Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gamna

Clostilbegyt i bromergon - moze sie uda

Polecane posty

Gość mida
hej Aga mysle ze to dobrze ja mialam pecherzyk ok.24 mm i lekarz tez kazal sie przytulac, sciskam i zycze powodzenia:)))))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość suzy-q
Witam Was wszystkie.Pierwszy raz jestem na takim forum.Od wczoraj biore CLO. Nie mam póki co żadnych skutków ubocznych, a czytałam ,że częto występują.Mam nadzieję,że podziała.A u was jak było?jak szybko zafasolkowałyście po Clo?lub jak długo się staracie? Trzymam za Was wszystkie kciuki i gratuluje tym ,którym sie udało.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość suzy-q
Witam Was wszystkie.Pierwszy raz jestem na takim forum.Od wczoraj biore Clo.Powiedzcie jak Wam szybko udało się zafasolkować po braniu tych tabletek? lub jak długo sie staracie.Trzymam za Was wszystkie kciuki i gratuluje wszystkim , którym sie udało

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MAJKAKAJA
Witam Was serdecznie Dziewczyny. U mnie niestety też nic nowego, 27 grudnia przyszła @. To ju7ż był czwarty cykl z clo!!! Niestety bez powodzenia. Teraz ten bedzie juz piąty i ostatni. Potem albo się uda albo przerwa. Niestety mam już coraz mniej andzieji, bo ile można się starac. W pie4wszym cyklu bolało mnie podbrzusze a teraz kompletnie nic. Pomóżcie!!! czy jest Ktoś kto czyta to forum i udało mu sie w 5 cyklu z clo. Proszę o każdą informację, pewnie inni też czekają.,.... pozdrawiam wszystkie staraczki Życzę Wam w tym nowym roku aby 2 do Was nie zagościła tylko same Fasolki!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aniabuu23
czesc dziewczyny! ja jestem dopiero w pierwszym cyklu z clo!trochę się boje co z tego wszystkiego wyniknie bo nie mam prowadzonych monitoringów (mieszkam zagranicą i nie mam możliwości bycia co miesiąc w Polsce).Jutro ostatnia tabletka a później cała torba testów owulacyjnych i testowanko.. powodzenia dla wszystkich starających się...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kara1983
Majkakaja ja jestem po trzecim clo i zaczynam dziś oserwację pęcherzyków, póki co to największy miałam 12mm i się wchłonął a czy ty jesteś monitorowana?? Czy twoje pęchcerzyki mają ok 24 mm i pękają?? bo ja już nie wiem czy to clo nie działa na niektóre z nas czy może tylko u mnie nic nie rośnie ??? mnie p drugim clo chyba największe bóle męczyły a teraz normalnie myślę że organizm przyzwyczaił się do tych dawek hormonów i nie buntuje sie już tak mocno. A co do nadziei to ja mam na przemian jednego dnia fulll optymizmu i mogę się niem dzielić a czasem tyle zwątpienia że mogę cały świat nim zalać (no i łzami również). aniabuu23 szkoda że nie masz monitorowania. jedyne co mogę poradzić to przytulanko około 13-16 dc. Tak zawsze mi gin mówi. tylko że ja na razie pęcherzyków nie mam (jakieś mizerniaki tylko). suzy-q poczytaj sobie wcześniejsze wypowiedzi. jest nas tak wiele i każda ma inną historię... becia1201 żeby nie było że nikt cię nie zauważył to pisze że naprawdę mi przykro z powodu poronienia ale też jestem pełna podziwu że dalej próbujesz i się nie poddałaś iga84 trzymam kciuki POWODZENIA DZIEWCZYNY

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć wszystkim Kara1983 dziękuję za chwilkę uwagi. To było moje trzecie poronienie. I mam nadzieję, że ostatnie. Wiesz jak starałam się o swoją córeczkę to prawie nikt nie dawał mi żadnych szans ( bo małe pęcherzyki, bo leki nie działają) ale jak widać lekarze się mylą. Jutro idę na pierwszy zastrzyk z pregnylu i na usg po 10 dniach z clo, dodatkowo biorę metformax. zobaczymy czy teraz coś zaskoczy. Trzymaj się i dużo przytulaj. Suzy-q co do samopoczucia po clo to ja nie odczuwam większych zmian, jedynie ból piersi. Tak więc nie martw się na zapas. Agaklim oby się udało!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aniabuu23
cześć dziewczęta! czy wy też miałyście problemy ze spaniem po clo?bo ja mam straszne.. do kara1983-będę juz próbować od 10 dnia co 2 dni,jak zalecał mój gin.. pozdrowionka,papa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pajkaa
Czesc dziewczyny. Lekarz stwierdził u mnie PCO na samym USG (jak twierdził mam idealny wygląd jak w książkach :( do tego oczywście długie cykle niestety nawet do 49 dni bez owulacji. Wczeniej pewna "waratka" leczyła mnie duphastonem tylko nie w tym okresie co powinna i na to co powinna:( w dodatku stwierdził, ze w 7 dc mam małe endometrium 1,5 mm. Szczerze jestem załamana bo lekarz powiedział, że to będzie cud jak zajde w ciążę. Jakie macie swoje przypadki? długo się leczycie? nie wiem czy dalej chodzic do tego gina czy isc na konsultacje do innego?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć Pajka na twoim miejscu spróbowałbym z innym lekarzem. Co do mnie to mam niedomogę ciałka żółtego i zbyt dużą krzepliwość a dodatkowo jak już dochodzi do zagnieżdżenia to w 5 tyg. zaczyna się krwawienie. Ale raz się udało i teraz walczę o kolejnego dzidziusia. Jeżeli jesteś gdzieś z okolic Krakowa to mogę ci polecić dobrego gin.Ja chodzę do tego samego od 6 lat i o każdą moją ciążę walczył do końca.Nie załamuj się bo cuda się zdarzają.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pajkaa
Niestety jestem z okolic Katowic. Czekam na jedna wizyte. To będzie mój 8 ginekolog i serdecznie mam tych konowałów juz dosc (bez obrazy), ale co jeden to lepszy. Mogłam PCO miec wykryte juz 2,5 roku temu na laparoskopii no, ale po co? czekali aż wszystko sie unormuje. Szczerze to nie wiem co mm juz robic :( komu wierzyć :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pajkaa
Niestety jestem z okolic Katowic. Czekam na jedna wizyte. To będzie mój 8 ginekolog i serdecznie mam tych konowałów juz dosc (bez obrazy), ale co jeden to lepszy. Mogłam PCO miec wykryte juz 2,5 roku temu na laparoskopii no, ale po co? czekali aż wszystko sie unormuje. Szczerze to nie wiem co mm juz robic :( komu wierzyć :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość agaklim
hej dziewczyny! dziś jeszcze jedno przytulanko, a jutro usg, aby sprawdzić czy pęcherzyk już pękł. okropna jest ta niewiedza, i to ciągłe czekanie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
Witam!!!! No cóż postanowiłam dołączyć bo tak samej to trochę ciężko . mąż mnie wspiera i pomaga ale mnie czasem jest okropnie smutno!!! to mój 2 cykl z clo i luteiną i pewnie czekam na @ ciągle się łudząc , że może....MASAKRA!!! pozdrawiam gorąco *:o)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
Witam!!!! No cóż postanowiłam dołączyć bo tak samej to trochę ciężko . mąż mnie wspiera i pomaga ale mnie czasem jest okropnie smutno!!! to mój 2 cykl z clo i luteiną i pewnie czekam na @ ciągle się łudząc , że może....MASAKRA!!! pozdrawiam gorąco *:o)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kara1983
jestem przestymulowana (7dc 30mm) jutro kolejne usg i decyzja czy pregnyl czy laparoskopia. agaklim POWODZENIA pajkaa szczerze współczuję ja przez swoja głupotę całe studia męczyłam się z obleśnym ginem. teraz za to mam naprawdę solidnego. już na pierwszej wizycie zlecił badanie na prolaktynę no i trafił, podał bro ale nie pojawiała się ciąża więc po usg stwierdził że się nic nie dzieje i zapodał clo i duphaston już na 3 czy 4 wizycie. teraz jak się nie uda to mam zapisać się na laparoskopię ( czeka się ok 2 miesięcy ale powiedział że nie będziemy bezczynnie czekać tylko kuracja dalej będzie trwała). znalazłam go na podobnym forum do tego (tyle że ja w warszawie pracuję więc miałam duży wybór). życzę ci powodzenia w poszukiwaniach a jeśli nic się nie uda to wiem że w Białymstoku jest klinika leczenia bezpłodności i wiele par tam jeździ nawet z bardzo daleka. sytofala a jesteś monitorowana?? jak twoje pęcherzyki. u mnie dopiero po 3 clo w ogóle ruszyło trochę za mocno ale zawsze coś!! jak nie teraz to wkrótce wszystkim na się uda!!!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość suzy-q
witam was wszystkie od dzis nie biore juz clo,wybralam naturalny sposob-moze sie uda ( mam taka nadzieje) od jutra bede parzyc sobie ziolka jak liscie malin, czerwona koniczyne, wiesiolek oraz lisc pokrzywy a dla meza cynk i kwas foliowy. jestem pelna nadziei-moze teraz sie uda bo do tabletek jestem jakos sceptycznie nastawiona

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
No cóż nie jestem monitorowana w każdym miesiącu bo wybrałam gin. w moim rodzinnym mieście a mieszkam od niego 215 km ale wiem że zna się na rzeczy wiem że mam dużo pęcherzyków ale są zbyt małe(przed przyjęciem clo) a teraz następna wizyta w połowie stycznia między 9-11 dniem cyklu zobaczymy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ***anka
dziewczyny pomocy! ja już nie wytrzymam, serce to mnie tak boli, tak mocno mnie ściska z zazdrości...moja szwagierka urodziła a ja.... cały czas płaczę... Powiedzcie tak szczeże po ilu cyklacg z clo ma się szanse???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mida
Dziewczyny nie przejmujce sie jak nie wychodzi, bo zamartwianie nic nie da, jak nie w tym miesiacu, to moze w nastepnym najwazniejsza jest nasza psychika, a wiem to po sobie, co prawda nie zaciazylam jeszcze ale mam ta okropna nadzieje!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Ja zaczynam 2 dawke z clo i mam do Was pytanie, na recepcie zauwazylam, ze mam brac clo 3x1 i zapisal mi 20 tabl. czyli dwa opakowania. Kobitki napiszcie mi jak Wy bierzecie czy któras tez tak bierze jak ja, bo do tej pory mialam 2 razy po 1. dzwonilam do lekarza, ale ma wylaczony tel....................... a zaczynam od jutra i nie wiem, prosze napiszcie mi , buziaki dla Was i powodzenia:)))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
mida ja mam 1x1 przez 5 dni a w pierwszym cyklu brałam od 1-6 dnia a w ostatnim od 5-9 dnia cyklu tak mi lekarz kazał

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej! Pajka - sprobuj innego lekarza bo nie ma innego wyjscia i w koncu trafi sie porzadny! ja bylam juz chyba u 20 w tym w klinice ginekologi i endokrynologii AM we wrocławiu i wiem, ze dobrego znalezc ciezko. Anka - nie zlalamuj sie bo nie tylko Twoja bratowa urodzila. Ja widze, ze wokol nas jest chyba z milion szcesliwych mlodych mamusiek ale taka zawisc do niczego nie prowadzi a moze to ona sprawia, ze narazie Ci sie nie udalo? glowa do gory! buziaki :*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pajkaa
własnie mam za niedługo wizyte u innego lekarza:) ale mam ich juz serdecznie dosc :(ciagle to samo. a to, że mam pco wiedzieli juz ponad dwa lata temu, ale nikt mnie nie raczył o tym poinformowac. Powiedzicie mi dziewczyny czy ten lek który bierzecie( bo mysle ze mi go lekarz przepisze skoro nie mam owulacji a cykle są bardzo długie) a staramy się z mężem o dzidzie - niestety chyba najgłupszą rzecz aką zrobiłam to branie hormonów :( tzn. antykoncepcyjnych tabsów. Slyszalam ze ten lek bierze sie tylko przez 5 cykli a co dalej jak nie wyjdzie? Ja juz miałam robioną dwa lata temu laparoskopie wiec to chyba odpada :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość agaklim
mida. ja biore od 5 do 9dc po 1. byłam dziś na usg i mój pęcherzyk pękł, teraz najgorsze bedzie czekanie ... podr

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mida
Dziewczynki nie przejmujcie sie tym, ze ktos bliski urodzil, u mnie jest to samo, w pazdzierniku urodzila kolezanka z pracy, obie zaszlysmy tylko ja w kwietniu poronilam, a u niej bylo super, w listopadzie urodzila kolejna kumpela, palila faje i pila alkohol, a dzidzius zdrowiutki i z ciaza wszystko ok, wczoraj urodzila kolejna kumpela córeczke, jeszcze dwie kumpele ze studiów tez sa w ciazy, i tak bez konca jeszcze jest ich pelno wokól mnie.:((( a ja biedna musze na to patrzec, cieszyc sie z ich szczescia i usmiechac sie. To jest szczere z mojej strony ale juz nie daje rady. Mówie jednej ze w pracy ciezko, malo mam czasu a ona na to zrób sobie dziecko, sory ale dla mnie to jest ponizej pasa. Tak wiec nas tutaj na tym forum jest duzo i mamy ten sam problem, z którym nie jest latwo zyc, ale musimy próbowac z calych sil, jesli chcemy miec pod serduszkiem malenstwo. Dziekuje Wam Dziewczyny ze jestescie ze mna. Pozdrawiam:))))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mida
Aga- dziekuje Ci za odpowiedz, bo wydaje mi sie ze 3x1 to za duzo. Trzymam za Ciebie kciuki i zycze owocnych przytulanek:))) Z calego serca zycze Ci dzidziusia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mida
Dzieki Aga pytalam bo wydaje mi sie ze trzy razy po jednej to chyba za duzo, a tobie Kochana zycze owocnych przytulanek, z calego serca zycze dzidzusia Tobie i wszystkim dziewczynka-staraczka:)))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aniabuu23
dziewczyny każda z nas czuje to samo.Kiedy odstawiłam tabletki anty byłam pełna optymizmu..w ciąży będę za miesiąc,za dwa ślub a za 9 miesiecy dzidziuś..nie tak miało być, minęło 8 miesięcy a dla mnie jakby czas stanął w miejscu..w między czasie 3 koleżanki w ciąże zaszły. Widocznie tak miało być..chyba jakaś kara od Boga..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
to fakt że wydaje mi sie tak samo jak wam że wszystkie do okoła są a ja jedna.....no ale dzis dzieki WAM wiem ,ze tak nie jest i szczerze mówiac po ryvczałam się pisząc pierwszego posta ale teraz wydaje mi sie że jest mi nawet lżej a ja się jeszcze usmiecham do dzieciaczków na ulicy i podziwiam brzucholki ale mam takie fazy ze nic tylko beczeć ale wiem teraz ze nie jestem sama z czyms takim i jakos tak lepiej. A ludzie do okoła nie wiedzą że sprawiaja innym ból głupimy pytaniami dlaczego jeszcze nie albo kiedy albo zrób sobie w końcu..... ale ja po prostu nie reaguje a czasem wychodzę i pokazuję że mam to w życi.....Kolorkowych kobitki chyba się uzalezniłam od tego tematu dziś zagladałam tu z 500 razy to normalne???? jadę po mężusia sciskam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam wszystkie mida u mnie podobnie dwie znajome przez święta urodziły, ciężko ale .... wiem że mnie też się uda.Co do clo to brałam różnie ostatnio tylko po pół tabletki od 3 d.c. do 10 d.c.Dzisiaj było u gin i mam dwa pęcherzyki po 18 mm, powinny pęknąć koło nowego roku - zobaczymy. Niestety zastrzyk dzisiaj przepadł, kolejna wizyta 6 stycznia i wtedy będę wiedział co dalej. Sytofala głowa do góry połowa drogi za tobą , znalazłaś lekarza do którego masz zaufanie.A czas do wizyty szybko zleci.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×