Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość dwudziestojednolatka

* .... jeszcze nie wyjechał, a juz tak daleko .... *

Polecane posty

Gość W.
ja bym zrobila i napisala dokladnie tak, jak mówi kopytko. Według mnie w kazdym slowie z postu powyżej ma racje. Tez chodze tu i tam, i malemu pisze o tym, niech wie, ze nie tylko on sie bawi! (bo ja wiem, ze on nie tylko pracuje, ale i imprezki ze znajomymi tam si odbywają) I nie siedz w domu, idz do ludzi!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość W.
a i tak dobrze, ze potrafisz sie na niego wkurzyc, a nie tylko "siedziec i plakaC" to pozytywna zmiana :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ale 21, pamiętaj zeby nie przesadzić. Jak coś takiego będziesz pisać to zrób to tak żeby nie było tam złości tylko radość. Możesz napisać ze Ty też żałujesz że go tam nie ma. Niech się czuje kochany ale trochę zazdrosny. Jemu też zadziała wyobraźnia, a jak mu napiszesz ze tęsknisz to przecież nie będzie miał się za co złościć;) Będzie się złościł sam na siebie, tak jak my:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Skąd ja to znam Teksty typu iz nowu foch...a co księżniczka nie moze ze mna isc? Już mi bokami wychodzą. Tylko najdziwniejsze jest to ze oni strzelaja fochy a tego nie zauwazają. A do nas sie czepiają że foch bo poprostu ni umieją znależc odpowiedzi na nasze MĄDRE pytania. :P Wolą palić głupa i zwalać wine na nas tak im łatwiej 21latko nie przejmuj sie Olej tego esa. Wyjdz i rozluznij sie troche. A jak ci nastepnym razem napisze ze foch to powiedz ze go skutecznie odpędziłaś :P Facet to nie jest Pan i władca a my nie jesteśmy niewolnicami. Kiedy bedziesz korzystac z życia? Jak bedziesz miała zmarszczki i pierwsze siwe włosy???? Wykorzystaj to ze jesteś młoda, masz świeży umysł i pasje do życia.....Nie siedź w miejscu tylko działaj... Wakacje należą do nas !!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to ja dwudziestojednolatka
Przeszło godzine temu dałam mu sygnał ... do teraz nie oddał po ostatnich dniach (kiedy to wieczorami codziennie były sygnały) stwierdzam, ze walnął focha na mnie :O albo sie wkurzył :O albo mu sie nie chce :O a to wszystko ze chciałam czulsze smsy dostawac :( Ale on zawsze taki był... jak prosilam go o cos w tym stylu, to on zachowywał sie jeszcze gorzej, bo jak twierdzi- nie lubi jak wymuszam... OK. To był 1 i ostatni raz kiedy dałam mu do zrozumienia ze potrzebuje czulszego traktowania podczas naszej rozłąki. I wiecej mu o tym nie powiem. Nie zmieni sie- znaczy ze ma mnie w dupie. Brutalne, ale prawdziwe. :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to ja dwudziestojednolatka
Z jednej strony kocham go niesamowicie i tesknie przeogromnie... ale z drugiej wiem, że nadszedł czas, kiedy musze powaznie zastanowic sie nad naszym związkiem, nad naszym przyszłym życiem... wspólnym czy nie... I wiem, ze bedzie to najtrudniejsza decyzja w moim życiu... na tę chwilę wiem jedno- KOCHAM GO.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tak to już jest z tą miłością. Ja też tak miałam jak ty. Gdy wymagałam by był dla mnie czulszy milszy romantyczny to on mi odburkiwał ze za duzo sie chyba filmów naoglądałam. A teraz gdy to ja unikam czułosci to o nie zabiega. Niewiadomo o co im chodzi i czego chcą. Wczoraj gdy nie chciałam małego bara bara to strzelił focha. Musiał naprawde mieć dobry humor i duże chęci ale go ochłodziłam ponieważ ja ich nie miałam. A tak na marginesie to wczoraj fryzjerka zmieniła mi fryzure i jestem z niej zadowolona :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość W.
I ja też tak mialam z moim chlopcem, kiedy ja chcialam czułości i zapewnien, to nie zawsze je dostawalam. Kiedy odpuszczalam, to zaraz sie zmieniał..dolanczam sie do zdan natalijki, tacy oni są..:/ Więc 21latko, nie jestes osamotniona w swoich doświadczeniach! hehe, a ponoć to nam (kobietom) nigdy nie wiadomo o co chodzi..!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to ja dwudziestojednolatka
Hej Natalijko i W. :) Widze, ze wszyscy chłopcy są tacy sami :O A myslalam ze moj jest taki dziwny, ze jak ja chce wiecej "jego" to on zamiat sie cieszyc, robi na odwrót :O To jest totalnie zakręcone i tak chore, że szkoda gadac :O Mój (o dziwo) dał mi wczoraj 2 sygnaly poznym wieczorem, co mnie szczerze mówiąc pozytywnie zaskoczyło, bo to znaczy, że focha nie ma... Ale wiem jedno-od tej ostatniej sytuacji nie napisze pierwsza do niego! Czekam teraz na jego ruch- smsa od niego. Jestem bardzo ciekawa czy napisze tak jak ostatnio (jak do kumpla) czy posłucha mnie i sie zmieni ... Czekam (nie)cierpliwie! :P Przez tą rozłąkę ucze się (jak to zauwazyła wczesniej W.) nie odzywac gdy mnie zdenerwuje (a nie pisac 100 smsów i ryczeć). Widze, że musze byc jeszcze 'gorsza' tzn. mniej sie odzywac (rzadko puszczam sygnaly, od 1 do 3 dziennie- a pamietacie kiedys? co kilkanascie minut:O), tak samo bede robic z smsami- koniec codziennych zapewnien o miłosci! Niech zobaczy jak to jest!!!!!!! Cholera, jesli on przez tą rozłąke nic nie zrozumie- to nie wiem jak dalej bedzie.... Wczoraj na kafe przeczytałam pewien wazny topic, mówiący o tym, że chłopak gdy jest pewien dziewczyny, to zmienia sie na gorsze! Juz tak nie dba, nie szanuje... I TO JEST PRAWDA!!! Moj własnie tak sie zmienił!!!!!!! I często mowi, ze on ie nie boi o nic, bo jest pewien ze go kocham itd. a ja chcialabym to troche zmienic! ;) Co myslicie? Napiszcie co u Was??? Buziaczki :*********

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to ja dwudziestojednolatka
Kopytko! Co słychac? Zaczełam sie powazniej zastanawiac nad tym co ostatnio napisałas!!! Vibra, napisz koniecznie co słychac??????????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej dziewczynki:) moj wraca jushh jutro..ewentulanie w poniedzialek wiec sie ciesze bo wreszcie bedziemy razemm....:D napisze cos jeszcze wieczorkiem moze bo teraz musze uciekac.tak tylko wpadlam zobaczyc co u Was nowego. Całuski dla wszystkich:*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to ja dwudziestojednolatka
A widzisz jak to zleciało :) Mi sie wydaje, że pisałas że wyjechał jakies 5 dni teu a tu prosze jutro już wraca :) Zazdroszcze...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość W.
A myslisz, ze tym żadszym puszczaniem sygnałów i żadszym smsowaniem jakos go zmienisz? tzn. nie bedzie tak pewny ciebie i twojej milości i to zmieni cos na lepsze? Bo tez sie juz nad tym zastanawiam, czy i ja nie pisze za dużo esmsow, albo nie takich, jak powinnam (on ostatnio przestal mi odpowiadac na moje:( chociaz to ja place za jego kom.!) Juz sama nie wiem, czy wymyslam sobie jakis problem. Nie wiem, jak sie zachowywać, zeby miedzy nami przetwało to co bylo.. Pisac w kolko czy nie pisać. Pisac takie rzeczy czy inne. Wogle juz nie wiem, co robic, i przyznaje - wszystko to ze strachu ze ten wyjazd spieprzy naszą niedojrzalą jeszcze milosc:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość W.
I wogle, jest cieżko.. miesiac mija wlasnie jak wyjechal. Brakuje mi go i boje sie, ze wroci, ale nie do mnie. I jestem wściekla jednoczesnie ze go tu nie ma. Ze sie tak mecze przez to wszystko :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej W> Widze ze masz chwile zwatpienia. POCZYTAJ SOBIE TO CO PISAłAM 21LATCE WCZESNIEJ o smsach i sygnałach Czasem musimy czegos spróbowac zeby sie dowiedziec czy działa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny jak ja dobrze was rozumiem...Czytam jakby o sobie samej- Wlasnie mijaja 4 miesiace odkad wyjechal moj ukochany.Jutro na szczescie wraca.Ale jesli moglabym doradzic to powiem wam ,ze taki kontakt jest bardzo wazny.Ja momentami czulam do niego taki ogromny zal ze mnie zostawil,ze widocznie chyba mnie nie kocha..itp. I w dodatku pierwszy miesiac rowniez bardzo mi szczedzil milych,czulych smsow czy czestych sygnalow - bo pomimo wszystkiego ten wyjazd byl jakims spelnieniem jego marzen, i zamiast milego smsa o tym jak teskni dostawalam same ralacje jak mu jest tam dobrze, co robil,gdzie byl,ze jest zmeczony.Czesto przez to plakalam.Wszystko sie zmienilo po okolo miesiacu,dwoch.Wtedy dopiero poczulam ,ze naprawde za mna teskni.Niewiem jaka jest sytuacja waszych mezczyzn,ale pomyslcie tez ,ze oni sa tam calkiem sami, bez rodziny, przyjaciol,bez was.Wazne zeby czuli,ze ktos tu na nich czeka,ktos ich wspiera. Dziewczyny,zycze duzo sily zebyscie wytrwaly w tesknocie:*:) Vibra🖐️:) pozdrawiam:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
my jestesmy razem jushh ponad 1, 5 roku.....i wiem ze przez ten czas wiele sie nauczylam.....czasami warto isc na kompomis...warto cos przemilczec....z kazdym dniem sie ucze...dystansu do siebie...do nas..do naszego zwiazku. Na poczatku nie bylo mi latwo..albo wtedy gdy potrzebowalam go bardzo a ...on tak jakby tego nie zauwazal...bolalo...ale jushh tera wiem ze zwiazek dwojga ludzi na tm wlasnie polega ze trzeba uczyc sie siebie, swoich wad, potrzeb... Jego wyjazd eshh w pewnym sensie jest dla mnie pewnego rodzaju nauka....musialam przeciez uczyc sie zyc \"bez niego\"..... nie bylo latwo..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość W.
Dzieki vibra za te ostatnie wpisy, na prawde, podnioslas mnie na duchu..jakis optymizm :) I gratuluje, ze wytrzymalas te 4 miesiące, ciesze sie, ze twoj juz wraca:) Zaglądaj czasami!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to ja dwudziestojednolatka
-------------------------------------25 dzien bez Ciebie------------------------- Hej Evicka :) Bardzo sie ciesze, że napisałas, bo podniosłas mnie na duchu! gdy czytalam co pisałas o zachowaniu twojego chłopaka w pierwszym miesiącu, to identycznie jakbym czytała własny pamietnik! Moj pisze do mnie tak samo- jak mu jest tam dobrze, co robil,gdzie byl itd., ani słowa ze kocha i teskni... Dałas mi jednak nadzieje, że to sie zmieni... Ale jak myslisz, dlaczego dopiero po takim czasie Twoj sie zmienił ? Tłumaczył Ci to jakos? Moj jest tam u dobrego kumpla wiec nie jest całkiem sam... A powiedz, jak Ty sie zachowywałas przez ten pierwszy miesiąc? Pisałas mu duzo smsów? Takich czułych? Strasznie sie ciesze i zazdroszcze Ci, ze juz jutro (tzn. dzis ;)) Twoj wraca!! Jeju, po 4 miesiącach to kupa czasu (moj na 3 pojechał). A jak długo jestescie razem? Jak było miedzy Wami przed wyjazdem? Pozdrawiam :* W. widze ze smutasz sobie :( Nie wiem, na prawde trudno jest mi zgadywac, czy to ze bede mniej pisała to cos zmieni? Ale wiem, bo dał mi odczuc nie raz że nie mam sie narzucac! Zatem postanowiłam sobie, ze teraz niech to on sie wykarze! Jesli ja sie narzucałam, to jestem bardzo ciekawa jakie bedzie jego zachowanie gdy narzucac sie nie bede? Teraz powinien mi pokazac ze gdy sie nie narzucam to on sam od siebie jest czuly itd. ale jesli nic nie bedzie robił, to ... ma mnie gdzies :O Wiesz co Ci powiem szczerze? Tak jak napisała juz Evicka - bede sobie tu normalnie żyła, od czasu do czasu puszcze sygnał (smsa pierwsza nie napisze) i zobaczymy jaki on bedzie. Jesli zateskni tak jak napisala Evicka, to bedzie dobrze, jesli natomiast ten mój mniejszy kontakt sprawi, ze zapomni - to nie było 'to'. Ja chce po prostu sprawdzic to o czym pisałam ostatnio- ze chłopak robi zupełnie na odwrót - ze gdy prosilam sie o czułosc - on był jezcze mniej czuły. Teraz- prosic sie bede- i powinien sam wykazac inicjatywe. Źle sie bedzie działo w moim serduszku, jesli tej inicjatywy nie bedzie :O Ale wiem jedno- ja nie jestem sama w tym związku, tworzą go 2 osoby, i nie mam dłuzej zamiaru wysyłac mu codziennie smsy o mojej miłosci do niego :O na który ani 1 raz nie odpisal :O koniec z tym. Wczoraj byłam na imprezie i się super ubawiłam i upiłam i własnie lecze kaca :D :D:D Buziaczki dla Was :* Miłego dnia :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ehh a moj jushh jutro powinien byc.niby mial wrocic dzis ale cos tam nie poszlo....czekam:) dziewczyny czy to mozliwe ze przez ten stres ze go nie ma, zle spanie i wogole moze mi sie opoznic miesiaczka?? bo powinnam dostac w piatek a tu narazie nic:/ sory ze tak nie na temat:) pozdrawiam:*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dostałam od niego przeszło 20 esów z netu (KU.WA I ANI SŁOWA ZE KOCHA I TESKNI) i tak jak mi radziłyście napisałam cos w złosci tzn. ze dziekuje za wiadomosci o jego pracy i co tam robi, i ze ja włąsnie lecze kaca bo wczoraj sie ostro bawiłam (co jest prawdą) a on mi odpisał \"Ze mną to nigdy nie bawiłas sie ostro ani nie mialas kaca tylko milion wymówek\" :O:O:O Jest w tym troche racji, ale to dlatego, ze ja z nim zawsze sie bawiłam przy jego muzyce (ktorej ja nie znosze) i z jego znajomymi, ktorych nie znam :O A teraz jestem u siebie w miescie i bawiłam sie z moimi znajomymi... Kur.a i co teraz? Odpisac mu?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość W.
21latko, no przeciez odpisalas mu! jak ci wysyla smsy, to znaczy ze mysli o tobie. Coś żartem napisz moze, nie wiem, ze nie masz komu robic teraz po imprezie wyżutów, czy cos ;) . Oczywiscie, to ja bym tak napisala, ty powinnas robic, jak uważasz. :) Vibra - mysle, ze w ciąży nie jestes( od 4 miesięcy) ;) ani nic ci nie jest.- pewnie stres, upały malo spania, każdej może sie od tego rozregulowac. Ja mam caly rok e jak okres jak w zegarku, a w "wakacje" - zawsze cos sie spożni albo przyspieszy. A tu widzicie, nie wiem, czy to bardziej komiczne, czy aż cyniczne, ale przestalam pierwsza pisac esy, i dostalam wczoraj bardzo lladnego i tesknego, chyba po raz pierwszy takiego, jakigo chcialam przeczytac... Czyli ze niby oni sa az tacy "prosci w obsłudze"?! W przypadku mojego chlopca to albo zbieg okoliczności, albo faktycznie, jak ja go nie zalewam smsami, to on jakoś bardziej tesknie i daje temu wyraz!!! Hmm.. A wogle, to wam chyba powiem, bo mialam wlaśnie taki sen, ze zdradzam mojego malego , w sensie caluje jakiegos goscia, ze swiadomoscia tego, ze to zdrada właściwie, i nic, caluje sie dalej :/ To byl tylko sen, ale troche dziwnie sie poczulam jak wstalam.Skąd mi to przyszlo do glowy (dodam, ze nie ma absolutnie żadnej opcji, zebym go zdradzila w rzeczywistości! nawet mi to przez myśl nie przyszlo). Hmm..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej W. mojego nie ma od 2 tygodni nie od 4 miesiecy:) cos zle przeczytalas....w sumie to ja to teshh zwalaam na ten stres i nie przespane noce jak go nie bylo..... co tam u Was dziewczyny??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość W.
ups, pomylilo mi sie chyba z kopytkiem?, sorry, glupio mi :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja- Powiedz mi za co mnie tak karzesz? Po tylu moich prosbach, dzis- wśrod tylu słow- znowu nie było nawet jednego krótkiego- kocham:( Przytul mnie :( On- I JUZ TEGO NIE USŁYSZYSZ. A RACZEJ NIE PRZECZYTASZ! RÓB CO CHCESZ. MAM TO GDZIES! -------------------------------THE END OF MY MY LIFE--------------------------

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie slonka:*:*🖐️ Mysle,ze zmienil sie bo wkoncu to zmeczenie praca dalo mu w kosc,mial prace caly czas na nocki wiec juz nie zwiedzal tak duzo, potrzebowal wiecej odpoczynku,snu.Mysle,ze wtedy zaczol naprawde tesknic.W tym czasie pisalam do niego tak samo jak zawsze, bylam czula,wspieralam go w kazdej chwili,pocieszalam za kazdym razem kiedy czul sie zle, cos go bolalo.Sama rowniez tego potrzebowalam.Przede wszystkim jego zapewnien,ze wszystko bedzie dobrze, ze wroci wtedy kiedy obiecal.- a nie dostawalam tego....:( Nie tlumaczyl mi dlaczego taki jest, mysle,ze to ,ze oni nie chca zbyt wiele myslec, tesknic, - to prawda..pamietam slowa mojego chlopaka...:\" Kochanie gdybym ja ciagle myslal Tobie, o tesknocie- nie wytrzymalbym tu dluzej niz dwa tygodnie\". Kiedy bylam przez te 4 miesiace bez niego, czasem w chlodnych stosunkach miedzy nami..bardzo polubilam slowa tej piosenki Kasi K. Zobacz jak Każdy mój dzień Na skinienie twoich rąk W pozytywny zmienia się Aż chce się żyć i wierzyć, że To co przyjdzie razem z tobą Memu życiu nada sens Cały czas z tobą być Cały czas liczę dni Każdy krok zaprowadzi nas Szybciej wolniej lecz ku sobie Dajmy tylko temu czas wiem Zbyt wiele chwil tracimy wciąż Nie chcę być już twoim wrogiem Nie odrzucaj moich rąk Czas załagodzi każdy żal To pewne już to znam I on sam wypogodzi twoją twarz Więc nie marnuj go w żalu tak tkwiąc Nie wzbraniaj się I wyrzuć ten gniew, wyrzuć tę złość Przecież może być Między nami może być inaczej Wyrzuć ten gniew i wyrzuć tę złość Nie poddawaj się niech runie ostatni most I wyrzuć ten gniew Czas załagodzi każdy żal To pewne już to znam I on sam wypogodzi twoją twarz Więc nie marnuj go w żalu tak tkwiąc Nie wzbraniaj się I wyrzuć ten gniew, wyrzuć tę złość Przecież może być Między nami może być inaczej Wyrzuć ten gniew i wyrzuć tę złość Nie poddawaj się niech runie ostatni most I wyrzuć ten gniew Dziewczyny,starajcie sie jak najbardziej rozplanowac dzien,robic przyjemne rzeczy dla siebie- wtedy jakos łatwiej podczas rozmowy ,czy smsow zarazic ich takim lepszym humorem,nastrojem.Przede wszystkim sie nie poddawac.Piszcie tez jak wy sie czujecie, jak wam minol dzien;) Ja juz od wczoraj jestem najszczesliwsza na swiecie a jutro wyjezdzamy na wakacje:) trzymajcie sie cieplo kochane;*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość W.
21latko Ała...0_0!!!! serio to piszesz?! Co za koszmarny tekst!!! (ten sms od niego) Wspiolczuje ci, ze musialaś go przeczytać :( !!! Nie wiem, co ci powiedziec. Ale on przesadzil... :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość morelka17
mojee Sloneczko zobacze dopiero za tydzien - jeden juz wytrzymalam, i dzisia nie amm juz sily, nic nie ma sensu, ciagle placze, caly dzione, beznadziejnie jest, tak za nim tesknie i co najgorsze on nic do mnie nie pisze, nie dzwoni, bo tam, na obozie gdzie jest nie ma sklepu i ma 0 na koncie, co za beznadzieja wszedzei dookola juz wariuje i podziwam Was kobietki za to ze jestescie tak sline i potraficie wytrzymac kilka miesiecy, nic mi nie wychodzi tak strasznie tesknie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość W.
Usmiech na buzie, bo juz polowe jego wyjazdu masz za sobą!! Jeszcze tylko tydzien! A jak ci nadal bedzie żle, to pisz. :) " i podziwam Was kobietki za to ze jestescie tak sline i potraficie wytrzymac kilka miesiecy" - bo nie mamy wyboru.. :( pozdr. wszystkie dziewczyny

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×