Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość anglia

callanetics

Polecane posty

Gość nataaaaaaaliiiiiii
a skąd macie tę wersję?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość VientoDelSur86
Hej wszystkim. Zaczynam przygodę z Callanetics i mam pytanko. Jak czesto cwiczycie? Na poczatku cwiczylam 3 dni pod rzad i czulam sie super a teraz nogi zaczynaja mi drzec i nie moge ich utrzymac. Dodatkowo nie mogę się rozciagnac bo czuje bol w kregoslupie przy niektorych cwiczeniach. dodam, ze nie forsuje ciała i cwiczę dokladnie tak jak na filmie. Może ktoras cos poradzi :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć Nóweczki :) 🌻 Viento - staram się ćwiczyć co 2 dzień lub codziennie. Mam różne dni, różną siłę i wytrzymałość, dziś np. nie dałam rady zrobić wszystkich stojących nadupniczków (ćwiczę c. zaawansowany). Wg mnie kręgosłup może boleć przez skoliozę, zastarzały uraz albo inną nieprawidłowość w układzie kostno- mięśniowym. Może też boleć gdy nieświadomie za bardzo napinamy się przy ćwiczeniach. Callan mówi żeby nie ćwiczyć niektórych ćwiczeń jeśli masz rwę kulszową i inne podobne. Co do mnie - mam jedno biodro krzywe (zrotowane) i to powoduje że czasem układam się do ćwiczeń ostrożniej. Nogi potrafią mi trząść się i po nadupniczkach, i po ściskaniu krzesła ;) 🌻 Dziewczyny, rozwaliłam swoje ulubione ćwiczebne krzesło przy ściskaniu ud :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Niebieska Wisienka
Maczku gratuluje rozwalenia krzesełka, to oznacza, że naprawdę masz mocne nogi. :) Mięśnie ze stali. Ćwiczenia brałam z portalu z małym zwierzątkiem w nazwie, chomik. Viento, na początku 7 razy w tygodniu plus dodatkowo taniec brzucha, później odrzuciłam taniec brzucha, zrobiłam sobie dwa dni wolnego, ale nawet przy 4x tygodniowo są efekty. Przy których ćwiczeniach czujesz ból? Ten ból po chwili mija czy utrzymuje się cały czas przy danym ćwiczeniu?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość VientoDelSur86
Maczek - nie mam problemów z kręgosłupem. Moze faktycznie za bardzo się napinam bo zalezy mi na maksymalnym rozciagnieciu i stad te bóle :( Wczesniej swiczylam 6 Weidera i mnie plecy nie bolały, a to przecież bardziej obciazajace ćwiczenia. Co do Callaneticsu to mam do Was jeszcze pytanie. Czy po nim cellulit zniknie choić troszkę? I jeszcze jedno - szukałam wszedzie ćwiczeń na poziomie zaawansowanym, ale nie mogłam nić znależć :( Moze mogłybyście mi podać jakies namiary do filmiku, ale koniecznie w polskiej wersji językowej. Pozdrawiam i życzę wytrwałosci w ćwiczeniach dziewczyny :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Duszaaaa
Czesc :) zatęskniłam ... za tym przyjemnym uczuciem po ćwiczeniach Cieszę się że zastałam Wisienke, Maczka i Calazjankę :) widzę że grono Calanetek cały czas się powiększa :) serdecznie pozdrawiam wczesniej Dusza :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Niebieska Wisienka
Jedyna zaawansowana wersja, to książka albo ćwiczenia z Bojarską(a raczej rozszerzona), jednak wersja oryginalna jest łatwo w odbiorze, nie ma problemów z odbiorem i ze zrozumieniem ćwiczeń, wystarczy spojrzeć na film, jak wykonują ćwiczenia, śledzić ćwiczące.:) Jeżeli chodzi o callanetics, wbrew pozorom on nie jest wcale łatwy, na początku się uczysz ćwiczyć, rozluźniać, wsłuchiwać w siebie. Tak, pomaga na cellulit, chyba, że masz bardzo oporny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość RedCytrus
Ja ćwiczę Callanetics 2 miesiąc:) ćwiczyłam z Bojarską, ale przerzuciłam się na Callan ( wszystko fajnie wytłumaczone, a te 56 minut leci jak szalone). Tutaj znalazłam cały trening http://w476.wrzuta.pl/film/7zazl92bo1b/callanetics_-_callan_pinckney_lektor_pl ćwiczę codziennie. Jestem zakochana w tych ćwiczeniach. Efekty niesamowite:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Niebieska Wisienka
O jak cudownie, że ktoś wstawił filmik. :) Jak efekty Czerwony cytrusie? Maczku, nie zmieniaj nicku, takie częste zmiany mogą namieszać lepiej zostań przy jednym stałym, zresztą pięknym nicku.:) Pozdrawiam cię Duszyczko, co tam u ciebie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość RedCytrus
Hej dziewczyny:)dopiero teraz odczytałam wiadomość. Moje efekty możecie śledzić na Vitalii, tam są moje poczynania Callanetics-owe ;) wpiszcie w wyszukiwarce : Cytrynowaaa Vitalia Uwielbiam Callanetics za to co zrobił z moim brzuchem:) i łydkami. brzuch ma mięśnie, a łydki i nogi to aż chce się pokazywać. Z wagą różnie, ale wprowadzam lekką dietę i mam nadzieje, że poleci w dół szybciej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Niebieska Wisienka
Obejrzałam, bardzo zgrabna z ciebie dziewczyna i bardzo ładna. :) Efekty masz świetne, trzymam kciuki za dalsze twoje wyczyny :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Niebieska Wisienka bardzo dziękuję:) polecam każdemu Te ćwiczenia bo naprawdę działają:) zabieram się za jakąś dietę dodatkowo, bo to pomaga w zrzucaniu kilogramów. Powodzenia dziewczyny:* czekam na wasze poczynania z niecierpliwością;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość RedCytrus
zapomniałam się podpisać z tego wszystkiego;) to wyżej to mój wpis. buziaki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cytrynowaa, to naprawdę Ty? Jesteś tak śliczną dziewczyną że przez dwa dni zdychałam z zazdrości , bo 2 dni temu patrzyłam na forum c. i podziwiałam Twe zdjęcia. Aż się chce wziąć za siebie gdy się zobaczy takie zdjęcia, naprawdę. 🌻 U mnie nadal zmagania z brzuchem, ale teraz nawet w towarzystwie nie zjem słodyczy, trzymajcie kciuki za moja wytrwałość, pliz. Moje efekty: Nogi - rewelacja. Ręce - dziewczyńskie. Plecy - tyż pikne. Pupa - krąglutka jak globusik :) Brzuszek też dołączy do powyższych samochwałek :) Dziś po brzuszkach (zaawans. c.) dorzuciłam sobie 15 minut z Tamilee i wcale się nie zmęczyłam, prawie wcale wysiłku :( Macie jakieś pomysły żeby skuteczniej zeszło z brzucha?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość RedCytrus
Maczek i Fiołek : tak Cytrynowaaa to ja ;) tam na Vitalii zaczęła się moja przygoda, byłam diecie i trafiłam na Callanetics:) fajnie, że Ci dobrze idzie;) ja nie mogę nie ćwiczyć, dziś godzinka obowiązkowo;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość RedCytrus
a co do brzucha, to dokładam czasem samych brzuszków i działa;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ach, Cytrusie prześliczny :) Dla mnie też dzień bez ćwiczeń to dzień gorszego samopoczucia. Za brzuszkową radę dziękuję :) Teraz czuję lekkie zakwasy. Własnie dziś pomyślałam że skoro 600 nadupniczków dobrze robi mojemu tyłowi, a 400 + coś tam brzuszków to za mało dla brzucha, to trzeba zwiększyć ilość powtórzeń :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość RedCytrus
Ach Maczku i Fiołku dziękuję:* . Dobrze myślę ,,nadupniczki - przysiady":D? Kiedyś próbowałam więcej ich robić, ale coś nie wychodziło;) działają? Udało mi się dziś poćwiczyć jestem dumna;) piąty pełny trening codzienny;) kiedyś robiłam co tydzień pełny:) Callan to jednak moja ulubienica, jest świetną nauczycielką:) Też mam zakwasy;) a to opracowanie sobie poczytam, dziękuje za link, może się coś dowiem czegoś ciekawego:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Niebieska Wisienka
Nadupniczki to ćwiczenia na pośladki. :) Ostatnio się roztyłam czyt. wróciłam do prawie dawnych wymiarów, chociaż kształt pozostał ten sam. Nie miałam czasu ćwiczyć, dlatego pokaże wam magie, co callanetics robi w dwa dni u mnie, bez diety! 24.10 - 26.10 ramię: 26 przedramię: 23 nadgarstek: 16 -> 15 (-1) biust: 88 -> 89 (+1) talia: 70 -> 68 (-2) brzuch: 82 -> 80 (-2) biodra: 88 -> 87(-1) pupa: 101 udo: 59 udo:42 kolano: 39 -> 38 (-1) łydka: 38 -> 36 kostka: 22 Podkreślam efekty po dwóch dniach ćwiczeń, nie robię sobie jaj. :D Zobaczymy po ilu tygodniach wrócę do dawnych wymiarów. Jak widać callanetics szybko odnawia efekty. Ciekawe co będzie za tydzień, bo jak tak dalej będzie to po tygodniu lub dwóch wrócę do poprzedniej figury :) Musicie przyznać zad mam piękny :D xxx "Precious Peach" - kojarzy mi się z moim tyłkiem za tych lepszych czasów i naszym klubikiem soczystych brzoskwinek - tyłeczków:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość RedCytrus
Niebieska Wisienka wow! muszę to sprawdzić, czy u mnie też tak działa;D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Niebieska Wisienka
o ile pamieć mnie nie myli wymiary ostateczne przy callanetics: ramię: 24 przedramię: 22 nadgarstek:15 biust: 92 talia: 64-63 brzuch: 69? biodra: 85, 82? pupa: 94 udo: 54 udo:38? kolano: 36 łydka: 35 kostka: 21 Chce wrócić do tych wymiarów, a jeśli schudnę w udach i pupie bardziej i na brzuszku nie pogniewam się, co ciekawe u mnie callanetics zwiększa biust zamiast pomniejszać! Trzymajcie kciuki, póki co jestem padnięta, ale potem poćwiczę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja dziś nie ćwiczę :( Chciałam, ale padłam ze zmęczenia. Jutro będę mieć dwa razy więcej chęci i sił :) 🌻 Cytrusku, nadupniczki to ćw. na pośladki, te niełatwe do ustawienia się w pozycji do nich. Swoją drogą przysiady też działają na pupę. 🌻 Wisienko Kochana :) Mi podobają się kobiece proporcje Twego tyłu :) Nie każda kobieta musi grzechotać kośćmi przy chodzeniu. Co do efektów - byłam bardzo zdziwiona tym, że po dwóch dniach (!) spodnie są za duże na pupie! (jestem przed miesiączką i jadłam słodycze, więc argument że odwodniona itp. odpada) Wszystko inaczej się układa. U mnie biust podniósł się i lepiej wygląda niż było. Dziwne, bo kiedyś mozolnie ćwiczyłam z hantlami, pompki, wciąż szukałam ćwiczeń na "poprawę" biustu, a tu wystarczyło zaufać p. Pinkckney :) i po prostu ćwiczyć. Zgadłaś z Precious Peach ❤️ Cieszę się że pamiętasz kiedy tworzyłyśmy klubik najpiękniejszych tyłeczków :) Czasem patrzę na swoje odbicie przez ramię do tyłu (szkoda że nie mam oczu jak ślimak :D) i nie mogę się nacieszyć jak ładnie potrafi wyglądać pupa :) Heh, spolszczone nazwisko Callan można wymawiać jako "Piknie" ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość RedCytrus
Maczku i Fiołku już rozumiem;) mnie akurat te nadupniczki nie sprawiają problemów, nie umiem jeszcze dotknąć głową kolana przy ćwiczeniach rozciągających nogi i nie potrafię wytrzymać z wyprostowanymi nogami u góry przy brzuszkach, ale to chyba pikuś;) Co do biustu też widzę poprawę, jest jędrny i się pięknie podnosi:) rozmiar bez zmian. Polecam wam dziewczyny do ćwiczeń muzykę ,,Majestic" Ja odpływam jak ćwiczę przy niej, jest super właśnie do takich spokojnych ćwiczeń. na You Tube jest dużo playlist. Ja wczoraj myślałam, że nie będę ćwiczyć bo tata miał urodziny i roboty po kolana;) ale bach..... o 23.00 Cytrusowa się spięła i poćwiczyła do północy siódmy trening z Callan ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Niebieska Wisienka
Dziękuje Maczku, co ja poradzę, mam taką kobieca figurę, odstający tyłeczek to jeden z elementów.:) Chce jednak wrócić do dawnej figury, nadal będąc kobiecą, ale mniejszą, taka najlepiej się czuje. Miałam wczoraj poćwiczyć, ale padłam, zasnęłam i klops :D Dzisiaj też aktywnie spędziłam czas, dużo spacerowałam przez te dwa dni :) Lubię swoją kobiecą figurę, niby duży tyłek, taki nie pasujący do dzisiejszych kanonów urody czyli wieszaków, jednak mężczyźni bardzo to lubią, to o czymś świadczy, prawda? Nie mam się podobać projektantom, gazetom, stylistkom, tylko przede wszystkim sobie, a w kwestii natury, pociągać mężczyzn. Tak nawiasem mój chłopak nie jest zadowolony, z mojej decyzji powrotu do ćwiczeń, woli mnie większą.:D "Skoro tak się czujesz lepiej... skoro tak chcesz..." Nie komentuje, ale jego mina wskazuje, że jednak wolałby, abym dała sobie spokój. :D Pochwale się i kallanetiks, naprawdę nieźle wyrabia mięśnie, ostatnio dla żartu podniosłam swojego chłopaka i kawałek niosłam, czyli jakieś (70 kilka kilogramów). Jego mina... żałuj Maczku utraty tego widoku. :D :D Z czasem staje się coraz bardziej świadomą siebie kobietą, swojego uroku, tego jak działam lub nie działam na osobniki tej samej płci lub odmiennej, callanetics też wiele mi w tym pomógł. Dodał mi pewności siebie. :) Sama widzisz jak Piknie :D pomaga, też mam ładniejszy biust, większy, jędrniejszy, uniesiony, skóra stała się bardziej zbita. Te ćwiczenia są świetne:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Niebieska Wisienka
Maczku, wierze na słowo. Musisz mieć wspaniałe widoki. :) Cieszę się dziewczyny tego jak te ćwiczeni robią nam dobrze. Jak mogłabym zapomnieć o naszym klubiku? Mamy tutaj świetne dziewczyny. Nawet jeśli zapomniały o tym temacie, to jednak nadal liczę n ich opowieści ze świata Piknejowych Czarów Jestem dumna z ciebie Cytrusowa, ćwiczysz nawet w tak pracowity dzień :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A ja znalazłam taki trening , ciekawe to jest http://amzn.to/17meoK będę trenowała najważniejsze mięśnie, jakie kobieta ma ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×