Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość ja to mam problem

co o tym sądzicie

Polecane posty

Gość ja to mam problem

Mam 34 lata, jestem meżatką i mam 2 dzieci. Kocham swojego męża, tak mi się wydaje. Mam kolegę od wielu lat, któremu się podobam. Fajny z niego gość. Ostatnio zaskoczył mnie, bo powiedział, ze zawsze chcial sie ze mną przespać, czesto to sobie wyobrażał i takie tam ... . Krótko mówiac zaproponował mi seks dodając, że spełni każdą mą zachciankę, by osiągnąć cel i wiedzieć jak to ze mną jest. Tak byłam zszokowana, że palnęłam z głupia frant, że się zastanowię. Teraz nie wiem co powinnam zrobić, jak zareagować i jak się zachować. Nie powiem, podoba mi się, też myślałam o tym jaki jest w łożku. Nie wiem jak wybrnąć z tej sytuacji? Nic nie mówić? Wymyślić jakąś nieprawdopodobną zachciankę? Obrócić wszystko w żart? W niedzielę będę się z nim widzieć. Poradźcie mi coś proszę. Mężowi przecież się z tego nie zwierzę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość liść sałaty
powiedz mu, że potraktowałas to jako zart

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja to mam problem
a lodzik się liczy jako zdrada ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zignoruj temat albo jak się będzie dopytywał, obróć wszystko w żart.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja to mam problem
Już wiem - oddam mu się analnie, to nie zdrada :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość makarasadi
Zależy czego chcesz? Masz ochotę na innego? Umówcie się że raz i tylko raz, że to tylko seks i zróbcie to. Chcesz być wierna obróć to w żart. Powiedz, że nigdy na poważnie o tym nie myślałaś i nie masz ochoty myśleć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to samo - jak wyżej. Nie zaczynaj tematu. Jak się przypomni, obróć to w żart, że nie sądziłaś że mówił poważnie :P A ponadto - no cóż.. Kobietą jesteś;) a że mężatka to nie znaczy że nikt spojrzeć na Ciebie nie moze i musisz chodzić w pokutnym worku by nikomu sie nie podobać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja to mam problem
Proszę nie mówić w moim imieniu. Sęk w tym, że ta propozycja jakoś mnie tak zafrapowała, mile podniosła mnie duchu. Wiem, że to niedorzeczne, ale zaczęłam sama myśleć co by było gdyby ...? Nie chcę go obrazić w żaden sposób, a nie wiem czy takie flirtowanie nie skończy się tym, że w końcu pójdę z nim do łóżka. W przeszłości myślałam o tym. No nie wiem kurcze.. nie wiem czego sama chcę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja to mam problem
już wiem - chcę się puścić a od was oczekuję, że powiecie, że wszystko jest ok ! :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja to mam problem
Bardzo proszę mnie nie nasladować. Nawet gdybym się miała puścić, to jest to moja sprawa. Pewnie ten, kto to pisze jako ja, ciągle jest na etapie onanizmu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość makarasadi
Jeśli zdecydujesz się z nim przespać daj znać, jak się czujesz i w ogóle. Jestem w podobnej sytuacji

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja to mam problem
Chodziło mi właśnie o to, czy ktoś z was znalazł się w takiej sytuacji i jak ją rozegrał? Kurcze! Jestem rozdarta, bo z jednej strony ciekawa i podekscytowana tym, że ciągle dla innych facetów jestem atrakcyjna, a z drugiej boję się konsekwencji. Po kilkunastu latach małżeństwa kryzys chyba jakiś przechodzę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja to mam problem
ej, ty miauczydełko, ty niezła kurewka jesteś ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wyrzuty sumienia i strach zrobią swoje..teraz to jest podniecające a po będzie ci rosło w gardle..zastanów się czy warto..to tylko chwila przyjemności ..nie znam cie może nie posiadasz sumienia lecz wątpię

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość za darmo
:o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Przepraszam Miauczydelko. Teraz już nikt mnie nie będzie udawać. To nie byłam ja, tylko jakiś \"duplikat\". Myślę o tym właśnie w takich kategoriach nowości. odswieżenia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość za darmo
Bylo za maz nie wychodzic, jak ci sie odswiezac teraz cos chce. W kazdym malzenstwie sa kryzysy, kazdy partner w koncu sie nudzi, ale trzeba umiec panowac nad wlasnymi popedami. Seks to nie wszystko, nie warto dla niego ryzykowac, ze wszystko stracisz lub ze poczujesz sie jak szmata.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A ja uważam, że ta propozycja dlatego tak Cię kreci, że jest \"zakazana\". Gdybyś się zdecydowała przespać z tym facetem, to po pierwsze, cały czar pryśnie, cała ta podniecająca atmosfera, a po drugie będziesz miała wyrzuty sumienia i żal do siebie. Przemyśl to! Wiem, że kobietom trudno wyobrazić sobie skutki czegoś, czego jeszcze nie zrobiły (taka jest ich \"natura\"), ale lepiej uczyć się na cudzych błędach, niźli na swoich, prawda? A co zrobisz, jak ten facet nagle w pracy zacznie rozpowiadać i się chwalić, że Cię \"zaliczył\"? Tak bardzo mu ufasz, że tego nie zrobi? A co z zaufaniem do Ciebie Twojego meża?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kurestwo tez jest potrzebne...zawsze po nim mozna wrocic w ramiona meza....ostoi ktora mimo wad jest przy tobie ....bo i tak nie ma gdzie pojsc ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość za darmo
Skoro tak piszesz, przyznajesz sie ze jestes kurwa:o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość za darmo
Kurewstwo to nie wada, to cecha charakteru, ponoc genetycznie sie to przenosi z pokolenia na pokolenie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jeden problem 111
ma w słowiem problem mała literę "L", a drugi duże "i", i myśli, że nikt tego nie zauważy, głupek :-p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czasem takie zauroczenia warto zostawić nie skonsumowane. Realność tego o czym się marzyło może okazać sie rozczarowaniem. No i marzyć już nie będzie o czym. :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość za darmo
Ja widze, ktora to Ty, a kto jest podszywem. Dobra rada, nie sluchaj porad Miauczydelka, bo sadze, ze nie chcialbys robic swojej rodzinie, tego co ona robi. Bzyka sie na prawo i lewo, w duetach, triach i kwartetach, ciagle o tym opowiada. Chce chyba Gorrracej dorownac, z tym ze Gorrraca jest wolna kobieta i moze robic co jej sie podoba. Miauczydlo swoja postawa zacheca kobiety w rozterce, niezdecydowane, takie jak Ty to postepowania wg jej kodeksu zasad - kodeksu bez zadnych zasad.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×