Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość mysta lova lova

CZY WASZE BABCIE TEŻ ZNAJĄ TAKIE DZIWNE SŁOWA???

Polecane posty

Gość rychtyk
= w sam raz;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość skafander
czemu się dziwicie słowu "skafander"? Przecież to normalne słowo. Kurtki mogą być różne, ale nie każda kurtka jest skafandrem. Skafander to pikowana grubsza kurtka. Taka typowo zimowa, z materiału trudnego do przemoczenia, ocieplona watoliną czy czymś podobnym.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wnuczkapoznianki
skafander to kurtka i znam to

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
z przekręceń mojej babci ketchup to keczut.Albo keczucik , jak smaczny:D ale jest najkochańsza.Tych wszystkich przekręceń to się nie da opisać.... jeszcze idże idże bo cie odydom my tu gadu gadu a chłpocy na śliwkach

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do skafandra
a widziałes/as kiedys w sklepie w Poznaniu napis "tanie skafandry" albo wielka wyprzedaż skafandrów"? bo ja raczej nie i chyba pękłabym ze smiechu gdybym cos takiego przeczytała. To słowo juz wyszło z uzycia i jest juz troche archaiczne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Piotrek37
A moja babcia mówiła na kibel urynał , na kogoś niegrzecznego mówiła czekaj ty sfołciu a na kogoś kto się wygłupiał mówiła ty łozypie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Moja raz jak się wkurzyła na psa bo coś tam przeskrobał to krzykneła \"Jak Ci pedadre w dupę wsadze to przez balokn wylecisz\";) Albo na Cinquecento mówiła Cinki Cinki jedzie:) Ustęp, sabaka, ja Twoja mac , - to też u niej słyszałam albo jak się wkurzyła to mówiła \"Ty Szturmoku\", \"Ty myjoku\" ,\"Ty raroku\", \"Ty motyko\" ;):D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Piosenki mojej babci (fragmenty): 1. \"w sieni dół, w sieni dół, na podwórzu górka\" (zawsze rozumiałam \"\"siny duch, siny duch\") 2. \"smazyła baba lybiode, poslala dziada po wodę nim się dziadzina ruszyła, to się lybioda spaliła\" 3. \"poszli Cyganie na Syberyjom, spotkali babcie i zabili ją\" 4. \"w lesie nasarał Żyd, na tym miejscu wyrósł grzyb\" 5. \"w Poznaniu babka zgorzała(...) oj szkoda szkoda tej babki, byłby baranek do czapki\" 6. \"elegrom pelegrom, walnę Cię w dupę cegłą, a jaką? gorąca w tę dupe śmierdzącą\" I tak dalej. Wszystko to śpiewała przeplatając z pieśniami kościelnymi, takimi jak \"Serdeczna matko\" i \"Kiedy ranne wstaja zorze\". Była tez pieśń pogrzebowa zaczynająca się od słów \"zmarły człowiecze...\"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mile jestem zaskoczona
etnolingwistycznymi zapałami kafeterian:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość moja babcia
na adidasy mówi "agidasy" a dziadek,który już niestety nie żyje często mówił "sermater"-słyszał gdzieś ktoś kiedyś? nie wiem co to oznacza,ale pewnie nie jest to ładne słowo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gblih
pani w sklepie: na lofry(kurwy)poszedł

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jeszcze mi sie przypomnialo ze na telewizje TRWAM mowi tran. :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Optymistka
Moja jest udana, bo jak chce sie wysilic zeby powiedziec po angielsku to wychodzi jej taki czysty londynski akcent, np. Big Brother - Byg Brawa w rozmowie z moim bratem: \"Ja to tam nie uwazam tych (uwaga) gengzta (!) z braklinu\". oprocz tego, \"w te i nazad\", \"wdzianko\",\"katana\",\"garsonka\",\"ustęp\",\"żgak\".

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a na tipsy czipsy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wnuczka poznanianki
na lofry to nie na kór* bo znam to i raczej chodzi o szlajanie się, czyli gdzie byłaś? Na lofrach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość podnoszepodnoszepodnosze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lamcia80
a moja zawsze mówiła "w te i nazot" czyli w tę i z powrotem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 567
okieć= łokieć smentarz= cmentarz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jak cos narozrabiałem to
babcia mówila: Idź żesz choliero, psia krejc! :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dziewczyna chłopaka
ostatnio chcialam baabcie nauczyc nazw sokow fortuny. wyszło nastepujaco: guanabana - guanabana kumkwat - kumkat persymona - pepsimona salak - salak cóż, zawsze moglo byc gorzej :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
moja jak opowiada co ktos powiedzial- nasladuje glosy;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A moja mowila na spizarke - \"zachowanko\". I \"wygnac krowy\" co mialo znaczyc...wyprowadzic krowy na pastwisko. wyrychtowalas sie? co znaczylo - gotowa jestes ? Wyfiokowalas sie? - Uczesalas sie ? Nie chceta to nie bieszta, jak bedzieta chciec to bedzie po ptokach. Co znaczylo : Nie chcecie to nie, jak bedziecie chciec to bedzie za pozno. No i o pieknej mlodej dziewczynie tez mowila: ale dorodna dziwka. A na ubikacje, ktora kiedys byla na zewnatrz mowila - wychodek. No i babka wstydzila sie chodzic do sklepu ze mna, bo bylam za chuda a to wstyd straszny byl dla niej, bo mialo swiadczyc, ze mnie nie karmi nalezycie, gdy przyjezdzam na wakacje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zajebiste macie te babcie hehe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×