola trzymam kciuki :) odezwij sie jak bedziesz miala wyniki :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość wiola.j Napisano Kwiecień 27, 2012 Zmiana łagodna i u mnie:) dzięki za kciuki!:) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość magdana Napisano Kwiecień 27, 2012 To super Wiola:) Cieszę sie, ze jest ok. Od razu człowiekowi wszystkie nerwy przechodzą i nawet juz operacja nie jest dla mnie taka straszna:) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość madzica30 Napisano Kwiecień 27, 2012 Wiola-j Super wiadomosc:):)Pozdrawiam:) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Aga0076 0 Napisano Kwiecień 27, 2012 Wiola Super wiadomość :) A Ty miałaś jedną zmianę? Ja już po wizycie u ginekologa. Zbadał normalnie na fotelu i zrobił usg dopochwowe, no i powiedział, że wszystko jest w porządku. Jajniki itp ok. Najpierw badając na fotelu trochę się przestraszył, bo coś wyczuł, ale przy usg okazało się, że mam bardzo pełny pęcherz. A ja dużo przez wizytą wypiłam, bo na normalne usg trzeba mieć pełny pęcherz, a ja nie wiedziałam, że on będzie dopochwowe robił i sporo wody wypiłam ;p Co do badania moczu powiedział, żebym zrobiła posiew, żeby zobaczyć co to z bakterie i dał jakieś tabletki do ochrony układu moczowego, żebym już po zrobieniu posiewu sobie łykała. A co do bólu to powiedział, że to może być od pęcherza, tzn może moczowody, ale on sam za bardzo nie wiedział. Czyli ja też w sumie nie wiem od czego ten ból :/ Leciutko czasami jeszcze pobolewa, ale rzadko, więc może przejdzie samo.. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość wiola.j Napisano Kwiecień 27, 2012 dzięki! Aga - ja mam wiele guzków na jednym i na drugim płacie, pewnie od mojej choroby Hashimoto. Ale akurat ten po usg zaniepokoił moją panią doktor, bo urósł i pojawiły się zwapnienia. Ale jest ok, za 3 m-ce mam zrobić kontrolne usg. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Giba556 0 Napisano Kwiecień 27, 2012 Witam wszystkich! Dziś miałam wykonane USG tarczycy i nie ukrywam, że trochę się zestresowałam. Oto wynik: Tarczyca normoechogeniczna o nieco niejednorodnej echostrukturze, szczególnie prawy płat. W prawym płacie w polu P3 zmiana odniskowa normoechogeniczna z hipoechogeniczną obwódką o średnicy 5 mm. W lewym płacie w polu L3 zmiana ogniskowa hipoechogeniczna, najpewniej płynowa, o wymiarach 6x4 mm. Tarczyca niepowiększona. Okoliczne węzły chłonne niepowiększone. Ogólnie badanie wykonane w związku z podejrzeniem niedoczynności Tzn. kilka lat temu miałam stwierdzoną niedoczynność na podst. TSH = 4,60. Brałam przez jakiś czas Eutyrox, ale po kilku miesiącach mówiąc kolokwialnie sprawę olałam... Wtedy jeszcze w USG nie było żadnych guzków. Wzięłam się za siebie teraz, bo planujemy z mężem dziecko, a obecne TSH jest powyżej 3,00. Wizytę u endokrynologa mam 9 maja i stąd moja prośba... Jesteście na bierząco z tematem, może coś możecie mi powiedzieć odnośnie wyniku USG. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Sylwia 25 0 Napisano Kwiecień 27, 2012 giba usg niestety ale nie powie nam jakie to guzy tylko jak wygladaja :/ napewno bedziesz miala biopsje i wtedy wszystko sie wyjasni :) lekarz po usg moze powiedziec czy podejrzewa raka czy nie (oni znaja sie na wygladzie guzkow lagodnych i zlosliwych) czy lekarz powiedzial Ci co podejrzewa ? przy nadczynnosci i niedoczynnosci tarczycy czasami wystepuja guzki lagodne wiec mysle ze u Ciebie jest bardzo duze prawdopodobienstwo ze to od tego :) moja mama ma wlasnie takie guzki od nadczynnosci nie martw sie wszystko bedzie dobrze jak widzisz ostatnio na forum mamy same dobre wiadomosci (u kazdej dziewczyny ktore ostatnio pisaly guzki okazaly sie lagodne) :) no i pamietaj ze tylko 2% guzkow na tarczycy okazuje sie zlosliwe :) Ty masz niedoczynnosc wiec to pewnie od tego pozdrawiam :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Sylwia 25 0 Napisano Kwiecień 27, 2012 aga musialas zalatwic gdzies sobie pecherz :/ naszczescie tego zawsze mozna sie pozbyc :) bierz tabletki tak jak zalecil Ci lekarz i pewnie niedlugo wszystko wruci do normy :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Giba556 0 Napisano Kwiecień 27, 2012 Sylwia 25 dzięki za szybką odpowiedź:) Kiedy lekarz powiedział mi, że widzi 2 niewielkie guzki na obu płatach zapytałam na co mu to wygląda, ale odpowiedział dokładnie cytując, że na tą chwilę na nic, bo są za małe:/ Mam nadzieję, że będzie OK, tylko jak wiadomo najgorsze jest to czekanie na wizytę a potem na ewentualną biopsję. Moja mama ma Hashimoto i tak samo jak ja 2 guzki z tym, że jeden normoechogeniczny a drugi hiperechogeniczny. A najbardziej dobija mnie fakt, że będziemy z mężem musieli odłożyć starania o dziecko do momentu aż wszystko się wyjaśni... Ehhh:// Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Sylwia 25 0 Napisano Kwiecień 27, 2012 giba :) teraz Twoje zdrowie jest najwazniejsze :) zajmiesz sie tarczyca potem bobasem :) :) :) i jestem pewna ze te staranie nie musisz odkladac w daleka przyszlosc bo pewnie po biopsji okaze sie ze wszystko jest ok :) pozdrawiam :) mam nadzieje ze bedziesz zagladala na forum i powiesz nam co powiedzial Ci endo na temat tych guzkow :) i co postanowi z nimi zrobic :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Sylwia 25 0 Napisano Kwiecień 28, 2012 dziewczynki co tam u Was ? wlasnie przeczytalam wiadomosc od mojej kolezanki- ze nie chce podjac leczenia :/ ma raka tarczycy ! aj nie wyobrazam sobie jak mozna podjac tak decyzje. ma paro tygodniowa coreczke i nie wyobrarza sobie jak moze zostawic corcie na czas jodu :/ ale nie wiem czemu nie pomysli o tym co bedzie jak jej zabraknie bo nie chce podjac leczenia :/ mam nadzieje ze zmieni zdanie :/ Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
sonia71 0 Napisano Kwiecień 28, 2012 Giba556 a mnie się wydaje ,ze lekarz może nie zlecić ci nawet biopsji, guzki są dość małe , a może masz niedoczynność i stąd te guzki, istnieje możliwość ,że po leczeniu eurytoxem w ogóle by znikły , moja sąsiadce znikły Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Sylwia 25 0 Napisano Kwiecień 28, 2012 sonia u mojej mamy guzki tez poznikaly od lekow (nie wszystkie ale wiekszosc) i mysle ze masz racje ze giba ma je od niedoczynnosci :) mowisz ze nie bedzie biopsji hmm.. wiec jak lekarz sprawdzi skad one sie wziely ? tez myslalam ze one sa zamale na biopsje i tak sie zastanawiam czy lekarz bedzie je narazie obserwowal Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
eweliza 0 Napisano Kwiecień 28, 2012 witam wszystkich i gratuluje cudownych wyników :-) strasznie tu cicho dzisiaj;-)U mnie słońce, że się zdrowo opalilam, ręce mam tak czerwone, że aż piką od patrzenia na nie :D Madziu buggy jeżdzimy nad rzekę, mamy około 3km do przejechania przez las a potem troche polnymi drogami, więc jest super przejażdżka ;-) jak sie okazało bardzo dobry jest by wpaść szybciutko do sąsiadów i nawet by ochłodzic się w upał:-) Dzisiaj jak mój mąż wrócił z małą z przejażdżki to sie śmiałam bo tak mu włosy stały, że żel mu nie potrzebny hehe ciesze sie że wkońcu się pozbierałaś po tych problemach zdrowotnych :-)Trzymaj tak dalej :-) Sylwia pytałaś kiedyś swojej dr czemu nasz rak nie daje sie wykryć przez krew ( chodzi mi o OB - nie jest nawet podwyższone ) ??? zawsze myslałam, że choroby nowotworowe psuja wyniki morfologi i podnoszą OB :-( kurede zawsze to mylę 0,1 przedział w którym jesteśmy utrzymywane ( hormon ) to nadczynność czy niedoczynność ???????????? hehe zawsze to mylam :D A co u reszty?????????????????? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
eweliza 0 Napisano Kwiecień 28, 2012 a tak apropo ile powinnam czasu chronic blizne przed słońcem ??????????? czytałam, że rok!!!!!!!!!!!! - too prawda????? bo jak tak to chyba sie uparuje hehe Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Sylwia 25 0 Napisano Kwiecień 29, 2012 naszego raka mozna wykryc przez krew :) (markery) ale dopiero jak lekarz wie jaki to rodzaj raka (chodzi czy brodawkowaty czy inny) temu na kazdej kontroli mamy badane markery :) co do nadczynnosci i niedoczynnosci to wiesz co kiedys pytalam lekarz jak to jest po operacji tarczycy czy jestem utrzymywana w nadczynnosci czy niedoczynnosci to powiedziala ze ani to ani to. zawsze slyszalam ze albo w nad albo niedoczynnosci a lekarz powiedziala mi ze to nieprawda i ze my zaliczamy sie do osob bez tarczyc i ze lekarze patrza na to zupelnie inaczej a nie jak nadczynnosc lub niedoczynnosc. powiedziala mi tez ze rzaden lekarz nie powinien mowic do pacjenta ze jest wprowadzany w nadczynnosc lub niedoczynnosc bo my zaliczamy sie do zupelnie innej grupy (wiec niewiem jak to jest bo zawsze slyszalam o ten nadczynnosci i niedoczynnosci) co do opalenizny to dla mnie lekarz mowila ze jak rana zagoi sie do konca to mozna wychodzic na slonce normalnie. mowila ze bedzie ona widoczna do roku czasu :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Sylwia 25 0 Napisano Kwiecień 29, 2012 dodam ze ja mialam operacje w lato i jakos specjalnie jej nie chronilam i nie sparowalam :) dzisiaj mojej blizny wogole nie widac :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach