H.U.R.R.A!!! Dwie kreski na teście-LUTY 2007 -ZAPRASZAM!

A co tu was wywiało? :( Powstał topik LUTY 2008 !!!!! A nie mówiłam,ze to nastapi tak szybko,ze ani sie obejrzymy:D

Nie mogłam se odmówic wpisu numer 4000 :P

no co tu ostatnio taka cisza????????? :(:(:( szkoda że niektóre dziewczyny od porodu wogóle już się nie udzielają :( buuuu my zamówiliśmy sobie kwatery nad morzem-i juz ustalone jedziemy w połowie lipca do Mielna :) 8 lipca natomiast chrzcimy Natalkę ostatnio....zgrzeszyłam :O nie mogłam się oprzeć i zjadlam kilka truskawek :( ale w ten dzień co zjadłam nic Natusi nie bło więc na drugi dzień znów trochę zjadłam z makaronem i wczoraj zobaczyłam u małej takie czerwone place na klatce piersiowej i na pleckach -więc to chyba od truskawek :( no ale cóz i tak nie moge nazekać bo malutka dobrze reaguje na większość jedzenia no a truskawki dopiero za rok :( piszcie co tam u was dziewczyny!!!! buziaki

hejka!!!!!!! SIWEK ja tez wczoraj podjadlam pare truskaweczek i malemu nic nie bylo wiec oki, moje dziecie weszlo od wczoraj na inne CDUR czyli zaczyna gadac innym glosem wymaga to od niego zdzierania sobie troche gardelkA ale fajnie to brzmi bo co chwile odkaszluje te swoje laaauuuuu w innej tonacji ale takiej juz baredziej dzieciecej jak z tej reklamy opla gdy maluszek gada aauauuuuaauau i wogloe wczoraj dowiedzialam sie ze moja dobra kolezanka bedzie miec blizniaki na styczen moja rowiesnica jest troszke zestresowana i wypytywala mnie o rozne badanka typu penatralne odradzilam jej ale zrobi jak zechce, i wogole lekko swiruje i boi sie szoku poporodowego......ja jakos o takich rzeczach nie myslalam, a bo jej madre kolezanki naopowiadaly roznych bzdur ze dziecko to masakra meczarnia porod a dwojka to lepiej sie pociac dosl bo nie da rady ona gotowa w to uwierzyc o ile juz nie.... ja takich problemow nie mialam aaaa ale mie mamuska moja pocieszyla ze maly napewno nie bedzie lezal gdy bede u nich na wakacjach powiedzialam jej ze jak ja plecki zabola to sama go odlozy chociaz znajoma fufnela mowila mi ze z babciami to jest tak ze chocby sie zbolu zwwinely to wnusia nie odloza bo jej tesciowa nosila malego na rekach przez cale miasto chociaz juz niemogla ale go nie odlozyla ciekawe hihihihii,,,,,, ooooo i widze ze prawie wszytskie mamusie beda chcrzic w lipcu jak fajne=ie,,,,

ja tez jadłam dziewczyny truskawki.kurde nie moglam sie oprzec bo w koncu pojawiły sie te niby krajowe a nie sztucznie faszerowane.zjadłam moze ze 3,ale tez miałam wyrzuty sumienia i chyba niepotrzebnie bo Olivkowi tez nic nie było.Czekolade natomiast jem ile i kiedy chce i tez jest ok.własciwie wszystko juz jem od jakiegos miesiaca.

a dzisiaj zaliczylismy króciutki spacer w szelkach:)i było ok

Hurra...jest okres...czyli to tylko stresy,albo te zmiany...po okresie pędze do gina na kontrole czy wszystko ok z moim zdrówkiem.

a ja pamietam``hurrrrrrra sa dwie kreski`` :) i ta niesamowita satysfakcje....

Ja kiedyś też ucieszę się z tych 2 kreseczek...teraz strasznie się tego bałam,bo zostałabym sama z tym wszystkim...miesiąc temu rozstałam się z moim chłopakiem z którym byłam grubo ponad 1,5 roku...nie dogadaliśmy się...co tu będę pisać...po to się chodzi ze sobą,żeby się poznać...jak się do siebie nie pasuje to się ludzie rozchodzą! Tak więc jakby to wyglądało???Nie wiem...poszłabym do niego i powiedziała...jestem w ciąży!!!Albo spakowała się i wyjechała nie mówiąc mu nic!!!Nie brałam pod uwagę ewentualnego powrotu do niego!Nie był złym człowiekiem ale to poprostu nie ten...!Rozumiecie mnie kobietki.Tak więc ja jeszcze kiedyś pewnie zaglądne do was,ale w innym charakterze,puki co pozdrówka dla wszystkich mamusi i tych przyszłych też.Pa

HEJ DZiewuszki Meldujemy sie poslusznie .Internet w domu mnie dobija -jest bardzo wolny, w innym wypadku na pewno zaglądałabym cześciej. Poza tym nic nowego , ciagle walczymy z pleśniawkami, są naprawde okropne w dziń je pieknie wytre a nad ranem znowu, strasznie trudno to wytępić.KASIU dziekuje za nazwe żelu , jest na recepte, wiec jutro znow do lekarza. Poza tym tak czasem patrze na to moje Cudo i myslę jakie życie jest piękne...Rok temu w BOże Ciało leżałaam na patologii z powodu krwiaka ktory zagrażał ciąży i byłam załamana a teraz mam moje szczęście kolo siebie SZkoda rzeczywiście że niektore mamy już tu nie zaglądają np. SZYT PATTI SKOWRONEK byłoby milo sdowiedzieć się jak tam Wasze MISiaczki!!!!!!!!!!

czesc AMKELKA popieram popieram goroco!!!!!!! wczoraj byli u nas znajomi na odwiedzinkach pojedli ldow z truskakami i uciekli, nie chcieli robic problemow i moze i dobrze bo moje staranka w postaci salatki nie wyszly mi jak sie czlowiek stara to do bani buuuuu,obeszlo sie bez wstydu.... kurna na wacie chcialam dokleic pare fotek i zas cos podupczylam eeech, a jutro bede pisac posta wbijajac klawiature mlotkiem bo mezu jadl nad nia i musze juz wysilac paluszki bo literki nie chwytaja masakra udusze........

jeju i jak mi tak dalej beda wlosy wylazic to bedzie potrzebny fryz ala moj maz czyt, lysa chyba zaczne zbierac te wlosy na czarna godz i wtedy klej i do dziela wkoncu nie ja pierwsza z tupecikiem bede chodzic i nie ostatnia hhihihihihihihiihih

Mam do was pytanko, jako świeżo upieczonych mamuś, wiec na pewno jestescie z tym na bieząco. mam nadzieję że to nie bedzie krępujące pytanie. Powiedzcie mi jak teraz wyglada sprawa z goleniem krocza? czy jest teraz taki obowiazek? Jak to było u was, same sie goliłyście czy położna? A moze nie trzeba w ogołe? Będę wdzieczna za odpowiedź bo starsznie mnie to stresuje i trapi

Amelko, melduję sie posłusznie ;) czytam Was, ale nigdy nie mogę doczytać do końca tak wiec sie nie wpisuje. tak w skrócie to u nas wszyściutko ok. Ninka zdrowiutka jak nie wiem co, rozwija sie dobrze, a lekarze mówią, że nawet bardzo dobrz, bo jest szczuplutka i łatwiej jej np dzwignąć sie do góry (waży 5900 i ma 63cm, a ja sie martwiłam, że tak mało je, ale widocznie jej to wystarcza). chce już tylko siedzieć skubana, no ale my jej nie pozwalamy, rzecz jasna za czesto. himery ma tylko czasami i to po kąpieli ale np. dzis elegancko usneła, a ja jestem z nia sama w domku, wiec pisze do Was :) od kilku dni wychodza mi włosy garściami. kłaki są wszędzie!!!brr z karmieniem piersią bez zmian czyli i cyc i butla, chociaż walczyłam ostro. wypożyczyłam moduł odciagajacy medeli i wytrwale ściągałam dniami i nocami po 40 min, ale nic to nie dało. maksymalnie ściągnełam 70ml z pełnych obu piersi. był nawet moment że ten pokarm był taki tłusty, biało żóltawy, ale znów jest wodnisty i siny. dałam sobie spokój z pobudzaniem, wydałam na to 210 zł i nici. Zakupiłam na allegro system sns medeli (70zł) ale też klapa. Ninka na dodatek nie chce cycka jak jest rozbudzona. ssie tylko wtedy jak śpi... taki mój los garbaty :o jem wszyściutko, tzn nic Nince nie szkodzi łącznie z kawą, czekoladą czy truskawkami :) niestety muszę zrobić jej morfologę bo coś bladziutka jest. jest pogodna i kochana. dużo przesiaduje w leżaczku i gada do zabawek, łapie je i gryzie :) kupiłam jej mate tiny love tropikalna wyspa, jest fajna polecam i ma sporo zabawek, szeleści i piszczy no i jest bardzo duża http://www.allegro.pl/item188573922_tiny_love_tropikalna_wyspa_10x_super_gratis.html schudłam dopiero 15 kg :( do wagi wyjściowej 6, a do przyzwoitego wyglądu 15 brakuje... oj cieżko idzie cieżko. kilka zmian w mojej stopce, postarzałam sie przedwczoraj o rok ;) i nowe zdjęcia Ninki zapraszam! wiecej grzechów nie pamiętam :D

Kasiu 32 ja ogólnie goliłam się przez całą ciąze tak jak i przed i nie wiem jak to jest przy porodzie bo po 1 miałam cesarke ale poród juz postepował więc przeżyłam i to i to :O słyszałam tylko że goli salowa albo połozna jak kobieta ma byc nacinana. ja osobiście wolałabym przed porodem zeby w goleniu pomógł mi mąz ;) ale ja dawałam sobie rade sama ;)

Szyciu kurde dopiero zobaczyłam Twój wpis!!!! no powinnaś dostać konkretny opieprz :D :P podglądać nas i nie napisać nic...oj nie ładnie nie ładnie :D Ninka słodziutka baaaardzo śliczne ma oczka ;) odzywaj się częsciej!!!

Siwku :P włąśnie luknełam na Twojego szkraba i miałam napisać to samo. Słodziutka ślicznotka :) będę pisała częściej aj słer ;)

hej mamuski!słuchajcie,nie wiecie moze jak zmienic stopke,bo chciałabym tez pochwalic sie swoim bejbikiem

śpieszę z pomocą :) najpier musisz sie zaczernic tzn wejdz w preferencje, wpisz nika i wymyśl hasło a potem wpisz w stopkę co będziesz chciała. mam nadzieję że wiesz co podmiot liryczny miał na mysli ;)

szyt moja inteligencja jakos to strawiła ;)

to ciesze sie :P czekam na zdjęcia :) no i jeszcze muszę dodać, bo żem zapomniała, że ślicznie dziękuję za zdjecia od Jonki i Zuzi. Śliczne te Wasze dzieciaczki :) ::) :)

cos namieszłam,ale chyba sie udało...

no prosze udało sie :)) szyt jestem twoja dłużniczką.wielkie dzieki

jednak było namieszane,teraz jest ok :)

i to jaką ;) zostawiłam komentarz maluszkowi. Słodki bardzo!

HEJKA!!!!! SZYT DONICZKA dzieciaczki mniami przeslodkie!!!! ooo to nie moge zostac w tyle z foteczkami zaraz bede cus tworzyc a my bylismy dzis na badanku kontrolnym szczepienia Oliver zniosl dzielnie wazy juz 7450 i ma 63dl dr powiedzial ze w porzasiu obsewrujemy sie teraz bo dostal dwe szczepionki w nozki czy nie bedzie jakiejs reakcji, mam nadzieje ze nieeee

my z Olivkiem mamy nastepna szczepionke 4 lipca.po ostatnim hib-ie jestem dobrej mysli ze i teraz bedzie wszystko ok.wczesniej,pierwsze szczepienie było okrutne:3 szczepionki,w raczke,i dwie nozki,masakra.ale dalismy rade. kristen-moja pani pediatra,na pytanie czy zmierzy mi mojego szkraba,odpowiedziała ze teraz dzieci sie nie mierzy!!!szczyt...nie wiem czego.powiedziała tym swoim milutkim głosikiem,ze moge to zrobic sama miekkim centymetrem...zmieniam lekarke od nastepnego szczepienia.bo ta owszem milutka,ale jak sama nie zapytam o cos,to nic nie powie,i to mierzenie....dobrze ze ważą mi maluszka:) a co do fotek mojego syneczka,kurde tak mi sie ta stronka spodobała,ze nawet teraz dodaje nowe foty:)bedzie miał pamiatke jak dorosnie.i dziekuje za wpisz szot :) jestem ci wdzieczna za pomoc :)

a mój synus pokazuje humorki.od wczoraj zaczał piszczec :) ale robi to głośno i tak jakos nerwowo momentami.to oznaki rozbambania :)ciekawe co dalej z tym bedzie,ale widze ze mu sie podoba.Nauczył sie jeszcze czegos nowego:trzyma w buzce sline i tak fajnie gulga,ze slinka gada :) super to jest.w ogole jakis taki rozmowny jest.są dni ze całe gada,dzisiaj np był strasznie marudny.co na lezaczek go położyłam to w krzyk i piszczał...

doniczka a mi wyskakuje bład jak chce wejsc na stronke twoja :(

Kristen a moja niunia ma podobny dresik jak twoja na fotkach taki różowo-fioletowy z misiem :)