KLUB MAMUS Z KATOWIC

ja już po badaniu ........ :( jutro idę zrobić wymaz czy to jakaś brzydka bakteria ......... czy gronkowiec ........... i raczej znowu pod noż ....... :( Lence chyba idą górne jedynki jest strasznie zmierzła ech też bym pojechała gdzieś daleko........ ale finanse nie pozwalają ......... czyli wszystko do du.........

Andziu - czyli w sumie nic ci nie powiedział, nie możesz jakiegoś antybiotyku nie dostać na to? bidoku, wszystkieśmy już zapomnaiły o porodach,a za tobą się to nadal wlecze :(

to się właśnie okaze z tego wymazu czy będę musiała brać antybiotyki tylko co z karmieniem ???????????

i wogóle jak znowu pod nóż to tym razem będę musiałą zostać na noc w szpitalu ............. z Leną ....... bo cycków w domu nie zostawie.................... buuuuuuuuuuu mam dosyc a tak byłoby pięknie gdyby nie to pierunstwo

Anndziu jeśli tylko cię am to uchronić przed nożem, to trudno, na te kilka dni Lenka butle, ew. łyżeczką lub z kubeczka treningowego modyf. a ty się szybko wylecz i z powrotem cyca jej dasz. kuzwa zas mi wrocil ten bol, a juz mi prawie przeszlo, to zas coś zeżarłam :O ja pierniczę, jestem cholernym łasuchem :O

a tu kilka zdjęć naszej prawie 9 kilowej kruszynki :)) http://andzia74.fotosik.pl/albumy/351599.html

Andziu - moglabbys to wrzucic jako 5 osobnych linkow, bo widze tylko to pierwsze zdjecie, a ta reszta to takie miniaturki, niedowidzę tam

marchewko strzaleczkami przewijaj (nad dużym zdjęciem)

Pięknego w życiu słonka, smutków małych jak biedronka, szczęścia wielkiego jak smok i milion całusków cmok, cmok, cmok .... dla Michałka od Szymcia i jego mamy Witajcie mamuśki! Na początku podziękowania od Misia dla wszystkich cioć za życzenia z okazji półtorarocznicy :) Dołączam do klubu nie posiadających prawa jazdy, zdawałam 3 razy, w tym pierwszy raz w 8 miesiącu ciąży :) Andziu udała się Wam pannica, nie ma to tamto, prześliczna! A kandydat na zięcia już jest? Bo jakby co, to wiesz!!! A z tym brzuchem to faktycznie się namęczysz :( Mamuniu, Aluś: fotka - rewelacja, tekst na kolędzie i w kościele - jeszcze większa rewelacja :D :D :D Nula super, że wyniki coraz lepsze i oby tak dalej!!!!!!!!!!!!!!! A swoją drogą to Ty nie masz serca, znowu w domu nic nie zrobię, bo bez kciuków to trochę ciężko :D Jak moja mama będzie miała pretensje, to zrzucę na Ciebie :P Ja podobnie jak Judyta nie nadaję się do pracy tylko w domu, tylko nie mogę zrozumieć czemu do cholery tak mi się płakać chce jak wstaję codzień o 4.30 Ja byłabym bardzo usatysfakcjonowana gdyby można było pracować tak: tydzień praca, tydzień wolne itd. olkaa kiedy następna wizyta? Teraz to już nie zabłądzisz! :) Fraszka, Spectra, marsjanka, mysica To już chyba wszystkie mamuśki, mam nadzieję, że o nikim nie zapomniałam. Pozdrawiam, papa aaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa MARCHEWKA!!!!!!!!!!! ;) ;) :D :D marchewciu wiesz, że nie zapomniałam, chciałam Cię tylko troszkę postresować :D

Pięknego w życiu słonka, smutków małych jak biedronka, szczęścia wielkiego jak smok i milion całusków cmok, cmok, cmok .... dla Michałka od Szymcia i jego mamy Witajcie mamuśki! Na początku podziękowania od Misia dla wszystkich cioć za życzenia z okazji półtorarocznicy :) Dołączam do klubu nie posiadających prawa jazdy, zdawałam 3 razy, w tym pierwszy raz w 8 miesiącu ciąży :) Andziu udała się Wam pannica, nie ma to tamto, prześliczna! A kandydat na zięcia już jest? Bo jakby co, to wiesz!!! A z tym brzuchem to faktycznie się namęczysz :( Mamuniu, Aluś: fotka - rewelacja, tekst na kolędzie i w kościele - jeszcze większa rewelacja :D :D :D Nula super, że wyniki coraz lepsze i oby tak dalej!!!!!!!!!!!!!!! A swoją drogą to Ty nie masz serca, znowu w domu nic nie zrobię, bo bez kciuków to trochę ciężko :D Jak moja mama będzie miała pretensje, to zrzucę na Ciebie :P Ja podobnie jak Judyta nie nadaję się do pracy tylko w domu, tylko nie mogę zrozumieć czemu do cholery tak mi się płakać chce jak wstaję codzień o 4.30 Ja byłabym bardzo usatysfakcjonowana gdyby można było pracować tak: tydzień praca, tydzień wolne itd. olkaa kiedy następna wizyta? Teraz to już nie zabłądzisz! :) Fraszka, Spectra, marsjanka, mysica To już chyba wszystkie mamuśki, mam nadzieję, że o nikim nie zapomniałam. Pozdrawiam, papa aaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa MARCHEWKA!!!!!!!!!!! ;) ;) :D :D marchewciu wiesz, że nie zapomniałam, chciałam Cię tylko troszkę postresować :D

Andziu! Gronkowiec? Oby nie, bo na to nie ma żadnego antybiotyku. A nawiasem mówiąc zakażenie gronkowcem w takiej ranie jest możliwe tylko w jeden sposób. W tej sytuacji dobrze byłoby poszukać dobrego prawnika. Tfu, tfu, co ja plotę! to z pewnością nie to. Wszystko będzie dobrze! Sprawdzałaś może nowy smoczek Canpol z serii Lovi? Wydłuża się przy ssaniu i kurczy jak pierś. Niesamowity wynalazek! Może to na ten smoczek czekała Lena? A my przetestowaliśmy kolejne mleczka i wiecie co? Kamiś wypił Humanę!!! Z bananowym smakiem. Reszta odpada. Teraz trzeba ją jeszcze gdzieś kupić. Chyba tylko u nich przez internet. Mieliśmy próbkę, napisałam do nich mejla i szybko dostałam odpowiedź, że nie mają próbek mleka, tylko herbatki. A tu niespodzianka - w kopercie z próbkami znalazło się też mleko, w wersji niemieckiej, ale z polską ulotką. I Kamcio zasmakował w Humanie :-) Uff...

Nula - a dlaczego je modyfkę? coś się stało, znowu przeoczyłam :( ? Andziu - no wlasnie tam jak tymi strzałeczkami, to nie powiększają mi się, są nadal miniaturką, a w głównym oknie mam to 1, i nie chce sie przewinąć :( Agol - udało ci się lece tekst wzrokiem, papa, a jaaaaaaa???? i jest wyczekana wiadomość, na samym dole ;) ;) ;) do mnieeee buzi buzi :* dobrej nocki!!!!

Nula czy może chodzi ci o to mleczko?? http://www.humana.pl/strona.php?28881 można zamawiać u nich na tej stronie, wejdź w SPRZEDAż WYSYłKOWA, a ja widzilaam to mleko chyba w realu, na pewno widzialam, ale nie wiem czy o smaku banan. .....ale żebyście nie musieli po to specjalnie isc spr. to moge meza wyslac jutro zeby spr. przy okazji ;)

Marchewko, właśnie to. Nie, nie, nie ma obaw. Kamiś wciąż na piersi! Ale na okoliczność zjazdów muszę odciągać i tu zaczynają się schody, bo mi sie nie udaje tego przechowywać. Nawet jak natychmiast zamrożę, to wyjmuję skwaszone :-( Wygotowany laktator, wygotowane butelki, wygotowane pojemniczki do zamrażania, cycków nie gotuję ;-). I nie chce się cholera zmierzła utrzymać nawet 1 dnia! Na 3 pojemniczki 2 są popsute :-( Więc na wszelki wypadek zawsze w domu jest saszetka albo dwie modyfikowanego. Jednak Kamelek tego nie tolerował - albo zwracał dwoma chlustami, albo odmawiał przyjęcia wogóle. Z bidą wypił Enfamil. Ze smakiem Humanę. Reszta jak wspomniałam odpada. Choć jeszze nie wszystkie testowaliśmy. Obyśmy nie musieli.

Andziu - może lekarz dobierze ci antybiotyk, który można stosować karmiąc. Jak miałam anginę, to mnie lekarka taki dobrała. Przewertowała cały indeks leków, zapłaciłam za niego fortunę, ale był. Choć może ty potrzebujesz czegoś mocniejszego. Nula - ja kupowałam humanę w aptece, zapytaj, może będzie. Agol, kochana, ty nie znasz moich możliwości gubieniowych. Do urzędu póki co się nie wybieram. Na szczęście. Jak pojadę, to dam ci znać. A moja siostra urodzila wczoraj syna. Kurcze, nie chcialabym byc takim trzecim, niechcianym dzieckiem. Prawie nic dla dziecka nie mają, bo pozyczyli wszystko koleżance i jeszcze nie mieli czasu odebrać. Już nie wspominając o tym, że są to rzeczy noszone przez kilkoro dzieci.

witam:) andziu- trzymam kciuki zebys uniknela kolejnego spotkania z \"nozem\" :) nula- moje dziecie zawsze wyssysalo ze mnie mleczko tak ze na zjazdy juz nie nie dalo sie odciagnac heheh najpierw maz jezdzil ze mna i malym chodzilam tylko na cwiczenia..po 6 miesiacach byly wyjscia awaryjne kaszki.. papki....;) olkaa- a moze ten malenki chlopczyk bedzie najcudowniejsza iskiereczka dla rodzicow:) nasza mama urodzila nas majac 35 lat i dopiero na sali porodowej dowiedziala sie ze jest nas dwie:) na poczatku strach i obawy jak sobie poradzi...do dzis slyszymy ze jestesmy jej skarbami:) bylysmy i nadal jestesmy bardzo zzyte z mama ... pomagalysmy jej duzo nie miala z nami zadnych problemow;) rodzice nie powinni czuc do malego jakies urazy w koncu to oni go stworzyli i mogli myslec o tym zanim oddali sie namietnoscia... wczoraj moje dziecko po calym dniu zmeczone ....siedzi w lozeczku ledwo widzi na oczy i mowi DOSYC MAM TEGO SPANIA!! czyzby bunt/? wogle to jest moim obronca dzis powiedzial ze tata jest niegrzeczny i ze go na balkon wystawi zeby sobie liczyl gwiazdy....a potem ptaszki go zjedza????( hmmm to o tym balkonie i liczeniu gwiazdek to moj tekst kiedys mu powiedzialam ze jak nie bedzie mogl zasnac to go wyniose na balkon heh oczywiscie to byl zart ..... a moj syn chcial isc natychnmiast czasem jak jest zly to mowi ZROB MI KARE:) HEH znaczy postaw do kata.... albo jak nie radzi sobie ze zloscia to mowi JEŚTEM ZLY !!!:) spectro- hmmm moj tez ostatnio posikal sie w majty:( wogole to dzis w nocy znowu sie budzil ze 3 razy:( koszmar... potem cos mu sie snilo i plakal okropnie tulil sie i mowi bo ZLODZIEJ ZABRAL MI KROLICZKA??

andziu- lenka slodziutka;) szkoda ze fotki maja slaba ostrosc sa zamazane:(

http://andzia74.fotosik.pl/albumy/351599.html#e http://andzia74.fotosik.pl/albumy/351599.html#e http://andzia74.fotosik.pl/albumy/351599.html#e http://andzia74.fotosik.pl/albumy/351599.html#e http://andzia74.fotosik.pl/albumy/351599.html#e Mamuniu zamazane b robione telefonem a mała to taka wsza nie poleży tylko jak wiatrak trzepie łapkami i nogami :)) Olka .......to w sumie przykre być takim niechcianym ale jak to nie zdązyli odebrać ciuchów? :( Ja będąc w 7 miesiącu miałąm juz przygotowane..... Humana mówicie hmmmm i ten smoczek to już będzie któryś tam do kolekcji :)) dziś idę na wymaz z tej rany :( i kilka dni czekania a ja czuje że i tak skończy sie na sali operacyjnej jeny niech to wytną raz a porządnie tak Nula wiem jeśli gronkowiec to tylko w szpitalu... Agol dzieki :))

hem no nie wiem czemu ale w każdym linku jest to samo zdjęcie :( Marchewko............

Andziu - trudno, popodglądam miniaturki w takim razie ;) Mamuniu - biedny, może widział jakąś bajkę która go przeraziła, albo coś w dzień zrobiło na nim takie wrażenie złe.....ja też czasem mimo ogromnego zmęczenia nie chce iść spać, zwykle po tym jak właśnie miałam koszmar poprzedniej nocy.....

Hej:) A ja idę dziś do pracy na 14 do 18. Po Kasię dotzremy przed 19 do p. Ewy. Teraz jest w przedszkolu i odbierze ją p. Ewa i zabierze do siebie na obiad i spanko. Słuchajcie mam anioła stróża w widzialnej postaci. Albo moje dziecko ma:) A mąż p. Ewy to drugi anioł, dużo pomaga nam w domu i firmie u Wojtka, wszystkie robótki remontowe przechodzą przez jego ręce. A z Kasią też zostanie jak trzeba. Rewelacja:) A ja trochę posprzątałam, zrobiłam wałówkę dla siebie i męża do pracy, przygotowałam obiadek, no może mało skomplikowany, ryż na mleku z jagodami zebranymi jeszcze przez mojego tatę. Ależ będzie smakowało:) Wstawiłam pranie, posegregowałam bieliznę i ...zabrałam się za plotki:D Fajnie mi tu z Wami:) Andzia, życzę Ci, żebyś nie musiała być operowana. Zobaczysz wystarczy napewno antybiotyk!! A Lenusia śliczna. Duża juz z niej dziewczynka:) Agol:) i Ty też bez prawka jeszcze:) UFFF... ale mi jakoś lekko na duszy:D Nula to rzeczywiście kłopot z tym ścinającym się mleczkiem:( Teoria teorią... Uśmiałam się z Ciebie: \"cycków nie gotuję\"\"D olkaa, przykre z tą niechcianą dzidzią:( Mój brat też zaskoczył swoim istnieniem moją mamę,z tego co wiem. Jest ode mnie 10 lat młodszy, mama urodziła go mając 33 lata. To było dośc późno na tamte czasy:) A dziś to mój ukochany brat, mama tez ma wspaniałego syna. I tak to jest:) Niech się siostra nie zamartwia, będzie dobrze. Miłego dnia dziewczynki:)

Mamuniu, to mnie pocieszyłaś tym, że Aluś czasem siknie jeszcze w majtki:)

A to mój słodki Teletubiś :) .htmhttp://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/e8ed67102c34c4c7l

Jeszcze raz:) http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/e8ed67102c34c4c7.html

Utwierdzam się w przekonaniu, że dobrze wybrałam synową :D To nie jest tak, że moja siostra nie będzie kochać tego dziecka. Tylko przykro się patrzy, jak dla pierwszego dziecka wszystko jest przygotowane, przeglądnięte dziesiątki wózókw, powybierane ubranka. A dla trzeciego nic. Moja siostra nie martwi się, bo ona funkcjonuje na zasadzie beztroski i improwizacji, bo jakoś to będzie. Przejmuje się moja mama, bo żal jej, że jej wnuki będą mieć życie na takim poziomie. :o I na dodatek martwi się, że jak im się trafiło drugie i trzecie, to jeszcze będzie czwarte. A ona pada ofiarą tego, bo zajmuje się dziećmi.

spectro- sliczny teletubis;) mezus ma 2 popoludniowke.... buuuuu z rana odwiedzila mnie kumpela z coreczka.... kolezanka alusia madzia:) na poczatku pannica ( 4latka) byla niesmiala ale potem rozrabiali razem:) siedzieli przy stole i pieknie rysowali:) madzia ma talent... podobalo mi sie jak moj synus sie do niej zwracal...madziu pokaz mi jak rysujesz kotka?? potem byla zabawa a chowanego... granie w pilke itp:) kolezanka nie chciala jechac... za to moj bak chcial ja tulic i calowac szkoda ze teraz tak rzadko sie widuja...

ja dzis serwowalam leczo;) z ta roznica ze ja nie robie tradycyjnego z kielbasa tylko z piersia z kurczaka i ryzem uwielbiam.... pomylam dzis okna ... musialam zmyc gwiazdki z sztucznego sniegu i poodklejac naklejki - mikolaje....ozdoby swiateczne tez spakowane do wyniesienia... spanie mnie lamie jak niewiem...

mamuski doradzcie chcialabym kupic biblie dla maluszkow.... co wy na to?? http://dabar.pl/dbr/product_info.php/cPath/513_529/products_id/10160059

Mamuniu, wygląda ciekawie. Kamiś od chrzestnej dostał taką: http://www.rhema.pl/wiecej.php?15556 Też jest fajna, przystępny język, no i angielski na łatwym poziomie.

Olkaa, też szukałam humany w aptekach - bez skutku. Ale jest dużo ofert w internecie, więc nie ma problemu. Kamuś śpiewa jak aniołek, bawi się najwspanialszą zabawką świata, czyli resztką kartonu i jest słodki i grzeczny. Jedynie strasznie go ciągnie do kuchni. Dziś doczołgał się tam pierwszy raz, no i poszło lawiną - cały czas go teraz odciągam. Strasznie nie lubi uierania przed spacerami, ale dziś przeszedł samego siebie. Histeryczny wrzask, wściekłość... Następnym razem wsadzę do łóżeczka i przyjdę jak skończy. Rozbestwił mi się syneczek... Ślicznie woła tatatatatata, jeszcze chyba nie kuma, ale tatuś Kamilka puchnie z dumy :-) mamama też mu się zdarza, a raz mało nie pękłam ze śmiechu, gdy gadał do mnie przy obiedzie, domagając się jakiegoś kęska i w końcu zniecierpliwiony wrzasnął AAAAAMMMM! Dostał nową zabaweczkę przed chwilą - miskę i arię do niej śpiewa :-D A miska skrzypi po panelach i uszy mi pękaja od tego duetu :-P