Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Estella13

Czy są wśród Was kobietki, które chcą zostać mamami cz. VI UPALNO LETNIA -

Polecane posty

wzięłam nospę, mam nadzieję, że przejdzie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dobrze sie składa Foli, że bedziesz dzisiaj u lekarza to na pewno Cię uspokoi. A po nospie powinno przejść. Foli a w pracy juz wiedzą, ze jesteś w ciąży?? A który to tydzień Foliku?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dzisiaj jest 7 tydzień i 4 dzień, przez to też się martwię bo normalnie przypadałaby mi @ jakoś w tych dniach. W pracy wiedzą tylko niektóre osoby

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam w nowej częśći:) Ja ChcęFasolkę fajnie, że się odezwałas, powodzenia musi byc lepiej. Zabajonku trzymaj się i nie denerwuj - bedzie dobrze :) Foli mnie też brzuch pobolewa czasami - 15tc - ale lekarz mnie badał i uspokajał, ze nie dzieje się nic złego - pomagało mi leżenie, choć wiem, że jezeli jesteś w pracy to raczej niewykonalne. Trzymajcie sie dziewczyny w ten upalny dzionek:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Judyta dzięi, mnie mocno nie boli, tak lekko ciągnie ale martwię się bo tak samo było zawsze przed @

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
i jeszcze do tego burczy mi w brzuchu jak przed @

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Foli nie mysl o tym, napewno wszystko z fasoleczka jest ok, dobrze, ze dzisiaj masz wizytę u ginka, wiec wszystko sie wyjasni.....nie plamisz????? zabajona współczuje.....ojojjjjjj takie nieszczescie....Twojej dzidzi teraz nie powinno nic zaszkodzic, jest już wykształcona, oprócz płucek, płucka wykształcają się dopiero około 35 tyg. ciązy....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Foliku w terminie @ moze tak pobolewać, ale w tych dniach (spodziewanej @) musisz się oszczędzać. Nie martw się, mnie na początku tez pobolewał brzuszek i brałąm własnie nospe, czasem mnie tak coś zabolało, że mi się słabo z bólu robiło. Będzie dobrze myszko!!!!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czesć Słoneczka!! Foli trzymaj się, wytrzymaj jeszcze do 14, potem już wszystko będziesz wiedziałą ❤️ Zabajonku, pech straszny, musisz być dobrej myśli, lekarze chyba wiedzą co mówią wiec nie zamartwiaj sie na zapas ❤️ U mnie kolejny pracowity dzień, wczoraj rano źle się czyłam znowu po tych moich tabsach, bleee Mdłości jak w ciąży hihi Enigma toś ty dzisiaj pewnie jeszcze śpisz!! Pozdrowionka dla wszystkich PS Asiu jak tam poznaąłś się juz z Sandrunią?? 🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam w nowej części :) Cześć do 26 :) JaChceFasolkę cieszę się, że udało Ci się \"pozbierać\". Wiem, że Ci ciężko, pamiętam jak ja się czułam. Tutaj dziewczyny potrafią zdziałać cuda. Baaardzo mi pomogły. Przytulam Cię :D Zabajona tak mi przykro, że coś się przypałętało ale mam nadzieję, że wszystko będzie dobrze. Trzymam bardzo mocno kciuki i faktycznie nie czytaj nic więcej ❤️ Enigma no...no...rozszalała się :) Suzinka nie wiadomo jak pomóc maluszkom w taki upał :( Sabra na 100% dasz radę ;) buzi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
już mi troszkę lepiej. Jadę do Łodzi na 17.30, mam nadzieję, że będzie ok i zobaczę serduszko mojego dziecka :) Beti, współczuję samopoczucia :( Ja też zastanawiałam się dzisiaj co u Aśki, ciekawe czy jest w domku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Granini to fakt że to forum często pomaga przejść przez stres i niepokój

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Foli zyczę Ci, żebyś usłyszała serduszko :) Opowiesz jak bardzo płakałaś ze szczęścia :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
cześć :) Zabajona, strasznie mi przykro, że Cię takie paskudztwo dopadło, ale dziewczyny mają rację. Nie czytaj nic, bo niepotrzebnie bedziesz się jeszcze berdziej denerwowala. Poza tym, faktycznie w II trymestrze dzidzia jest już ukształtowana i nabiera ciałka więc odpoczywaj dużo i bądź dobrej myśli ❤️ Foli, to już końcówka 8 tygodnia więc serduszko powinno być widać. Słychać jeszcze nie, ale też się doczekasz ;) Trzymam kciuki za wizytę i przyjemnej podróży życę, bo w taką pogodę to raczej męczące... Witaj do26 :) Junior po 2 godzinach \"zabawy\" zasnął wreszcie, więc zajrzalam co u Was, a teraz zmykam robić pranie i siebie do porządku doprowadzić. Ech, fajnie tak sobie z nim gadać i po mieszkaniu chodzić, ale dopiero teraz zaczynam odczuwać, co to znaczy nie mieć czasu na śniadanie, hihihi. Buziaki dla Wszystkich 👄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A mam jeszcze pytanie do młodych mam... Kiedy Wasze pociechy zaczęły sztywno trzymać główkę? Nie mówię o próbach, bo takowe Junior też podejmuje i głowa lata mu na wszystkie strony :D Chodzi bardziej o to, kiedy mogłyście trzymać bejbiaczki bez podtrzymywania główki. Oczywiście pytam tylko z ciekawości, bo już się doczekać nie mogę ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dzięki granini, Anka :) Anka, czemu końcówka 8 tygodnia? Ja myślałam że to cały czas liczy się jako siódmy tydzień

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Foli, 7w4d to 8 tydzień. Najłatwiej to wytłumaczyć, że pierwszych 7 dni to pierwszy tydzień, wobec tego 8 dni to tydzien i jeden dzien, ale juz drugi tydzien :) Troche mało klarowne to wyjaśnienie, ale mam nadzieje, ze wiesz, o co mi chodzi :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Foli, no właśnie Anka, to dość logiczne, niemniej szwagierka wprowadziła mnie w błąd ostatnio mówiąc ze to cały czas liczy się jako 7 tydzień

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
W szpitalu powiedzieliby, że to 7Hbd, co oznacza 7 pełnych, zakończonych tygodni, ale weszłaś w 8 tydzień, czyli za 4 dni rozpoczniesz 3 miesiąc (przyjmuje się, że trwa od 9 do 13 tygodnia) :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dzięki bardzo Anka, szukałam jakiś informacji na ten temat jak to się liczy ale jakoś nie znalazłam, teraz mi się wyklarowało

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzięki Kochane za ciepłe słowa. Byłam dzisiaj u lekarza od chorób zakaźnych u mnie w przychodni, sama była w szoku, bo to pierszy jej taki przypadek. Dostałam witaminy B1 i B12 w zastrzykach, zapisała mi też jakiś lek, ale powiedziała, że zanim kupię koniecznie mam go skonsultować z ginekologiem. Zadzwoniłam do niego, bo i tak miałam dzwonić, żeby się upewnić, czy jutro mam przyjeżdżac. No i on potwierdził, że witaminy jak najbardziej, maść vratizolin również, ale z tym lekiem to kazał się wstrzymac do jutra. Rozmawiał z jakąś koleżanką od zakaźnych chorób, która mu mówiła, że do 12 tc lepiej nie ryzykować, chyba, że zmiany są rozległe u kobiety. I spytał mnie, czy dużo tego mam. NIestety wg mnie tak, zaczyna się pod piersią po prawej stronie a kończy na kręgosłupie, naliczyłam 6 ognisk. Mało tego boli cała prawa strona (o swędzeniu nie wspomnę). Ma to przejść w szczypanie (rewelka) i strupy. No i mówiłam ginowi, ze to leci 13 tc, więc jutro zadecydujemy, czy włączyć jeszcze ten lek, czy nie. No i ta babka, i której byłam, powiedziała mi, że muszę mieć bardzo osłabiony organizm, skoro to zaatakowało, bo normalnie to trzeba się troszkę postarać - np. \"poszukać\" kontaktu z zarażoną osobą. Być może i to miało miejsce :( Nie wiem. Nie ma co gdybać. Stało się i muszę z tym walczyć. Najgorsze, że zle samopoczucie utrzymuje się nadal, jak więc walczyć z chorobą ... :( zjadłam śniadanko, lekkie - malą parówkę drobiową - niestety, nie przyjęło się. Teraz spróbowałam jabłka, zobaczymy czy się przyjmie. Położę się teraz, bo naprawdę nie za ciekawie mi jest :( Pa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
foli znalzałam coś takiego: 1 miesiac 1-4 tydzień 2 miesiąc 5-8 tydzień 3 miesiac 9-13 tydzień 4 miesiąc 14-17 tydzień 5 miesiąc 18-22 tydzień 6 miesiąc 23-27 tydzień 7 miesiąc 28-31 tydzień 8 miesiac 32-35 tydzień 9 miesiąc 36-40 tydzień

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zabajona, tym paskudzwem bardzo latwo się zarazić, przez powietrze nawet, a faktycznie musisz mieć organizm troszkę osłabiony jak to w ciąży a jeszcze zwracasz więc to tez się przyczynia do osłabienia. Ciężko ci musi być teraz ale zmuś się do pozytywnego myślenia, łatwo mi mówić wiem, a sama nie mogłam się zmusić całe rano jak mnie brzuch bolał. Ale trzeba próbować na siłę. Ja wierzę, że nic złego się nie stanie i będziesz miała zdrowego dzidziusia. Postaraj się też tak myśleć

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jezzzuuuuuuuuuuuu ale mnie długo u was nie było - szukam szukam a tu nowa część ;) Fajowo - także się melduję. Cholerka Zabajona ale się porobiło z tym twoim choróbksiem- ale trzymaj się kochana i pamiętaj, ze stres i brak optymizmu mogą bardziej zaszkodzić niż sama choroba. Myśl pozytywnie !!!! Ściskam cię mocno. U nas w życiu po prostu charówka na maxa ! Dlatego ostatnio mało się pojawiam. Mój mąż zapierdziela jednocześnie w 3 remontach - nasz [który właściwie jest budową] - remont u jego brata który biegiem musi się wyprowadzać od teściowej do takiego małego domku i właśnie go też remontuje i do tego remont u mojego brata, któremy za miesiąc rodzi się córka i też musi wszystko zdążyć wyszykowac Mówię Wam ledwo żyję, bo tego mojego biednego chłopa wiecznie nie ma, ja całe dnie z Dominikiem sama a do tego jeszcze pracuję po nocach wiec jestem już zombie ;) Dobrze, ze jest lato i tak sie nie chce spać. No i Dominiś też już wyrasta z marudzenia i często siedzimy sobie razem i gadamy [cudownie już gaworzy i piszczy w głos] i jedzenie też nam nie zajmuje już tak dużo czasu jak do niedawna :-) Wszystko się jakoś powoli wyklarowało i poukładało. A w weekend moje dziecię zaliczyło pierwszą imprezkę z rodzicami. Wieczorem w sobotę go wykąpałam tak jak zwykle. nakarmiłam i wpakowałam do wózka i poszliśmy na grilla do mojego szwagra. Dziecię spało jak zabite - tak jak w domu ! Nawet chyba nie był świadomy tego że gdzieś byliśmy Fajnie już mu się zegar biologiczny ustawił że po kąpaniu wieczornym [bo mamy jeszcze poranne też ze względu na te upały ;)] zapada w kamienny sen i śpi z przerwą na karmienie przez sen do samego rana do 5 lub 6! cudownie po prostu że przynajmniej nie muszę latać w nocy z nim i go bujać i karmić. Wyszkoliłam go tez w samodzielnym zasypianiu wieczorem. Zasypia sam w łóżeczku grzeczniutko. Dobra bo piszę i piszę i truję :-) Całuski dla was wielkie ściskam mocno wszystkie ciotki i wszystkie dzieciorki w brzuszkach

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zabajona, trzymaj się cieplutko. Miejmy nadzieję, ze szybko przegonisz choróbsko 🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Do Zabajonej
Zabajona... podczytalam, ze dostalas polpasca... Ja na poczatku ciazy przeszlam ospe..... teraz jestem w 13 tygodniu, po badaniach, wszystko wskazuje, ze dziecko jest zdrowiutkie, przynajmniej to co mozna juz zobaczyc, to jest w porzadku, wszystkie parametry dziecka, moje itd... Moja gin powiedziala, ze miala bardzo duzo pacjentek z ospa na roznych etapach ciazy i NIGDY nie zdazylo sie, by dziecko urodzilo sie chore....... Podobnie uslyszalam od lekarza pierwszego kontaktu, ze dane w necie sa grubo przesadzone.... Wiec nie martw sie... To ty zachorowalas, a Twoje dziecko jest chronione przez twoj system immunologiczny w szczegolny sposob....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Do zabajonej, to dobre wieści :) i pocieszające.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mamy wentylatorek na pilocika, kupiliśmy na allegro...super sprawa. Chciałam kupić jeszcze mamie - bo we Wrocławiu cięzko wytrzymać w te upały - ale już niema :( Śmigałam dziś na steperku 15 minut, już czas na trochę większy wysiłek ale więcej nie dałam rady...czuję, że @ nadchodzi. Muszę rozpakować walizeczkę i biorę się za robienie jakiegoś obiadku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×