Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość mysta lova lova

CZY WASZE BABCIE TEŻ ZNAJĄ TAKIE DZIWNE SŁOWA???

Polecane posty

moja mawiała że chodzimy (latamy) \'na kominy\' \'po kominach\' - czyli do znajomych, na plotki....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a mojaaaaaaaaaa
moja na psa wołała - napsi psi - tak jak sę robi przy siusianiu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a przyspiewki tez miała różniaste teraz mi się przypomniała o taka: \'boli mnie noga w biodrze nie mogę chodzić dobrze ale tańcować mogę zawiąże chustką nogę\'

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a mojaaaaaaaaaa
albo wyjdź na pole - to znaczyło wyjdź na dwór łobworzonka ci dom - dam ci obwarzanka zydel - krzesełko kuń - koń

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Bathara
hehe-krakwianka?;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
\'taborek\' - stołeczek \'trzy światy ci się dzieją\' - nudzi ci się i wydziwiasz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Teressss ka
1. O tępym nożu- "można nim żaby miśkować" - tzn, można nim żaby kastrowac. 2. Na kapcie - chapcie (mieszkam pod Czestochową -wtajemniczeni wiedzą o co chodzi) 3. Ty Bubo!!! - wyzwisko pod adresem nierozgarnietej kobiety

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Bathara
karkowianka miał być;p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tarantul
A moja babcia mowi na mnie LEJBUŚ.To balaganiarz ,taki sobie luzak. Czy ktos zna to okreslenie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
etnograf dokładnie drożdżówka z lukrem i kruszonką:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Sama jestem rodowita poznanianką (mam 26 lat) i na codzień uzywam takich zwrotów i słów jak \"szneka z glancem\", \"ryczka\", czasem \"kejter\", \"gzub\" (na dziecko), \"kiecka\" (nie wiem, czy to z poznańskiej gwary\", no i obowiązkowo \"pyry z gzikiem\" i oczywiście wiele, wiele innych. Bardzo miło jest słyszeć gwarowe zwroty na ulicy, choć najczęsciej wśród najstarszych poznaniaków jest to zauważalne. Szkoda by było, gdyby gwara zanikła. Wspomnianemu wcześniej \"skafandrowi\" się wcale nie dziwię, znam to słowo. Myślę, że jest to dziwne dla sporo młodszych ode mnie, których wśród was nie brakuje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość anika_11
ja tez dosyc czesto uzywam tych gwarowych zwrotow (tez z P-nia); czasami nawet nie zdaje sobie sprawy,ze osoby z innych rejonow Polski moga ich nie rozumiec ;) moj chlopak uczy sie polskiego ode mnie i czasami kiedy spotykamy jego rodzine (te polska czesc) widze ich zdziwione spojrzenia jak moj kochany cos tam wtraci po poznansku ;))) smiesznie to czasami wychodzi, a on sobie nawet sprawy nie zdaje, ze niektore slowa to po prostu regionalna gwara

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość anika_11
aha przypomnialm sobie jeszcze pare slow. szczony (ew. szczuny) chlopaki a na mojego brata krecijonek (bo taki zywy,energiczny i niemoze zsobie znalezc miejsca) :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość etnograf
Rakija "Ty z Kuriera wycięty" to przedwojenny warszawski eufemizm od "Ty sKur**synu" (Kurier Codzienny to dawna warszawska gazeta o kilkudziesięcioletniej tradycji" whim cieszę się, to efekt szybkiego kursu językowego na tym topicu :-) ja jeszcze dorzucę "chodzić na ksiuty" - zdaje się że "na podryw" "szukać wczorajszego dnia" - łazić bez celu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziadkowie mojego męża maja jakies takie kosmiczne określenia: śpinkaj-śpij ciszkaj-cichutko, nie płacz (do malutkiego dziecka) Moja teściowa natomiast mówi, że jej się kołowroci w głowie, co mnie za każdym razem powala:D Mam nadzieję, ze sie nie powtórzyłam, nie doczytałam całego topiku:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
\'ino mig\' - a zrób mi tu coś ino migiem... czyli bardzo szybko \'natentychmiast\' ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość etnograf
"ino mig" to przecież znaczy "na jednej nodze" :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jankaaaa
moja babcia pyta dziadka :ile je godzin? dziadek na to:ćwierć na jedną, podłoga to dłazka a dywan tepich

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zolta kaczuszka
napic sie - napoic sie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jankaaaa
a na mnie babcia mówiła ty kozo szwajcarska

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kwiatka
piekne !!! asle sie uśmiałam mietła itp .... a co powiecie jak moj tata mowi na taboret zydel ...? a na piłe krajzega.... ma pare innych tekstów ktorych teraz nie pamiętam a babcia mowi brondzowe, i stojałam w kolejce ale sie kiedys usmiałam z jednej babki ... z pochodzenia Nimka ale urodzona tutaj nie umiała powiedzieć dwie bułki, mowiła dwa bułki i wszystkie sie zn ij smiali wiec wycwancykowała taki numer w skepie i mowiła poproszę trzy bułki,jedna precz!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jankaaaa
spiewała tak jo je rada jo je rada ze mi cycki rosną już mom taki jak dwa kwaki jescze mi przyrosną

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość moja tesciowa mowi
spiochaj- znaczy spij albo puniaj- tez znaczy spij a moj czteroletni syn mowi pocałowaj mnie pomalowaj mi to a co to wyszedło zamiast wyszlo na polewe na placku mówi farbanka jak ja czasem sie usmieje z niego, najlepsze jest to ze on sam te zwroty wymysla bo my z mezem mowimy normalnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
azazella - ryczka to równiez po śląsku. Odpowiednika po polsku nie ma. Moja babcia mówiła pyry i kozok na chłopca, a mój dziadek na makówki (taka potrawa) mówił makiełki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość i jeszcze tak
apałonik - chochla sklep - piwnica dziołcha - dziewczyna

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość etnograf
hahahaha "wycwancykowała" - to chyba najlepsze ze wszystkiego :-) :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mliko - mleko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
coccinella - a dziadek skąd pochodzi? bo u nas też mówi się makiełki lub kluski z makiem (makaron z mielonym makiem i bakaliami - rodzynki, orzechy - potrawa wigilijna).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×