Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość anglia

callanetics

Polecane posty

Bombasti😘 masz załatwione,pomodlę się serdecznie i...SKUTECZNIE😘Tych zabiegów udrożniania naczyń robi się teraz wiele i dobrze,trzeba ufać opatrzności,nie wierzyć w swój pech😘Prawda,że nadwaga to całkiem mały problem wobec \"być albo nie być\"Z moim BMI w okolicy 25 jestem tłuściochem w tym gronie,ale wytrzymam,aby zdrowie było.teraz bywam gościnnie na innym forum,gdzie ludzie mają problemy ze skórą,jak ja teraz.Walczę dzielnie z nieestetyczną dolegliwością,a najbardziej boję się utraey włosówTego bym nie zniosła brrr...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Masz racje Piecdziesieciolatko nasze problemy wobec utraty zdrowia czy zycia to pestka a co sie stalo? Mozna bylo twojej chorobie zapobiec?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Coś się nam stronka zacina:-(Problem z którym walczę to łojotokowe zapalenie skóry.W praktyce to wściekle swędzący łupież i czerwone swędzące łuszczące plamy na buzi i szyi.Bardzo upierdliwa dolegliwość.Wydałamjuż majątek na różne specyfiki,dziś jest trochę lepiej.Ale do fryzjera nie mogę pójść,choć mam już niechlujny odrostNajbardziej boję przerzedzenia włosów:-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześc dziewczyn y, dawno nie pisałam. Miałam urwanie głowy w pracy, to samo w domu. Niestety nie ćwiczę, mały wstaje o 6, starszy chodzi spać przed 22. Jestem wykończona i czuję się gruba. Codziennie obiecuję sobie, że od jutra będę ćwiczyć i że koniec ze sołodyczami. Na próżno. Najdziwniejsze jest to, że po sb , źle się czuję jak jem słodycze, nawet wymiotuję. Mam wrażenie, że mój organizm w ogóle ich nie chce. To dziwne. Pięćdziesięciolatko- z okazji Twoich jutrzejszych osiemnastych urodzin, życzę Ci abyś zawsze zachowywała radość życia, wyglądała na tyle lat na ile się czujesz , żeby bliscy byli Ci oparciem i żebyś nigdy w życiu nie czuła sie samotna. Guga- czekałam na luty, myslałam sobie, że ty zaczęłaś rok temu w lutym i miałaś świetne efekty, więc i mi się uda no i klops, ważę 57 kg, twarz, ramiona mam chude, ostatnio przyjaciółka wyzwała mnie od kościotrupów, niestety pupa i brzuch nie prezentuja się najlepiej,gbrawitacja i tłuszczych ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Piecdziesieciolatko-najlepsze zyczenia:D niestety Oagap ja juz tez nie mam takiego zaprcia jak rok temu-co prawda nie musze tyle schudnac ale cos bym mogla-a najbardziej mnie wkurza fakt, ze nie jestem za bardzo wysportowana ostatnio mialam problemy zoladkowe i znowu kilka dni nie cwiczylam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość klklklklklklk

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sdfgsg
Skąd mogę ściągnąć callanetics. Dajcie linki, proszę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pięćdziesięciolatko wszystkiego co najpiękniejsze i życzę Ci tylko chwil szczęśliwych, a te mniej, żeby omijały Cię szerokim łukiem- Buziaki. Bombasti mam nadzieję, że z Twoim Tatą jest już znacznie lepiej, trzymaj się dzielnie, wszystko będzie dobrze. Oagap nie wiem czy to ta pogoda tak na mnie wpływa, czy coś innego ja też czuję się ciągle zmęczona, nie mam ochoty ruszyć ręką, nie ćwiczę od 2 tyg. po pracy posprzątam ułożę małą do snu i sama padam o 20-tej. Wyraźnie odczuwam brak męża. Ale nie jest ze mną tak źle, ja mam dużo więcej kg i nie mogę sobie pozwolić na zupełne zaniedbanie. W poprzednim tyg. przeprowadziłam dietę 5-cio dniową oczyszczającą(beznadziejna, ale wytrzymałam), zgubiłam 2 kg. Jak nie ćwiczenia to chociaż dieta. A te wymioty u Ciebie to może coś innego... Trochę poszalałam w drogerii, zaopatrzyłam się w maseczki i nowy balsam do ciała muszę go przetestować. Maseczek do tej pory nie robiłam, abo sporadycznie, muszę cerę oczyścić i konkretnie nawilżyć. Skusiłam się też na solarium, wiem że to niszczy skórę ale nie mogłam się oprzeć. W piątek wraca mąż chciałabym wyglądać inaczej może będę wyglądała lepiej, a jak nie to przynajmniej będę się czuła lepiej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
asika- masz rację co do pogody, jest okropna, ja również czuję się fatalnie; w przyszłym tygodniu muszę zrobić badania , mam zawroty głowy, ciągle jestem zmęczona, zupełny brak koncentracji; odwiedzili mnie rodzice, powiedzieli, że wyglądam okropnie, że jestem bardzo chuda, mam sińce pod oczami; czurcze , czemu ja widzę to inaczej, zupełny brak mięśni, wielka pupa; najgorsze jest w tym to, że wystarczy godzinka dziennie callanetticsu i wszystko się zmieni; co do maseczek, to ostatnio mi kosmetyczka powiedziała, że te dostepne w sklepach to placebo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Oagap-faktycznie muszisz sie przebadac-te objawy nie sa normalne tak to jest ze zawsze sie gorzej widzimy ja tez uwazam ze jestem za gruba-zwlascza ze same szkieletory ze mna pracuja Asikad-a gdzie twoj maz? nic nie wiem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ka-pi
Witam wszystkie panie parające się ćwiczeniami callanetics :) Dawno temu też ćwiczyłam i rezultaty zaskakiwały mnie z dnia na dzień. To prawda, że na wadze prawdopodobnie się nie traci, ale wygląd zyskuje w 200 % :D Wszystkie wcięcia ,wycięcia ,krągłości są tam, gdzie być powinny :) Kiedy tak czytałam Wasze wypowiedzi wspomnienia wróciły i mam ochotę znowu to powtórzyć [mam teraz dwoje dzieci i wygląd już nie ten :( ] Pozdrawiam serdecznie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość AWM
Witam Panie! Moje zdanie na temat: Callanetics nie spowoduje dużej, widocznej utraty wagi w krotkim czasie, natomiast ćwiczony regularnie z pewnością wysmukli sylwetkę i nada ładnego kształtu mięśniom. Podobnie jest z pilatesem. A przy zrzucaniu wagi zdecydowanie uważam, że formy aerobowe są konieczne tj. trzeba po prostu nieco poskakać, pobiegeć itp. Z doświadczenia wiem, że najlepi ej po prostu te dwie formy łączyć. Albo też ćwiczyć na zmiane - jennego dnia to kolejnego to drugie. A co do diet !!! O nie wierzę w żadne diety cud, oczyszczajace czy też oparte na jakiś tam zasadach! Też mialem klopoty z wagą kiedy bylam nastolatką i nieco póżniej tak do wieku 25 lat może. (Teraz mam 35) . Ciagle chcialam sie odchudzać. Uwazałam, że nie wolno jeś chleba, ziemniakow .... że wogóle mozna nie jeść trzy dni to się schudnie! Bzdura totalna!!! Zawsze efekt jojo murowany! wzdecia! zły metabolizm!! zatwardzenia! zle samopoczucie itd itd.... Trzeba jeść wszystko i codziennie , żeby organizm był przyzwyczajony, tylko w malych!!! ilościach, a zdecydowanie jeżeli chodzi o slodycze i cukier. Z tego najlepiej na codzień zrezygnować. Grzesiek raz w tygodniu czy dwie czekoladki nie zaszkodzą! Natomias z pewnośćią ZASZKODZI BRAK RUCHU !!!!!! POzdrawiam Was wszystkie i powodzenia!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
podpisuje sie pod tym jak najbardziej ale jesli o jedzenie chodzi to mi akurat ziemniaki i bialy chleb nie służa -wole ich nie jesc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziękuję za życzenia z ikazji moich 14-tych urodzin:-PNa torcie bylo14 świeczek,był bardzo smaczny i bardzo...tuczący:-)Oglądałam swoje ddjęcia sprzed 30 lat ,była chuda ja patyk a zawsze uważałam się za grubą...Już nie wróci niestety,teraz waga jest raczej ciężka mhm...Praez 2 dni byłam odcięta od internetu,dlatego milczałam🌻Z mamą dośc kiepsko :-( i ma niestety istotne zmiany w psychice,i to jest trudne do zaakceptowania.Wróciłam zmęczona bardzo i w dośc kiepskim nastroju,ale skóra poprawiła się trochę i to jest pocieszające,ale jeszcze ciągle walczę z tą przypadłością.Nie wiem kiedy ogłoszę zwycięstwo i czy w ogóle.Ale ćwiczę systematycznie,nie muszę dodawać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cieszę si e Piecdziesieciolatko ze jest lepiej:D Samanto-sb nie rozwala metabolizmu to jedyna dieta na ktorej schudlam bez specjalnych wyrzeczen-bo tak naprawde biale bulki ,cukier, slodycze,makarony ,biala maka zdrowe nie sa mam teraz zdrowe nawyki zywineionowe-kiedys nie moglam schudnac mimo ze jadlam mniej a teraz odkad nie jem niektorych potraw jest ok

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
właśnie GUGA to ze Tobie ona nie zaszkodziła a nawet pomogła, nie znaczy że każdemu pomoże. moze rozbić metabolizm - jest strasznie restrykcyja i niektóre żołądki mogą mieć problem z nagły, przestawieniem się na nią. ja mam zdrowe nawyki bez SB - może powinnam spróbować aby je jeszcze \"uzdrowić\"? ;) nie sądzę :) myslę, ze są też inne - zdrowsze i mniej szokowe dla układu pokarmowego diety, nie tylko SB. nie którzy swietnie chudną na steperze a inni wcale? czemu? bo mają inne predyspozycje/możliwości/poziom hormonów/tempo metabolzimu (wrodzone) i wiele wiele innych czynników. super że Tobie ta dieta podpasowała (ja na przykład nie nazwałabym jej dietą - bo zazwyczaj odżywiam się tak, jak jest w tej diecie - chodzi mi o ogólne zasady, nie zakaz jedzenia czegoś i czegoś w pierwszym tygodniu), ale nie musi pasować innym - i to trzeba mieć na uwadze polecając komuś - tak samo jak ćwiczenia zresztą - też jedna osoba inaczej będzie reagowała na dane ćwiczenia niż druga :) podsumowując - nie będę się wymądrzać nt diet, znam temat teoretycznie i tyle, co moja mama i koleżanki stosowały, ale dużo czytam bo mnie to interesuje i myslę, ze kompletnym dyletantem nie jestem ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość anglia
Samanto czy ty napisałaś pod nickiem AWM? chyba jednak się tu trochę wymądrzasz bo uważasz się za znawczynię diet i ćwiczeń a z tego co tu czytam to ciągniesz kilka srok za ogon nie wiesz sama czego chcesz bo i callanetiks i aerobik i tamille i hula hop a poza tym kiedyś też czytałam ,że sobie cycki jakimiś dziwnym metodami powiększasz no i jakiś badziewne proteiny na zwiększenie mięśni bierzesz tu sie np wymądrzasz również http://f.kafeteria.pl/temat.php?id_p=3668072&start=150

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dziewczyny niefajnie zaczyna się robić, nie można narzucać komuś swoich upodobań , guga lubi sb, ja też, mój mąż jest lekarzem i poleca ją, jest zdrowa, pięćdziesięciolatka lubi ciemne piwko, ja nie, ale ją kocham , jest naszym światełkiem, samanto szczęściarą jesteś,że nie musisz dietkować i super, jak ja byłam na studiach też szalałam z ćwiczeniami, nie myślałam o dietach , urodź dzieci, nie dośpij, nie dojedz, pogadamy...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a co tu się dzieje????????????????o rany!!!!!!!!!!!!!! dziewczęta a raczej kobietki i inne nastolatki ( ukłon w stronę pięcdziesięciolatki ;-)) co tu się dzieje?? no?? to lepiej napiszcie coś o Callaneticsie bo jestem po 23 godzinie i mam wrażenie że jakoś moje ciało się już nie zmienia - tzn zmieniło się bardzo ale od 2 tygodni waga i wygląd staneły i drgnąć nie chcą...kiszencja straszna - opornie mi idzie to chudnięcie jak diabli

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość AWM
anglia!!! Tu AWM , nie Samanta! Napisałam po prostu swoje zdanie na temat chudnięcia. Nie chcialam sie wymądrzać. Mam w tym temacie jak sądze pewne doswiadczenie. Zajmuje się ruchem zawodowo. Obserwuję i wyciągam wnioski. Też mialam problemy wagowe jako nastolatka. Callanetics na sobie przerobiłam jako mloda panienka. Faktycznie daje rezultaty bardzo dobre, ale cwiczony codziennie albo prawie codziennie. Obecnie to ja nie mam problemów z wagą bo non stop sie ruszam i ćwicze codziennie - taka moja praca. A te herbatki odchudzajace!! O !!! to swego czasu był moj konik! Najpierw przeczyszczają , a potem jelita nie moga dojśc do ładu same ze sobą!!! Tak było ze mną zaznaczem. Może ktos ma inne zdanie to jest OK. Ja dzień zaczynam zawsze od jedzenia . Moja mama np. ciagle narzeka że tyje , że nie wchodzi juz w rozmiar 44 a co robi??? . Nie je caly dzień, a potem o 19 smaży sobie boczek albo jajecznicę koniecznie na boczku!!! TO MAM NADZIEJE, że niekomu nic nie narzucam i każda znajdzie w końcu swój własny zloty środek na swoje własne ciało. POzdrwaiam i wytrwajcie w ćwiczeniach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny ja osobiscie nie wymyslam sobie dziwnych diet-sb to zdrowa dieta dlatego mam do niej dobre podejscie jak bylam mloda tez moglam jesc wszystko jednak jak utylam zauwazylam ze zmiejszanie porcji niewiele daje moze wlasnie dieta oparta na nikim IG ma sens ja nie biore lekow i nie pije podejrzanych ziolek a callanetiks jest dla mnie w sumie najlepszy z cwiczen jakie do tej pory przerabialam-inne mi sie szybko nudzily albo byly ciezkie tu jest ok

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie mam potrzeby pisania pod innymi nickami :o widzę że mój cień i tu przylazł.. :o a to gdzie piszę i co to moja sprawa (zresztą wystarczyło TEN topik przeczytać i wszystko byłoby jasne - wszystkie "metody") a co do ćwiczeń - im więcej ćwiczysz (ale rozsądnie, z odpoczynkiem dla mięśni) tym lepiej usprawnia się Twoje ciało - więc nie widzą powodu, aby ćwiczyć tylko jeden zestaw ćwiczeń (zwłaszcza, że po 4 tygodniach mięsnie są przyzywyczajone do danego zestawu i już nie pracują praktycznie - działają jakby "na pamięć" - zero efektywności. trzeba zmieniać zestawy lub chociaż zmieniać układ ćwiczeń) nie twierdzę że SB jest z góry zła, tylko że nie musi być dobra dla każdego. coś jeszcze mam wyjaśnić? weź się lepiej dziewczyno za ćwiczenia skoro już tu jesteś a nie za teorie spiskowe, bo lekko Cię przerastają ;) KAWA - mięśnie Ci się prawodopodobnie rozbudowały i stąd ta waga - ogólnie może być i tak, że przybierzesz na wadze a schudniesz w obwodach - callan to ćwiczenia raczej siłowe więc to w zasadzie jest oczekiwane - taka reakcja :) pozdrawiam 🌼 PS> polecam podobne do Callaneticsu ćwiczenia - też raczej siłowe ale myślę że trudniejsze i bardziej efektywne (tu dziewczyny na kafe pisały że dobrze chudły na nich i na diecie) - ćwiczenia Cindy Crawford. teraz mi się tak skojarzyło - ogólnie ćwiczenia można nazwać podobnymi do callanu, ale większy nacisk na brzuch kładą, plecy (czego prawie nie ma w callanie, a jest wazne). szczególnie dla kobiet po ciążach itd - ona w ogóle te zestawy zaczęła robić (ćwiczyć) wracając do formy po porodzie - godne polecenia - myślę ze mógłyby być alternatywą dla callanu choćby na kilka tygodni kiedy naprawdę warto zmieniać cwiczenia aby nie przyzwyczaić ciała (zestawy są 3. łatwy który robiła tuż po porodzie, i dwa trudniejsze)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość moni 83
callaneticis ćwiczę od około miesiąca z tym że 3 razy w tygodniu, waga mi nie spadła ale brzuch który od zawsze miałam jakbym była wiecznie w ciąży nieco zmalał, pozatym ciało stało się jędrniejsze i o wiele lepiej sie z tym czuję. próbowałam wielu ćwiczeń ale tylko te mi odpowiadaja i sie nie nudzą. callanetics jest super cieszę się że znalazłam te ćwiczenia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość anglia
samanta-taka młoda i już zgorzkniała???? Weszłaś na forum na którym była zgrana paczka a teaz robisz zadymę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość glusia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość glusia
drogie PANIE,i.....panowie tez, przedarlam sie przez wiele info na temat callaneticsu i chcialam byc pewna, ze jest to ok pod wielima wzgledami, wyobrazcie sobie, ze religijnymi rowniez, ja jako chrzescijanka nie chce miec nic wspolnego z praktykami DALEKIEGO WSCHODU, tak wiec, juz mysle wiem na tyle, ze od dzis cwicze!!!!w przeszlosci mialam juz wiele podejsc, ale zawsze cos mnie zmylo....Przez program zwany ARES sciagnelam z neta zastaw porannych i wieczornych cwiczen z sama ich autorka Cllan Pinkneym i jest tobardzo przyjemny filmik, wszystkim polecam, am/pm program.WERSJA ANGLOJEZYCZNA, mniam! pozdrawiam wszystkie wytrwale Panie, Panowie rowniez cwiczyc moga i niektorzy co madrzejsi to robia,zdrowia zycze!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość glusia
a co do diet: w czerwcu zeszlego roku stosowalam diete orweska jajeczna, schudlam sporo do 68 kilo, i ostatnio stwierdzilam, ze jestem utyta jak hipopotam, staje na wage a tu 68.....!poprostu czlowiek sie przyzwyczail, i znowu wydaje sie sobie gruby....jak z poprzednimi 82kilo...., pozdrawiam!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×