Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość więc jak to jest

antybiotyki a alkohol!!!???

Polecane posty

Gość racibórz
prawda jest taka, bo tak mi mój lekarz pierwszego kontaktu powiedział, że antybiotyk i alkohol niczego nie powodują, z tym, że do 50gram alkoholu tj. kieliszek wódki lub jak kto woli 2 piwka, alkohol powoduje lepsze wchłanianie antybiotyku przez to, że podnosi ciśnienie we krwi, ale powyżej 50g, jak któryś z przedmówców napisał, powoduje redukcję jego działania, czyli osłabia moc antybiotyku do tego stopnia, że jak wypijesz dużą ilość alkoholu to tak jak byś wogóle nie brał antybiotyku, ale jest jeszcze druga możliwość, ale to jest grupa antybiotku, która ma wyraźnie wytłuszczone w ulotce NIE ZAŻYWAĆ Z ALKOHOLEM!!!" i wymienione są tego skutki do śmierci włącznie. sam miałem taki antybiotyk około 3 lata temu jak chorowałem na oskrzela, wtedy się wystraszyłem na poważnie, a że piastonalia były w Opolu w sobotę więc przerwałem kurację w czwartek żeby nie widzieć slutków ubocznych :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kulwa
Cholera ludzie po porady chodzi się do lekarza a nie na forum pyta osoby tyle wiedzące o antybiotykach co wy. Nie sądzę że lekarz was wywali z gabinetu za tego typu pytania, wręcz odwrotnie odpowie szczegółowo. I przynajmniej będziecie pewni czego możecie się spodziewać. A reszta to już wasz wybór.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nałogowy alkoholik
hmm... ja mam ten sam problem, biore klarytromycyne, a zakres dzialania jest szeroki. Dlatego nie wiem czy moglbym brac, czy nie. apropos tetracyklin.. moge powiedziec tylko tyle, ze po nich zeby sie przebarwiaja.. i to trwale. Pozdrawiam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość PaFFka
Przesadzacie ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pytankomale
Wiem, że nie można przerywać kuracji, no ale chyba jestem zmuszona. Zażywam jakiś Kalcid czy cos takiego, dzisiaj piwerszy raz wzięłam, w sobotę, niedzielę i poniedziałek też wezmę, lecz we wtorek już nie bo wtedy mam imprezę dość ostrą. Jak myślicie, lepiej zażywać sobie go trzy dni, czy cztery ? Nie chce skutków ubocznych.... Nie chce też paść po jednym kielonie na imprezie:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość LesPaul
taaa tak czytam wszystkie wpisy i widzę że większość osób jeśli bierze antybiotyk to przez długi okres czasu - około 2 miesięcy czy jakoś ja dzisiaj zacząłem brać 2 tabletki dziennie a kuracja jest 3 dniowa do czwartku i się zastanawiam ile dni po zakończeniu mógłbym się napić wódeczki czy piwka. jeśli w niedziele albo w poniedziałek się skuje to może się coś stać czy już będzie legal ??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nisia:*
No wiec ostatnia tabletke antybiotyku biore w piatek o godz. 7 rano . kiedy moge zaczac pic jakis alkohol?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Piotrekhood
ja biore Ospen (mam angine) wczoraj troche popilem i rzecywiscie glowa slabsza niz zwykle ale poza tym zadnych negatywnych skutkow i mam nadzieje zadnych juz nie bedzie. Tak czy inaczej nie zamierzam powtarzac tego experymentu ;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ciawa
nie radze pic przy alkoholu ,ja bym sie wypierdoli...ł na plecy ,bralem antybiotyk duomox wypilem 6 piw i 2 tyg w szpitalu!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kreeee
a ja mam takie pytanie czysto teoretyczne jutro jest jak wszystkim wiadomo sylwester dzisiaj skończyłem kuracje antybiotykiem przyjąłem ostatnią tabletkę dzisiaj rano o 10 no i tu jest skierowane pytanie czy jutro świętując(pijąc oczywiście jak to w sylwestra) tak około 22 i później jest ryzyko że może mi się coś dziać ???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość alicja_bb
Ja bym nie ryzykowała.Nawet jesli brałam osłonowo -enterol,troszke przeciwbiegunkowo nie piłam alkoholu,bo jak zreszta mozna przeczytac na ulotkach antybiotyków-wszelakich,alkohol nie jest wskazany.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Marla Singer
ja wczoraj skończyłam wieczorem branie antybiotyku Duomox, zapytałam farmaceutki i powiedziała, że dziś wieczorem mogę spokojnie napić się alkoholu :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kama_7
nie można pić alkoholu w trakcie przyjmowania antybiotyku, bo traci on swoje właściwości lecznicze, a nie dlatego że ma się jakieś dziwne fazy... nie wiem skąd wzięła się taka dziwna opinia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mam pytanko. Biorę 4 dzień Duomox 1 gr (amoxycylina) na anginę, dzisiaj o 7 rano wzięłam ostatnią dawkę (a mam brać co 8 godzin). Chcę sobie wieczorkiem chlapnąć jakieś drinczki :D Na ulotce nie ma nic napisane w interakcjach na temat alkoholu. Mogę się napić? :D Ktoś ma z Duomoxem 1 gr doświadczenie? 1 gr to najsilniejsza dawka ;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Praktykant
Odradzam STANOWCZO!!! Całe lato mam rozwalone przez nawracającą anginę, a dlatego właśnie, że na początku była lekka, to biorąc antybiot sie nie przejmowałam, jeździłam na rowerze itp. Kolejna kuracja pomogła tylko na kilka dni ( popijałam winko i piwko) i kolejna podobnie, nie wiedzialam z jakiej przyczyny a alkohol osłabial działanie antybiotyku. Przy okazji zmarnowałam wyjazd w góry. Angina którą mam teraz jest już monstrualna, czuję się masakrycznie i nawet wrogowi bym tego nie życzyła, lekarze nie wiedzą jak się za to zabrać... Dodatkowo nie warto uodparniać organizmu tym sposobem na antybiotyki, bo czym będziemy się leczyć, kiedy one nie będą pomagać a jest to coraz powszechniejsze i wiem, problemy są... Szkoda życia na łażenie po szpitalach, lepiej w tym czasie... popić winko w dobrym gronie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Papina
Antubiotyki a alkohol?!?!? Zalezy od organizmu Ja tak zrobiłam, wypiłam 6 piw, 2 redbulle, korba masakryczna - na stół wchodziłam i tanczyłam, Rano wymioty, biegunka, masakra cały dzień się meczyłam... taki ból brzucha że nie wiedziałam co mam z sobą zrobić... i nawet odbijało mi się wodą mineralną nie polecam!. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość brystel
Nie wiem czy biseptol jest antybiotykiem, chyba podchodzi pod jego pochodną, ale miałem wczoraj niespodziewaną imprezę (a brałem biseptol 960 dwa razy dziennie przez 4 dni). Tego dnia wziąłem dawkę w południe i na wieczór, dwie godziny potem wypiłem jakoś 4 piwa i wszystko było cacy poza tym, że alkohol jakoś słabiej działał. pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tak naprawdę trudno przewidzieć reakcje organizmu na zmieszanie substancji zawartych w antybiotyku z alkoholem. zależy od antybiotyku bo niektóre mają mocniejsze działanie inne słabsze. Narzeczony opowiedział mi że jego kolega podczas wyprawy do norwegii na ryby pomylił się i zamiast wyciagnąć z apteczki lek przeciwbólowy (boloało go głowa) t wziął antybiotyk wzięty przez ekipę na wszelki wypadek. Później wieczorem pił whisky i drugiego dnia nie mozna było go dopubidzić. a jak już się wybudziła był tak wycięczony że nie mógł się podnieść. dlatego ja bym jednak nie praktykowała takich połączeń

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Przyjaciółka ;)
Wczoraj była u mnie kumpela, jestem na antybiotykach, piłyśmy wódkę 0,5 na dwie, potem bardzo żygałam, teraz jestem zmęczona, niedobrze mi jest, boli mnie głowa boli mnie brzuch serce mi bije jak nie wiem, raz ciepło mi jest a raz mi zimno ... NIe wiem ;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nigdy nie probowalam tak laczyc zawsze sie boje powiklan albo nieskutecznosci antybiotykow, ale zawsze za to pamietam o ochronie prrzewodu pokarmowego, bardzo lubie truskawkowy lactoral, z antybiotykami nie ma zartow

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość CYCEK BICEK
JA SE PIJE CODZIENNIE CO NAJMNIEJ PO 8 BROWAROW, ALE CZASAMI SIE ZDARZY ZE NIE MAM TYLE KASY I STARCZY MI NP. NA TYLKO 4 PIWKA, TO WTEDY JEM ANTYBIOTYKA W TRAKCIE PICIA ZEBY MNIE MOCNIEJ PIERDOLNELO I TE 4 BROWARY DZIALAJA JAKBYM 10 WYPIL. TYLKO NIE WIEM CZY TO JEST DOBRE DLA WĄTROBY, ALE NAPEWNO SIE OPLACA BO TANIEJ WYCHODZI A FAZA JESZCZE LEPSZA POZDRO

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kelnerrkaa
no ja nie polecam,wczoraj przetestowalam na sobie. pomyslalam ze w sumie co to mi zaszkodzi skoro antybiotyk brałam o 8 rano a byla 23. nagle straciłąm kontakt z rzeczywistością. swiat tak dziwnie wolno sie koło mnie przewijał. nie mialam sily nawet ruszyc reka, a wcale duzo nie wypilam bo tylko 100g likieru co ma chyba z 16%. szczerze to czulam sie jak ućpana. nie polecam ciezkie przezycie i powrot do stanu normalnego. ale kazdy organizm reaguje inaczej. lepiej odstawic albo alkohol albo antybiotyk bo po co sie meczyc:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość I tak
Bo po co się truć antybiotykiem???dwie trucizny naraz to niestety,mogą wywołąć takie reakcje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość martulkaaaa_________
szczerze mówiąc, jak się jest poważnie chorym, to nie chce się pić, chce się tylko umierać w spokoju w łóżku ;) a jak się komuś chce pić, to znaczy że nie jest poważnie chory, wtedy nie ma sensu się truć antybiotykami

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Antybiotyki budują oporne bakterie Nadużywanie antybiotyków we wszystkich przypadkach niesie duże ryzyko. Ludzie ryzykują tym, że upowszechnienie antybiotyków prowadzić może do „wyhodowania” szczepów bakterii odpornych na taką terapię. Zwłaszcza jeśli chorzy nie kończą kuracji – bakterie, które przeżyją kontakt z antybiotykiem, który ich nie zabije mogą wykształcić przeciw niemu odporność. Ludzie, którzy od dziecka przy nawet błahych przypadkach zachorowania natychmiast dostają antybiotyki, nie budują też swojej naturalnej odporności. Zdarza się, że pacjenci przyjmują antybiotyki nawet wtedy, gdy nie są one w stanie im pomóc – np. przy chorobach powodowanych przez wirusy. więcej: http://www.eko-fani.pl/artykul/438/Antybiotyki-leczą-ale-mogą-szkodzić-naturze.html

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja kiedys sie piwka napisalam, i moj uklad pokarmowy zle zareagowal na to, oj bardzo zle, na szczescie jak polecialam do apteki to pani mnie partowała i dała trilac plus, on ma bardzo silne działanie przeciwbiegunkowe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość AlkomaTT
zależy od organizmu..Jeden będzie mdlał drugi wyląduje z zapaścią na pogotowiu a trzeci szybciej się upije.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Witam pytanie do was a mianowicie, mialam wypadek w pracy i mam pechowo 4 szwy na palcu lekarz przepisał mi antybiotyk który mam brać profilaktyczne na wrazie zakażenia a dokładnie amoksiklav, niestety też zbliża mi się impreza w której jak wiadomo będzie alkohol. W ulotce nie mam nic napisane na ten temat a na internecie z reguły ludzie piszą ze biorą z powódu chorób ten antybiotyk wiec organizm jest na tyle wyczerpany ze alkohol sam w sobie mógłby zaszkodzić, a chciałabym się dowiedzieć czy sam w sobie ten antybiotyk z alkoholem mógłby być zmieszany gdy jest brany tylko profilaktycznie? Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×