Czy są wśród Was kobietki, które chcą zostać mamami cz. VI UPALNO LETNIA -

Witam Kobietki beti-androwit kosztuje u mnie 28 PLN. Nie powiem ze tani :( Aga-az się popłakała jak czytalam o tej czekoladzie i o pierwszej nocce. A najbardziej o dumie mężusia. Też chciałam kiedyś to zobaczyć w jego oczach. A teraz to już nie jestem taka pewna, ze chcę:( Ano, smutki mnie dziś dopadły. Byłam rano u gina. Moje endo w 25 dc ma zaledwie 8 mm (w czasie owu mial 6,5 mm). Stąd gin zmienia mi profile leczenia. Nie będę brała CLO (obniza endo) tylko od następnego cyklu bęę brać Tamoxifen. czy któraś z Was go brała? Czy moze cie mi coś z własnych doś. rzec? Ja wiem ze ten lek brala moja babcia we wczesnej fazie raka piersi (lek antyestrogenowy). moja ginka zrobila mi dziś wykład na temat tego leku, bo podobno po przecytaniu ulotki pacjentki robią duże oczy. Ale już wszytsko wiem i nie mam obaw. Ale chciałabym poznać babaeczki, które to stosowały.P lusem tego jest to ze korzystnie działa na wzrost endometrium. Ale to nie wsio. kazuje sie ze mam w prawym jajniku pęcherzyk 17,5 mm i nie wiemy czy to juz nowy pęcherzyk na nowy cykl roznie, czy pozostałośc po ostatnim stymulowanym CLO cyklu:( Tak to jest jak sobie odpuściłam wiwytę po pregnylu. mam za swoje. Stąd muszę przyjsć w czwartek i zobaczyć co z tym pęcherzykiem. I na dodatek do 17 pewnie w robocie posiedzę dziś :( Ale za to w piatek do Katów Rybackich jadę, nad morze. Poopalm się, zażyje kąpieli morskiej i porannej bryzy i moze mi się lepiej zrobi z humorkiem :)

Iwonka77 Faktycznie ten Białystok to raj dla takich jak My. I mowi się, ze zachodnia i centarlna Polska to taki raj. G....o prawda!!! U nas tylko kasę trzeba wydawać. Ach, szkoda gadać. Estelka-wiesz, coraz bardziej zamartwiam się tą bakterią. dziś w takim rannym pośpiechu zaponiałam wziąć sprzed kilku m-cy wyniki badań na te dziadostwa. Ale w czwartek wezmę i zapytam gin jakie jest parwdopodobienstwo ze to siedzi w nasieniu meżą. I moze zrobimy mu w tym kierunku badanie. Czy to badanie to posiew się zwie (chodzi mi o faceta)?

hej , Aga - gratuluę roczku Pawełka i czekam na urodzinowe fotki :-) Zabajonku - a Tobie gratuluje cipci :-) mała spryciara i złośnica z /twojej córy będzie :-) a ja ryczę od wczoraj, nie mogę przestać, już biorę krople na uspokojenie. To zapewne rozbicie emocjonalne przed @...ale złożyło się na to kilka innych czynników. Po pierwsze te cholerne bakterie. A po drugie, czego bardzo się wstydze, to mój mąż dowiedział się, że moja dobra kolezanka, która ponad rok po mnie zaczęła staranka, jest w 4 miesiącu ciąży. Nic mi nie powiedziała , a jakiś tydzień temu rozmawiałysśmuy przez telefon. Jak o tym usłyszałam, to zamiast się ucieszyć się, to zaczęłam płakać, tak że nie mogłam się opanować. Płakać, z żalu na los, że nie chce mi być łaskawy. I do tego jeszcze mężuś dodał, że on jest temu wszystkiemu winiem. I tak ryczałam pół nocy. Dziś wybrałam się do ginki, po coś na te moje bakterie. Ona zerka w moją kartę i mówi, u Pani tylko icsi, nie ma co się łudzić, augumentin na bakterie nie pomoże, a zresztą bakterie nie sa przyczyną obniżonej płodności. Tak mi się cholernie smutno zrobiło i powiedziałm że w lato wybieram się na icsi,a le do Białegostoku. A ona na to, że nie warto, bo tam jest bardzo mały odsetek ciąż i jak chcę robić invitro to tylko w Novum, a znowu w Novum niezbędne są jałowe posiewy, a my Augumentinem bakterii nie wyleczymy. Poza tym leczy się ją z rok. Tak mnie baba załamała, że już w windzie kliniki zaczęłam ryczeć. TYeraz mi troszkę przeszło, ale i tak jest do luftu...ja chyba nigdy nie będę miała dziecka :-( dlaczego? co ja teakiego złego zrobiłam, co?!

Estelko słonko nasze Straszne to czego się nasłuchałaś, czemu ta kobieta tak brutalnie to zrobiła? Ludzie naprawdę nie zdają sobie sprawy co my pragnace przechodzimy. Przytulam Cię mocno, pozcękaj troszkę z tak weilkim żalem, może jednak ten antybiotyk pomoże i wybije wszystkie bakterie! Też miałam wielkiego doła w tamtym cyklu po tym jak mi ginka powiedziała że ja to już chyba jestem w ciązy a tu okres. Myślę że trochę nieprzemyślała konsekwencji swoich słów tak jak i Twoja Estelko!! Dlatego wieeelkie serce dla Ciebie !!

Estelko ja tez dziś rano mialam wizyte w Novum i siedze teraz w pracy (sama na szczescie) i wyplakuje sie do kompa. Normalnie takiego dola nie mialam od 2,5 lat od kiedy są staranka. Nigdy jezscze nie płakałam z powodu braku dzidzi. A teraz sama nie wiem, czego ja chcę. Już od wczoraj nie było ze mną najlepiej ale teraz to już ryczę na całego :( Też Cię rozumiem, Kochaniutka. Tak, popłaczmy sobie wirtualnie.....Nawet nie mam siły do Boga zanieść swoich smutków. Zasze to nosiłam żale do niego i przed snem lżej mi było. A teraz nie ma siły. Takie jakieś piętno śmierci mnie dopadło. Normalnie nie nadaję się by pisać na forum, bo nigogo nie pocieszę ale pognębię. Więc spadam. Trzymaj się ciepło, Estelko. Rozumiem, Cie Kochana...... I wiesz co, nie powiem Ci nie płacz. Powiem Ci popłacz sobie,bo czasem trzeba wylać tę gorycz życia i wyrzucić z siebie. Całujeeeeeeee i sciskam.

Nadwiślanko Ciebie też przytulam mocno mocno, wiemy co czujesz! Trzymaj się cieplutko i odpychaj złe myśli!!

BETI -DZIĘKUJĘ! Nadwiślanko, a co Ci powiedzieli w Novum? ja już się otrząsnęłam. To głupia baba, podobno jedna z lepszych lekarek, specjalistka z Invimedu, ale psycholog marny. Ja rozumiem, że oni w klinikach chca rozwjać nasze nadzieję, ale na rany - trochę delikatności! nie jesteśmy inkubatorami, które tylko czekają ąz włoży się do nich fasolkę, ale ludźmi, wrażliwymi kobietami, które czują!!! może i miała rację, może nie ma się co łudzić i żyć nadzieją, że uda się np iui. Ale skoro powiedziałm babie, że chcę zrobić i tak icsi w lato, to na cholerę mnie dołowała! co ona z tego miała!? mój mąż jest przekonany, że poprawi sie na iui :-) w końcu maca wielu facetom pomogła a wybicie bakterii potrafi nawet zaowocować fasolką :-) (tu ukłon w stonę Pedagoog). Nie będę sie dołowała (przynajmniej będe się starałA), będę silna i będę dalej walczyć o swoje szczęście!! Nadwiślanko, Beti i inne Dzieczyny - trzymajmy sie razem, damy radę, jesteśmy silne!!! doczekamy dzieci, doczekamy JA TO WIEM!!!! Kierujmy sie własnym rozumem, myślmy pozytywnie!!!! W końcu najważniejsze, że mamy partnera, z którym pragniemy mieć dziecko!! a że innym udaje się zaciążyć szybko, cóż taki los, że my akurat w tej grupie nie jesteśmy. Ale jest tyle kobiet , pram które mają problemy z niepłodnością, że nie jesteśmy odosobnionymi przypadkami, a takie forum jak to jest właśnie po to, aby wspólnie przeć do przodu i w końcu doczekac się cudu!!! do boju~! ;-)

Estelko, Nadwiślanko- przytulam Was mocno, boże wyobrażam sobie co musicie przeżywać po takich słowach:( Wiecie ja w kwietniu też dowiedziałam się ze moja koleżanka jest w ciąży i też nie dowiedziałam się tego od niej tylko od mojego męża i tak jak Estelka zamiast się z tego ucieszyć to się poryczałam z żalu aż mi wstyd było, ale nie mogłam tego powstrzymać. Też sobie wtedy pomyślałam że nigdy nie będę mieć dziecka nawet wykrzyczałam to mojemu mężowi który mnie pocieszał i uspokajał.Dwa miesiące później też już byłam w ciąży ku wielkiemu mojemu zdumieniu. Mam nadzieję kochane że Wam też się uda już w krótce. Pozdrawiam gorąco.

Andzia - takie słowa sa jak miód na mą duszę :-) buziaczki!

Kurczę, Estelka wiem jak to jest. Ja też dzisiaj w kiepskim nastroju. Te wszystkie badania nas wykończą. co jakiś czas któraś się podłamuje. A ta Twoja pani ginekolog... Eh, szkoda gadać. Trochę mnie poruszyło to co powiedziała o Białymstoku. Przecież ona zna się na tym wszystkim i wie dokładnie, że często nie wina leży w lekarzu, tylko u pacjenta. Często psychika tak działa. A wyliczanie gdzie jest lepiej.. po co to wszystko? Ja tam dzisiaj zrobiłam sobie tiramisu i mam zamiar się obżerać. Dzisiaj tez dzwoniłam do mojego prof, bo nie wiedziałam dokładnie jak mam brać lekarstwa. Jak je dzisiaj wykupiłam to normalnie cała reklamówka. Andzia, tez czytałam że od Matformaxu się chudnie. Ja go będę brała tylko przez 3 miesiące. A też wcześniej brałam Clo, ale endo było 7. Przypuszczam, dlatego gin mi zmienił. Udanej soboty!

Iwonko, ja byłam u tej ginki tylko po receptę na antybiotyk na bakterie i moja noga już nigdy w jej gabinecie nie stanie! Moja wspaniała Pani ginekoplog poszła na urlop macierzyński :-) i szukam zastępstwa, ale nikt mi nie pasuje jakoś :-( Iwonko, przykro mi, że i Ty masz dołek - może ta pogoda i chlapa na dworze tak na nas wpływa.... a ja to olewam spróbuję w Białymstoku, a może ja będę szczęściarą? mam nadzieję!!! a że do lata jeszcze kawał czasu, to może sie jeszcze wiele zmienić :-) najważniejsze to starać sie być optymistą, choc to czasem baaaardzo trudne :-( zaraz idę na siłkę, wypocę te złe myśli!!!!

a wogóle to mam wrażenmie, że klinika do której chodzę - Medicover, ma chyba jakiś \"pakt\" z Novum, bo ciągle mówią tylko o Novum i Novum . Może i faktycznie tam jest najlpeiej, ale na litośc boską, przecież sa inne kliniki, które równiez mają na swoim koncie niemałe sukcesy !

Estella mi chyba nie przejdzie tak szybko. Niby jestem optymistka, ale moj optymizm ma chyba dziś weekend :( W Novum powiedzieli, że zmianiamy leczenie bo CLO zaniża i tak moje cienkie endo. Dziś 25 dc a mam 8 mm (!!!!!), w czasie owu było 6,5 mm (!!!) toz to smiech takie endo. Nawet zarodek mrówki się tam nie zagniezdzi a co dopiero czlowieka-naczelnego ssaka!!!!!!!! szkoda gadać. I mam brać od przyszłego cyklu inny lek. Ale to nie alles. Mam jakiegoś twora w prawym jajniku. Nie wiadomo czy to nowy, roznący pęcherzyk na przyszły cykl, czy niepeknięty po tym który się kończy. mam przyjść w czwartek i popatrzymy na to czy to się wchłonie. Tyle mi powiedzieli. zaraz jadę do domu i poczytam Was pewnie jutro. Chcę sobie popłakać w ciemnosci własnego M. Zapalę świeczki i pobędę trochę sama z sobą. Może mi przejdzie.

Nadwiślanko, głowa do góry! nie płacz! poszłaś do kliniki, jesteś pod kontrolą lekarza - pomogą Ci!!! Ważne, że potrafią postawić diagnozę i da się to leczyć!!!! ja tu absolutnie nie chcę się porównywać, ale zobacz jaka u mnie jest fatalna sytuacja = wiemy, że plemniki są do bani, ale nie wiemy dlaczego, co oznacza że nie wiadomo jak to leczyć, czyli cyrk trwa dalej, aż w końcu pojedziemy na wstępną wizytę przed icsi. Bo szczerze chyba przestałam wątpić w jakąś inną szanse na ciążę :-( dobrze chociaz, że w naszym kraju JESZCZE ;-) nie zabronili invitro :-o

Kobietki Kochane aż serce sie kraje jak Was dziś czytam:( Estelko, Nadwislanko, Iwonko i wszystkie dziewczyny, które ciągle muszą czekać- mam nadzieję, ze to wszystko przez co teraz przechodzicie wreszcie się skończy i tak jak inne dziewczyny z tego topiku zajdziecie w końcu w ciąże... ten topik jest szczęśliwy i prędzej czy później każda się doczeka ...musi tak byc!! Ja rozumiem Wasz ból bardzo dobrze, pamiętam to jeszcze pomimo, ze mam już córcie, ale pamiętam i nigdy nie zapomnę, więc wiem, ze zadne pocieszenia postronnych osób Wam nie pomogą. ja też nie potrafie Wam pomóc, ale myślę o was często...Ten ból trzeba strawić w samotności, trzeba to przeboleć, by móc dalej żyć...:( Wierzę, ze Wam sie uda...

Cześć ja dziś dopiero teraz miałam masę pracy, sprzątania i tp. potem zrobiłam ciasteczka francuskie z pysznym kremem jak na tiramisu:-) mniam mniam:-) a co tu dziś za smuteczki na forum? Nadwislanka, no coś ty dopiero cio ty mnie podnosiłaś na duchu a teraz załamka, nie można tak, nie ma nic za nic, czasem musimy pocierpieć nikt nie powiedział że życie jest cudowe, ale jest jeśli wierzymy w cuda i mamy kogoś kogo kochamy i kto nas kocha, dobrze że poszłaś do lekarza, jesteś naprawdę pod dobrą opieką, przytulam cie serdecznie, nie ma co pytać Boga, dlaczego, wszystko ma swój cel,czasem każdy z nas sie załamuje, jeśli to sprawi że poczujesz się lepiej to popłacz sobie, oby nie za długo:-)no no, ale te świece to chyba mnie skusiłaś może i ja je dziś zapalę w wannie:-) i sie zrelaksuję Estelka, wiem co czułaś, ja też kiedyś tak zareagowałam jak dowiedziałam się że kuzynka jest w ciąży, a dowiedziałam się od mamy jak była już ona w 8 miesiącu, a wcześniej rozmawiałyśmy i nic nie pisnęła, to przykre, wiesz, pomyślałam sobie może Ty przejdź sie do novum do dr Starosławskiej-ta ginka jest jak to mówisz miód na duszę, wszystko ci powie, jest poprostu aniołem chodzącym, pochodź jeden cykl zrób u nich badanie czystości i posiew z meżusiem , może oni coś poradzą na te bakterie, z tego co ja wiem moja koleżanka która zaraziła się coli nie tępiła ich roku, chyba 2-3 miesiące, jak ci się nie spodoba to przestaniesz chodzić, ja następną wizytę mam około 20-21 listopada może się tam spotkamy pod salką 110a ;-) i nie martw się, przeczytaj dokładnie swoją opiskę na dole ja ją teraz codziennie zgłębiam, daje do myślenia i napala optymizmem:-) przytulam i całuję spójrzmy na Andzię jak jej sie udało, nam też sie uda tak samo w najmniej oczekiwanym momencie:-) beti, androvit kupuję sie w aptece bez recepty ja płaciłam około 30zł za 30szt. kapsułek Zabajona, gratuluję córci, mówiłam że stawiam na dziewczynkę:-P Aga, fajne opowiastki z Pawełkiem to spryciulek ci rośnie Enigma, a ty gdzie sie podziewasz, na zajęciach? Iwonka, tiramisu, ja podobnie na dobry humorek Olala, witaj, masz śliczną córcię, podobna do ciebie a ja dziś lepszy humorek mam, ze ścierą latałam po całym domu, z piętra na piętro aż sie kurzyło, że mi sie chciało? hihi ale dom błyszczy i jeszcze ciastka upiekłam i mężusiowi kurczaka w pomarańczach zrobiłam i nie jestem zmęczona zbytnio:-) ale na koniec dnia sparzyłam sobie rękę wrzątkiem:-( szłam po schodach z filiżanką herbaty i podknęłam się filiżanka pobita dłoń cała sparzona na szczęście meżuś interweniował ,okłady itp i chyba bąbli nie będzie na szczęście, bolało strasznie ale już jest lepiej ja czasem tak mam jak mi sie nóg nie chce podnosić tylko chodzę jak leniwiec i szuram nogami:-P bo ja tak lubię :-P kupiłam sobie System slim figura, cały komplet na miesiąc i już piję drugi dzień zobaczymy czy podziała, oczywiście ćwiczę codziennie nie ma to tamto, bo skóra będzie wisieć :-Phihihihihi miłego wieczorku, wpadnę tu jeszcze przed snem

Emika moze ja tez w tych dniach bede w Novum i sie spokamy :) (a\' props zaraz spróbuje fotke przeslac). Na pewo bede w najblizszy czwartek Jestm u tesciowej i juz nie placze, ale jestm podlamana. Jak wroce do siebie to sobie powyje do bolu. No i zaczal mnie ten prawy jajnik z tym tworem boleć.

Estelka Fakt, że Wasza syt. nie jest najlepsza, ale przynajmniej wiecie gdzie jest problem. Latwiej wtedy dzialac i podejmowac kroki. Dlatego mysle ze najbardziej rozwala mnie wlasnie ta niewiedza. I wiesz co. Mzoe sie okazac, ze zajde w ciaze a i tak nie bede wiedziec dlaczego 2,5 roku nie moglam. I to mnie dobija. PS. Z tej armii plemniczkow trezba tak naprawde jednego silnego. I cos mi sie wydaje ze taki sie u Was znajdzie.

Witajcie!!!!!!!!! Niepokoi mnie brak wieści od Iskierki. Codziennie tu zaglądam i ciągle cisza. Aga urodzinowe życzenia dla Pawełka!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Nie wiem czy pamiętacie Mie, jej Mateuszek (o ile dobrze pamiętam) 1.11. obchodził roczek. Wiem, że urodził się równy miesiąc przed terminem. Enigmaa jak tam Twoje samopoczucie? Robiłaś test sikany? Trzymam kciuki!!!!!!!!!!!!!!

Witajcie :) Czytam wpisy i nie sądziłam, że aż tyle dziewczyn ma takie problemy. W moim otoczeniu to chyba tylko my, nie przyznaje sie, że mamy z tym problemy. Znajomi, rodzina i nie wiedzą czy nie możemy czy nie chcemy i czasami dochodzi do niezręcznej sytuacji, ludzie nie wiedzą co powiedzieć by nas nie urazić.

Dziewczyny gdzie Wy sie podziewacie??? Ja namiętnie sprawdzam wpisy na kafe w oczekiwaniu na dobre wiesci a Wy nic, tylko milczycie :) U mnie od rana leje deszcz i jest okropnie, cały śnieg się stopił i jest tak brudno i łyso. Pozdrawiam i życze miłej niedzieli.

Jestem w ten wstrętny deszczowy poranek a wlaściwie popołudnie. Estelko tak trzymać, wspaniale to napisałąś tylko trzymaj się tego!! Nadwiślanko szybciutko głowa do góry nie ma to tamto!! Emika podziwiam skąd tyle siły u Ciebie??? Tylko nie ćwicz zbyt intensywnie :) Marfatko myślę że tak naprwadę nie wiadomo ile osób ma takie problemy bo nikt nie chce mowić o tym głośno bo to straszie niezręcznie. Ja np powiedziałam bliskiej koleżance wiem że nikomu nie mówi ale swojej mamie chyba powiedziała bo patrzy na mnie inaczej z taką symatią wielką ale już czuję się z tym niezręcznie. Enigmaaaaa odzywaj się tu szybciutko co u Ciebie, umieramy z niecierpliwości!! Foli to tak mało Cię słychać no i koniecznie fotki popeosimy!

Witam U mnie też ponuro i deszczowo. Humor jakby nieco lepszy. dziś byłam w kościółku i wypłakiwałam się Bogu w rękaw :) Tak jakoś lżej mi się zrobiło. Ofiarowałam mu wszystkie starające się pary, by zechciał na nie spojrzeć łaskawie i dawać siły...... Poza tym któryś już dzień męczy mnie PMS. Bolą piersi mnie (odkąd biorę CLO) i czuję brzuch, szczególnie rano. @ powinna być w środę ew,. we wtorek. Jak dostanę to możę wstąpią we mnie nowe siły do walki. Na razie jestem wypompowana. Enigmaa-co się dzieje? Nie ma Cię...A wszystkie czekamy na info!! A jak tam nasze dziewczynki z baśnie Andersena???? :)

Suzinko ja nadal 2w1, wczoraj minął termin z usg.7.11 mam wizyte u gina. Dziękuję ze się o mnie pytasz

poprawiam stopkę....

Iskiereczko Czekamy na Twoje rozdwojenie:) Strasznie dlugo to trwa.

Cześć Iskierka :-) Ja już codziennie kilka razy sprawdzam topik listopadówek czy przypadkiem tam czegoś wcześniej dziewczyny nie będa wiedziały wcześniej a tu NIC :-( Pewnie już masz dość tego czekania ? U mnie pogoda również beznadziejna - jak wieczorem poczytałam o tych Waszych smutkach i dołkach to zrobiło mi sie też tak źle i trochę głupio. Ja Wam wyskakuję z opowieściami o synku a Wy przezywacie taki dramat. Poprzeklinałabym sobie ale dzisiaj niedziela i nie wypada :-( Trzymam bardzo mocno kciuki za Was - proszę bądźcie dobrej myśli - ja wierzę, że w końcu Wam się uda :-) Suzinka - ile Twój Mateuszek śpi w ciągu dnia i ile razy ? Ja zaczynam myśleć o jednej drzemce w ciagu dnia i chyba czekają mnie ciężkie boje :-P A z Mią rozmawiałam kilka dni temu i widziałam zdjęcia urodzinowe jej synka. Rany - mieszkamy w sumie niedaleko od siebie a byłyśmu tylko na jednym spacerze z maluchami :-( Jakoś cięzko się zgrać w jednym czasie. Aha - Pawełek bardzo dzielnie zniósł rozstanie z butlą w ciągu dnia. Aż sama byłam zdziwiona, że tak gładko poszło. Mleczko jest już tylko rano i na wieczór :-) Musze tylko pilnować rodziców bo oni chcieliby dla małego jak najlepiej i ten spryciarz o tym wie i jak nas odwiedzają i są ciastak na stole to Pawełek włazi im na kolana i dosłownie żebrze o słodkie :-D Emika - dobra jest chociaż ta herbatka? Ja mam w domu cały zestaw tych herbatrek ale jakoś cięzko jest mi si zebrać do ich picia :-O Całuski dla Was i noski do góry

witam :) Estelka, wiesz, że ja Was tylko podczutyję, więc mogę nie być na bieżąco, więc przepraszam, jesli pytam o coś, co już było :P a czy Ty nie masz antybigramu do wyniku posiewu? no może jesli nawet nie augumentin, to na pewno jest inny antybiotyk, który wykurzy tą bakterię!!! trzymam za Ciebie kciuki!! oczywiście za resztę dziewczyn też!! powiem Ci tylko, że mój mąz tez raz dostał antybiotyk, który nie zadziałał ale kolejny już tak ... a pomyśleć, że jego pierwszy wynik, pierwsze badanie to 4 mln plemników, a dziś jestem w 20 tygodniu ciąży :) powodzenia!!!!!

Pedagog-oswiec niewiedzacego: a coz to ten diagram na posew?? Widzisz Estelka-czyli te bakterie to wcale nie wyrok!!! Mozan je zwalczyc i byc zafasolkowaną!!! Nie ma rzeczy niemożliwych. Pedagog-a ile czasu od momentu zdiagnozowania walczyliście z tymi bakteriami?

a co tu takie pusteczki, niedziela i każdy leniuchuje:-) suzinka Marfatak u nas bywało gorzej niektórzy znajomi pomimo,iż wiedzieli że sie długo staramy a im się udało za pierwszym razem nie rozumieją tego oni myślą że my siemało staramy lub nie chcemy mieć dzieci, bo czasem słyszę jak mówią \" no weźcie się porządnie za robienie tych dizeci\" -mam ochotę strzelić w ryj temu komuś albo wrzasnąć by wy... mi z domu, tacy potrafią być ograniczeni i niedelikatni że szkoda gadać..... Beti siły czasem na ćwiczenia nie mam:-P ale jak pomyślę o moich fałdkach hm, których nigdy nie miałąm a teraz coś się tam trzęsie:-P to smutno mi a jeszcze sylwester sie zbliża:-) ćwiczenia nie są zbyt intensywne, moze w grudniu na basen pochodzę to sobie wysmuklę to i owo:-P a jeśli chodzi o siłę ducha, to mam jeśli mnie dół nie złapie w dniu miesiączki to mam wielką wiarę że sie uda, dziś też byłam w kościele i mówiłam Bogu o nas wszystkich, w końcu będzie tak jak każda z nas tego pragnie:-) Enigma pewnie odpoczywa:-) jak tam teścior?sikany Nadwislanka bądź dzielna:-) Iskierko[oj biedna Ty jesteś ciężko ci pewnie, a nie da się jakoś wywołać tego porodu bo mojej koleżance lekarz wywołał bo tydzień już przenosiła.... całuję aga ty się kochana nie przejmuj i pisz tu o Pawełku ile tylko dusza zapragnie, właśnie takie kochane wpisy dodają nam sił i śmiechu czasem:-) a te herbatki, no takie ziołowe, tak mówiąc szczerze smak niezbyt rewelacyjny, ale ważne by działały, ja piję duszkiem z filiżanki i zatykam nos:-Phihihihihi, nosa czasem nie zatykam:-) pedagog ja ostatnio ciastka piekę super i teściowie zachwyceni, deserek codziennie musi być:-) a narazie mam dobry humorek miłego wieczorku