parafrazując cudne wspaniałe wolne kobiety, gdzie jesteście??

Melduję się :-) I od razu prostuję: nie, nie jestem z dużego miasta - Kalisz to jakieś 150 tyś. mieszkańców. Właśnie jestem u Rodziców. To taki cichy zakątek. Spokojnie, sielsko, relaksująco. Za oknem ogród, za ogrodem łąki i staw, na łąkach bażanty i zaskrońce, w stawie żaby. Kiedyś po tych łąkach biegały konie sąsiada :-) Kocham to miejsce, ale żyć bym tu nie mogła. W dużych miastach jednak stanowczo lepiej się czuję na codzień. Potrzebuję jak dużo się dookoła mnie dzieje, może to dlatego. Wtedy też cisza i spokój smakują lepiej :-)

Carlitta, czyżby urlopik zatem?

Przymusowy od życia ;-) Chciałabym bardzo! Nie wyobrażasz sobie jak bardzo! We wrześniu zeszłego roku miałam wypadek i wciąż wracam do zdrowia. Zresztą z Borisem o tym pisałam kilka stron temu :-) W międzyczasie skończyła mi się umowa o pracę więc właściwie wszystko zaczynam od początku, choć nie od zera. Jeszce rehabilitacja i wracam do pełni życia! :D

Carlitta przykro mi, jestem z Tobą!:) To chyba poważna sprwawa, skoro tyle już trwa. Wracaj do zdrowia szybko! Ja też jestem dosyć mocno wypadkowy gość, to głównie w wyniku uprawiania sportu:0 Pocerowany jak stary miś:D Jak długo będziesz się jeszcze rehabilitować?

Dziękuję :-) Komplikacje chyba były poważniejsze niż sama operacja... Zachowanie moich lekarzy to skandal! I najgorsze było to, co działo się z moją psychiką. Są historie, których nie da się opowiedzieć. To właśnie taka historia :-( Ale już się odradzam! Jak Feniks :-) I to wcale nie banał, że to, co nas nie zabija, to nas umacnia! Rehabiliacja ma rwać od 4 do 6 tygodni, ale to okaże się za równy tydzień :-) Jaki sport uprawiasz, że tak kontuzyjnie?

ok, nie męcze Cię już Carlitta powrotem do tych traumatycznych wspomnień Ja generalnie dużo czasu poświecam na sport. Jazda na roweku, pływanie, bieganie, wspinanie a tak bardziej serio to snowboard i piłka kopana. Po \"wyczynach\" na desce miałem 2 operacje na bark, w piłke jak grałem to ahillesa zerwałem - 1 operacja, ostatnio cięzkie zapalenie wyrostka - nastepna dziarka:) i kiedys w sylwestra duza petarda hukowa mi w dłoni wybuchła i malo co paluszkow nie pozbawiła:) Wiec nie wiem, czy brac sie za skakanie bo tu na operacją sie chyba nie kończy:D Ale generalnie rany i blizny nie szpecą mężczyzny:) To się nam medycznie zrobiło:) więc jakie godziny przyjęć na konsultacje?

ciekawe co u Setuni, czyżby nas opuściła?:o

Mhm, to Ty mężczyzna po przejściach jesteś! ;-) Żadnych pooperacyjnych komplikacji? Żadnych ograniczeń? Lepiej się zużyć niż zardzewieć, nie uważasz? ;-) Dlatego pomimo wypadku samochodowemu ja już myślę o motocyklu... Na konsultacje musisz po prostu polować - sama nie znam dnia ani godziny ;-) Ale teraz jeszcze przez chwilę będę na GG, numer już masz. Setunia pewnie saceruje (bo lubi) albo na innych topikach buszuje (bo lubi) ;-) Pewnie się wkrótce zjawi :-)

Jestem, jestem:) Bylam u kuzynki troche;) drineczka wypilam i wrocilam;)

Zmiana warty ;-) Miłego wieczoru i do następnego!

Setunia:) - drineczek mniam, jaki? Carlitta, to Ty na motorze jeździsz, wow! Ja jak najbardziej sprawny, \"co mnie nie zabije to mnie wzmocni\":) j.w.

dobranoc Carlitta, tak wcześnie?

Carlitta spij dobrze:) Lolo taki tam\" drineczek\", vermut z cytryna i lodem;)

ja chyba też dziś do 11 tylko posiedze tu, wiesz Setunia, zgodnie z Twoją propozycją kupiłem \"W drodze\" i zacząłem czytać, czuję że bedzie ciekawie:) wiec zaraz sie biorę za lekturę.. I \"sto lat samotności\", chyba już w tym wieku do niej dojrzałem:)

Lolo naprawde kupiles \"W drodze\"?:) Gorzej jak Ci sie nie spodoba i bede miala wtedy przechlapane:D;) Ja ja sobie czytalam zawsze w autobusie;) Chyba sobie poszukam filmow i ksiazek na allegro, moze cos ciekawego upoluje;) Przyjemnego czytania i spokojnego snu:)

oj, Setunia, będzie dobrze, ja lubię podróżować :D Dzis z pracy przesyłałem Wam Barakę ale zrywa transfer:(, to jednak jest 700MB (I część), jutro znowu spróbuję. Bo wiesz wczoraj jak nie mogłem spac to przejrzałem troche topicków i wiem, ze jestes z okolic Bełchatowa a tam pokazuja przez chwile kopalnię, no i Oświecim. Jedyne dwa miejsca z Polski. Fajny film. Dobry pomysł z tym allegro, chociaż ksiązek tam nie kupowałem. Ja czasami lubię tak calkiem w ciemno do Antykwariatu pojsc i wyciądnąc książkę na chybił, trafił i kupic i przeczytać:) Takie fajne miejsce w Wawie, antykwariat i kawiarnia w jednym. Dobranoc:)

Lolo o Ty spryciazu;) A moze to jest za duze zeby wyslac i dlatego przerywa:( A Ty od kiedy jestes na kafe? Masz jakies inne nicki albo moze wczesniej pisales na innych? To jeszcze raz dobranoc! Ja jeszcze oczywiscie troche sobie pobuszuje;)

:-))) Nie, nie jeżdżę na motorze. Jeszcze nie... :-> Wypadek pokrzyżował mi plany. A właściwie przesunął na przyszły rok. Zobaczymy jak będzie. Wczoraj padał deszcz, a ja, jak dżdżownica, biorę wtedy psa i wyłażę na spacer :-) Co do \"Baraki\" chyba sama po nią sięgnę z jakiegoś osiołka. Tak będzie prościej, dziękuję :-) Który antykwariat w Wawie masz na myśli, Lolo? A tak w ogóle to dzień dobry :-)

Wiem, że tu jesteście... :> ;-)

Ja zagladam tu co jakis czas i wypatruje gospodarza;) Nie wiem dlaczego ale zawsze daje pierwszenstwo autorowi topiku;)[zlamalam swoja dziwna zasade:D] Spicie?

Ja nie śpię :) Poprzestawiało mi się wszystko i zasypiam przed 4 a budzę się po 12 w południe. Cały dzień potem chodzę jak potrzaskana :)

ha, witam Was, właśnie zaokrętowałem, fajnie, że jesteście! Setunia , Carlitta? Śpisz?

Birbantka

Nie umiem jeszce robić łapki ale macham Wam zamaszyście :)

Carlitta, http://www.kawiarnie.pl/ng.asp?p=38,8,1140,13, byłaś może? Dosyć klimatyczne miejsce w centrum Wawy:)

Chudy lolo - skąd ten cytat w stopce ? Skądś to znam ale nie mogę skojarzyć ?

hmmm, Birbantka - chyba nie pamiętam, może z \"Biegnącej z wilkami\"? Ostatnio czytałem:O Teraz jestem \"W drodze\" cool:)

Birbantka oj , to Ci sie poprzestawialo, a jakie sa tego przyczyny? Lolo ;)

muszę autora do stopek podawać, bo bez niego to chyba plagiat??:O:) Albo wymyślać własne

Setunia