Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość keina

Panowie czy nie drapie was kiedy dziewczyna jest ogolona przy minetce.

Polecane posty

o co chodzi z tym mundurkiem:-) nie chodze w nim na codzien:-) jak to nie lubie rozmawiac przy igraszkach no moze nie rozmawiac ale tak polslowka takie pikantniejsze:P w seksie sie nic nie zmienilo, tak jak bylo tak jest i tak juz chyba zostanie:-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość xfa
szkoda ze tu cisza nastala , lubilam Was czytac , sporo sie dowiedzialam:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam wszystkich:)Szczególnie stałych bywalców:)Chciałam Was prosić o pomoc.Jestem z chłopakiem o rok starszym od siebie i chcemy zacząć współżyć.Nie rozmawialiśmy o tym tak konkretnie i nie planujemy tego, ale po naszych \"nastrojach\" wyczuwa się, że w końcu to się stanie.Tylko, że ja jestem dziewicą, a On jest już doświadczony i bardzo się boję, żeby sprostać jego wymaganiom , żeby Mu było dobrze.Ostatnio nawet bardzo spontanicznie zaczeliśmy się pieścić (czyt.seks oralny).Byłam bardzo zdenerwowana i nie wiem czy zrobiłam wszystko jak trzeba.Nie chcę, Go rozczarować, nie chcę żeby czuł , że jestem zdenerwowana.Co zrobić, żeby Mu było dobrze i żeby wypaść dobrze???No i czy ogolona jest lepsza??Przy seksie oralnym chłopak pieścił mnie tylko palcami...może to dlatego, że nie lubi nieogolonej??Co wy na to??Proszę pomóżcie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam wszystkich:-) nareszcie mam dostep do kompa:-) a tu widze cisza juz sie nikt nie odzywa:-( wlasnie wtedy kiedy u mnie sytuacja z seksem sie polepszyla i to znacznie:-) teraz jest tak jak chcialem:-) czuje sie jak nowo narodzony:-):P:P a co tam u Was slychac? chyba nie macie urlopow:-( bo bym sie lekko zasmucil:-( MajaPszczolka nie martw sie napewno twojemu chlopakowi sie bedzie podobac, to on powinien zadbac o ciebie zeby Ci bylo dobrze ten pierwszy raz, piszesz ze ma doswiadczenie to sie przekonasz czy mysli o sobie czy o twojej przyjemnosci. Pozdrawiam Wiecie ze co piata Polka sie kocha analnie??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Lars dzięki:)No i gratuluje polepszenia \"stosunków\" ze swoją partnerką.A co do seksu analnego to strasznie dużo.A czy faceci to lubią?Robili.ście to już??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie nie robilem i jakos nie chce robic:-) jest wiele innych mozliwosci seksu:-) jak sobie pomysle to az mnie jakos tak dziwnie mdli:-( Maja i jak tam?? daliscie sobie jakos rade?:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jeszcze nie.Tzn. nie to, że nie daliśmy sobie rady tylko czekamy na odpowiedni moment i miejsce.I zupełnie nie wiem gdzie i kiedy.Ale chyba nie trzeba nic planować samo wyjdzie;)A jakoś seks analny do mnie tez nie przemawia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ciekawa jestem gdzie się podziała Keina? Lars - powiedziałeś \"starym \" forumowiczkom swój sekret? Jak długo Twoja dziewczyna nie bierze tabletek? I na ile wierzysz prezerwatywie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie powiedzialem sekretu bo nie ma nikogo wiec co bede gadal do siebie:-) nie bierze miesiac abletek i sie poprawilo, a prezerwatywie jakos nie wierze:-) zartuje jakos nie lubimy prezerwatyw dlatego kochamy sie bez:-) jest o wiele przyjemniej :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam Was po dłuzszej przerwie 🖐️ troszke urlopowałam i miałam u siebie gości, więc nie mogłam za bardzo odwiedzac nasz topic. LARS--> moje gratulacje :D doczytałam się, że w końcu się doczekałeś Za to u mnie zima... w sprawach wiadomo jakich ;) Keina--> gdzieś Ty się dziewczyno podziała? Słuchajcie, jak sobie radzicie z seksem, jak macie tzw. ciche dni? Czy jak jesteście pogniewani na siebie, to lubicie się godzić kochając się, czy też odwracacie się do siebie plecami?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
z moim poprzednim jak się pokłóciliśmy to obgadywaliśmy sprawę do końca... :), o ile było miejsce i czas. Z moim obecnym jest zbyt rzadko i chyba nic z tego nie będzie :( Lars - planujecie dzidziusia?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jak mamy ciche dni o ile je mamy bywa to dosc rzadko to poprostu przytule sie do mojej dziewczyny powiemy soebie co nam lezy na sercu i sie mocno przytulamy:-) nie planujemy dzidziusia narazie nie ale kiedys napewno:-) pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam, dawno mnie nie było, widze ze temat nadal zyje, no i fajnie(: LARS gratuluje poprawy stosunków(: oby tak dalej i jeszcze lepiej(:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czesc! ale super temacik! ktoś coś pisał o seksie analnym - jestem z chlopakiem 5 lat, 2 iesiace temu sprobowalismy - dla nas obojga jest bomba! wiadomo ze nie mamy seksu analnego za kazdym razem jak sie kochamy, jednak jest bardzo przyjemnie, rowniez dla mnie. poza tym uwazam, ze anal to takie zaufanie tej drugiej osobie, ze no. on sie na pewno cieszyl, ze pozwolilam mu odwiedzic druga dziurke, ja bylam szczesliwa, ze zrobil to baaaaardzo delikatnie, nie dla wlasnej przyjemnosci, tylko dla wyprobowania, czy wszystko mi sie bedzie podobalo. aha i zalezy jeszcze w jakiej pozycji jest anal, bo raz to mnie prawie rozerwalo, chociaz wszedl tylko czubeczkiem!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
qrak Wutaj:-) gdzies ty chlopie przebywal??:-) a jak tam u ciebie tak jak bylo? T---com seks analny i zaufanie jakos tego nie rozumiem i nie wiem co to ma do rzeczy:-( ale mniejsza z tym kazdy robi co mu sie podoba ale chyba warto pomyslec tez troszke o przyszlosci bo potem juz nie bedzie tak kolorowo...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a kreciłem sie tu i tam, u mnie bez zmian, albo nawet gorzej):masa rozgoryczenia watpliwosci i nic wiecej, jak czytam o wczasach jakie miała keina to az mnie scisneło z zazdrosci):keina, sorka za to co napisałem, ale dałbym sie zabic za chociaz jeden taki dzien): ech, przez to wszystko straciłem nadzieje ze u mnie sie cokolwiek zmieni na lepsze, jakos juz nie wierze ze moze byc dobrze. chyba lepiej znikne zanim wam popsuje atmosfere swoim zrzedzeniem):, jakos ostatnio nie nadaje sie do przebywania wsrod ludzi, czy to tych realnych czy wirtualnych): 3mcie sie i zycze powodzenia wszystkim i kazdemu z osobna pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
qrak daj spokuj jestes od poczatku w topicu wiec bedziesz do konca:-) masz wrocic i to zaraz:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Skoro to topik o seksie bez tabu to i ja zadam pytanie :) Kiedy kobieta ćwiczy mięśnie pochwy i czy to rzeczywiście pomaga zapobiegać rozciągnianiu sie pochwy? Chodzi mi o to że nie czuję kiedy je napinam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam wszystkie stałe i nowe osoby na topicu :) Co do seksu analnego, to brrr, raczej mnie to nie kręci, a w zasadzie w ogóle. Ciut niesmaczne to jest (ale oczywiście każdy może mieć swoje zdanie na ten temat). Co do pytania manili, to nie wiem, czy to pomaga zapobiegać rozciąganiu pochwy :O Osobiście lubie napinać mięśnie pochwy jak kocham się z moim facetem, to go jeszcze bardziej kręci LARS, widzę, że po odstawieniu tabletek przez Twoją partnerkę, sytuacja wraca do normy :) qrak, wracaj tu do nas natychmiast, nie ma co się zamykać w sobie, to nic nie da, może wspólnie coś wymyslimy dla Ciebie keina, ty też wracaj, czyżbys urlopowała znów na tych mazurach?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mam problem:-( troche mnie to smuci ale ostatnio jakos za szybko koncze jak sie kocham z dziewczyna:-( nie jestem taki ze mysle tylko o swoim orgazmie wazniejszy jest dla mnie orgazm mojej dziewczyny dlatego staram sie zeby go miala, Ona mowi ze jej to nie przeszkadza ze tak szybko ale dla mnie to starszny klopot wejde w nia parenascie ruchow i jestem po... duzo o tym czytalem i niewiem co myslec ostatnio powiedzialem jej ze chyba do lekarza sie wybiore:-( ah mowie szkoda gadac niewiem czy to wina zestresowania czy czego zawsze bylo wszystko ok...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam stałych bywalców i nowych uczestników/czytelników! Myślałam, że już wszyscy opuścili mój topic, a tu jednak znowu dyskusje kwitną :) Cieszę się bardzo :) Trochę urlopowałam, tym razem w górach ale bardziej jako towarzysz podróży niż samodzielny turysta urlopowicz. Było super. Pogoda w tej chwili najlepsza na wycieczki po górach. Poza tym w końcu kupiliśmy rowerki, więc szalejemy po nowych nieznanych do tej pory zakątkach naszej stolicy. Poznaję ją na nowo, docieramy do miejsc, które z samochodu są niedostępne. Rewelacja. LARS może to od tego, że tyle czasu był zastój w tych sprawach. Nie myśl o tym. Zdystansuj sie. Wierz mi, że kobiecie wystarczy dobra minetka, ba czasem orgazmy z takich pieszczot są silniejsze niż te podczas penetracji, a kobieta jest w niebo wzięta. Samo Ci przejdzie, tylko się tym nie przejmuj. Mój kochany też miewał takie okresy. Spokojnie. Daj sobie czas. Cieszę się, że Twoja dziewczyna odstawiła tabletki, że ta sfera waszego związku odżyła. U mnie ciągle wychodzą jakieś sprawy związane z odstawieniem tabletek. Tzn próbuje unormować moją gospodarkę hormonalną co nie jest łatwe. Mija właśnie pół roku od kąd odstawiłam to świństwo. Tuż przed okresem, kiedy ten się spóźnia i zaczynają się dyskusje pod tutyłam jestem w ciąży czy nie jestem, planuje że do nich wracam od tego miesiąca, bo mam dość tej niepewności ale kiedy okres jednak przyjdzie stwierdzam, że dobrze mi bez tabletek, że mamy zupełnie inny seks i że jakoś to będzie, są przecież prezerwatywy. Szkoda, że nie ma środka, który nie ingeruje w hormony, a co za tym idzie zdowie i jednocześnie daje większą pewność i komfort. qrak, nie wygłupiaj się. Tutaj możesz bez żadnych konsekwencji wylewać swoje smutki, zrobi Ci się lżej. Widać, że masz doła ale wierz mi to okres przejściowy :) Po każdej burzy przychodzi słońce, prędzej czy później będzie dobrze. Pozdrawiam ciepło.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Lars to jest stres, ale nie koniecznie związany ze sferą intymną, jeśli do tej pory było O.K. To jest ogólny stres, w pracy, w życiu. Trzeba odpocząć, może urlop, mały wypad gdzieś? Na pewno relaks, pozbycie się stresu jeśli którkotrwały, jeśli długotrwały nowa adaptacja do trudnych warunków. Pozdrawiam. I powodzenia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
keina witam przyznam ze sie troszke stesknilem za Toba:-) no wlasnie stres, ale jak z nim walczyc na urlop sie nie zapowiada w tym roku, w pracy wysiadam psychicznie jeszcze do tego pare problemow swoich i...ah zawsze cos sie musi przytrafic nie moze byc caly czas dobrze:-) a tu raz z gorki a raz pod gorke:-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
stala czytelniczka dzieki za linka:-) znam na pamiec takie strony ale nic madrego w nich nie pisza chyba to przyjdzie z czasem trzeba sie wyluzowac poprostu:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wiem, że mam rację - uczę ludzi m.in. o stresie. To chociaż wypad na basen, za miasto, jukuzzi (nie wiem jak sie pisze) - coś co lubisz robić. A po alkoholu jest O.K.?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
:) Ja też sie stęskniłam LARS :) Myślałam, że już wszyscy opuścili ten topic. Dobrze, że się myliłam :) LARS musisz złapać dystans. Weekend przed Tobą zrób coś co lubisz. Zapomnij o całym świecie i przede wszystkim wyluzuj. Nie warto się przejmować tak bardzo różnymi problemami, każdy je ma, są większe i mniejsze ale one miną, a ślad na zdrowiu zostawią. Lepiej darować sobie stresy i podejść z olewką :) Słuchajcie zostałam ciocią! :D Nie wiem tylko jak powinnam się zachować, doradźcie mi coś. Mam coś kupić, iść do szpitala, wysłać jakiegoś sms\'a? To pierwsze maleństwo w tym pokoleniu w naszej rodzinie i wszyscy mają obsesje :) Mój braciszek się postarał :) Pozdrawiam i życzę miłego dnia!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×