Samotnośc mnie przytłacza Szukam przyjaciół ...drugiej połówki...

dziewczyny przestańcie. Na pewno takie nie jesteście:) Ja mam 28.

rhyme----dziękuję za dobre słowo ale nieraz się tak naprawdę czuję....staram sie z tym walczyć....raz się udaje a drugi raz nie...

maene masz jakies gg? jesli tak to mi napisz na adres arti12345@poczta.onet.pl

rhyme-----nie mam jeszcze gg:O jak narazie korzystam z @ chyba sobie zrobię kawki na poprawę humorku,jakoś mnie dziś dopadło:( Mam nadzieję,że minie bo przecież na codzień optymistka ze mnie.

rhyme------a co u Ciebie słychać?Wszystko w porządku?Mam nadzieję,że masz dobry nastrój?:)

A ja chętnie porozmawiałabym z rozczarowanym.Pokazał się tu tylko raz w listopadzie.Myślę, że mamy podobne przeżycia, chociaż ja jestem w kraju, ąle też czuję sie jakbym była daleko od swej ojczyzny Mazowsza. Ani rodzxiny, ani szkolnych znajomych, kilka kolezanek na krzyż, które przecież nie zaspokoją potrzeb wyrosłych z wiezów krwi. Znaleźć bratnią duszę.Dlaczego człowiek tego tak szuka?

Rhyme, czy ty wiesz czego chcesz? Na którą się zdecydowałeś by dłużej z nią porozmawiać.Już nic nie chcę wiedzieć o tobie bo juz wszystko wiem co trzeba.Powodzenia. Ja naprawdę lubię rodzaj ludzki i życzę jak najlepiej tym, którzy i mnie dobrze życzą.Życz mi więc jak najlepiej,nie bądź powierzchowny a na pewno znajdziesz to czego szukasz.Ja też sobie poradzę. Szczęście podobno jest w nas.Usmiecham się do każdej smutnej osoby.Dzis nie byłam sama i stąd ten dobry nastrój.Była u mnie tylko kolezanka. Za miesiąc sie spotkamy znów.Jutro coś wymyślę.

nieudana------wiesz,nie rozumiem o co Ci chodzi???Przecież rhyme jest miły i jeśli na topiku jest parę osób to nie będzie rozmawiał tylko z jedną,prawda? Nie rozumiem też dlaczego piszesz w ten sposób,że już nie chcesz o nim nic wiedzieć bo już wszystko o nim wiesz?Wyczuwam,że masz jakiś żal do niego tylko dlatego,że jest miły i zachowuje się kulturalnie do innych osób....Troche mnie to dziwi.....i trochę to smutne....moim zdaniem rhyme nic nie zrobił nie tak...

Ja też z gg nie korzystam. Kolejny samotny dzień za mną. Porobiłam coś w kuchni, pooglądałam bezsensownie TV, zaraz idę spać a jutro znowu praca i tak w kółko. Nieudana, czemu tak o sobie myslisz, chyba nie jest az tak źle. Ja czuję się samotna i moje życie jest nudne ale bardzo siebie lubię. I szkoda mi siebie po prostu bo zasługuję na lepsze zycie.

widze ze chyba zostałem źle zrozumiany. Porozmawiam z kazdym kto bedzie miał ochote. nikomu nic nie obiecywałem. Kazdy kto chce moze ze mną pogadac

rhyme----właśnie to starałam się wytłumaczyć nieudanej.... Myślę,że powinna zrozumieć... Dobrej nocy życzę:)

maene - a Ty masz gg?

pisałam że nie mam :) a dlaczego pytasz?

to jakis podszyw. jak chcesz porozmawiac to wyslij mi na maila gg

maene - chciałbym porozmawiac z Tobą.

??? rhyme----nie mam gg..

maene - ok. Mozemy tutaj rozmawiac

:) troszkę zamieszania i nieprzyjemności się narobiło....szkoda,że nieudana napisała w ten sposób... Rhyme,ja wiem,że tu na kafe nie o wszystkim można szczerze rozmawiac,bo każdy to może przeczytać,ale aż wstyd się przyznać to serio gg jeszcze nie mam:O zostaje jedynie @,ale możemy i tu,jak chcesz:)

maene - mozesz napisac na maila.

...moze jeszcze jakiś czas moglibyśmy porozmawiać tu...myślę,że nie jestem za bardzo ciekawą osobą i nie chcę Ci zaśmiecac poczty,ale zobaczymy:)

maene - to samo moge o sobie powiedziec

widzisz,ja pomimo swojego optymizmu mam od dwóch dni strasznego doła:( może stąd te moje teksty....

Dziś mam troszkę wolniejszy dzień więc może sobie wypocznę....cały czas pada i pada....

U mnie nie pada.Pogoda jest super, tylko troche zimno.

Ostatnio czuję się samotna , chociaż nie chcę Wam biadolić. Ale tak jest. No i zbliżają się Walentynki, to trochę przygnębiające i smutne, że nie ma kogoś takiego z kim można spędzić czas.

nie każdy, nawet samotny, ma ochotę rozmawiać o wszystkim na forum. Osobiście wolę rozmawiać kameralnie, dlatego trochę dziwię się osobom, które mają opory na takie rozmowy. Wcześniej podałem swego maila i ... cisza

czytam i dochodzę do wniosku, zę każdy w jakiejś tam części jest samotnym człowiekiem. Tylko my chcielibyśmy mieć tę druga połówkę i poczuć co to znaczy kochać i czuć miłość tej osoby do nas. Mam nadzieję, zę nam wszystkim uda sie to znaleźć.

widzę,że się spóźniłam i chyba nikogo nie ma....

Po prostu nie lubię pustych obietnic.Ja osobiscie swoje słowo szanuję .Może źle odczytałam słowa Rhyme z dnia 30. 01. godz. 9.06.Sprawdzcie sami.Teraz wiem, że tu wszyscy tu podchodzą do siebie na luzie i ja też tak powinnam. Ale czy to wystarczy na dłuższą metę? Niektórzy szybko znikają z tego forum. Cześć.

Nieudana....on po prostu jest miły dla każdego z kim rozmawia:) a czy składa obietnice bez pokrycia to już nie mnie oceniać.... czy podchodzenie na luzie wystarczy na dłuższą mete?.....myślę,że luźna rozmowa na forum jest ok,ale jeśli chodzi o zaprzyjaźnienie się z kimś to już oczywiście wymaga większego zaangażowania.....niekoniecznie tu na forum....zawsze można potem przejśc na @ .