Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Cessna

Co to jest miłość?

Polecane posty

Gość CESSNA TO KOBIETA
:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Cessna
Jasne, jasne, Wylasia. Byle sobie znaleźć winnego. Biję się w piersi, że Cię z lekka zbałamuciłem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Cessna
Wyglądało, to night, jakbyś się do mnie zwracał.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Cessna
NIe jestem kobietą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość CESSNA TO KOBIETA
brzydkich słów wobec kobiet, czyli cessna to kobieta.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość CESSNA TO KOBIETA
udowodnij

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Cessna
Sądzisz, autorze tematu, że stracę rozsądek i popadnę w tzw. uczucie? Oczywiście, nic nie wolno wykluczać, dopóki człowiek na tym świecie. Ale znając siebie, nie specjalnie mi to grozi. Dość twardo stąpam po ziemi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość CESSNA TO KOBIETA
nie udowadniasz, wiec jestes kobieta

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość miłość to jest to czego
nigdy nie zrozumiesz autorze topiku, żal mi ciebie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Cessna
Udowadniam, cessna jest kobietią. Cessna nie jest kobietą! I co? Czujesz się przekonana?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość CESSNA TO KOBIETA
nie, udowodnij!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Cessna
Ano, może masz rację, że nie zrozumię. Natomiast jeśli nawet tak, będę miał odwagę się do tego przyznać. Tutejsze kobiety jakoś w ogromnej większości tej odwagi nie posiadają.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Cessna
Przecież własnie przeprowadziłem bardzo solidny dowód!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ostatni rzut okiem i Cessna znów drąży i wmawia ludziom cuda na kiju :) DLA KAZDEJ OSOBY POJECIE MILOSCI MA INNY WYMIAR, KAZDY ZDEFINIUJE JA INACZEJ cytat 21.06] 08:58 dwa szalone kierpce inna jest miłość kobiety i mężczyzny inna jest miłość rodzica i dzieci inna jest miłość do Boga inna jest miłość właściciela i psa inna jest miłość przyjaciół inna jest miłość młodzieńcza inna jest miłość dojrzała każda miłość jest pierwsza i ostatnia zarazem miłość to pojęcie filozoficzne, którego nie da się zdefiniować. Każdy czuje inaczej, więc miłość miłości nie jest równa, nie jest taka sama To emocjonalne spełnienie przy drugiegj osobie, byłaby to deklaracja: tak, przy Tobie czuję się spełniona emocjonalnie, jesteś dla mnie \"wodą\" z której mogę czerpać, jestem dla ciebie \"wodopojem\" z którego czerapć możesz Ty. _______________________________________________________ to moje pojecie miloci. Moje prywatne, i jak sie z nim nie zgadzasz, to nie, mnie to nie obchodzi. Jezeli chcesz na forum znalezc kobiete, ktora bedzie definiowala milosc w identyczny sposob jak ty, znaczy, ze spotkales kobiete zycia. nie wmawiaj mi czegoś, co nie ma racji bytu. Miłość według mnie to to, co piszę ci cały czas w kółko, a czego nie możesz zrozumieć. Nie moja wina już, że jednak jesteś ograniczony.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Cessna
Nic podbnego, kobietka. Same tutaj przyłażą i się aż napraszają.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
głupota twoja cessna polega na tym, ze nie przyjmujesz do wiadomosci, ze ktos moze miec ine zdanie niz ty, inny punkt widzenia i iine wrazenia. Nie jestes pepkiem swiata, nie jestes ostatnia wyrocznia. Soro nadal tegonie rozumiesz i nie mozesz pojac, ze ja milosc odbieram tak, jak caly czas pisze - uwazam, ze dyskusja z Toba nie ma sensu. Poraz enty powtarzam te same slowa, a ty nadal drazysz temat wyczekujac Bog wie czego. Moje zdnaie jest takie: milosc jest: DLA KAZDEJ OSOBY POJECIE MILOSCI MA INNY WYMIAR, KAZDY ZDEFINIUJE JA INACZEJ cytat 21.06] 08:58 dwa szalone kierpce inna jest miłość kobiety i mężczyzny inna jest miłość rodzica i dzieci inna jest miłość do Boga inna jest miłość właściciela i psa inna jest miłość przyjaciół inna jest miłość młodzieńcza inna jest miłość dojrzała każda miłość jest pierwsza i ostatnia zarazem miłość to pojęcie filozoficzne, którego nie da się zdefiniować. Każdy czuje inaczej, więc miłość miłości nie jest równa, nie jest taka sama To emocjonalne spełnienie przy drugiegj osobie, byłaby to deklaracja: tak, przy Tobie czuję się spełniona emocjonalnie, jesteś dla mnie "wodą" z której mogę czerpać, jestem dla ciebie "wodopojem" z którego czerapć możesz Ty. _______________________________________________________ to moje pojecie miloci. Moje prywatne, i jak sie z nim nie zgadzasz, to nie, mnie to nie obchodzi. Jezeli chcesz na forum znalezc kobiete, ktora bedzie definiowala milosc w identyczny sposob jak ty, znaczy, ze spotkales kobiete zycia. skoro inaczej pojmujesz milosc - twoja sprawa. koncze ten temat, bo naprawde szkoda czasu na powatzranie caly czas jednych i tych smaych slow, bez skutku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
cessna - oto tekst, ktory DLA MNIE jest najbliższy definicji miłoŚci : \"Kocham cie więc pozwalam ci odejść, pozwalam ci błądzić, pozwalam ci sie zmieniać, miec swoje zdanie, swoje tajemnice, swoje pasje, kocham cię więc nie chcę cię zmieniac, szanuje cię kocham cię więc pragnę twojego rozwoju. Kocham cię i dlatego sama sie rozwijam, zmieniam, mam swoje pasje, swoje tajemnice, szanuje samą siebie \" Przeczytałam poczatek i koniec topiku. Troche taka ta dyskusja jak o smaku czekolady. Wszyscy wiedzą jak smakuje ale żeby opowiedzieć komus kto nie próbował i żeby on wiedział jak to smakuje - to zadanie niewykonalne. Niestety, tak jesteśmy skonstruowani, że opieramy sie tylko na własnych doświadczeniach i przezyciach. Jeszcze jeden cytat , równie prawdziwy : \"Miłość nie istnieje w sobie ale w nas; jest naszym osobistym dziełem\"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Cessna
No ładnie, kobieta, zabrałaś się za inwektywy. Ale niedoczekanie Twoje, nie sprowokujesz mnie, nie doczekasz się stosownego odwetu z mojej strony.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Cessna
Ładny tekst i ciekawe spostrzeżenie, ruda. Ale Ty mi powiedz, jak te poetyckie frazy przenieść na zwykłe, szare dni? Albo zapytam jeszcze prościej, kto ma w domu wynościć smiecie, kto zarabiać na utrzymanie rodziny? A kto ma w ogóle o ten dom się starać?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Cessna
"Osobistym dziełem"? Ruda? To jak w Twoim osobistym przpadku wygląda to dzieło? Ale proszę konkretnie, Ruda, bez wodolejstwa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
--> Cessna :D🖐️ Jeszcze raz Ci napiszę, zakochasz się nie będziesz zadawał takich pytań. ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Cessna
Nie zakocham się, Myrevin. Jestem na takie razy całkowicie uodporniony.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cessna potrzebuje służby. DLa niego nie jest problemem wzajemne wsparcie, nie jest po czucie bezpieczeństwa, ale skrapety i kosz ze śmieciami :) 46 lat? Chyba 16 ;) To prawda, że faceci dojrzewają później niż kobiety ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
--> wariacka kobietka Nie wiem czego on potrzebuje. Ja ten topik traktuję jak zabawną prowokacje. 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Cessna
No cóż, kobieta, można i tak to nazwać. Można w zasadzie nazwać to w każdy sposób ale nie o terminologię chodzi. Ty wiesz, kobieta, ile dni ma rok kalendarzowy? A jeśli się żyje w małżeństwie lat 50, to wyobrażasz sobie, ile obiadów człowiek musi zjeść? Ile prania zrobić? Ile wydać a wcześniej zarobić pieniędzy na utrzymanie? Kto, na litość, ma to robić? A może właśnie od tego jest facet i od całego mnóstwa innych rzeczy? A rolą kobiety jest bycie muzą dla jej mężczyzny, od którego zresztą oczekuje taki warunków życia, żeby poczuła się spełniona... Ech, kobieta, kobieta.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Cessna
Jestem oburzony, Merevin! Swoją opinią obrażasz wszystkie biorące w rozmowie panie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Cessna
No dobra, Myrevin, przyjąłem przeprosiny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×