Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość dziabnął skubany babcię

Bolerioza - ktoś z Was chorował ?

Polecane posty

Witajcie babeczki:) Święta minęły, Sylwester również....no i dobrze....miłam doła w święta, bo ileż można patrzeć na te wszystkie pyszności, w Sylwestra również zero alkoholu, no i cieżko tak siedzieć z pijącym towarzystwem, nie mogłam się wyluzować:( Powiedzcie mi proszę, co dalej....? Jutro kończę brać antybiotyk, w środę idę do mojej lekarki. Robiłam badania w szpitalu, ale jeszcze nie odebrałam, na wizytę na pewno je zabiorę. Ale co... lekarka uzna na pewno terapię za zakończoną, bo 6 tyg minęło. Ja nadal nie będę wiedziała czy to świństo jest we mnie. Na wizytę w poradni zakażnej mam się wstawić dopiero 20 lutego. Więc wtedy ewentualnie zrobią mi kolejne badania. Czy Wy, Karo, Ty skończyłaś antybiotyk, siała baba, Ty również...przestrzegacie nadal diety, czego nie tykacie jeśli tak? No i czy byłyście na badaniach? Pozdrawiam Was wszystkie tutaj piszące i czytające i zdrówka życzę👄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość karo13
Asiu.. ❤️ Brałam 3 m-ce antybiotyk, teraz super się czuję, wrócił mi nawet okres / bo długo nie miałam/,lekko czuję rekę tzn. taki przykurcz. Szaleję na nartach i wybieram się na ferie do Egiptu...jak dostaniemy urlopy.. Badań nie robiłam, dopiero po miesięcznej przerwie od antybiotyku można je robić. Co będzie dalej??? nie wiem, napiszę. Na początku nie byłam sobą, dolegliwości rozłożyły mnie całkowicie. Piję nawet drinki, bawię się i nawet nie myślę o powrocie kretków i dolegliwości. Wszak karnawał i weekend. Pozdrawiam. Czy nam może jeszcze coś zaszkodzić????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
karo - a słodycze i inne pyszności? Pączki, czekolada, pizza, lody......ślinię się na myśl o tym:( Zazdroszczę Ci Egiptu....mam nadzieję, że dostaniecie urlop i będzie cudownie. Na nartach też chciałabym umieć jeżdzić, ale niestety, mała górka mnie przeraża...ta prędkość :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość karo13
Asiu... zmarniłam dzień na stoku, tłumy ludzi, nie dało się jeździć, tłok, już nigdy!!! w niedzielę!!!,pogoda beznadzieja....zawsze możesz się nauczyć..:classic_cool: /a wiesz ile ja kasy wydałam na sprzęt? i teraz mi ludzie jeżdżą po nartach i niszczą moja krwawicę..ale dobrze,że mnie nie połamali/. Oj, te moje plany???, a rzeczywistość jest całkiem inna.Nagle wszyscy mają ferie i hurtem ruszyli do ciepłych krajów, nie wiem czy zdążę kupić, a jeszcze nie mam urlopu. A co u Ciebie? lepiej się czujesz? :classic_cool: Pozdrawiam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość karo13
Siała, a Ty gdzie sie podziewasz???? :classic_cool: :) :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć dziewczyny! Witam Was kochane w Nowym Roku! Karo 🌻 przepraszam nie było mnie jakiś czas ale teraz mam zwariowany czas, niestety czas wytężonej pracy (zostaję nawet po godzinach). Izia, Sylwuśka, Asia 👄 piszcie co u Was? Posłuchajcie mam nowe postanowienie noworoczne i nie wiem tylko czy mogę pisać aby nie zapeszyć ;) hahaha. Aaaaaa co tam napiszę, otóz chcę pozbyć się nałogu papierosowego ....Posłuchajcie nie stosowałam zbytnio diety podczas kuracji antybiotykowej...ale teraz bardzo uważam na kalorie.Zasadniczo potrzeba mi więcej ruchu i czekam tylko za ciepełkiem aby pobiegać (albo sobie wmawiam?).Karo ale Ci zazdroszczę tych stoków górskich, za 3 tygodnie będe w Białym Dunajcu jadę z rodzinką na narty :( a wczoraj wykupili mi spodnie narciarskie w promocji hehehe. Co do borelki...hmmmmmmmm staram się o tym nie myśleć.... aczkolwiek czasem jak zaboli i zacznie łupać to biorę cos przeciwbólowego. Myślę Karusiu , że nauczyłaś się żyć z krętkami....i tak trzymaj. Pozdrawiam Was serdecznie i miłego dzionka życzę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość karo13
Witaj Siała! Piękne postanowienie! brawo! Koniecznie musisz się ruszac, bo bez nikotyny, wiele osób tyje i do tego dieta... No, super, takie ferie!:classic_cool:, a borelką się nie przejmuj, w kościach ciągle będzie łamać, taka uroda... Pozdrawiam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie babeczki👄 siała baba - gratuluję:) mocne postanowienie i trzymam kciuki, żeby się udało. Ja Nowy Rok mam zamiar zacząć od nowej pracy:) Postanowiłam złożyć wypowiedzenie, w ten piątek:) Nie wiem jak będzie, trochę się boję, ale trudno. Muszę zacząć coś nowego, żeby nie oszaleć tutaj:) karo - Czuję się średnio, mam chyba osłabioną odporność, jeszcze tutaj marznę, bolą mnie uszy, głowa, wczoraj jak przyszłam do domu, to zaległam na łóżku i mąż musiał nade mną skakać:( W środę idę do lekarza, może pójdę na zwolnienie.... Pozdrawiam 🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość karo13
Asiu...trzymaj się! Przemyśl decyzję,żebyś na gorsze warunki nie trafiła. Jeszcze bierzesz antybiotyki? pewnie dlatego jesteś kiepska+stresy+dolegliwości....u mnie deszcz i też nastrój gorszy, ale może jutro będzie lepszy dzień. Trzymaj się cieplutko 🌼

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej! Asiu o widzę ,że masz też postanowienie i potrzebe...zmiany pracy:). I bardzo dobrze, uwazam, że jesteś na tyle młoda aby szukać i spełniać swoje oczekiwania. Realizuj się kochana póki możesz bo to jest budujące.🌻 Karo 👄 a jak samopoczucie? robiłaś jakieś badania ? bierzesz nadal antybiotyki? Co do mojej diety, to już sama nie wiem...ostatnio wynalazłam jakies czopki glicerynowe, hehehe...do czasu roztopu może wystarczą? W piatek idę na basen troszkę się poruszać i zatopić krętki. ;) Pozdrawiam serdecznie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość karo13
Hej! 😴 super sie czuję, badań nie robiłam, dopiero można w lutym..antyb. już nie biorę. róciłam od stomatologa, plomba +kamień i 300 zł w plecy,czyli limit na ten m-c wyczerpany, szkoda,że mi tak nie płacą... A na co te czopki? trzymajcie się 😴

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość karo13
Czasem bolą mnie stawy, szczególnie ręce, ale wcześniej też odczuwałam takie bóle przy zmianie pogody i myślę ,że to nie z powodu boreliozy/ teraz./

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość karo13
Sylwuśka! 😴😴 Mam nadzieję , że u Ciebie z każdym dniem jest coraz lepiej! Trzymaj sie cieplutko i milutko podusi i kuruj, kuruj! pa, całuski dla Ciebie 👄👄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć kobitki :) ciesze sie że u Was nie jest źle :) ja mam drugiego herxa ale nic na to nie poradze trzeba przecierpieć. nic wiecej u mnie sie nie dzieje... szkola zaliczona jedynie z biologii mam nieklasyfikacje ale z jednego przedmiotu to moge so bie potem zaliczyc jakos dam rade :) eeeh swieta swieta i po swietach, co? szybko przyszlo i jeszcze szybciej zlecialo.... szkoda mi aż ;) no i co... nie mam co pisac ;P moze jedynie to ze razem z mama stwierdzilysmy ze wezwiemy psychiatre na wizyte prywatna zeby wystawila zaswiadczenie i jesli potwierdzi sie to co my probujemy od miesiaca powiedziec lekarzom, czyli ze nie mam nerwicy, to pokazemy ten kwitek paniom \"najmądrzejszym\". choc ja uwazam ze to nie potrzebne bo po co nerwy psuc?! 3majcie sie tam :) papa :*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość karo13
Sylwuśka, no cud nad Wisłą, że sie odezwałaś! 👄w policzek Trzymaj się dzielnie! herxem się nie przejmuj, minie, widocznie leki działają ..i potem będzie już tylko dobrze. A ja wskoczyłam na topik - diety- co może oznaczać, że czuje sie świetnie. Wam też życzę zdrówka i humorku, wszak karnawał!!! pa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość karo13
Hej:classic_cool: Mam od wczoraj takie ukłucia w różnych częściach ciała,jakby mi kilka igieł wbijano...a już o tej borel. zapomniałam i zaczynam sie denerwować, bo nie miałąm żadnych dolegliwości od miesiąca. A u Was co słychać? :classic_cool::classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość karo13
Piszę dziś sama ze sobą.. zobaczcie ,co mi odpisano na forum: ''3 miesiace brania to troche mało niestety. Masz szanse wtedy na nawrot w okolo 80%. Jesli sie decydujesz na unidox jako monoterapie - minimum 9 miesiecy. Lub minimum 3 miesiace bezobjawowe.'' I co ja mam robić? Jakieś parestezje mi pływają pod skórą...brrr..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej dziewczyny :) W poniedzialek ide na oddzial neurologii. Porobia mi dodatkowe badania, ale nic wspolnego z borelka. Nie pamietam czy pislalam, wizyte u zakaznika mam na 15 kwietnia. Zycze duzo zdrowka :) Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czesc dziewczyny :* wiecie co?! mi to juz tylko usiasc i plakac :( byla ta psychiatra oczywiscie prywatnie... powiedziala ze jej pomoc nie jest tu potrzebna o czym my od dawna wiedzialysmy. Powiedziała też że po opinie trzeba podjechac na dwa dni po wizycie. Jak rodzice podjechali do niej to sie okazalo ze ona zmienila zdanie i jednak przydalaby mi sie jakas terapia! nie kumam czemu u nas w domu gada co innego i u siebie w gabinecie gada jeszcze inaczej! Ona ma gab. nad przychodnia do której jestem zapisana... a tam przecież jest mój lekarz który musiał się z nią jakoś skumać i stwierdziła że mam dobry humor dlatego że jestem na fali bo niby zdrowieje! :/ i wkoncu nie dała nam tej opinii ;/ szkoda gadac na to wszystko... do tego od 3 dni chodze i wymiotuje ;/ nei wiem dlaczego... nagle zaczyna mnie bolec tak jakby klatka piersiowa. okropny bol ze mam ochote sie zabic byleby go nie czuc. i to tak mnie meczy z pol godz. az wkoncu zwroce i przechodzi... tyle ze jestem po tym tak wykonczona ze od razu zasypiam. jestem cala mokra trzesa mi sie wszystkie miesnie jak bym wyszla z pod goracego prysznica. nie mam pojecia co to... wizyte mam na 29 stycznia ale mysle czy wczesniej sie z nia nie skontaktowac? a jak u Was moje drogie panie? jak Twoje postanowienie Siała? ;) buzka kochane :* trzymajcie sie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość karo13
Sylwuśka! ❤️❤️ 1.Jesteś słaba po torsjach, może grypa żołądkowa? albo inne licho!,jedz coś lekkiego i pij miętę, rumianek, herbatę. 2.Dużo Spij i wypoczywaj. 3.Wszystko się ułoży, zobaczysz. Też jestem dziś kiepska, czopek w pupie przeciwbólowy, wiecej leżę i tez nie wiem co się dzieje? Ale jutro musi być lepiej. 🌼🌼 Trzymaj się!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej 🖐️ Ja juz w domku, wyszlam ze szpitala w srode. Porobili badania, nadal mam niski poziom wapnia. Bole w klatce piersiowej mam codziennie, do tego wszystkiego boli mnie serce (lekarka twierdzi, ze to przez tezyczke , ale mi sie wydaje ze to borelka). W nocy bardzo zle sie czulam, bylo mi niedobrze i strasznie bolalo mnie serce, myslalam ze kopne w kalendarz, zasnelam dopiero po 3 :( Podobno znalezli cos w mojej przysadce,ale lekarka nie ma jeszcze pelnego opisu rezonansu. Juz mam na koncie 3 chorobska, czwarte ma wykluczyc lub potwiedzic badanie, na wynik ktorego czekam. Robili mi tez WBlota w szpitalu. Elisa wyszedl poprzednio dodatnio. U mnie paskudna pogoda, czaly czas pada deszcz :( mezus chory, nawet przedluzyl sobie urlop o 2 dni , zeby sie wykurowac. Zycze slonka milej niedzieli i pozdrawiam. Pa 👄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kitty123
Czesc, ja mam wlasnie jutro zrobic sobie badanie w kierunku boreliozy. Nigdy nie widzialam u siebie zadnego kleszcza, ale od wielu miesiecy postepuje mi i to znacznie zmeczenie, nie mam na nic sily, bole kregoslupa w odcinku ledzwiowym mnie dobijaja, a najgorsze sa skorcze w stopach, ktore wykrecaja mi palce i mozna wyc z bolu. Czy wg Was, osob chorujacych na to, moje objawy moga wskazywac na borelioze? Przeczytalam uwaznie caly Wasz topik i jestem podlamana, ze test moze wyjsc falszywie ujemny. I co wtedy ? Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzień dobry! Widzę, że zawitało do nas parę nowych osób Kitty 🌻 wspieramy sie wzajemnie na tym forum i to chyba najlepsza terapia. Co do objawów to dokładnia takie jak miewam po ukąszeniu kleszcza. Karusiu🌻❤️ podłamałaś mnie swoimi wynikami i opisem co do długości zażywania antybiotyku. Powraca ból stawów i czuję mrowienie w palcach... nie jest rewelacyjnie i czekam tylko co jeszcze? Obiecałam jednak córce, że pojedziemy w góry i wspólnie spędzimy ferie...i niech się wali niech się pali jedziemy. Wczoraj weszłam na neta szukając nowości co do leczenia boreliozy, niestety nie pocieszylo mnie to... bo jak można wyleczyc choroę, którą lekarze nawet nie mogą wykryc w 100%, że jest? (akurat ja miałam rumien) ale co z tymi ludżmi którzy o tym nie wiedzą? Pozdrawiam Was serdecznie i trzymajcie się.... na wszystko potrzeba czasu, może coś wymyślą?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość karo13
Dobry wieczór! ❤️❤️ W czasie deszczu kobiety się nudzą??? i odezwały się! U mnie pada, śniegi topnieją. No, nie wiem, jak z tym samopoczuciem? Jest halny, i póki co moje złe biomety zwalam na pogodę, juz 5 dzień mnie trzyma. Jeszcze poczekam, popuści czy nie? jak nie, to znaczy,że borel.. Ból głowy, stawów mogę przemilczeć, ale znów mam te szpilki w ciele i to mi się nie podoba! Wczoraj wstałam, ubrałam się i dosłownie "walnęłam" się z powrotem do łóżka w tym ubraniu... A może to cholerstwo też reaguje na pogodę. Biorę teraz Balsam kapucyński na oczyszczenie wątroby i jelit po tych antybiotykach. ❤️ Izulka, weteranko szpitalna, cholerka muszą Cię podleczyć! Może poprawi się pogoda to i i Ty poczujesz się lepiej. Siała, wypoczywaj! Głowy do góry, może jutro będziemy miały lepsze samopoczucie??? 🌼🌼

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość karo13
Hej Kitty! ❤️ nie podłamuj się! To się leczy. Ja mam różne skurcze, biorę na to magnez, jem gorzką czekoladę, banany ,pomidory.. możesz się doładować witaminami B12, C, cynkiem... Osobiście nie łykam witamin,ale szukam produktów, które je zawierają , żeby się odżywiać po antybiotykach. Podobno organizm sam powinien zwalczyć te krętki, więc szukam metod ludowych- zdrowo! A wiecie, w ubiegłym tygodniu tak mnie kłuły te igły 2 dni, że kupiłam rum, zrobiłam mocną herbatkę góralską/teraz nie biorę ant/ i poszłam do łóżka. W nocy obudziłam się na kacu! ale te szpilki przeszły i nie wiem czy same, czy po tej herbacie? :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×