Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Kasia C.

H.U.R.R.A!!! Dwie kreski na teście-LUTY 2007 -ZAPRASZAM!

Polecane posty

cześć Agniesia! ja pozytywny test miałam w zeszłą środę, a ostatnia miesiączka zaczęła mi się 25 kwietnia. U lekarza jeszcze nie byłam, bo póki co czuję się dobrze i nie dzieje się nic niepokojącego. Ale mam nadzieję, że w tym tygodniu uda mu się znaleźć wolny termin (nawet prywatnie jest oblegany), wg moich obliczeń w czwartek lub piatek minie 4 tygodnie od zapłodnienia (znam datę owulacji, było to albo 4 albo 5 maja - wg usg, w każdym razie 4 maja około 20-stej miałam jeszcze pęcherzyk, być może pękł następnego dnia rano, bo skończył się objaw śluzowy, czyli nastała \"susza\").

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny, ja mam do Was pytanko... Wiecie jak się liczy date porodu, gdy sie zna mniej więcej date poczęcia? MAm dosc nieregularne cykle, długie i dlatego mierzenie od ostatniej miesiączki nie jest miarodajne w moim przypadku...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
DO ZABAJONA ja jutro mam wizyte u gina to jak wyliczy mi termin porodu to będziemy miały bardzo zbliżony .ja jutro napiszę co tam się dowiem narazie trzymam kciuki aby to była ciąża.no w końcu dwa testy to potwierdziły,.a boli cię troche brzuch tak lekko jak przy miesiączce?bo mnie tak i troche się martwie ,ale myśle że wszystko będzie dobrze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Podczytuję was..i nie mogę nie wtrącić swych 3 groszy:P Chodzi o pytanie Mazowszankiii-jesli znasz datę poczęcia, to odejmujesz od niej 7 dni, 3 misiące-i masz termin porodu (orientacyjny rzecz jasna;))Pozdrawiam!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
agusia - owszem, czułam skórcze jak na okres w terminie kiedy miał on być, mniej więcej przez 3-4 dni, teraz już mniej, choć czasem lekko się napina, ale nie boli. Poza tym jedynie bolesne piersi (całe, nie tylko sutki), brak specjalnych zachcianek, tak naprawdę to rozsądek mi nakazuje jeść, bo chcieć to za bardzo mi się nie chce, no i większa potrzeba snu. I to wszystko. Ja mam nadzieję dostac się na wizytę w czwartek lub piatek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
HEJ!ROZMAWIAŁAM DZISIAJ PRZEZ TEL Z MOIM SUPER GINKIEM I STWIERDZIŁ, JAK USŁYSZAŁ ZE CZTERY TESTY POZYTYWNE,ZE 100 PROCENT I TYLKO FOLIK RAZ DZIENNIE I WIZYTA W SRODE WIECZOREM.Siory za caps locka:) Z objawów mam tez brak apetytu z czego sie bardzo ciesze,np dzisiaj jadłam tylko sniadanko o 12 i nadal jestem syta! Hurra! Bo w pierwszej ciąży przytyłam 30 kg, tym rqazem nie dopuszcze do takiego okropienstwa:) Pozdrawiam Was!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mnie tez troche martwi brak apetytu na nic nie mam ochoty .no i te bóle brzucha ,ale jutro ide do gina to sie dowiem co i jak .mam nadzieję ,że wszystko w porządku .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mamkaaaaaaaaaa
a tak wogóle to Ci gratuluje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość AAugu
Hej kobitki :) byłam już u Was wcześniej i ciągle zaglądam. Jeszcze raz wszystkim gratuluje. Ja nadal mam niewyjaśnioną sytuacje, test ciąży nie wykazał a okres spóźnia się już 15 dzień. Do tego doszły jakieś mdłości i nerwowość, poza tym ciągle boli mnie brzuch. Co to może być? Jeszcze troche i zgłupieje, sama nie wiem co myśleć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Aaugu.... zrób badanie krwi beta hcg będziesz pewna:) Poza tym moze zapytaj gina co o tym sądzi? Serdeczne gratulacje 🌼 🌼 🌼 dla Wszystkich:) Zabajonku ❤️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość AAugu
A wiecie może ile kosztuje takie badanie krwi prywatnie? To będzie najlepsze rozwiązanie zagadki :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ok 30zł ale robią tylko w szpitalu albo jakims labolatorium

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
enigmula - Tyś tu mordeczko ???? ;) Ja dzisiaj dopiero umawiam się na wizytę. Mam nadzieję, ze wypadnie jeszcze w tym tygodniu. Jesli chodzi o moje objawy, to pozostały jedynie bolesne i większe piersi. Jeśli chodzi o apetyt, to też zauważam, ze czasem nie chce mi sie, ale potem jak mnie napadnie, to pozarłabym lodówkę :) Gdyby nie pozytywny test to nie wierzyłabym nadal, póki co zresztą ciągle się boję, że teścik oszukał mnie. Poza tym kilka dni miałam zaparcia, a teraz mam rzecz zupełnie przeciwną. No ja wiedziałam, ze ja będe miala objawy inne niż u większości. Choć cieszę się, że czuję się dobrze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
i ja sie pochwale radosna nowina, tez w sobote i w niedziele wyszly mi testy pozytywnie. czyli gdzies koniec lutego moge sie spodziewac powiekszenia rodziny. bardzo sie ciesze, bo czekalam na to. mam juz synka, 3 latka. nie mam jeszcze zadnych objawow, moze tylko czesciej siusiu biegam i jestem glodna ciagle. pozdrawiam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hEJ KREDKO!gRATULACJE!aLE TERMIN cI SIE CIUT POMYLIŁ,KONIEC STYCZNIA LUB POCZATEK LUTEGO DRUGA DZIDZIE PRZYTULISZ:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kochane, te, ktore juz bylu u lekarza, w ktorym dniu cos juz bylo widac? ja wiem, ze jajeczkowanie mialam 12-13 maja. wiec to jest jakies 15 dni, wiec za wczesnie chyba do lekarza, co? poczekam jeszcze ze 2 tygodnie, w tedy juz chyba powinno bic serduszko? boze, to moja druga ciaza, a panikuje, jakby to byl pierwszy! ale widze, ze nie tylko ja chce robic kolejny test, rekord to 4! chyba zrobie, jak beda kredki BARDZO wyrazne to juz dam spokoj. bo tamate 2 byly takie jasne raczej.... ale nie ma okresu, to chyba coz tez znaczy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kredka - pęcherz płodowy widać wczesniej, ale serduszko zaczyna bic 21 dnia od zapłodnienia, więc jeszcze z tydzień się wstrzymaj jesli się dobrze czujesz. U mnie minęło 25 dni od zapłodnienia, wiec mam nadzieję, ze serduszko już bije. Mam zamiar dzisiaj umówic się do lekarza.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kredko, widzę, że miałysmy w zbliżonych dniach jajeczkowanie... Ja wybieram się do lekarza za jakies 2 tygodnie dopiero... Czuje sie bardzo dobrze, nie mam żadnego plamienia, a testy zrobiłam dwa :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam wszystkie kochane dziewczyny.własnie wróciłam od gina ,no i nie zadobre wieści są dla mnie .ciąża jest około3-4 tyg.ale .....mam tez przygotować sie na najgorsze....lekarz mi powiedział,że nie dobrze że pobolewa mnie brzuch ....szansa jest i to duza ,ale mam też być przygotowana .widziałam swoja fasolke na usg taka mała czarna plamka .ide do kontroli za 2 tyg.dostałam nospe forte,folik,i luteine ,mam nadzieję ,że sie uda!!!!!bardzo o to modle sie ,.trzymajcie za mnie kciuki bo ja za was tez trzymam .papa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
agniesia - jesli nie masz plamień to nie stresuj się za bardzo. Owszem, bierz pod uwagę ostrzeżenie, bo we wczesnej ciąży wszystko może się zdarzyć. Ale z tego co inne dziewczyny pisały (z topików na których się udzielam) bolesność brzucha może mieć związek z rozciąganiem się macicy i umacnianiem jej więzadeł. Mnie też pobolewał w terminie @ brzuch, dzisiaj jest 9 dzień po terminie i brzuch zaćmi lekko od czasu do czasu, nic się nie dzieje poza tym. Bierz leki i nie myśl o najgorszym, bo stresem narobisz więcej szkody. Swoją drogą twój lekarz jest troszke niepoważny, mogł powiedzieć ci to inaczej, a nie żebys przygotowała się na najgorsze. Przecież wszystkie to wiemy, że pierwsze tygodnie są najbardziej niebezpieczne. Głowa do góry.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Agniesia31- po pierwsze nie wiem co to za lekarz,że tak Cię straszy,wiadomo,że po takich wiadomościach trudno byc spokojnym a Tobie potrzeba odpoczynku i spokoju. Agniesiu-Kochanie powiem Ci na pocieszenie,że mnie też bolał na początku brzuszek a w 9 tyg zaczęłam plamic a dziś mam piękną córeczkę,dziś właśnie kończy 4 miesiące. Nie wiem ale może powinnaś skorzystac z porady innego ginekologa a to dlatego,ze jeżeli jest jakiekolwiek zagrożenie to powinno się zażywac DUPHASTON-to są leki hormonalne,właśnie na początku ciąży jak miałam problemy to go brałam i było w porządku,chyba każda kobieta w ciąży zagrożonej wie co to DUPHASTON, podaje sie go nawet kobietom które mają problem z zajściem w ciąże. I leż Kochana narazie tzn.oszczędzaj się,jak najwięcej odpoczywaj. Ja tak jak mówię miałam problemy a potem było ok a pod koniec ciąży od 27 tyg. miałam skurcze i znowu leki (fenoterol). Spróbuj iśc gdzies indziej, zobaczysz co powie inny lekarz.Trzymam za Cibie mocno kciuczki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
agniesia, jestem za wizyta u drugiego lekarza. i na pewno stres ci teraz nie pomoze. wyluzuj, mysl pozytywnie. bedzie dobrze. ja bralam ten douphaston przez 10 dni po owulacji. agniecha1, ja tez bralam fenoterol w pierwszej ciazy, od 8 m-ca do konca ciazy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No właśnie teraz bardzo często występuje pod koniec ciąży tzw. \"stawianie się macicy\" nie wiem czym to jest spowodowane,że tak wiele kobiet to ma ale i plamienie jest bardzo częste co nie oznacza ,że trzeba się martwic.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dziękuje wam wszystkim za słowa otuchy ja tez myśle ,że bedzie dobrze .oszczędzam się w domku mam pomoc bo moja córcia ma 14 lat i bardzo mi pomaga .zastanawiam się nad wizytą u drugiego gina ,ale ten co u niego dzis byłam jest prawdopodobnie najlepszy w prowadzeniu ciąż .ja zanimgo wybrałam to przeprowadziłam wywiad z koleżankami .myślę ,że sie wszystko uda .trzymam kciuki za was !!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Agniesia , dbaj teraz o siebie , nie dźwigaj , nie wyciągaj się , odpoczywaj jak najwięcej , a wszystko będzie dobrze , myśl pozytywnie:-)))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a ja mam pytanko: czy leci z was jakis sluz? bo ze mnie tak. i czy kochacie sie z mezami?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×