Wiekowe dziewice

Snejki, to może innym razem prywatnie, bo to wciąż bardzo boli. Ja Tobie tylko poradzę, jak młodszej siostrze, najlepiej jak potrafię, jak Cię facet prawdziwie kocha to poczeka nawet do ślubu. I będzie dążył do tego ślubu. A Ty naturalnie zrobisz jak chcesz. Ja nie mam nic do nie-dziewic oczywiście, mam je tylko za większe altruistki dla mężczyzn niż ja.

Choc nie jestem dziewica, to chcialabym sie wypowiedziec na ten temat...Wlasnie rozpada mi sie moj \'idealny, wieczny i do grobowej deski\' zwiazek..tak oboje uwazalismy, ze jestesmy dla siebie stworzeni, ze nikt inny tylko my do siebie pasujemy itd. Planowalismy slub i wspolna przyszlosc. Dla nas obojga byl to pierwszy powazny zwiazek..I razem przezylismy ze soba ten pierwszy raz..cos niesamowitego..A teraz chyba koniec. Ten jedyny, wieczny zwiazek sie rozpada...Niby nie zaluje ze stalo sie to akurat z Nim, moja wielka Miloscia..ale jakis zal zostaje, ze to jednak nie bylo na zawsze, ze to nie bylo to..Chyba teraz na zawsze bede miala uraz do kontaktow fizycznych..

NO widzisz co mówi La mariposa, czasami się nie udaje. La mariposa, nie martw się. Jak znajdzie się dojrzały facet i będzie Cię kochał, to będzie OK. Staraj się kolejengo kandydata trzymać na dystans, im dłużej tym lepiej. Nie śpiesz się do niczego. Oni lubią takie twarde sztuki. A Twojego obecnego chłopaka La mariposa to już nie lubię, dla mnie miłość powinna być jedna na zawsze. Czytałam trochę Twój topic.

Nie macie pojęcia jak się cieszę,że taki temat został poruszony.Czytam i rosnę w siłę i dostałam jakiegoś speeda -zacynam dbać o siebie.

Cieszę się India :)

No milosc powinna byc jedna na zawsze..tylko to troche naiwne i sie na tym przejechalam..Wierzylam ze nam moze sie udac..razem wierzylismy..Wiem ze jemu na pewno jest glupio ze nie wyszlo..bo zapewnial mnie ze mnie nigdy nie zostawi itd...Coz..takie zycie?

la marpiosa,kto mieczem wojuje od miecza ginie-przynajmnie ja w to wierzę.Ten Twój pewnie też trafi na kogoś,kto z nim tak postąpi jak on z Tobą.

Straciłam dziewictwo w wieku 27 lat z facetem, który jest teraz moim mężem. Wiele razy podkreślał, że kocha mnie jeszcze bardziej za to, że byłam dziewicą.

Nigdy nie traktowałam dziewictwa jako skarbu, straciłam je póxno bo juz na studiach. Wiedziałam ze chce to zrobic z kims wyjatkowym, i czekanie do ślubu było dla mnie niedopuszczalne. Jestesmy razem 3 lata. Jesli nasz związek sie rozpadnie , nie bede załować ze uprawiałam z nim seks. to piekne i wartościowe wspomnienia. nie rozumiem waszego podejścia.Seks jest przyjemny,. nie tylko dla meżczyzn ale i dla kobiet;)

piszecie ze czekacie na jedynego? ale zaraz zaraz..... niektóre są juz po 30 tce, a kiedy zapoznanie sie , kiedy zareczyny, kiedy ślub... kiedy dziecko? zdążycie z tym wszystkim? w ogóle chcecie tego?

a jak bylo u ciebie z pierwszym razem???? bo ja sie tego strasznie boje:O

miałam ponad 21 lat i tez sie bałam strasznie, ale pomyslałam sobie, ze kazda kobieta musi przez to przejść i rozluźnilam sie , troche bolało, ale kazdy kolejny raz był coraz lepszy, przyjemniejszy a teraz jest super. mysle ze bezsensem jest czekac do ślubu. W imie czego? moje zdanie jest taKIE \"kochasz go? kochaj sie z nim\". Nie warto czekac do ślubu. Przypadki moich znajomych to potwierdziły:O

ja mam 22 i duzo kompleksow:O

a kto nie ma kompleksów? masz faceta?

nie mam

znajdzie się:) tez chcesz czekac do ślubu?

nie koniecznie , moglabym juz sprobowac jak bym miala ukochanego chlopaka , ale wlasnie mam opory przed zblizeniem , bo wstydze sie swojego ciala i boje sie ze bede lezala jak kloda przy pierwszym razie:O

nie ma co sie wstydzić! jesteś młoda młodosć sama w sobie ma urok. Kompleksom powiedz stop. zreszta jak facet cie pokocha to bedziesz dla niego najpiekniejsza! trzymaj sie!

Coś na tym świecie jest nie tak,żeby dziewczyna wstydziła się dziewictwa. Ale to także wina innych dziewczyn. Śmieją się z dziewic. To żadna sztuka iść do łóżka z pierwszym lepszym facetem.Przecież gdybyś chciała to nie byłabyś dziewicą. Ale Ty jesteś porządną dziewczyną. Dziś większość dziewczyn nie szanuje s ię, zrobią wszystko dla faceta. Wystarczy poczytać w internecie. Raja, nie przejmuj się . 25 lat temu też tak było.

chcesz powiedzieć mi ze ja sie nie szanuję bo nie jestem juz dziewica? straciłam dziewictwo z moim jedynym ukochanym w wieku 21 lat, jestem znim do dzis. Nie szanuje się? ciemnogród.. mówisz tak jakby seks był katorgą dla kobiety i nie sprawiał jej przyjemności...

Straciłam dziewictwo mając 16 lat, chłopak był ode mnie sporo starszy, ale to był też jego pierwszy raz. Po pewnym czasie nas związek się rozpadł, miałam 2 kolejnych partnerów seksualnych. Do każdego z nich czułam coś więcej niż pociąg erotyczny i dość długo się z nimi spotykałam. Ostatecznie los tak chciał, że znów jestem z tym, z którym straciłam dziewictwo. On w międzyczasie też miał inne partnerki. No i prawda jest taka, że z nim jest mi najlepiej a tamci w sprawach seksu w ogóle mi nie pasowali, co było też przyczyną rozpadu związków bo nie mogłam być z facetem, który nie daje mi satysfakcji. Mam duży temperament. W tej mojej wypowiedzi dążę do tego, że nie warto czekać do ślubu, bo jakbym po ślubie trafiła na takiego niedojdę łóżkowego, to nie wiem, co by było... Choć przyznam, że fakt, iż byłam pierwsza dla mojego obecnego faceta, a on dla mnie, jest bardzo pokrzepiający, ale warto było się sprawdzić :) Oczywiście szanuję i podziwiam kobiety, które chcą czekać do ślubu, ale to nie dla mnie.

jejku, najlepiej by bylo, gdyby cos takiego jak \"dziewictwo\" w ogole nie istniało , wtedy nie byloby zadnego problemu ;)

a po co robić z tego problem snejki:)

no bo sama widzisz, magdalenka81, ze jednak jest to jakis problem w dzisiejszych czasach :o na wiekowie dzewice spoleczenstwo krzywo patrzy, bo mysli, ze jestesmy jakies nienormalne/cos z nami nie tak, ze do tej pory jeszcze cnotliwe chodzimy.. :o no i z tego powodu zaczynamy łapac kompleksy ( głownie na myśl o reakcji facetów :o) mimo że jesteśmy normalnymi babkami, tyle ze cały czas cnotliwymi.. ;)

widzę ze ty snejki masz do swego dziewictwa zdrowe podejście, takie jak ja miałam - nie chcesz czekać do ślubu, a jesli trafi sie fajny facet to nie bedziesz sie długo opierac jesli zakochacie sie w sobie... tak trzymaj! jestem z tobą ps. drażni mnie jak niektóre kobiety wystawiłyby pomnik swojego dziewictwa:O

najlepsze doświadczone i nie zatrudne. Facet

chyba pomyliłes tematy fujaro:O

Snejki :) na twoim topiku składamy Ci propozycję ;)

kobitki dziewice cieszcie sie z tego ,że macie taką wartośc jak dziewictwo ,skoro malo która \"to ma \" to widocznie jest trudną sztuką zachować jak najdłużej ,zachowac dla kogoś jedynego,kogo się pokocha.

no tak, tylko gdzie takiego znalezc :o bolek i lolek --> ;)