Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gamna

Clostilbegyt i bromergon - moze sie uda

Polecane posty

Gość mida
hej dziewczyny mam takie pytanie, chodzi dokladnie o przytulanko. W piatek mialam 9 dc i tego dnia skonczylam clo, we wtorek mam 13 dc i mam miec podany zastrzyk, i chodzi mi o to ze nie wiem dokladnie kiedy najlepiej sie przytulac, czy po samym clo jest szansa juz na dzidziusia? czy czekac na pregnyl i nie marnowac plemniczków, poczekac aby sie uzbroily i dopiero po pregnylu dzialac, pomózcie mi prosze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mida
hej dziewczyny mam takie pytanie, chodzi dokladnie o przytulanko. W piatek mialam 9 dc i tego dnia skonczylam clo, we wtorek mam 13 dc i mam miec podany zastrzyk, i chodzi mi o to ze nie wiem dokladnie kiedy najlepiej sie przytulac, czy po samym clo jest szansa juz na dzidziusia? czy czekac na pregnyl i nie marnowac plemniczków, poczekac aby sie uzbroily i dopiero po pregnylu dzialac, pomózcie mi prosze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam! ja mam calkiem inny problem. Musze przyjmowac bromergon przez pol roku aby obnizyc prolaktynę, ale jednoczesnie chcialabym zacząć przyjmowanie tabletek antykoncepcyjnych, z Kolei na ulotce bromergonu napisane jest ze nie mozna go łączyc z zadnymi innymi. Boję się ze tabletki natykoncepcyjne mogą okazac sie neiskuteczne, ale z drugiej strony ginekolog nie uprzedzil mnie o zadnych mozliwych problemach, wiec mzoe dobral mi odpowiedni antykoncepcje do bromergonu? Co o tym myslicie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kara1983
optymisstka Nie zrozum mnie źle ale najpierw przeczytaj dokładnie temat forum. \\\\\\\\\\\\\\\"może się uda\\\\\\\\\\\\\\\" znaczy może uda się nam zajść w ciążę więc żadna antykoncepcja nam w głowie... pozdrawiam Jestem zdruzgotana czekam na @ Płakać mi się chce a w pracy jestem więc może wieczorkiem napisze o swoich porażkach. Lena 1984 nie opuszczaj tego forum plisss. Twoje wpisy są dla mnie nadzieją

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość agatkamilka
witam!:) mam wiad do MIDA lekarz radzi zeby sie przytulac po pregnylu bo jak ci go podadza to w ciagu 36godz bedziesz owulowc ale przed podaniem pregnylu powinnas miec usg czy pecherzyki odpowiednio dojrzaly, ja tez mialam clo no i doszlo do przestymulowania pecherzyki urosly za duze i za duzo ich mialam teaz mam prerwe w kuracji na 2 mies;( wiec powodzenia i trzymam kciuki:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość agatkamilka
witam!:) mam wiad do MIDA lekarz radzi zeby sie przytulac po pregnylu bo jak ci go podadza to w ciagu 36godz bedziesz owulowc ale przed podaniem pregnylu powinnas miec usg czy pecherzyki odpowiednio dojrzaly, ja tez mialam clo no i doszlo do przestymulowania pecherzyki urosly za duze i za duzo ich mialam teaz mam prerwe w kuracji na 2 mies;( wiec powodzenia i trzymam kciuki:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kara1983 wierze że i tobie się uda , nie obeawiajcie się nie pouszcze was :) wspierałyście mnie teraz ja będe wspiera Was. Wierze że każdej z was się uda jednej wcześniej drugiej pózniej ale efekt będzie ten jeden, wymażony, długo oczekiwany. Ja też nie jeden raz byłam załamana że się Nam nie uda a zwłaszcza w tedy gdy juz zaszłam a po 10 tygodniach dowiadywałam się od gin. że moje dziecko nie żyje, że plud obumarł w 7 tyg. :( :( :( Właśnie wtedy przycgodziły momenty że już miałam wszystkiego i wszystkich dość, ale tym razem się udało , po raz 3x jesteśmy z mężem szczęśliwi tym bardziej że na USG okazało się że fasoleczka żyje :) :) :) . Pozdrawiam was wszystkie serdecznie i życzę wam by Swięty Mikołaj był dla was w tym roku bardzo hojny i \"Wierze że choć paru z Was się uda poprzez nastrój Świateczny \"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mida
Dziekuje ci Aatko, bo zaczelam sie juz martwic, jutro wizyta i zastrzyl zobaczymy:))) Pozdrawiam Was wsystkie Dziewczynki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mida
Dziekuje Ci Agatko ja jutro ide do lekarza i zobaczymy pozdrawiam Was wszystkie Kobietki :-)))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jusia688
Cześć dziewczyny. Lena jesteś naszą nadzieją Koleżanki mają racje nie opuszczaj nas i wspieraj. Dziś zaczęłam trzecią dawkę z clo trzymajcie kciuki, ja za was trzymam za wszystkie aby nasze marzenie się spełniło, aby cud macierzyństwa żadnej z nas nie ominął. Pozdrawiam!!!!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kara1983
Ja na tym forum czuję jakbym czytała własne myśli... Lecze się od sierpnia. Najpierw 3 miesiące samo bromergon. potem razem z clo i duphastonem. Czekam na @ i 3 porcja będzie. I nawet pęchcerzyki... ach no są mizerne. Z mężem się pokłóciłam w tym miesiącu ale to wynikało z jego niewiedzy na temat stymulowania clo, że przytulanko musi być w konkretnych dniach ale jak mu wyjaśniłam (z płaczem) o co chodzi to obawiam się że teraz codziennie będzie hmhmhmh ;P. Monisr 85 co u ciebie????? Balbinka 84 przykro mi... nie poddawaj się do każdej z was: piszcie będzie wam lepiej, może nie zawsze ktoś odpowie, pocieszy ale na pewno przeczyta

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość karola82
Witam Chcę Wam coś powiedzieć .... jakiś czas temu napisałam na tym forum poraz pierwszy ale niezostałam jakoś specjalnie miło przyjęta a raczej wcale..:( Pisałam o tym że nie można się nakręcać bo to błędne koło..I powiem Wam że wyszło na moje dodam jeszcze że moja pani doktor nie monitorowała mojego cyklu ..co tak na marginesie troche mnie zdziwiło bo Wy wszystki...no ale zaufałam jej i starałam się nie myśleć o tym wszystkim...I jeszcze jedno moja lekarka nie kazała mi mówić mojemu mężowi jak działa clo...że pocznie się dzidziuś...kazała mi powiedzieć że przytulamy się w celach naukowo poznawczych i robilismy to wg. jej wskazówek.... Jestem po pierwszej kuracji clo..i jestem w ciąży.. Mam nadzieje że mój przykład nastawi Was pozytywnie... pozdrawiam trzymam kciuki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kara1983
Karola 82 Przykro mi że nikt nie odpowiedział na twój wpis TERAZ ODPOWIADAM: Gratuluję ciąży. Twojej Gin udało się strzelić w dziesiątke Gratulujemy! nie każda ma takie szczęście, niestety niektóre z nas już trochę przeszły i dlatego jak to powiedziałaś "nakręcają się"... już juz czują że to teraz a tu nagle@ i rozczarowanko... a z Facetami to jest różnie, mój mąż wie wszystko i teraz lepiej się dogadujemy. Mi na tym forum wystarczy że się pożalę i dowiem jak kobitki takie jak ja sobie radzą. Jest nas naprawdę dużżżooo i mamy już 3 ciąże!!! do boju dziewczyny karola dbaj o siebie i swoje dzieciątko :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość karola82
kara1983 ja wiem że to wszystko nie jest tak pojedyńczo...my też staraliśmy się o dzidziuśia od prawie dwóch lat takż...ale trzeba wierzyć że w końcu....ja wierzę że i Wam wszystkim na tym forum i nie tylko pojawią się te dwie upragnione krechy..:) dzięki za odpowiedż ... trzymajcię się dziewczyny

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ***anka
do Karola82. gratuluje tobie, ciesz się, że jak tu zaglądam to coraz bardziej udaje się wam i czuję a raczej mam nadzieję , że mi też się uda. jeszcze raz gratulację dla kobitek przy nadzieji-tylko dbajcie o siebie. Karola82 czy mogłabys napisać coś więcej skąd jesteś, gdzie się leczyłaś i na co??? pozdrawiam was ciepło.do usłyszenia:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
karola gratuluję, cieszę się że Wam sie udało, ja czekam na ...???? sama nie wiem, dziś powinnam dostać @, luteiny nie diorę 4 dni, podbrzusze pobolewa...czekam ... pozdrawiam i jeszcze raz gratuluje.. ps: szukałam Twojego wcześniejszego wpisu i nie wiem ale go nie znalazłam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
iwibal przykro mi z powodu poprzedniej ciąży.. z tego co się orientuję to clo stosuje się do 6 miesięcy bo przy braku rezultatu po takim czasie leczenie jest bezcelowe.. a jaki dawki bierzesz?? ja w 2 fazie po 3 dniach po clo biore luteine dopochwowo 1*2tabl. mnie tez po clo bolało podbrzusze i boli nadal.. a @ nie ma..więc chyba te bóle to normalka. pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość karola82
***anka Ja jestem z Poznania ale trafiłam do lekarki u której leczyła się moja siostra której tak na marginesie pomogła również i to ona wtedy powiedziała mojej siostrze że jeśli ma siostre czyli mnie to ja też pewnie będe miała problem z owulacja no i miała rację....I to w sumie był jedyny mój problem....cieszę się że do niej trafiłam naprawdę fajna babka tylko mam daleko do niej ....:( ps.miumiu1101 szukaj mojego wpisu na końcu pażdziernika tego roku 8

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość brutuskowa
karola82 mam pytanko: ponieważ ja też jestem z Poznania, to napisz proszę do jakiej lekarki jeździsz, gdzie ona przyjmuje i w jakim szpitalu pracuje? Długo się w ogóle leczyłaś? Będę wdzięczna za odpowiedź. Pozdrawiam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MAJKAJAHA
witajcie Dziewczyny, troche mnie tu nie było... Ja jestem 3 cykl na clo,tym razem 2x1 od 5-9 dnia cyklu, i mam nadzieje że chociażiąż cykle bezowulacyjne... karola 82 mam do ciebie równiż prośbę ogromną. ponieważ zastanawiamsie nad zmianą lekarza napisz mi prosze o namiary do twojej Pani doktor. i w jakim zpotalu pracuje. Dziewczyny trzymam za Wszyatkei kciuki!!!! Oby święta były dla nas dwukreskowe ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MAJKAKAJA
MAJKAJAHA TO BYŁAM JA...SORKI

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MAJKAKAJA
KAROLKA I LENA OGROMNIASTE GRATULACJE - JESTEŚCIE DLA NAS NADZIEJĄ!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jusia688
Tak tak gratulacje. Dziewczyny dbajcie o siebie i piszcie co u was.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej Wam! ja juz drugi cykl biore bromek i chyba dziala (jakims cudem pojawil sie @) ale moja gin mowi, ze sens sprawdzac jak tam sie sprawy maja jest dopiero w polowie 3 cyklu. wtedy ma sie okazac czy tam sie cos konkretnego dzieje. ja wieze, ze bromek mi pomoze (w koncu 3 lata temu sie udalo to czemu teraz nie?) niestety jesdnak trace juz nadzieje poniewaz przestalo mi sie ukladac z moim potencjalnym \"tatuskiem\" a moja gin nie pozwala mi odpuszczac bo przy moim PCO i prolaktynie mowi, ze im dluzej bede czekac tym gorzej... :/ najbardziej zalamuje mnnie jednak stan odwrotny niz u Was wszystkich - na mojego faceta kompletnie nie moge liczyc (ma 27 lat i jest calkowice niedojrzaly pod tym wzgledem). takze moja sytuacja jest kompletnie wg mnie beznadziejna i nie wiem co robic. moja gin jeszcze stwierdzila, ze MUSI mnie \"namowic do zlego\" jesli na mojego faceta liczyc nie moge....dodam jeszcze,ze moj poprzedni facet tez mial 27 lat i rozstalam sie z nim wlasnie dlatego, ze jak sie dowiedzial o mioch problemach otwarcie stwierdzil, ze NIE STANIE NA WYSOKOSCI ZADANIA\" i 3 lata zmarnowalam, beznadzieja... :(( tak zle i tak niedobrze :((

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kara1983
Balbinka85 Myślę że na Twojego partnera jest jakiś sposób, no chyba że nie chce mieć dzieci, a jeśli chce to może boi się że nie stanie na wysokości zadania... Mój mąż (28 lat) jak jest przytulanko na "rozkaz" to jest strasznie stremowany, wygląda jakby nie wiedział jak "to" się robi ;D ja przedstawiłam mu to obrazowo: jak nie leki i nie i barabara w odpowiednim czasie to czeka na niego słoiczek i inne metody zapłodnienia... oczywiście nie wykluczam i takich metod zapłodnienia jak będzie trzeba,ale jemu dało to do myślenia. Jednak nie oszukujmy się ja mam w nim wsparcie-powiedział że jak się nie uda to jest gotowy na adopcję. życzę ci żebyś znalazła metodę a nie szukała innego "tatuśka" (nie słuchaj jeśli ktoś doradza Ci zdradę-to jest chore) Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja nie mam dobrego zdania o Pani T, 13 lat temu rodziłam a całą ciążę chodziłam do niej prywatnie waliłam kasę jak głupia, (dodam, że przed ciążą też się mną zajmowała prywatnie). Z zajściem nie miałam problemu, komplikacje były w ciąży. Przy cesarce się nie zjawiła, dopiero później raczyła przyjść na salę razem z obchodem - bo miała dyżur. Nie wiem jaka jest teraz, ale kiedyś to porażka:( Może nastąpila w niej jakaś cudowna przemiana?? ....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mida
Hej DZiewczyny, wczoraj bylam na wizycie bylo pare pecherzyków i lekarz podal mi zastrzyk, powiedzial ze albo jeszcze wczoraj albo dzis dojdzie do owulacji dlatego tez musimy dzialac:))) Ogromniaste gratulacje dziewczynom, którym sie udalo, a do pozostalych... MY BEDZIEMY NASTEPNE!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Pozdrawiam Was Kobitki i zycze powodzenia !!!!!!!! :))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MAJKAKAJA
Karola 82, dziękuję CI kochana za namiary, ale do Kalisza mam naprawdę daleko. Mieszkam koło Poznania, także jakieś 120 km. Kurcze ja juz sama nie wiem co myśleć, mój lekarz jest specjalistą (napawde wielu moim przyjaciolkom pomógł) i pracuje w klinice na Polnej w Poznaniu,. wiec nie weim co robic. Może na cykle bezowulacyjne nie ma rady..... endo te ż do d.. ahh, Ale i tak dziekuje i uważaj na siebie i na fasolkę!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MAJKAKAJA
Karola 82, dziękuję CI kochana za namiary, ale do Kalisza mam naprawdę daleko. Mieszkam koło Poznania, także jakieś 120 km. Kurcze ja juz sama nie wiem co myśleć, mój lekarz jest specjalistą (napawde wielu moim przyjaciolkom pomógł) i pracuje w klinice na Polnej w Poznaniu,. wiec nie weim co robic. Może na cykle bezowulacyjne nie ma rady..... endo te ż do d.. ahh, Ale i tak dziekuje i uważaj na siebie i na fasolkę!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×