Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość markwro

placz, niewyobrazalny bol..., pustka, stracilem sens zycia...

Polecane posty

z mazur.... ja wiem o tym, przytoczylem te wiersze chyba tylko po to by one byly...przeciez wiem ze teraz juz nie ma najmniejszego sesnu ich wysylac... a wczesniej to robilem jak bylo wszystko wprzadku.... wiem juz co masz na mysli... powiedz mi jak mam byc teraz skala, nie reagowac na nic, jak wewnatrz jestem miekki, zrozpaczony itd.... teraz chyba tak nie moge..nie umiem... kobiety kto was umie zrozumiec.....dlaczego jestescie takie zmienne i szukacie niewiadomo czego..... :( nie chce juz chyba kochac...nikogo ;( nie mam sily, uczucie juz umiera byc moze na zawsze...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
me serce w nocy odpoczywa....w dzien umiera.. po dzisiejszej nocy rowniez umiera i w niej czas... czemu go nie mozna przyspieszyc.. :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dobra jestem zbyt zalosny dzieki wszystkim za pomoc..wsparcie chyba koniec postu cierpienie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość z_mazur
Spoko Kiedyś się pisało że papier jest cierpliwy teraz można by to odnieść do tego forum. Tu się możesz żalić. Bo gdzieś musisz dać upust tym emocjom. Lepiej tutaj niż dzwoniąc do niej i nachodząc ją. Trzymaj się, z dnia na dzień będzie łatwiej. Wiem bo przeżyłem. ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dzieki..... teraz juz mam chec do Niej zadzwonic i by mi powiedziala ze mnie nie kocha...ale zludne to bo albo mnie oklamie albo powie ze tak nie jest i ...... nie moge miec spokoju bo wariuje bez Niej ;( kobiety wytlumaczcie mi dlaczego tak sie stalo.... dlaczego ona rowniez tego NIE ROZUMIE, ze u Niej nagle cos takiego...w tydzien cos uschlo.....a tak mnie kochala... ;(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aaa...
ja znajduje sie w identycznej sytuacji nie bede opisywac bo naprawde taki sam powod rozstania jak u ciebie tylko ze u mnie troche dluzszy okres ukrywal ze cos jest nie tak ( u mnie jest na odwrot to chlopak zachowal sie tak jak twoja dziewczyna) ja nie robie nic bo poprostu boje sie wykonac jakikolwiek ruch zeby nie popsuc wiec czekam nie wiem na co pewnie na nic ale czekam ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
magnolio! jesli chcesz mnie wykonczyc to Ci sie udaje...... nie mam po co dzwonic.... ;( nie rozumiem juz zycia, ani milosci!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość marku wro
przeszla mi taka mysl przez chwilke...moze ona kogos poznala?przepraszam,nie pisze tego zlosliwie,ale...to takie dziwne wszystko wiesz?....Badz twardy,czas pokaze czy byliscie sobie pisani:) Wierzysz w przeznaczenie????:) z__mazur...chociaz jeden facet w kafeterii,ktory pisze...jak facet!:) pozdrawiam Cie serdecznie....moze odpowiesz mi na pytanie,ktore Ci zadalam wczesniej...... biala magnolio....mam pytanie : czy e-izabeth to rowniez Ty??bo te posty sa tak samo nawiedzone:O Dziewczyno Ty chyba nic nie kumasz......

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość marku wro
Marku...straszny z ciebie wrazliwiec ... :) rzadko sie spotyka takich facetow...ale zycie daje w kosc,musisz byc twardszy👄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tak wrazliwy znaczy ma serce:) mnie tez dotyka wiele rzeczy, tez jestem wrazliwa:) I nie badz twardy badz soba:) ja wykonczyc? przestan, inne cie wykonczyly:) nie ja ja nie wykanczam, mowie co czuje:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ale to dobrze ze jestem zbyt wrazliwy czy musze sie znienic.... i jak mam sie zmienic? :( nie wiem moze kogos poznala... nie musisz przepraszac..chyba wierze w przeznaczenie chyba... z mazur ile masz lat tak z ciekawosci i Ty \"marku wro\" 3majcie sie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kajala
Wiem,że bardzo cierpisz w tej chwili i nic nie jest w stanie Ciebie pocieszyć.Ale pamiętaj o jednym,że prawdziwa miłość przetrwa wszelkie burze i wichury.Jesteś jeszcze bardzo,bardzo młodym człowiekiem.Masz całe piękne życie przed sobą.A ta miłość to być może tylko przygrywaka do miłości,która nigdy Cię nie opuści,Nie trać nadziei.Świat jest piękny,a gdzieś tam czeka na Ciebie "ONA". Trzymaj się.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość marku wro
mam 28 latek :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość uppppppp
mòj facet mnie zostawil bo ma inna panne ale jakos daje rade to przetrwac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
napisala mi wlasnie esemesa i jestesmy po 15 min rozmowe oto es... ze pisala do mnie list ale go skasowala (na kompie) bo stwierdzila ze to i tak nie ma sensu..napisze mi to co mi wczoraj powiedziala..napisala mi ze moje rzeczy odda mi wkrotce, ze ejstem wyjatkowym, wspanialym facetem i zasluguje na kogos lepszego..mam uwazac na siebie i mam sie odezwac czasem.. zawsze moge wpasc na kawe, przeprasza za siebie i ze pisze esa ale tak jest latwiej. jestem wielki i bym jej wybaczyl... zadzwonilem ... kocha mnie ale nie teskni..... lzy znow stanely mi w oczach.... i znow musze sie zbierac ;( ide pic ;( ale \"marku wro\" jestem zbyt wrazliwy?? musze sie zmienic mam racje?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
p.s. zadzwonilem, skonczyla mi sie kasa, myslalem ze nie oddzwoni ale zadzownila...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość z_mazur
Marku !!!!!!!!!! Grrrrrrrrrrrr Już mi słów brakuje. Po cholerę dzwoniłeś????? Przecież Ci mówiłem, że po rozmowie poczujesz się jeszcze gorzej. Trzeba było krótko zwięźle nie rozwlekając. Do jasnej cholery musisz dać jej do myślenia. Poproś ją o przesłanie rzeczy paczką. Że spotkanie jest dla Ciebie zbyt bolesne. I żadnego wpadania na kawki ani nic w tym stylu. Zero kontaktu z Twojej inicjatywy. Musisz przestać byćdostępny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość omanka22
jesteś taka prymitywnie sentymentalna ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
masz sie nie zmieniac:) wrazliwosc to patrzenie na swiat sercem:) piekna cecha to czulosc, opiekunczosc:) nie zmieniaj sie:) dobrze, ze zadzwoniłes:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
racja z mazur...ale emocje zagraly swoja role... moze nie paczka ale kiedy mnie nie bedzie w domu..... i tak spedzajac czas ze znajomymi myslalem o Niej, o pieknej kobiecie moich snow ktora kocham nad zycie..... ;(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
heya wstalem...i znow ona, ale nie pisze juz o tym... z mazur..a dla niej to nie bedzie zly wkret, zeby rzeczy przyniosla jak mnie nie bedzie czy cos bo zbyt przezywam...?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
pomozcie mi... cze to jej zachowanie dalej jakas nadzieje na to ze wroci....? ;( powiedzcie ze nie, bedzie mi lzej.... ona nie chce mnie oklamac ze mnie nie kocha ;( wczoraj czulem jej glos, ktory mial ochote zaplakac..ale 3mala sie dzielnie... dajcie mi do zrozumienia ze to the end! nie wiem, ale pragne i tesknie za Nia.... z_mazur...nie mam zamiaru do Niej wpadac na kawe, chyba ze 1 sie odezwie.... a jesli bedzie sie odzywac....zwkelac tak jak mr. nobody czy moze spotkac sie, jesli bede wzlekal to poczuje jak kobieta mr. nobody....nie wiem... dziewczyny help....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
poprosze ja by jej kolezanka spotkala sie ze mna i ona oddala moje rzeczy... ale z nia cos rozmawiac, jak mi jest ciezko itd... wogole rozmawiac?? ponoc ona tylko ja rozumie, to jest jej najlepsza przyjaciolka.... jak tam z mazur..jestes??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wiedzma_wroc
nie ma co płakać nad tym co minęło i nie wróci już...Odgrzewane rzeczy nie smakują...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość peggy brown23
myslisz,ze Ona Cię kocha?To osobliwy sposob okazywania miłości i ja np podziękowałabym za taką miłość.Ktos kto kocha chce dla drugiej osoby jak najlepiej , a nie dowalać jej,ranić ją.Prawdziwa miłosć zawsze daje radosć,ma uskrzydlać,sprawiać ,ze sie usmiechamy!!!Ale to moje pojmowanie milosci

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość peggy brown23
poza tym,wybacz,ale słowami świadczyć miłosć to nie miłość.Liczą sie czyny

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość peggy brown23
gwoli jasności,odpowiadałam to ja-wiedzma_wroc,peggy brown to moje łagodniejsze alter ego;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×