Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość sebastian kkkk

MAM ZONE ALKOHOLICZKE

Polecane posty

Gość sebastian kkkk
tak ale jak ja mam jej pomoc jak ja nie rozumiem jak ktos moze byc cihory!!!! mi sie wydaje ze to tylko wyobraznia i prowokacja!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sebastian kkkk
blagam cie ksenia skad ja znasz ..jaki topic miala podaj mi go

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sebastian kkkk
jest tam kto:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość CzarnyPiotruś
Jestem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sebastian kkkk
piotrek a ty sie rozwiodles czy dalej jestes w zwiazku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taka mała
też jestem i mój brat ma podobną historię

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sebastian kkkk
to prosze opowiedzcie...nie chce byc sam:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość CzarnyPiotruś
Ja się nie rozwiodłem, bo tak , jak Ty, uważałem, że kocham żonę. Tylko że u mnie to trwa znacznie dłużej, więc mogę Cię ostrzec, bo widzę, dokąd to wszystko prowadzi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taka mala
Historia dokladnie taka sama. Dlatego pytalam o leki i o fajki...widze, że to samo Cie spotkalo. On sie nie spotyka z rodzina, ona siedzi w domu, albo gada z kolezankami lub jeździ do nich gdzies.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sebastian kkkk
o boze ...nigdy nie myslalem ze sie rozwiode:( a ona pila duzo,zaniedbywala dzieci,stracila prace czy jak to bylo??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nnmari
a czemu jak kobieta wypija dwa piwa to jest postrzegane już jako alkoholizm, a kiedy męzczyźni piją sobie dwa ( lub więcej ) to mówi się, że to nic takiego...????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sebastian kkkk
moja tak samo niechetnie spedza czas z rodzina woli imprezki,piwko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taka mała
Jak dla mnie to albo rozstanie, albo kurde postawić sprawę po męsku. Co to w ogóle ma być. Rozumiem, że nie pracuje, ale żeby chlała codziennie ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sebastian kkkk
ja juz mowilem ona moze sobie wypic ale tak czesto..boje sie o nia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sebastian kkkk
ona nie chleje codziennie tylko co 2 dzien jak przychodze z pracy to juz nic nie widac ze chlala

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość seeeeexxxxxx
KOLES CHCE ZWRUCIC NA SIEBIE UWAGE KONTROWERSJA PIERDOLE CIE CO INNEGO JAK BY TWIE VODKI WIPILA

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taka mala
nmarri czy jakoś tak, nikt tak nie mówi tutaj. może obiegowa opinia taka jest, ale ja nie jestem filozofem, żeby Ci tłumaczyć dlaczego. Sebastian - tak jak u ciebie, pisałam przecież - stracila robote, nowe miejsce, nowa sytuacja życiowa itp

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sebastian kkkk
za godzine bedzie wypytam jej sie co tu pisala z ksenia...ale wiem ze i tak mi nie powie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taka mała
no nie wiem. to się często zdarza, więc nie wiem czy taka prowokacja. a nawet jeśli...to problem znam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sebastian kkkk
oo matko chyba sobie stad pojde wszyscy mysla ze to prowokacja:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nnmari
jeżeli to faktycznie zakrawa na alkoholizm, to trzeba go zaczac leczyć. Każda choraoba nie leczona- zazwyczaj postępuje... taka mała- owszem może posłużyłam się stereotypem....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taka mała
nie, tylko tak odpowiadam komuś

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taka mała
stereotypy są paskudne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sebastian kkkk
ja nie lubie pic ani imprez za to ona kocha imprezki i alkohol

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sebastian kkkk
nie mam do niej sily niech robi co chce teraz jestem zly ....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taka mała
Tak, leczenie i jeszcze raz leczenie. Poza tym, jakby moja żonka brała leki, miała skłonności samobojcze, paliła...to bym jej alkoholu nie pokazywala nawet, paszoł won z piwem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość CzarnyPiotruś
W takich przypadkach pertraktacje nie pomaga: Ty idziesz do pracy zarabiać na was dwoje, a ona w gaz. Poza tym będzie chowała flaszki po kątach i piła nawet, kiedy jesteś w domu. Jedyna rada - odciąć ją od pieniędzy, niech zarabia na siebie albo idzie na dno - ale SAMA. No i tu jest niezbędny rozwód z orzeczeniem o jej winie, bo inaczej - alimenty. Poza tym alkohol + leki to bardzo szybka degradacja mózgu - coś w rodzaju Alzheimera.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sebastian kkkk
no tak ale widzisz alkohol jest dla ludzi nie wiedzialem ze tak bedzie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taka mała
no ale każdy robi co chce. to tylko moje zdanie. ja lubie wole życie na trzeźwo, chociaż jest nie do przyjęcia :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sebastian kkkk
ale ona nie bieze lekow jak pije

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×