Chłopiec czy dziewczynka

Bo ponoc nawet podczas okresu moze wystapic owulacja, rzadko ale jednak moze. I co wtedy? Ty pewnie wiesz:)

to ty jestes smieszna skoro uwazasz ze jajeczkowanie maszna 3 dni przed miesiaczka...

No...braków nie mam -wybacz;) Co innego gdybys napisała ,że zaszłas w ciąze przed spodziewanym okresem... Ale jeszcze raz powtarzam ze prze @ nie mogłaś zajsc w ciąże i był to wynik przesuniecia owulacji. A płeć żeńska w takim razie się zgadza:) pozdrawiam.

ponoc ale dowodu na to nie ma ............ ponoc a napewno to 2 rozne bardzo rozne slowa

czytaj ze zrozumieniem, nie napisalam ze mialam trzy dni przed, bo nie wiem kiedy mialam, nie planowalam ciazy. Zawsze mialam regularnie miesiaczki. Odpowiedzialam tylko ze bedzie dziewczynka, bo .........................

Czy by mi sie okres przesunal, tego nie wiem, bo go nie dostalam, wiec tu moge sie zgodzic

Faza niepłodności. Od chwili obumarcia komórki jajowej do miesiączki. Ten okres jest stały. Trwa zazwyczaj 14 dni. Daje to możliwość ustalenia w którym dniu może nastąpić owulacja. Dzień owulacji – czyli szczytu płodności – otrzymujemy odejmując od daty przewidywanej miesiączki 14 dni. Jeśli kobieta przewiduje krwawienie miesięczne np. na 25 listopad znaczy to, że 11 listopada powinna mieć owulacje a więc ze względy na to, że plemniki żyją kilka dni, 5 dni przed 11 listopada oraz dla pewności 3-4 dni po 11 listopada powinno powstrzymać się od stosunku jeśli nie planuje się dziecka. pRZECZYTAJ TO !!!!!!!!!!!!!!!!!!! TO SA JUZ SLOWA KSIAZKOWE ............ MOZE ONE CIE PRZEKONAJA :):)

Etam-naprawdę poczytaj sobie bo nie potrzebnie się spierasz;) Podczas jajeczkowania moze wystapić plamienie-ale to nie jest okres:D a druga faza cyklu jest niezmienna u wszystkich kobiet i trwa średnio 14-17 dni w zależności od długości cyklu. Ale NIGDY 3 dni;)

Dzieki Emin:D napisałyśmy to samo:) Ale Etam chyba i tak wie lepiej;)

Ja nie mialam plamienia!!!!!! Przy pierwszej ciazy, a zaszlam wtedy w polowie cyklu, mialam jakby okres w wyznaczonym terminie. Czasami tak sie zdarza.

Uswiadamiacie mnie jakbym nie wiedziala, ze jest jajeczkowanie......... Spieracie sie bezsensu, bo ja uwazam ze macie racje, ale wtedy mialam okres, roznie to bywa, organizm to nie zegarek

Przeciez wszyscy wiemy, ze ksiazki a zycie, to nie to samo. Malo ktora kobieta przechodzi ciaze ksiazkowo, to tez z nimi jest cos nie tak?

ETAM DAJE SOBIE na luz........... mysl jak chcesz mi nic do tego ................... ale faza po jajeczkowaniu nie trwa 3 dni.... wiec chociaz na przyszlosc nikomu sie nie chwal ze zaszlas tuz przed miesiaczka...bo cie wysmieje to kto ma o tym pojecie ale myslec mozeszjak chcesz mnie to szczerze mowiac malo obchodzi ......................

a i jescze jedno masz jakichs slabych informatorow ktorzy ci mowia ze przed miesiaczka czyt> 3 dni po owulacji (najwiecej) ma byc chlopak .....................bzdury totalne........................ DZIEWCZYNA jak malowana po owulacji ................. :):) Podczas owulacji = CHLOPAK a przed owulacja 2 dni i wiecej = znow KOBITKA :):) To tak na przyszlosc :):)

A wy sie dalej na ksiazkach tylko opierajcie, a na pewno wyjdzie na zdrowie. Kazdy jest inny, ludzie to nie cyborgi. Moze to co wczesniej napisalam zle ujelam, wiec jedna z druga uczepily sie, chociaz prawda, nic wam do tego.

oczywiście, że nie jest możliwe zajść w ciąże na 3 dni przed okresem. Tak jak napisały dziewczyny druga faza jest niezmienna i nie może się nic zmienić. Bo jajeczko musi mieć czas na wszystko!!! Skąd wiesz kiedy byś dostała okres skoro go nie dostałaś. Przypuszczasz tylko, że powinien być wtedy i wtedy. Ale nie masz pewności nawet przy regularnych cyklach. Organizm to nie zegarek :P

ostatnio ogladalam w necie te tablice chinskie o ktorych Inka pisala.do bani z tymi tablicami!!nie zgadza sie mojej mamie bo wg nich powinnam byc chlopcem, drugie dziecko sie sprawdzilo. nie zgadza sie rowniez mojej kolezance mojej babci i matce mojego przyszlego meza.natomiast jednej kolezance sie sprawdzila corka.ja nie wiem co mi sie zgadza bo nie wiem dokladnie kiedy nastapilo poczecie w lutym czy w marcu.w lutym chlop wychodzi a w marcu dziewczyna.ale te kalendzarze to moje panie-do dupy!!

a czytam te wasze dialogi i co wy zescie dziewuchy sie uczepily tej etam.mozna zajsc w ciaze nawet tydzien przed okresem sama ginekolog mi to powiedziala.pewnie zazdroscicie dziewczynie ze wogole udalo jej sie w ciaze zajsc. do kacunii: ja mam tez tylozgiecie macicy i jestem w ciazy.ale tez slyszalam ze trudniej jest zajsc dlatego ze plemniki maja utrudniona droge do jajowodow.

tablice sie nie zgadzaja, nic sie nie zgadza;) - przynajmniej u mnie 3.06.07 urodzilam chlopca, 3100, 53 cm... niby chcialam dziewczynke, wg tablic i daty poczecia miala byc tez, ale na szczescie to prawda ze jak sie zobaczy mala kruszynke to potem nie wyobrazasz sobie ze mogloby byc inaczej i bardzo sie ciesze ze tak jest;) tak wiec....ehhh no comments;) pozdrawiam was wszystkie i nie przejmujcie sie tak ta plcia jak to bylo u mnie, bo jak sie okazuje - to nie ma sensu;)))))

Gratuluję Sledziłam Twoje zmagania i walkę z pragnieniem;) I byłam pewna,ze jak urodzisz-to wszystkie wątpliwości znikną:) To jest własnie miłość macierzyńska:)bezwarunkowa:) Pozdrawiam i życze dużo szcześcia:) A mozesz napisać kiedy małysie począł-któego dnia i przy jak długich cyklach?

dziekuje;)) maly poczal sie 8ego wrzesnia 2006, 11 dzien cyklu, przy 28-29 cyklu. bardzo reguralnych dodam..;) jednak wydaje mi sie ze tego dnia mialam sczyt sluzu, czy jak to tam, czyli jakby troche wczesniej owulacje niz zwykle...sluchajcie juz zapomnialam te tematy owulacyjne, hehe - koszmar!!!no ale prosze mnie nie linczowac jak cos zle pisze, wiecie o co chodzi;)

dziewczyny, moze troche dystansu do wszystkiego....... czlowiek sie przyzwyczail, ze na wiele spraw ma wplyw, chce miec go tez na plec swojego dziecka. wiec sprytni autorzy ksiazek to wykorzystuja a naiwne baby placa kase. byc moze jest trocheprawdyw teorii o odmiennosci plemnikow zenskich i meskich, ale gdyby to bylotakie proste, to by wszyscy mielidzieci takiejplci, jak by sobie zyczyli. Poza tym tenswiat nienalezy do nas, nie pomyslalyscie, ze jest Ktos, kto ma wladze absolutna i On decyduje, o plci dzici.....

Ja się zgadzam:)

kochani!!wytluamczcie mi to jak krowie na miedzy....?!jesli chce miec coreczke to mam rozumiec ze zaraz po okresie mam juz probowac tak???

probuj sobie a i tak jak maszmiec chlopca to gobedziesz miala :P

taka mala kruszynka na poczatku potem wyrasta na chuligana i gwalciciela.

asatlantic, a juz wiesz co bedzie? lub kiedy bedziesz wiedziala? wiesz, teraz wstyd mi sie przyznac, ale ja tez mowilam podobnie jak ty i.... i teraz mi wstyd....kolezanki moje tego wysluchiwaly i zalamywaly nade mna rece... no ja oczywiscie zycze ci dziewczynki, ale zobaczysz... kiedy zobaczysz np malego sliiiicznego kwilacego bezbronnego chlopczyka ktory dopiero co zostal pozbawiony badz co badz twojego bezpiecznego brzuszka, to bedziesz chciala go otoczyc opieka, i poczujesz, ze on nie jest niczemu przeciez winien i zasluguje na twoja milosc i troske... przynajmniej mam nadzieje ze tak bedzie... nie warto byc tak zawzietym w tej sprawie... ja sie sama o tym przekonalam...bedzie tobie samej lzej jesli przygotujesz sie tez na taka ewentualnosc....

ty sie modl dziewszyno zeby bylo zdrowe a nie takie glupoty wypisujesz

czesc bettytsue fajnie ze sie odezwalas.a jak porod minal? nie wiem jeszcze co bedzie jest za wczesnie.jak juz pisalam mam uraz straszny do malych i duzych chlopcow.nikt nie ma prawa bmnie oceniac bo nikt mnie nie zna.no i zajmowalam sie dziecmi za granica dwa razy.jeden 6-latek tak mi przywalil ze az ryczalam,bo chcialam mu zmienic osikane spodnie.zazdroscilam innym dziewczynom ze zajmuja sie kochaniutkimi dziewczynkami grzecznymi spokojnymi i poslusznymi.a do tej co mi mowi zebym sie modlila o zdrowie dla dziecka-no wlasnie!!! poza tym ze nie darze sympatia chlopcow to u mnie w rodzinie zdarzyla sie choroba na ktora zapada 75% chlopcow i 25% dziewczyn tylko.takze widzisz czasem plec oznacza zgube.obawiam sie ze bede miala nie dosc ze chlopca to jeszcze z ta dziadowska choroba.