Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Polecane posty

Gość magdana
hej Wiesz co mnie moja endo poleciła doktora Górnickiego ze szpitala w Wołominie. Byłam troszkę sceptycznie nastawiona do tego szpitala, ale zrobiłam wywiad i potwierdziły sie opienie, ze lekarz jest specem od tarczyc. Moja tarczyca jest bardzo duza i trudna do operacji, i moja endo powiedziała, ze to jeden z nielicznych lekarzy, który jest w stanie sobiem z nia poradzić. Mam znajoma lekarz anestezjilog , która pracowała w Wołominie i ona równiez poleciła tego chirurga. Jeszcze nie mam do niego kontaktu telefonicznego, ale jak zdobede to mogę ci podac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wiola.j
Cześć dziewczyny! Podczytuję co u Was, ale w sumie nie bardzo mam o czym pisać. Aga0076 - mi moja doktor mówiła, że bakterie w moczu są często od bakterii w pochwie.. Ja np tak miałam, że całą ciąże walczyłam z licznymi bakteriami..a posiewy wychodziły ujemne. I najprawdopodobniej to od tego, że jestem nosicielką paciorkowca. Ja polecam Ci do picia prawdziwy sok z żurawiny, nie taki Herbapol tylko taki prawdziwy, a aptekach można kupić, duża butelka kosztuje ok 30 zł. Mi bardzo pomógł, bo wypłukiwał mi bakterie bo one nie lubią kwaśnego środowiska! Dolewałam do herbaty albo z wodą. POLECAM! A jeśli chodzi o szczawiany, to raz w ciązy mi wyszły i moja pani doktor od razu zapytała, czy nie jadłam dużó kwaśnych rzeczy..ale nie mówiłą że to coś złego..i że czasem mogą wyjść, a Tobie za każdym razem wychodzą czy raz wyszły??? Jak chcesz to prześlij wynik na maila to go podeślę mojej Pani doktor to zobaczymy co na to powie. mariolka - musisz być dobrej myśli:) sama ostatnio czekałam na wynik biopsji..ale dzięi dziewczynom, ja jakoś spokojnie podeszłam, pomyśl że co ma być to i tak będzie.. moja zmiana była bardzo podejrzana, a okazała się łagodna. Głowa do góry! A mi znowu TSH się rozjechało:( Ostatnio było piękne a teraz znowu powyżej 5 (a moja pani doktor mówi, że najlepiej, żeby było do 1) Heh znowu dopieranie dawki mnie czeka. Za 2 m-ce mam zrobić kontrolne usg. Pozdrawiam wszystkich serdecznie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wiola :) fajnie ze sie odezwalas :) mam do Was kobitki takie pytanie czy rozmawialyscie kiedykolwiek ze swoim endo o tym czy mozna miec dzieci po naszym raku !! ? wiem ze mozna ale chcialabym wiedziec co dokladni powiedzial :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fionkaa
witam czy badanie ft3 ft4 trzeba robic nad czo ?? tak samo tsh ? czy to nie ma znaczenie jak zjem ??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Fakt.. ta lekarka nic mi nie powiedziała o wyglądzie tych zmian.. o tym czy wyglądają na podejrzane czy nie i ot tak kazała czekać.. Bez sensu.. Będę szukać innego lekarza, tylko nie wiem jak.. Na poprzedniej wizycie mowiła, że najprawdopodobniej zrobi biopsję, a teraz już tylko do obserwacji i pokazać się za pół roku. Myślałam, że lepiej jak zmiana jest mała- tzn sprawdzić co to jest i albo wyciąć albo lekami można to chyba wyleczyć tak? A ona nic.. Myślałam, że poważniej do tego podejdzie.. Wiola Dzięki za radę. Szczawiany pojawiły się pierwszy raz. Wcześniej ich nie miałam. A liczne bakterie mam już w kilku badaniach moczu robionych w pewnych odstępach. Jeśli nie byłby to problem to mogłabyś wysłać te wyniki swojej lekarce. Może ona spojrzałaby bardziej fachowym okiem na to. Zastanawiają mnie też erytrocyty świeże i wyługowane. Wyługowane pojawiły się w poprzednim badaniu, a w tym tylko świeże. We wcześniejszych badaniach moczu ich nie było. Przynajmniej sobie o tym nie przypominam. Więc możesz podać mi swój e-mail :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
aga dokladnie tak jak jak mowisz ! powinna cos Ci doradzic powiedziec a nie czekac i do tego Ty jeszcze bedziesz sie przez ten czas denerwowala ! moja mama miala duze i male guzki i kazde dalo sie sprawdzic (jakie sa) badanie miala w polsce i to jakies 17-18 lat temu i tak jak mowisz lekarz raz mowi o biopsji potem juz nie to co to za lekarz ktora tak zmienia zdanie i nawet nie moze powiedziec czy widzi guza czy nie ! slepa jest do cholery ? powiedziala Ci rzeczy ktore juz wiedzialas - wiec taka wizyta jest bez sensu idz gdzie indziej zebys wkoncu wiedziala co i jak :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wiola.j
aga - mój e-mail: wiola.jedrasiak@gmail.com, to prześlij te wyniki gdzie Ci to powychodziło i ostatni. I napisz w mailu ile masz lat, czy nie jesteś w ciąży bo to pewnie będzie istotne dla mojej pani doktor

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam wszystkich ,obiecałam ,ze napisze jak się wybudzę po operacji,hi,hi.Wszystko się udało ,usłyszałam swój głos więc nic mi nie uszkodzili.Jestem jakaś spokojniejsza i nie męczę się jak przed operacją.Boli mnie tylko ciągle głowa ,szczególnie z tyłu i kark.Też tak miałyście?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość magdana
Do Ani Ja jestem jeszcze przed operacją. Jak bedziesz juz miała siłę opisac jak wyglądało przygotowanie do operacji w szpitalu i jak było po zabiegu to daj znac. Dzięki:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Bałam się strasznie,ale wszystko jest ok i jutro zdejmują mi szew.Przed operacją zrobiono mi badania i miałam rozmowę z lekarzem anestezjologiem .Operacje miałam na następny dzień,rozkleiłam się przed nią zupełnie ,więc dostałam tabletkę uspakajającą ,później kroplówkę ,przebrałam się w piżamkę ,w której zostałam przewieziona na salę operacyjną.Pamiętam jeszcze ,że zawijali mi taki turban na głowie i odleciałam.Po wybudzeniu lekarz powiedział,że już po wszystkim i spytał skąd jestem.Ucieszyłam się bardzo ,że potrafię mówić ,bo najbardziej obawiałam się ,że stracę głos.Po operacji miałam kroplówki i zastrzyki przeciwbólowe.Na drugi dzień już normalnie chodziłam,poszłam się umyć.Pobyt w szpitalu szybko minął,bo miałam fajne kobitki na sali i bardzo dobrą opiekę medyczną.Z całego serca polecam chirurgię w Iłży.Szyja mnie nie bolała ,z początku jest dziwnie ,gdy się połyka,z powodu drenu,ale po jego usunięciu można normalnie jeść.Mowie ciszej niż wcześniej ,ale z każdym dniem jest poprawa.Pozastał mi tylko ból głowy i karku,ale paracetamol i odrobina odpoczynku załatwia sprawę.Nie bój się ,wszystko będzie dobrze.Skoro taki płaczek szpitalny jak ja to przeżył to ty też dasz radę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Aga0076 twoja zmiana jest niewielka myślę ,że dlatego jeszcze nie dostałaś skierowania na biobsję, gdyby wyglądała jakoś bardzo podejrzanie to pewnie mimo jej niewielkich rozmiarów dr. zleciła by biobsję, ale przecież w sumie zawsze można zrobić ją prywatnie chyba wtedy nie potrzebne jest skierowanie ,ja miałam skierowanie od lekarza a i tak musiałam robić prywatnie bo jakiejś tam umowy nie mieli czy coś

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość magdana
Do Ani Dzięki za opisanie sytuacji:) Boję sie, ale przeżyję, bo nie mam innego wyjscia. Niedługo bede wiedziała, jaki jest termin operacji to dam znac:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ania fajnie ze wszystko sie udalo :) i ze uslyszalas swoj glosik bo o to pamietam bardzo sie balas :) co do bolu to w czasie operacji Twoja glowa byla przechylona do tylu wiec to moze byc od tego - napewno z czasem przejdzie bol glowy moze byc tez po narkozie jestem pewna ze to nic powaznego wiec musisz tylko czekac spokojnie az bol przejdzie operacja to nic strasznego :) kazdy sie boji ale to nie jest wcale takie straszne :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wiem, że ta zmiana jest mała, ale lekarka nic mi o niej nie powiedziała. W ogóle nie wspomniała o tym, że te zmiana nie wyglądana groźne, żebym się nie przejmowała itp. Nie zleciła też badań hormonów itp.. Tylko te głupie stwierdzenie "czas pokaże".. :/ a już jakby zmiana była 5x5mm to by wtedy zrobiła biopsję? toż to tylko milimetr mniej. Aż taka różnica? Wolę, żeby inny lekarz to zobaczył, dokładnie mi wszystko wytłumaczył i powiedział co dalej, a nie tak to zostawił.. Wiola Zaraz wyślę te wyniki :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
aga moja mama miala mniejsze guzki od Twojego (miala tez duze) i lekarz powiedziala jej odrazu ze to guz i ze trzeba zrobic biopsje ! maly czy duzy guz lekarz powinna to widziec ! tak jak mowisz zasiegnij opinni innego endo i zobacz co powie :) bo nie ma na co czekac :) tak jak to Twoja endo powiedziala '' czas pokaze'' teraz guzek jest tam maly ze nawet jakby to byl rak obeszlo by sie bez jodu :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kwiatek 102
Witam Wróciłam z małego wypadu ,więc nie pisałam ( nie wzięłam laptopa i wytrzymałam ) ale pierwsze co zrobiłam po rozpakowaniu to poczytałam co się dzieje na forum . Było super polecam Białkę Tatrzańską .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kwiatek 102
Aniu dobrze że nam tak szczegółowo opisalas operacje , masz to już za sobą a ja tak jak Magdana czekam na termin operacji ale lekarz juz mi wspomniał że jesienia ,może i dobrze jeszcze sie nie stresuję ale napewno później będe narazie uważnie czytam jak to wygląda Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość magdana
Powiem Wam, że bardzo sie boje operacji. Choć tak naprawdę to nie jest pierwsza operacja w moim życiu, i nie pierwsze usypianie:) Miałam operacje ginekologiczną, ale w znieczuleniu podpajeczynówkowym, w kregosłup i byłam przytomna i całkowicie świadoma- bez leków uspokajających- do dziś jestem z siebie dumna:)za ten wyczyn. Uypiali mnie na krótko do czyszczenia macicy po porodzie- uczucie ok. Nigdy nie miałam pełnej narkozy. Ale tu sie bardzo boję uszkodzenia głosu, wycięcia przytarczyczek i tego przełomu tarczycowego. Przełom zdarza sie bardzo rzadko, ale sie zdarza. Nawet jedna z dziewczyn z forum go przeszła po operacji. Ogólnie czuję taki lęk. Najchętniej bym sie wycofała. Bardzo mi pomaga to forum i wsparcie dziewczyn, które mają to za sobą. Pewnie im bliżej operacji, tym częsciej bede Wam przynudzac:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
magdana' możesz nam marudzić, śmiało, nie krępuj się :-) po to tutaj jesteśmy by sobie pomagać, więc jak masz jakieś niewiadome to pytaj a my w miarę swych możliwości postaramy sie odpowiedzieć :-) ania fajnie, że sie odezwałaś i cieszę się, że już jesteś po. Witam wsród nas podwójnie uśmiechniętą :-) te bóle to tak jaksylwia pisała - napewno niedługo miną :-) kwiatek fajnie, że za nami teskniłaś :-) madzica gdzie się podziewasz???????? sonia wiesz co ja uważam, że taki lekarz jest do dupy :-( idziesz do specjalisty a on mówi jakieś smęty ( zastrzelić takich ). Wiesz co ja jestem troche pyskata wię jak mi by lekarz powiedział, że czas pokaże to............. współczuję mu hehehe uważam że nawet małe zmiany trzeba badać i kontrolować a nie sobie olewać :-) a tak wogóle co u Ciebie słychać >???????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zapomiałam dopisac Aga uważam że powinnaś poszukać innego endo bo tal laska co byłaś to chyaba zawody pomyliła hehe a to że zmianty sa malutkie nie zwalnia jej z tego by pacjenta olewać :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość madzica30
Hej dziewczyny:) Jutro napisze,dzis juz nie jestem w formie:(Upal odbiera mi rozum:( Ania Super,ze jestes juz po operacji:):)-Teraz powoli wszystko wroci do normy. Do jutra kochane moje kolezanki,dobrej nocki wszystkim zycze:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a gdzie się wszyscy podziewają ??????????????????????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość milaskorka
Ja od kiedy sie dowiedzialam o guzkach tarczycy czuje dyskomfort w szyi jakby mnie bolalo wszystko tam, a w ogole jak biore mocno szyje do tylu to normlanie jakbym czula tego guzka dokldnie po tej lewej sstronie gdzie wiekszy guzek jest i pozniej boli mnie az chwile szyja nie dojdzie do siebie. To chyba juz nerwica skumulowana w szyi. Okropne :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość madzica30
Hej:) Obiecywalam,ze napisze dzis,ale nawet nie wiem o czym pisac:(:( Jestem wykonczona tym sloncem i cieplem.Kurcze,przeciez to jeszcze maj!!!Wlasnie zbieram sie do spania,nie mam sil nawet na tv patzrec:( A co u Was?Mam nadzieje,ze wszystko w porzadku. Trzymajcie sie i wybaczcie,ale naprawde straszliwie sie mecze. Pozdrawiam:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kwiatek 102
Magdana czy Ty masz juz termin operacji ustalony? W jakim szpitalu ? Ja będę operowana w Bytomiu . Czy któras z Was zna ten szpital?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość magdana
hej Nie mam jeszcze terminu operacji. Ale chce tak ok. połowy sieronia isc po nóz:) U mnie nie ma kolejek w Wołominie. We wtorek idę do endo po skierowanie i tel. do chirurga. A potem do chirurga pójdę sie zapisac:) A Ty masz juz termin operacji?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam wszystkich,trochę się martwię ,bo ostatnie dwa dni jakoś kiepsko się czuję.Wiem,ze tydzień od operacji to krótko ,ale ja mam jakieś kłopoty z kojarzeniem,jestem jakaś spowolniona,a wcześniej potrafiłam robić pięć rzeczy na raz.Coś zaczynam i zaraz o tym zapominam .Mąż się śmieje ,że wycieli mi chyba coś jeszcze poza tarczycą.Widziałam też dzisiaj pierwszy raz swoją bliznę na szyi ,paskudna .Długo taka będzie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ania powiedz mi czy masz dobrane juz hormonki czy dopiero je dobierasz ? spotkalam pare osob ktore wlasnie tak jak Ty - mialy klopoty z kojarzeniem-koncentracja- nie mialy sily- nawet platal sie im jezyk- niektore z nas wlasnie tak reaguja na hormonki ktore nie sa jeszcze dobrze dobrane - mysle ze wszystko sie powoli unormuje :) powiem Ci ze ja jak zobaczylam swoja blizne (odwazylam sie dopiero na drugi dzien od operacji) to az sie rozplakalam a moja mam stala przy mnie przerazona - mowiac mi ze wyglada super hihi :) chociaz napewno wcale tak nie myslala :) moja rana zaczela lepiej wygladac po miesiacu- ale do roku byla czerwona- potem przez jeszcze jakis czas robila sie czerwona na zmiane pogody (szczegolnie jak bylo duszno) teraz juz jej wogole nie widac :) sama musze sie przyjrzec zeby ja zobaczyc :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
madzia30 Ciebie zabardzo ten temat nie dotyczy temu nie wiesz co masz pisac hihi :) ale bardzo sie ciesze ze o nas pamietasz :) wystarczy ze sie odezwiesz - wcale nie musisz sie rozpisywac :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się

×