ZAKAZ PALENIA W PRACY-czy szef może to zrobić???

Witajcie. Mam pytanko-u mnie w pracy jest całkowity zakaz palenia na terenie zakładu. jest to sklep spożywczy-jedna z filii wielkiej machiny:) Prezes wymyślił sobie zakaz palenia. Czy jest to zgodne z prawem?Dodam, że jest nas ponad 20 palaczy i każdy kątem pali w kiblu-za czym oczywiście nie jestem ale wyjścia nie ma. Więc jak to jest? szef może sobie ot tak zakazać palenia?

Wydaje mi się że szef ma prawo wprowadzić zakaz palenia zwłaszcza jeśli jest to sklep spozywczy. Cóż szef jest szefem :D i to on dyktuje warunki ...

No dobra, ale wymyślać sobie mozna do woli a ja chce wiedzieć czy ma do tego prawo. ja nie piszę o jaraniu w pracy przez pół dnia tylko o zapaleniu np na przerwie poza zakładem pracy-dodam, że tego też nam nie wolno!

Poza zakładem pracy ?? Nie to chyba jest lekka przesada ... do tego napewno nie ma prawa ...

palenia w budynku i jego terenie poza praca mozesz robic co chcesz

Dodam, że wszyscy u mnie w pracy dalej palą-mimo, że jestesmy straszeni sankcjami regulaminowymi. Tylko, że ja regulaminu nie widziałam na oczy:Pjak widac nikt sie nie boi:)

Zakazać palenia w zakładzie ma prawo, poza - pewnie nie, tylko czy nie potrzeba zgody przełożonych na opuszczenie miejsca pracy, bo prawa do przerwy nikt nie kwestionuje, ale żeby zjeść śniadanie nie trzeba opuszczać budynku jak sądzę.

Nikt nie powiedział, że przerwa jest akurat na zjedzenie śniadania. Mogę zrobić z nia co zechcę. Taka prawda.

U mnie było nawet specjalne zebranie na ten temat.Otóż problem polegał na tym,ze dyrektor mógł zakazać palenia na terenie firmy i nie zamierzał wydzielić żadnego kącika dla palaczy.Zatem jeśli on tak postawił sprawę to palacze postanowili oddawać sie niebezpiecznym rozkoszom na zewnątrz.To go nieco rozsierdziło:)Wymyślił więc,ze cały teren ogrodzony to jest miejsce pracy i palić nie wolno.A tego terenu sporo,wiec żaden nałogowieć nie bedzie urządzał sobie maratonu.Wniosek wysnuję taki: szef moze sobie w Polsce na wiele pozwolić.

kawka ja bym się takiego pracownika jak ty baaardzo szybko pozbyła.

Nie rozumiem dlaczego? jestem bardzo dobrym pracownikiem, szef jest ze mnie zadowolony. Dostałam 3 umowe na bardzo dobrych warunkach-jestem doceniana. Moja firma działa bardzo \"kodeksowo\" i skoro wszedł taki zakaz w firmie w której pracuję to oczywiste jest, że chce wiedzieć na jakiej podstawie! Ty na wszystko się zgadzasz? Jak szef pluje Ci w twarz to udajesz, że deszcz pada?No przecież nie! mam prawo wiedzieć skąd biora się przepisy na które mam się zgadzać-to oczywiste.

uwazam ze placz nie powinien pracowac w sklepie spozywczym. palacze to niechigieniczni ludzie smierdzi od was naszczescie wszyscy bedziecie umierac w strasznych meczarniach na raka. nienawidze was.smerdzace kiepy moze troche przesadzilam ale naprawde mam dosyc palaczy.musze przechodzic obok takiej osoby i wdychac w dym. co za przyjemnosc siedziec w pracy kolo takiej osoby ubranie strasznie smierdzi papierochami

wchodzi zakaz palenia w miejscach publicznych moze szef juz sie do niej dostosowal?

jakby weszła to bym nie zakładała tego topiku:)

Palacze śmierdzą, jeśli obsługujesz klientów to ich najnormalniej w świecie odstraszasz. Ja nie kupuję w sklepach,w których od pracowników czuć papierochy. To obrzydliwe i tyle.

chyba jestes glupia

to co ze jeszcze nie weszla to szef nie moze sie do niej ustosunkowac?

To wyobraz sobie, że dziś szef zwalnia 30 pracowników a jutro nie ma komu otworzyć sklepu...myślisz, że jest tak łatwo o dobrego kasjera? Od czasu jak ja tam pracuję to przez kasy przewinęło się mnóstwo \"lepperów\", którzy nie maja zielonego pojęcia o obsłudze klienta.

griola to co ze jeszcze nie weszla to szef nie moze sie do niej ustosunkowac? A możesz dzisiaj zjeść chleb, który piekarz upiecze dopiero jutro?

Jest wielu chętnych do pracy. Naprawdę uważasz, że nie znaleźliby się lepsi od ciebie?

jezeli pala w pracy to niech zawalnia. zakaz dodyczy wszystkich miejsc publicznych. zostaja wam tylko wasze mieszkania.:)

Stokrotka Jestem pewna, że nie!

Twoj szef jest madry. pozatym ma prawo zakazac palenia w pracy

jak ci sie nie podoba to nie pracuj tam,zreszta i tak palacze beda mieli coraz trudniej. za palenie w miejscach publicznych beda mandaty

Powołujesz sie na jakiś konkretny paragraf czy tylko tak sobie wymyślasz?

kawka..to zabrzmialo jakbys pracowala jako...prostytutka... Nie znajda sie lepsi do obslugi klienta..no co moglam sobie pomyslec?

a myśl sobie co chcesz.

Widzę, że się nie pomyliłam...

nie znam sie na kodeksie ale wiem ze sef moze zabronic palenia tak samo jak noszenia krotkich spodniczek itp. co do smierdzacego oddechu tez nie moge wytrzymac jezeli musze rozmawiac z palaczem. blllleeeee niedobrze mi sie robi. chce zeby weszla juz ustawa ale martwie sie ze nikt nie bedzie tego przestrzegal. teraz jest obowiazek sprzatania po swoim psie a ja jeszcze nie widzialam by ktos to robil.

Ja chciałabym zeby u nas w biurze wprowadzono zakaz...i nie nie dlatego ze nie pale. Własnie o to chodzi ze pale ...tak około 4 papierosy w pracy...gdyby był zakaz to przynajmniej troche na zdrowie by mi to wyszło