Clostilbegyt i bromergon - moze sie uda

Ziolka-witaj, zmutno bez Ciebie bylo K****-faktycznie dziwne, ze @ u iebei 2 dni. I te mdlosci i bol piersi. Czekam na wiesci!!!:)

Witaj Ziolka po dluzszej przerwie. K*** ja mysle, ze w takim razie jest spora nadzieja. U mnie 11dc, okolice jajnika pobolewaja ale owu pewnie i tak okolo 15dc. Jutro rano do gina ide zobaczyc czy wogole cos rosnie. Milego dzionka!

Nick...........Miasto.........1dc........Termin @......Czas staranek Nadwiślanka.....70 km od W-wy.........12.02......11.03....32m-ce K***............60 km. od Bydgoszczy...?......?......17m-cy Agawa81..........Wa-wa.........09.03...........12.04.... ......13m-cy Limako............Wrocław.........2 dc........11.01...........18 m-cy marzenaaa........Zawiercie.......27.01.......25.02...... .....14m-cy(obecnie przerwa w staraniach) Gabonik............Bielsko-B........10.03............07. 04.... ......35m-cy gnieszka........60km od Szczecina..21.12........17.01.....16m-cy ziolka..............Lublin..........19.03 ............ 20.04 ......... 22 m-ce Szacha.............Toruń.........26.12.................. 26.01... .......15m-cy lojka32............Głogów...........31dc................ 15.11. ...........12m Gamna............Londyn..........29.01.........26.02..17 m-c y do 09.2006(teraz przerwa w staraniach) Vall............Kraków..................8.01............ .......4.02.. ... ............ aggi78..........Mielec..................14.03........... ....16.04...........10m-cy marleneczka777..bremerhaven....3dc..............24.02... ...... ...13m-cy Witam Was.... Wsch Niemcy....... 12dc .............1.03......ponad dwa lata betka32.........Dolny Śląsk............8dc.............20.02 .........5 m-cy

Witam w poniedziałek U mnie 16 dc. od soboty biorę Duphaston, jutro albo w środę ide na monitoring, juz trzeci, bo byłam w 9 i 12 dc. Brzusio mnie dziwnie boli jak na @, no cóż u mnie wszystko mozliwe bo ostatnio @ przyszła w 14 dc.

WITAM! madalena - u mnie tez 16dc i dzis ide do gina na usg zobaczyc czy wszystko ok bo ten cykl jade bez zadnych lekow. Robilam testy owu i od dwoch dni mam dwie grube krechy i pobolewa mnie w bokach wiec przypuszczam ze owulacja jest dzis :) no ale nie ma to jak usg - wtedy bede miec pewnosc.

Mari a u mnie to pierwszy cykl z clo i duphastonem. Trzymaj sie cieplo i oby wszystko było OK Ja bym chciała miec takie przenośne usg żeby móc sobie sprawdzac co sie dzieje :-D

Witam cieplutko. Po pierwsze dziekuje za odezwe na moje pytanka. Gabonik zadzwonie do gin i poprosze zeby przyjęla mnie tego 13dc,wtedy bede spokojniejsza.Dzis mój drugi dzien z clo...Również pozdrawiam i napewno bede do was zaglądać...

ziołka- witamy po dłuższej przerwie :) ja też dostałąm liste badań...niektórych to nie moge odszyfrować ale jak będe w zcwartek na USG to podejdę do labor. i popytam co to za badania i zapisze sie ...badania robimy w Bytomiu (tak nam kazano) ze tam niby specjalistyczne one są nie wiem jak to wyjdzie cenowo ale trzeba zrobić komplet badań zeby wiedzieć na czym stoimy, ja wszytkie hormonalne oraz coś co nie moge odczytac :) natomiast też ma maż ten test MAR i te na przeciwciała ...jeśli moge spytać ile wyniosło Cię to cenowo (te badanka) wiadomo co laboratotium to inaczej ale orientacja jakas będzie ;) ja dziś juz bez CLO (10dc) i od czwartku biorę Luteinę no a wczesniej to moje USG (które jednak robię) k***- daj znac !!! agawa, magdalena, mari123 - jak bedziecie po USG to napiszcie jak tam te pęcherzyki! mam pytanie...zawsze pisałyście ze dostaniecie Pregnyl (zastrzyk na pękniecie) czy to jest konieczne...ja czegoś takiego nie będę chyba miała bo nikt o tym nie wspominał czy to zawsze się dostaje? czy on jest na receptę? czy bez niego też dojdzie do pęknięcia? dużo pytań ale Wy już jesteście ekspertkami :)

Gabonik-ja bralam clo przez 3 cykle i zawsze dostalam pregnyl. Tak. jest tylko na recepte i kosztuje ok. 5 zl. Tani. Ale zalezy ile jednostek dostaniesz. czasem dostalam 5 tys. a czasem tysiac. Ale wiem ze zcasem ginowie nie przepisywali innym dziewczynom pregnylu, chcoc w Novum to sie na co dzien praktykuje.

Gabonik - podaję ci koszt badań, które ostatnio zrobiliśmy: posiew nasienia - 50 zł posiew z kanału szyjki macicy - 50 zł Mar test (czyli badanie na przeciwciała u męża) - 130 zł] ja jeszcze miałam robione ostatnio badanie na układ krzepnięcia krwi - 25 zł. W grudniu miałam robione badania na wszelkie przeciwciała i zapłaciłam za nie 295 zł. Ale już kiedyś pisałam jakie to były badania, wiec nie będe się powtarzać (zerknij sobie na moje wpisy grudniowe). A jesli chodzi o pregnyl, to jak chodziłam do mojego pierwszego gina, to mi go nie podawał, bo pęcherzyki same pękały. Ostatnio w tamtej klinice miałam podawany za każdym razem - przeważnie 10 tys. jednostek, ale niektórzy lekarze są temu przeciwni, jednak większość to praktykuje. Ten ostatni gin, do którego chodzę od niedawna na razie mi nic o nim nie wspominał, ale zobaczymy co powie jak pójdę na usg (w 12 dc).

Jeszcze zapomniałam dopisać, ze ten pregnyl podaje sie jak już pęcherzyk jest dojrzały i gotowy do pęknięcia, bo po podaniu tego zastrzyku pęka on po 36 godzinach i wtedy łatwiej się wstrzelić, bo mozna przewidzieć kiedy nastapi owu (no chyba ze nie nastapi wogóle tak jak w moim przypadku ostatnio i wyhoduje się torbiele:( ) Tak mi przynajmniej tłumaczył lekarz.

nadwislanka, ziołka- wielkie dzięki !!!:) wszystko tak napisałyście ze znowu jestem mądrzejsza ;) zobaczę czy mi podają ten Pregnyl (najwyzej bede za nim biegała po aptece :) ) boję się ze te pęcherzyki albo już będą za duże albo jeszcze za małe ... ziołka- za cennik dziekuję ...czasem warto wydać kasę (choć nie małą) aby mieć podst. do dalszego leczenia... mnie przeraza tylko to ze ja ciągle nie wiem w czym problem...bo ta PRL to nie jest chyba jedyny mój problem! coś tak czuję...ale niedługo się dowiem pozdarwiam :)

gabonik - ano niestety, kasa nie mala wiąże się z tymi badaniami, ale niestety zeby znalezc przyczynę naszych niepowodzeń musimy troszkę wytrzepac nasze kieszonki, ale z drugiej strony ja sobie to tak tyłumaczę, że przecież jak już jest to dzieciątko na świecie to tez nie mało się wydaje pieniązków, zwłaszcza na początku, bo przecież co jak co ale rzeczy dla dzieci nie kosztują mało, więc my sobie te wydatki tak własnie przetłumaczamy, jakby dziecko już było i trzeba było coś mu po prostu kupić (ubranie, buty,zabawkę, ksiązki itp.).Może to głupie, ale jakoś tak łatwiej. A swoja droga to dobry trening na przyszłość;P A co do pregnylu, jeśli już ci go przepiszą, to radzę nie czekać na wykupienie do ostatniej chwili, bo cięzko ten lek dostać, poniewaz jest on mało używany i nie w każdej aptece go mają na stanie, przeważnie na zamówienie, wiec trzeba poczekac dzień lub dwa. Ja ostatnio zjeździłam pół miasta, bo mi gin przepisał go z dnia na dzień w dodatku wieczorem, a rano miałam dostać zastrzyk, wiec lepiej go miec po prostu wcześniej, zeby sie potem nie denerwować:)

dziewczyny możecie mi pomóc? od 5 dnia cyklu brałam clostilbegyt przez 5 dni. w 13 dniu byłam na usg i był pęcherzyk prawie 3cm w prawym jajniku. gin przepisał mi pregnyl - jednorazowo, w zastrzyku na peknięcie pęcherzyka. zastrzyk miałam w poprzedni piątek. Od minionego piątku/czyli po tygodniu od zastrzyka/ strasznie boli mnie ten prawy jajnik, ale tylko przy dotyku lub ucisku, jak zapnę pasy w aucie, albo jak się schylę, jak nogę do góry podniosę. Jak sam go dotknę mocniej to aż mnie \"podnosi\". i to tylko ten prawy jajnik.... Czy to normalne? miała któraś z Was tak? czy raczej powinnam iśc do i sie skontrolować? bardzo proszę o odpowiedx

eiwee- ja na razie niemoge Co pomóc bo ja pierwszy raz biorę CLO ...też idę na USG w 13dc i też się boję ze zobaczę za duży pęcherzy.. czy lekarz mówił Ci ze jest zbyt duzy aby po nim \"zaciążyć\"? czy uznał ze jest normalnej wielkosci ale trzeba mu pomóc poprzez pregnyl? w którym dniu cyklu miałaś ten zastrzyk? jeśli czujesz nadal ból to dla pewnosci idź do gina i niech sparwdzi na USG czy ten pęcherzyk pekł?...bo skoro boli to lepiej tego nie zostawiac.... ale bądź dobrej mysli!

lekarz stwierdził, że pęcherzyk powinien pęknąć lada moment, dosłownie powiedział, że \"trzeba mu pomóc\" i dlatego przepisał ten pregnyl. Zalecił go przyjąć jeszcze tego dnia. Ja na usg byłam o 8 rano, a zastrzyk zrobiłam po 15-tej - był to 13 dzień cyklu. Ja cały poprzedni rok walczyłam z torbielami, brałam diane, potem mialam cykle bezowulacyjne. Własnie przez tę moją skłonnośc do torbieli lekarz nie był do końca pewnien czy nie robi się torbiel. GaboniK Dzięki bogu jutro on przyjmuje po południu, więc pójdę do niego i niech zobaczy, bo stresa mam mega :O a może ktoś inny ma takie bóle jak ja?

eiwiee - ja też miałam problem z torbielami, ale przez przedawkowanie po Clo - lekarz zapisał mi PrimolutNor na ich wchłanianie - Pregnyl w takiej sytuacji? czy ja wiem ...... przecież jeżeli byłby chociaż jeden \"zdrowy\" pęcherzyk to torbiel go wchłonie - taki nasz los ... wszystko \"na oko\" eh - bądź dzielna będzie dobrze PS ja od wieki miałam zawsze wywalony lewy jajnik - teraz po tych lekach jest równiutko ... kobity wieści będą w czwartek wieczorem :) jak zjadę od lekarza ... pal licho testy - nic nie robie - co ma być to będzie ...

Cześć! Do gina idę jutro na kolejny moninoring. gin nic nie mówił o tym zastrzyku na pękanie pęcherzyka. Pierwszy raz od 7 miesięcy bola mnie piersi po owu :-D GaboniK mi gin powiedział że luteina może hamowac pękanie pęcherzyka o owulacje. Przedtem inny gin przepisywał mi właśnie luteine i do owulacji nigdy nie doszło. Teraz biore Duphaston.

k*** - trzymam kciuki, mam jakieś dziwne przeczucie, że tym razem szczęście ci dopisało:) eiwee - ja ostatnio miałam przeboje z pęcherzykami, zostałam przestymulowana clo i miałam trzy pęcherzyki - dwa miały 36 mm a jeden 42 mm i moj były gin przeprowadził na tych pęcherzylach inseminacje, pomimo ze nie pękły nawet po zaaplikowaniu dwukrotnie pregnylu - i dlatego jest już moim byłym ginem. Pytałam natomiast mojego obecnego gina jak to jest z tymi pęcherzykami i jakie powinny mieć rozmiary - powiedział, że dojrzały pęcherzyk, gotowy do pęknięcia, a tym samym uwalniający dojrzałą komórkę jajową, gotową do zapłodnienia powinien mieć wymiary 20 - 25 mm. Zdarza się czasami, że ma i 30 mm, ale bardzo rzadko i osobiście uważa że taki pęcherzyk nie ma już odpowiedniego materiału, ale jak stwierdził czasem się zdarza odchylenie od normy. Natomiast powyżej 30 mm to już są torbiele i nie ma mowy o zapłodnieniu (a tym samym bez sensu jest wykonywanie inseminacji . Mam nadzieję, że ci pomogłam i ze zaliczasz się do tych \"odchyleń od normy\" - powodzenia:) Dziewczyny, mam pytanko - czy któraś miała przepisane zastrzyki Fostimon? Gin przepisał mi je w 9 i 10 dc, ale nie wiem czy to jakaś dodatkowa stymulacja do clo, czy może na pęknięcie pęcherzyków? Proszę o jakiekolwiek info:)

eiwe-3 cm to juz nie pecherzyk a torbiel. Wg mnie pzrestymulowanie. Skoro mialas w piatek zastrzyk to wg mnie lekarz powinien po kliku dniach kazać Ci przyjsc na sprawdzenie czy pekl pecherzyk. Ale nie martw sie. Ja mialam 2 cm i nic nie dostalam. Po prostu dostalam tylko leki na wywolanie @ i podczas @ wsio sie wchlonelo.

Dzien Dobry!!!!!!!!!!!!!!!!! :) Jestem po wizycie u gina i powiem szczerze ze strasznie sie ciesze! Jak juz wczesniej pisalam ten cykl jade bez zadnych lekow ani CLO ani Pregnyl, nic. Mialam robione usg i byla owulacja!!!!! płynu bardzo duzo, endo grube i piekne cialko zolte!!!! :) nawet niewiecie ile to dla mnie znaczy - zaskoczyc z naturalna owulacja po roku cyklow bezowulacyjnych!!!!! :D :D :D gabonik - u mnie przy pierwszym cyklu z clo pehcerzyk nie pekl do 16dc a mial juz 26mm i najpierw moj gin przepisla mi czopki - Distreptaze i pekl! W drugim cyklu tez nie chcial pekac mialam podany pregnyl 10000 jednostek w 13dc. No i tez pekl. W trzecim cyklu stwierdzil ze nie podajemy nic ( bo wtedy jeszcze nie wiedzialam ze maz ma slabe nasienie a moj gin nie jest zwolennikiem czestego podawania Pregnylu) i zobaczyy co bedzie. I wiesz co - tez pekl :) w 16dc. Tak wiec jesli zaczynasz z CLO to nie ma sie co spieszyc z pregnylem. Zapytam jeszcze czy twoj mezus robil badanie nasienia?

Czesc przyszle Mamusie! U mnie nie za różowo. Byłam przed chwilą u gina. 12dc, pęcherzyk 15mm, endo jak na I fazę bardzo dobre. Jako, że u mnie cykle są dłuższe to jeszcze do 14dc zdąży urosnąć. Niestety nie ma u mnie wogóle śluzu płodnego, co już sama od pewnego czasu zdążyłam zauważyć. Lekarz powiedział, że i to jest podstawą do inseminacji. Stwierdził jednak, że powinnam jak najszybciej zrobić badanie na drożność jajowodów bo musimy wykluczać wszystkie ewentualności. Więc w piątek najprawdopodobniej badanie na wrogość śluzu a poniedziałek HSG (czego makabrycznie się boję). Spytałam czy nie za późno na takie badanie a gin odpowiedział, że nie przy takich cyklach (to będzie 18dc). Ufam mu bo to specjalista z kliniki leczenia niepłodności i myśle, ze wie co robi. Teraz czeka mnie tydzien siedzenia jak na szpilkach przed tym badaniem. W przyszłym miesiącu decydujemy się na inseminację jeżeli oczywiście nie będzie żadnych przeciwwskazań. Życzę wszystkim miłego dzionka i czekam z niecierpliwością na jakieś dobre wiadomości od WAS!!!!!!!!

czesc Dziewczyny. Pisze do Was bo mam problem,ktory dla wielu z Was wyda sie idiotyczny,ale dla mnie jest nie lada klopotem. MAm takie same klopoty jak polowa z Was - niregularne cykle,zbyt duzo prl,przepisany CLO i duphaston.Skierowanie na badania dostal takze moj maz...i tu jest klopot. boli mnie to,ze to badanie jest takie....hmm...takie upokarzajace dla kobiety,bo on tam wchodzi sam i robi to co musi aby dac nasienie do zbadania,a ja bede siedziec za sciana podczas gdy on bedzie tam wiecie....czy ja jestem glupia i niedojrzala,ze mnie to tak boli??? czy to jest jakas obsesyjna zazdrosc,czy co sie ze mna dzieje???czy te z Was,ktorych mezowie poddali sie temu badaniu tez mialy takie odczucia,czy to moze ze mna nie wszystko dobrze?? nic nie poradze na to,zxe mnie to boli i nie chce zeby szedl na to badanie. prosze o pomoc ... :( pomozcie mi zrozumiec,ze to tylko badanie...

Almera, może jestem złą osobą na odpowiadanie bo jestem znana z ciętego języka - choć się staram ;) Myslę jednak że z toba jest mocno coś nie w porządku :o Chyba że ktoś naopowiadał ci jakiś niestworzonych historii. Wiesz ... twój mąż zrobi to własną ręką nie bedzie mu pomagała pielęgniarka, lekarka ani kucharka. Myślę że robil to już niejednokrotnie przed tobą w trakcie ciebie i jesli los tak bedzie chciał i po tobie wiec wyluzuj bo gazetki czy filmy też pewnie ogląda choć może o tym nie wiesz. Jestes zazdrosna o to że się dotyka?

hej Dziewczynki :) test wyszedl negatywny,ale nie jestem rozczarowana,bo sie nie nastawialam. ale @ wciaz ani widu ani slychu. czy ktoras z Was ma pomysl dlaczego?? almera- to nie jest moze fajne,kiedy Twoj facet idzie na takie badania,dla niego pewnie tez.ale nie badz zazdrosna o plastikowe dupy,ktore wisza tam na scianach,aby faceta nakrecic. zawsze mozesz tez wejsc z nim i wtedy to juz wiesz,ze moze byc fajnie :) duzo o tym myslalam,ale kiedy szczyt jest celny to i srodki trzerba uswiecic. najwazniejsze,ze Twoj maz kocha Ciebie i robi to dla Was :) sadze,ze dla niego tez jest to jakis klopot bo nie robi tego dla przyjemnosci raczej w takiem miejscu. K*** - co u Ciebie?? nie zrobilas nadal testu??? :):) calusy

Witam Was - tak,jestem zazdrosna o to,ze bedzie sie sam dotykal i to jest moj problem no 1. zwierzylam sie Wam z tego,bo nie mam o tym z kim pogadac.i to mnie w****a,ze jestem o niego zazdrosna na tym punkcie tylko i wylacznie. czy to mnie stawia w swietle kompletnej wariatki?? co ja zrobi,ze to mnie boli??

Almera, ja osobiście uważam że taka zazdrość jest chora bo rozumiem że można być zazdrosnym o przystawiającą się bezceremonialnie kolezankę w pracy ale o za przeproszeniem trzepanie?? Przeciez to jego ciało i wtedy kiedy idzie do tego pokoju to robi to nie dla rozrywki. Jesli nie mozesz tego jednak znieść nie widze problemu żebyś weszła razem z nim i mu pomogła tak jak radzi OneWish albo poprostu wcale nie idź.

alemra - sory za szczerość, ale jak przeczytałam twój post to mało co nie spadłam z krzesła. Dziewczyno, jak na moje oko to twoj przypadek nadaje się do leczenia u seksuologa, albo u psychologa, bo trzeba chyba być mocno niedowartościowaną, żeby być zazdrosną nawet o rękę swojego męża, zwłaszcza że nie robi tego dla przyjemności, ale do badań. Chciałabym mieć tylko takie problemy, jak słowo daję.

alemra-Jak mieszkacie blisko tego lekarza,to mozecie to zrobic w domu,i do pol godziny dowiesc nasienie przechowywane w odpowiedniej temperaturze.Albo tak jak mowia inne kolezanki wejdz tam z nim.Mi sie tez niepodoba takie cos ze moj maz mialby miec orgazm bo oglada jakas innom w gazecie,ale musisz faktycznie bardziej poluzowac,mozesz np.zrobic sobie fajne fotki jak masz telefon z aparatem,i mu dasz.

Ziółka dzięki, bo już sie bałam że bede jednyna ze swoją opinią ;) k*** no własnie mów czy robiłas test bo mi tez coś moooocno pachnie ciążą, cóz pamiętam jak też miałam ostre cofki na zapaszko żywnościowe i każde inne ;) Myśle że pomalutku możemy już Ci zacząć gratulować :D